Państwowy żłobek na godziny - da rade? Ile to kosztuje?

Jak w temacie. Czy można posłać dziecko do żłobka na kilka godzin, przez kilka dni??? Mam teraz sesje i fizycznie nie wyrabiam, w dzień szkoła, dziecko, w nocy nauka, nie chcę nikogo z rodziny obarczać, zresztą nie mam kogo, każdy ma swoje problemy, a opiekunki brać nie chce, bo drogo i nie pewnie, zresztą dzieciak miałby się z kim bawić w żłobku. Gdzieś, kiedyś wyczytałam, że jest taka opcja, może wiecie coś więcej???

do żłobka we Wrocławiu, opłata wynosiła 160 zł -opłaty stałej + 5,5 zł dziennie za jedzenie............ opłatę stałą trzeba było wnosić w całości, za każdy miesiąc, w krórym dziecko chodziło, natomiast za jedzenie zwracano pieniążki jeżeli nieobecność była dłuższa niż 3 dni. Żłobek bardzo fajny, świetna poieka, dużo zajęć, przemiła kontaktowa dyrektorka, moje dziecko uwielbiało tam chodzić. A ceny są ustalane przez gminy więc w każdym mieście może być inaczej.

Musisz zajść do żlobka i spytać, dużo zależy od tego gdzie mieszkasz, np. w Warszawie ze żłobkami jest tragicznie, trzeba czekać na miejsce i jeśli chcesz tak jednorazowo na parę dni to mogą się nie zgodzić, natomiast tak na stałe to wszystko kwestia dogadania sie. Natomiast jeśli chcesz by chodziło np, cztery dni w tygodniu na trzy godziny nie powinno być problemu, o ile dobrze pamiętam to gdy nie dziecka nie ma dłużej niz trzy dni to potrzebne jest zaświadczenie od lekarza, że zdrowe. W warszawie kosztuje to ok. 200 zł za miesiąc, stawka dzienna 9 zł, gdy dziecka dłużej nie ma bo np. chorowało to zwracają.

ale dzieci w wieku żłobkowym naprawde nie potrzebują rówiesników do zabawy..dziecko do 2.rż nie umie sie bawić z innymi dziećmi w tym wieku:) Nie mam zamiaru cię odwodzić od tego pomysłu, tylko chce zwrócić uwagę na fakt, ze przedszkole jest owszem dziecku potrzebne, ale żłobek nie...

ja chcialam dac swpje dziecko do zlobka wlasnie na kilka godzin, ale nie wyszlo. pani dyrektor powiedziala, ze to zdezorganizuje grupe, bo on niczego sie nie nauczy... pomijam fakt, ze 2,5 letnie dziecko chciala ubierac w spiochy...

Mój Qba jest w żłobku i bardzo sobie to chwalę :-) woogóle to lepiej mu tam niż z matką w domu - idzie radosnie, nie płacze i śpi jak się go położy do łozeczka i je siedząc - co w domu jest niemożliwe ;-) Cena zależy tak jak mówiły dziewczyny od miasta - u nas jest to 105 zł stałej i 3,5 za kazdy dzień (te pieniądze są zwracane gdy dziecka nie ma w złobku i przekaze sie to przed 8.30) Jednak na kilka dni to bedzie Ci ciezko - dziecko nie bedzie wiedziało co się dzieje, dlaczego je zostawiasz. Znajdz lepiej opiekunkę - jeśli to kilka dni to drogo nie bedzie a dzieciaczek we własnym domku bedzie czuł się bardziej komfortowo.

wiem, że koło mnie (ul.Strońska)jest przedszkole Stumilowy Gaj, ale przyjmują tam też wiek żłobkowy. Zamiast płacić za miasiąc można wykupić karnet na klilkadziesiąt godzin i odcinasz potem kupony, żywienie zapewniasz w domu. Ale to w prywatnych przedszkolach, gdzie chętnie przyjmą małe, nawet niezawsze samodzielne dzieci.