Boje sie ptakow

ksenofaryna a jest coś na co się nie leczysz? chyba tylko na korzonki nie Ty nie wiesz o czym Ty mówisz babo

Mężczyźni są jak dobre wino... ...zaczynają jako winogrona a naszym zadaniem jest deptanie po nich i pozostawianie ich w ciemnościach aż dojrzeją do czegoś co chętnie chciałybyśmy mieć do dobrej kolacji... do wieczora

:o

jeden z głośniejszych romansów kafeterii, życzę powodzenia

zagęgałaby go na śmierć , te jej urojenia ale nuuuuuuuuuuuda :o

stara arachnofobia, córka ornitofobia, a stary na co się leczy? przepraszam ksenofaryna, jak przejawiają się u Ciebie ataki paniki, tylko nie szukaj teraz w googlach ?

ksenofaryna, obawiam się, że nie wiesz, o czym mówisz twój sposób wypowiedzi i zachowania jest charakterystyczny dla licealistów, ile masz lat?

racja, nie lubię pseudointelektualistek i lania wody

a ja osób, którym się wydaje, że jeśli wrzucą do swojej wypowiedzi kilka pseuduczonych słów (których znaczenia i tak często nie rozumieją), będzie ona miała charakter intelektualnej dysputy rozumiesz? twój bełkot o straconej miłości przeplatany słówkami typu faszyzm, neuroza, ekspresja są niespójne i śmieszne

Bo najśmieszniejsze jest to, że chciałabyś być niespójna, neurotyczna, intrygująca, a jesteś nudną, grubą, zawiedzioną mitomanką :) Nie frustruję się, bo czym? Masz Słownik Wyrazów Obcych Kopalińskiego? jeśli tak, to wyrzuć go do kosza, natychmiast!

włazidup :o

Szanuj się, kobieto :o

Dobrze, że poruszyliście temat fobii... Wprawdzie cierpię na ornitofilię, a nie fobię, ale zainspirowaliście mnie do znalezienia listy takowych. Już wiem, że nie jestem po prostu leniwa jak dotąd myślałam :D Ja mam e r g o f o b i ę :D:D:D To duża ulga ;)

morgaine jest już taki topic, fobie, nerwice, tu jest topic oblężony przez małoletnie, niedouczone, zakompleksione histeryczki i gawędziary

furious z wymienionych to jedynie glisty są obłymi robakami. Morgaine --->:D:D , ostatnio mam podobnie

A ja się cholernie boję pszczół i nic mnie nie obchodzi, że są pożyteczne :o a os i szerszeni to już w ogóle. I narąbanych małolatów pod moim blokiem.

ksenia, to może zaznacz od razu te, które cię nie dotyczą, hahahhahhahahha masz tu jeszcze trochę, histeryczko Akrofobia - lęk wysokości Ailurofobia - strach przed kotami Androfobia - strach przed mężczyznami Aquafobia - strach przed wodą Arachnofobia - strach przed pająkami Astrafobia - strach przed błyskawicami Astrofobia - strach przed gwiazdami Bakteriofobia - strach przed bakteriami Balistofobia - strach przed pociskami Belonefobia - strach przed igłami i szpilkami Botanofobia - strach przed roślinami Blennofobia - strach przed śluzem Klaustrofobia - strach przed zamkniętymi pomieszczeniami Klinofobia - strach przed łóżkami Demonofobia - strach przed demonami Demofobia - strach przed tłumem Dendrofobia - strach przed drzewami Dorafobia - strach przed futrem Entomofobia - strach przed owadami Ergofobia - strach przed pracą Fagofobia - strach przed jedzeniem Gefyrdrdofobia - strach przed wchodzeniem na mosty Ginefobia - strach przed kobietami Hematofobia/Henofobia - strach przed krwią Iatrofobia - strach przed lekarzami Ichtiofobia - strach przed rybami Monofobia - strach przed samotnością Nekrofobia - strach przed śmiercią Noktofobia - strach przed nocą Niktofobia - strach przed ciemnością Ondontofobia - strach przed zębami Onomatofobia - strach przed określonym imieniem Ofidiofobia - strach przed wężami Ornitofobia - strach przed ptakami Pedifobia - strach przed dziećmi Pirofobia - strach przed ogniem Skolesofobia - strach przed robactwem Spektrofobia - strach przed duchami Tafefobia - strach przed byciem pochowanym żywcem Talasofobia - strach przed morzem Tomofobia - strach przed operacjami Westiofobia - strach przed ubraniem Ksenofobia - strach przed obcokrajowcami Zoofobia - strach przed zwierzętami

popatrzcie, nawet ksenofobia jest ;) to może to wybierz, będzie pięknie współgrało z twoim nickiem :D:D:D:D:D:D hahahahahahahaha

Doskonale was rozumiem ja też się boję ptaków, a najbardziej chyba gołębi, na starym rynku jest ich pełno i obchodzę je szerokim łukiem bo jak wszystkie w górę wystartują to zawału można dostać ten trzepot skrzydeł...brrrrrr Zawsze jak jakiś przeleci nisko nade mną to krzyczę w niebogłosy. Mój chłopak się ze mnie śmieje i nie uważa to za normalne że jak je widze to omijam z daleka. Kiedyś koleżanka przywiozła do pracy koguta którego kupił mój chłopak od niej i ten kogut siedział sobie kilka godzin w pudełku ( u mnie w pracy!!!Do tego w środku miasta)) i czekał aż mój chłopak po niego przyjedzie..no więc chciałam sobie zobaczyć jak on wygląda ( bo ja miastowa hehehe) no i on wyfrunął!!!! Nie muszę tłumaczyć jaka była moja reakcja!!!! Wybiegłam z pokoju i zatrzasnęłam za sobą drzwi!!! Dobrze ze dyrektorka była na jakimś spotkaniu i tego nie widziała!!! Póżniej koleżanka która go przywiozła jakimś cudem go złapała i wszystko dobrze się skończyło..:))) Tak więc nie wiem czy to się pisze na fobie ale nienawidzę ptaków!!!!!

buahahahhahhahhahahhaha i znowu bajanie o sobie, jak sądzę jesteś osobą, która może mówić o skłonnościach samobójczych, gawędzisz jak nastolatki, żeby zwrócić na siebie uwagę co za kobieta, FOBIA nie znaczy NIE LUBIĘ, jesteś tak głupia, że nie chce mi się tłumaczyć

JakośćPierwsza>>> :D :D W dzieciństwie miałam fobię przed zakażeniem tasiemcem... Ciągle się bałam, nie tyle, że go mam ile, że on ze mnie wyjdzie i go zobaczę :D

a daj żesz Jej chłopie święty spokój, coś się tak uwziął, naprawdę.. idź gdzie indziej skoro tu Ci sie nie podoba.

freudologia, aaaaaaaaaaaaaaaaahahhahahhahhahhahahhahhahahhahahhahahhahapoprawiłaś mi humor, czytaj więcej drogie dziecko, dużo ci to w życiu pomoże, Freud - stary nieszczęśliwy rozpustnik i potencjalny pedofil - ale autorytet, hahhahahhahahhahhahhaha na kogo się jeszcze powołasz?

ksenofaryna a co robisz jak widzisz ptaka? uciekasz z piskiem do domu? nie przepadam, nie lubię, nie podoba mi się, wolałabym nie ahahhahahhahahhahah mylicie pojęcia

O, lęk przed byciem pochowaną żywcem jest. Nie wiedziałam nawet, że to ma jakąś nazwę. ;) Jako dziecko cholernie się tego bałam - naczytałam się Wróżki, a tam były takie mrożące krew w żyłach opowieści o ludziach, których odkopano, i mieli palce pozdzierane od drapania w wieko... I nie bój się tu człowieku. :o Bandyta, daj spokój Ksenofarynie, to fajna babka jest.

no to mam fobie...straszne:(

Sprowokować, hahahha o tak, \"rozmowa\" z tobą to czysta przyjemność Nie da się koteczku wyleczyć z czegoś czego nie ma! A to że są różne rodzaje chorób i fobii nie znaczy, że należy sobie jakąś wybrać i się pod nią podpiąć, tymbardziej Freuda hahahhah

po pierwsze - fobii, droga ksenofarynko, nie można posiadać - tylko mieć, to tak odnośnie języka polskiego po drugie - musisz mieć bardzo ciężkie życie, skoro zdecydowałaś się na pracę w zoologicznym hahahhahah po trzecie - chyba mnie łapie ksenofarynogawędofobia :(

gdzie ona to wyczytała? hahahhahah niezastąpione google

ale ty jesteś głupia, ty to traktujesz poważnie? hahahhahahhah guzikofobia!!!! rzyczę :o nie mam ptaszku GAD-a ale mam CHCWD :D:D:D:D