jak całować

Mam pierwszy raz dziewczynę, już jesteśmy pewien czas ze sobą. Do tej pory były krótkie całuski - nic głębszego. Teraz chciałbym pocałować ją bardzo mocno i pokazać jak ją kocham, ale nie potrafię sie całować-nigdy tego nie robiłem a ona już miała kilku chłopaków przede mną. Bardzo proszę o konstruktywne rady.

przede wszystkim -nie za nachalnie.nie wsysaj się w nią:)to paskudne.osobiści nie lubię jeszcze być obejmowana gdzie indziej niż w talii:) pozdrawiam.

dzięki za radę - ale jakbyś mogła to powiedz mi co oznacza \"nie wsysaj się w nią\" Ale bardzo dziękuję że zechciałaś zareagować na mój temat i czekam na dalsze wskazówki.

poćwicz sobie całusy na niej szybciej się tak nauczysz niż czytając instrukcje ;)

poćwicz-łatwo powiedzieć - boję się, że jeżeli nie dobrze to mnie zostawi :( Jak sie mnie pytała czy miałem dziewczyny powiedziałem prawdę, że nie - teraz nie wiem czy dobrze zrobiłem.

to moze lepiej nie ucz sie calować, bo jak za dobry bedziesz, to pomysli, ze kłamaleś... moze niech ona cię nauczy :). taka propozycja mysle moglaby sie jej wręcz spodobać nie boj się, od jednego nieudanego pocałunku cię nie zostawi!!

Posłuchaj, ja też uczyłam mojego Kotka sie całować bo wiedziałam, że nie miał nikogo przede mną. NIe bój sie kompromotacji. Na początku będziesz spięty, ale póżniej powinno wszystko być dobrze. Nie ćwicz, dziewczyna napewno Ci pomoże. To nie jest żaden wsyd!!! Powodzenia:)

aby ona chciała mnie nauczyć - byłoby cudownie. Ale czy się zgodzi... Przeciez jej otwarcie nie powiem aby mnie uczyła-wstydzę się. A dla mnie jest to pewien wstyd. Ale bardzo dziękuję za te słowa otuchy :)

No nie mów tak prosto z mostu "naucz mnie całować". Hmmm Jak zaczniesz mozesz dac jej delikatnego buziaka, ale nie odsuwaj sie. Drugi troche dluzszy i delikatnie rozchyl jej usta. Wystaw koniuszek jezyka i poczekaj az ona tez wystawi. Jak juz sie dwa jezyki zlacza to rob to co ona:) I tyle cala filozofia, nie umiem tego inaczej wytlumaczyc:)

Jak mówisz to wygląda na takie proste. A ja się strasznie boję. Dziękuję Ci za radę. Jak się odważę to snapewno skorzystam z Twojej rady. Jeszcze raz dzięki. Pozdrawiam

wez prawie pusty sloik po musztardzie i proboj wylizac dno :P po takich cwiczeniach 3 razy dziennie przez ok tydzien bedziesz mistrzem :D

heheh dobre to z musztarda;) a tak powaznie,całuj tak zeby wam obojgu swiat zawirował przed oczami,zebyscie zapomnieli o wszystkim innym:))))))))) z wiekiem sie nauczysz;)

Nie bój sie, to przyjdzie instynktownie. :) A jeżeli jej powiedziałeś, że nie miałeś żadnej dziewczyny do tej pory, to chyba nie będzie sie spodziewała mistrza?

na początku całuj delikatnie, jakbyś chciał przedłużyć zwykłego buziaka. później rób, to co ona :) dacie sobie radę, choć ważne jest to, żebys nie udawał mistrza całowania, bo kończy się to często niefajnie ;) raczej daj się prowadzić.

najpierw Autorze musisz sie zastanowic nad tym,jak wg Ciebie powinien wygladac ten buziak,mowiacy ze kochasz........ja mam facecika od 3 lat i 7 miesiecy,bardzo sie kochamy.I dla nas buziaczek okazujacy najglebsze uczucie wyglada np tak:) : delikatnie przyblizany do siebie swoje usta,ułozone jakby w ``dziubek``,dotykamy sie ustami i wciagamy powietrze całujac.To delikatnie gilgocze usta,one jakby swedzą.taka niewinna zabawa:)ale to polecam po dluuuuuzszej znajomosci z tą panną;)

dziękuję za rady. Mistrza udawać nie będę - bo trudno udawać jak się nie wie nawet jak sie za To zabrać :) Myślałem aby pierwszy pocałunek spróbować w Walentynki - co sądzicie?

tak dokładnie. Od koordyancji ruchowej. Bo sam całus nie polega tylko na samym wepchnięciu języka ale także objęcia. Tak czy inaczej pracuje całe ciało. Żeby dobrze pocałować, tak aby dziewczynę w nawet minimalnym stopniu zadowolić to musisz mieć sprawną koordynację ruchową i refleks. A jak jeździsz samochodem? Bo skoro źle to nie chcę Cię stary martwić ale z całowaniem też nie będzie dobrze! Nie mówię o sexsie bo tam to już w ogóle trzeba się wykazać idealną koordynacją. Tam pracuje wszystko! Podzielność uwagi musi być. Dokładnie tak jakbyś prowadził samochód. No i do tego trzeba być w miarę silny! Zresztą akżdy facet w dzisiejszych czasach jest silny więc wnioskuję że ty także. Spoko to co napsiałam to tak pro-forma. Jeśli jesteś normalnym silnym dobrze skoordynowanym facetem to się nie martw ! Pozdrawiam

dam Ci rade,dobrą rade.....z twoich wypowiedzi wynika,ze jestes młodziutkim chlopaczkiem......słoneczko,nie nastawiaj sie AZ tak na tego buziaka........buziak to tylko buziak,to nie kolejny egzamin....im mniej nastawienia psychicznego,tym lepiej Ci on wyjdzie.uwierz mi.....nie ma to jak spontanicznosc....

własnie! nie planuj tego i nie zyj tym! zapomnij! dopiero kiedy wasze spojrzenia spotkają się przysuń się do niej i wtedy CMOK! :) zobaczysz, ze to nic trudnego. zycze powodzenia :)

nie jestem \"młodzieniaszkiem\" - gdybym był nie martwiłbym się. Ale ja już trochę latek mam, ale nie miałem dziewczyny więc z tego moje obawy. Czy jestem silny-nie wiem, koordynacja-hmm mam nadzieję że dobra ;)

My z moim chlopakiem bylismy dla siebie pierwsi:) I co ciekawe nasz pierwszy pocalunek byl bardzo namietny. Moze malo jeszcze wowczas "zgrany", ale bylo super. Jelsi ta dziewczyna Cie kocha, to jak Ty w ogole sprawe rozpatrujesz, z e zpowodu pocalunku Cie zostawi????? Nie stresuj sie tak. Twoje ruchy nie moga byc jakies natarczywe ( nie przygryzaj - osobiscie tego nie lubie) Sprobuj zrobic cos takiego. Stan przed lustrem i rozluznij wargi. Tak, zeby nie byly napiete, sprawdz palcem, czy czujesz miekkosc. Jak bedziesz w sytuacji calusnej z swoja kobieta, przypomnij sobie to uczucie, kiedy juz Wasze usta sie zlacza, rozluznij wargi ( ale tak zebys mogl nad nimi mimo wszystko panowac) i masuj jej usta swoimi, rozchylajac przy tym swoje. Wszystko wyjdzie naturalnie, zobaczysz, a kazdy kolejny calus bedzie fajniejszy:) Powodzenia;)

kurcze tez się zawsze zastanawiałam jak to będziez tym moim pierwszym pocałunkiem... a tu masz babo placek ... samo z siebie wyszło:D przypuszczam że u Ciebie bedzie tak samo więc poprostu się nie zastanawiaj tylko do dzieła...:)

a moze twoja panna przejmie inicjatywe?????musisz tylko pokazac,ze chcesz ``głebszego`` buziaka....kobity sa domyslne:) przedłuz po prostu zwykłego buzika i reszta potoczy sie sama.......toz ta twoja panna nie bedzie drewniana kłoda;)

a filmów nie oglądasz ?? tyle razy tam się całują... to najlepszy nauczyciel :) a zresztą tego się nie da nauczyć bo każdy ma do tego zdolność :) tylko to musi być ta chwila i ta osoba... powodzenia

TMT ja mam 24 lata i teraz mam pierwszą dziewczynę Wszystko przed Tobą :)

to jest wrodzone

Namietnie;) Delikatnie;) .....

ja sie calowalam nie raz, a nadal mi sie wydaje ze nie umiem, czy sadzicie ze jak spotkam kolejnego faceta to on przejmie inicjatywe? a co jesli moje pocalunki sie mu nie spodobaja? sorki ze sie wcinam :o

no spoko mnie zostawila laska dla innego bo umial sie lepiej calowac ode mnie. i mnie tak zastanawia jak mam ruszac tym jezykiem zeby byc najlepszy??

j acałowałam sie pierwszy raz niecale 2 miesiace temu z chłopakiem którego nie mogłam byc pewna w 100% bo jeszczez e soba nie bylismy..i coz...po pierwszym pocaunku powiedziąam mu ze to był pierwszy całus moj w zyciu z chłopakiem..i zdziwił sie zlae nie wysmiał, nie zakonczył zanjomosc (wrecz przeciwnie..zostalismy tego dnia para - ale nie ze wzgledu na calownaie :P) nie baam sie mu o tym mowic bo mysle ze nie ma co ukrywac jak wydawało mi sie ze mi sie nie udaje to go porosiłam zeby mnie nauczyl..a on poprstu mnie całował..a ja probowałam nasladowac go..i wydaje mi sie ze dzieki temu ze sie tak nie przejmowałam to wszysko jest w porzadku.a. mzoe my porpostu nie chcmey bzuakow idalnych tylko takie porpostu z uczuciem.a nie koniecznie dobre techniczne.. oddam ze ten chłopak miał przede ma wiele dziewczyn i ma juz 25 lat wiec nie ejst to jakis młody, niepewny i sma nieznajacy sie na rzeczy..hehe ale jak widac nie taki diabeł straszny jak go maluja..odrzucona nie zostałam..za to zostałam wycałowana, wyprzytulana i jest wszysko ok jeli ma ktos odrzucilc druga osobe bo ta nie umie całowac i nie ma doswiadczenia to jest nic nie wart i lepeij rozstac sie znim na starcie