WSTYDZE SIE NOSIĆ OKULARY! OKULARNICE JAK SIE PRZEŁAMAŁYSCIE

OKULARKO moja droga. Poszłaś do fatalnego optyka i kogoś kto chyba nie wie co robi. Ja też mam astygmatyzm i z powodzeniem noszę wiercone oprawki. To co Ci powiedział, to tylko częściowa prawda. Do wierconych nie nadają się soczewmi mineralne i z tworzywa, bo jak się je nawierca pod śrubki, to wewnątrz powstają naprężenia i po krótkim czasie one na 100% zaczną pękać. Ale poliwęglan, o którym pisałam wcześniej jest poprostu stworzony do takich prac. Napisz mi jaką masz wadę na swoich oczkach i jakie te cylindry. Postaram Ci się pomóc. Pozdrawiam:)

napisalam maila do optyka w moim miescie z pytaniem czy mozna przelozyc te szkła do nowych oprawek... Odpisał ze mam przyjsc ze starymi oprawkami i ze pokombinujemy z przeszlifowaniem szkieł do nowych mniejszych oprawek;)

więc zaczne od początku, chyba zaczynam żałować, ze juz zamówiłam okulary:( od dawna powinnam nosić okulary, ale nie noszę, wiec z moich -0.5, zrobiło się -0,5 i -1, poszłam do okulisty tak dla sprawdzenia oczu, bo nie byłam z 8 lat, nie nosiłam okularów, a akurat w moim mieście było darmowe komputerowe badanie wzroku, no i tam takie cuda powychodziły :( od razu można było dobrać sobie szkła i oprawki. Pamiętam, za swoje pare lat temu płaciłam dużo ok 400zł., ale są z antyrefleksem (plastiki) a teraz za szkła plastikowe + ten mój astygmatyzm + oprawki = 160zł, a moi rodzice dobrali sobie po 120zł Tylko dopiero teraz zaczynam sie zastanawiać czy to był dobry pomysł, zaliczka poszła po 30zł za sztukę. to jakaś firma z wrocławia była

Wyglada na to, że daliście się wciagnąć sprytnej marketingowej machinie... Jeśli już wybrałaś oprawki i wpłaciłaś zaliczkę to niewiele da się zrobić, jeśli nie chcesz stracić pieniędzy. A swoją drogą, to przy Twojej wadzie astygmatyzm (cylindry) nie powinien w ogóle mieć wpływu na cenę szkieł. Tak z ciekawości - te 160 zł. to tylko za soczewk, czy już za gotowe okulary? Może pamiętasz nazwę tej firmy z Wrocławia?

Przepraszam Cię, wyżej, niechcący podpięłam się pod Twojego nika. To było

:) nie ma sprawy za nick wiesz badanie było darmowe, dostalismy jakiś wydruk, z którego mało co można było samemu odczytać ;) potem mozna było isć do drugiego pokoju i wybrać oprawki, ale najpierw dopasować szkła, potem oprawki... No, nie wiem czytałam gdzieś, ze cylindry są droższe :o tak 160zł, za wszystko, za całe okulary. ta firma to NORIMP-BAKO POLAND szukałam w necie, ze mają jakies salony i chyba hurtownie, i trudnia sie właśnie takimi bezpłatnymi badaniami, wiec może dlatego takie tanie, bo chyba nie ma to wpływu na gorszą jakosć szkieł :(

ale 160 zł to chyba niedrogo za całosc...ja popatrzalam na moj rachunek i w tamtym roku zaplacilam 320 zł za calosc tylko nie wiem za co 200 zł a za co 120 ...oprawki chyba 200...

160 za całość w dodatku z soczewkami z tworzywa to naprawdę niedrogo. Ciekawa jestem co to za soczewki, może trochę poszperam w necie... Życzę przyjemnego noszenia i żebyś się zaakceptowała w tych okularkach. Sama wybrałaś, a przecież nie wzięłabyś czegoś co Ci nie odpowiada, prawda? Pozdrawiam.

Niestety te fajniejsze oprawki to markowe i znacznie droższe, ja przymierzałam sie kilka miesięcy i w końcu kupiłam Guciego, niestety w takich najlepiej wyglądałam.Były takie podobne w kształcie, ale prawie czyni różnice, niestety.

Temkkka a mozsz nam zdradzic w jakiej one byly cenie?

780zł.

jakby mnie bylo stac tez bym tyle dała;) nie ma to jak dobrze sie czuc w okularkach...:)

To nie do końca tak. Ja mam spora wadę i muszę dac oczom odpocząć od soczewek, zalecenie okulisty, jak najrzadziej je mam nosić.Jestem alergikiem i mam uczulenie na nikiel.Czyli juz z tej dolnej półki odpadły bo ryzyko.Te plastikowe tez są robione w różny sposób, i tez ryzyko.Taka dla mnie bez ryzyka, zaczynały się od 300zł,więc jak już miałam dać tyle to jakos przeboleliśmy daliśmy no więcej, ale mam ładne i dobrze w nich się czuję.Bo ja tez tylko soczewki chciałam nosić.A moja mama uwaza ,ze jak mi się będą podobać, to polubię.Te zasadę stosuje do wszystkiego.

:)

okulary! nawet do zdjecia nie zdejmuje! Czy\uje sie w nich piekna! poza tym pod okulary mozna strzelic silniejszy makijaz, w dodatku nie taki super dokladny, wiec szybiej kocham okulary. Czesto zmieniam oprawki. Dopasowuje do ciuchow.Nigdy niemialam kompleksow i nie chcialam soczewek

Co prawda mam dopiero 16 lat ;) Ale chciałam powiedzieć, ze w okularach wyglądam tragicznie ! A niestety musze je noscić ze względu, na to ze mamwzrocznosc i krotkowzrowcznosc .. Szkiel nosic nie moge.. I co tu zrobić?! Wyglądam okropnie! A jeszcze chcicałam dodać, ze mam -3.5 i + 1.5 wiec naprawde NIC nie widze bez googli ;)

A ja zazdroszcze osobom, które muszą nosić okulary. Kiedyś myślałam nad tym, żeby zafundować sobie okulary zerówki, tak tylko dla picu. Uważam, że okulary dodają kobiecie tyle uroku... Czasami więcej niż biżuteria. Mam dwie takie koleżanki. Jedna zawsze wydawała mi sie taka niezbyt ładna, czasami wręcz jej uroda mnie drażniła, a gdy sobaczyłam ją w okularach, to dostałam olśnienia. Tak pięknie wyglądała, że dziwnie się czułam patrząc na nią tak zafascynowanym wzrokiem... Tak samo druga. Coprawda bez okularów jest ładna, ale w okularkach to już w ogóle... Można wymięknąć, patrząc na nią... To poprostu kwestia dobrze dobranych oprawek :) Dziewczyny, nie wstydźcie się okularków. Dobierzcie sobie odpowiednie oprawki to ludziom szczęki opadną, gdy Was zobaczą :)

ja też mam koleżankę, która w okularach wygląda dużo ładniej niż bez :) a ja... kiedyś miałam takie brzydkie i już nie mogłam na siebie patrzeć, kupiłam soczewki a teraz kupiłam jeszcze dwie pary okularków- jedne w grubych cieżkich oprawkach (za 6o zł, a wszyscy mówią, że super są) a grugie z oprawką na górze a na dole żyłki i też już się w nich fajnie czuję i teraz to sobie noszę na zmianę, trochę jedne, trochę drugie a czasem soczewki :)

Witam, ja noszę okulary od 8 roku życia, kiedy byłam nastolatka to ciagle je sciagałam, bo nie lubiałam siebie w okularach, zresztą wtedy naprawde paskudne były oprawki. Kilka dni temu zmieniłam okulary i oprawaki, badania nie robiłam wcześniej bo niecały rok temu byłam u okulisty, więc zmieniałam na taka sama moc, tylko ze ze zwykłych szkieł przeszłam na sferyczne, antyreflesyjne i o wysokim indeksie, ale mam wrazenie, ze źle widzę, nawet troche mnie głowi boli,Optyk powiedział, ze to wina zmiany szkieł na sferyczne, ze to ustąpi niebawem. Czy ktoś też miał, bo ja mam wrazenie jakby ktos pomylił moc moich szkieł, a kosztowały bagatela 1200 zł

mam pytanko ja mam oprawki troche pokrzywione czy moglabym isc do optyka poprosic o to zeby dopasowal do nich szkla??

Okularka a jaka masz wade wzroku? ja tez nosze okulary, czasami szkla kontaktowe.

witam pomóżcie !!!!! od kilku dni mam okulary. co prawda nieduża wada bo -0,25 ale za astygmatyzm i kurza ślepota. widzę rozmazanany obraz z dalszej odległości, mam problem z rozpoznaniem numeru tramwaju i ogólnie świat mi sie rozlewa ale nie w tym problem. problem tkwi w okularach - mając je na nosie czuje że zawsze bedzie mi przeszkadzac to mrowienie pod noskami że nigdy się do nich nie przyzwyczaję a nabardziej przerazające jest ograniczone pole widzenia i te cholerne ramki w około !!!! marzę o tym by ich nie czuć i móc cały dzień czy chocby 8 godz. w pracy w nich wytrzymać. zdejmuje je co chwila - nienawidze ich a co gorsza kasa wywalona w błoto !!! podpowiedzcie jak sobie prztłumaczyć ze dam radę i w końcu sie przełamię jak to jest z punktu widzenia zawodowych okularników ???? z góry wielkie dzieki :)))

i się przyzwyczaisz,wtedy w ogóle nie będziesz widzieć tych ramek.Ja jak czasem przez kilka dni pod rząd nosze soczewki to też mnie potem wnerwiają te ramki,ale przestaję je dostrzegać po kilku godzinach.Co do mrowienia to ja nie miałam,może masz ciężkie okulary? A tak w ogóle to polecam soczewki.Jak zrobi sie zimno to zobaczysz jakie okulary są uciążliwe,ciągle paruja jak wchodzisz z zimnego otoczenia w ciepłe itp.Ja mam okulary od 4 lat,ale od stycznia noszę je tylko po domu żeby zaoszczędzić na soczewkach.To jest dopiero cudowny wynalazek :) No i nie są takie drogie,40 zł na miesiąc

w podstawówce bylo cięzko.... bo nie było jeszcze takiego wyboru... ale teraz ?! teraz różne kolory i wzory i szkła już nie jak denka od słoików :) dopasuj do siebie tak zebyś czuła sie dobrze

ja nie nosze a powinnam juz 8 lat...jakos wstydze sie...choc mam ladne okulary i fotochromy

Wszystkie tak zwane problemy dziewczyn z noszeniem okularów uważam za wydumane pomysły - mnie podobają mi się TYLKO dziewczyny w okularach, i to grubszych takich, oko wtedy wygląda tajemniczo, kusząco. Ach... rewelacja. prawdziwy problem to choroby oka itd. p

ja nosze okulary juz jakies 13 lat i nie narzekam a wręcz nie umiałabym bez nich żyć! okulary są naprawdę ładne tylko musisz sobie dobrać oprawki pasujące do Twojej twarzy:)

Witam! Mam 12 lat.. ostatnio w szkole mieliśmy badanie wzroku i dostałam skierowanie do okulisty.. w zeszłym roku również miałam problemy ze wzrokiem ale okulista powiedział że w moim wieku to normalne i że to się wyrówna.. mialam wtedy na lewe oko +0,5dioptrie a na prawe +0,25 dioptrie... wiem ze to mało ale na badaniu nie potrafiłam odczytać z tablicy pierwszych 3 rzędów (licząc od dołu) widziałam tylko jakieś znaczki ale nie umialam ich odzcytać.. juz mama mnie zapisała do okulisty ... i boje się tej wizyty bo czuje ze wada mi sie pogorszyła...bo jest gorzej niż w zeszłym roku a wada chyba sie nie wyrównała... jak było u was z wizytami? do okulisty ide w Andrzejki hihi boje sie ze bede musiała nosić okulary ;/ jak będzie juz po wizycie to dam znać i powiem co mi wyszło.. proszę piszcie bo strach mnie zżera z góry dziękuję :)

Ja też nienawidzę okularów, nie trawię, nie znoszę, nie cierpię, a feee!