Jeżeli też jesteś nieśmiala/nieśmialy - wstąp

Weewciu nie wiem jak to działa , ale widmo likwidacji topiku chyba niezbyt pozytywnie na mnie wpłynęło. Znów czuję się okropnie . dobranoc

Weewciu nie wiem jak to działa , ale widmo likwidacji topiku chyba niezbyt pozytywnie na mnie wpłynęło. Znów czuję się okropnie . dobranoc

Witajcie Kochani:) Nie zapomniałam o Was!!!!:) Czasem zagladnę na topic, ale po prostu nie mam siły żeby coś napisać:( Od 2 tygodni pracuję tam gdzie chciałam!!!:) I musze przyznać się ze jestem dumna ze pokonalam kilka osób w procesie rekrutacji;) Więc tylko dzięki sobie:) Bez żadnych znajomości i protekcji!!! A już naprawde myslalam ze w tym kraju nic nie da załatwić sie bez układów:( W tygodni pracuję nad swoimi dwoma projektami, a w weekendy mam studia magisterskie. A ze zjazd jest co tydzień więc nie mam praktycznie czasu dla siebie:( Z niecierpliwością czekam juz na święta i wolne;) Więc wybaczcie Kochani ze nic ostatnio przez dlugi czas nie pisalam:( Bede pojawiać się jak tylko bedzie to mozliwe:) Aha, jeszcze mialam kłopoty z komputerkiem i wiruskami;) Pozdraiwam Was wsyztskich serdecznie Dziękuję Zielonookiej Anetce za karteczki:) Bardzo mnie zaskoczylaś moja droga;) Gratuluję Zapomnianemu obrony na piąteczkę:) A Rzeczce znalezienia pracy:) Trzymajcie się Zakochani:) Komandorowi życze duuuuuuuuuuużo optymizmu i uśmiechu od uszka do uszka :D Weewciu, pozdrawiam Cię i Twojego małego rozbrykanego Czarcika:) Sarenko, nie ma mowy o likwidacji topiku!!!! Teraz jest chwilowy przestój, jak to w interesach bywa;) Ustereczko, a Ty gdzie się ukrywasz??:( Smutno bez Ciebie:( Jesli kogoś pominęłam, wybaczcie prosz, ale juz dosłownie usypiam na siedząco:(;) Trzymajcie się cieplutko:)

Zajrzałam Karin ze względu na ciebie abyś zaraz nie pomyślała, że tylko odezwałaś się i wszyscy uciekli, jestem i bardzo serdecznie cię pozdrawiam, ale moja obecność teraz przy komputerze jest bardzo nie an miejscu. pozdrawiam

Gdzie jesteście???

Moje gratulacje za osiągnięcie pragnień, za osiągnięcie celu:) I to zasługa jak widzę tylko i wyłącznie Twoja, tym bardziej gratuluję. Tak jak czytam to wysoką poprzeczkę sobie ustawiłaś, istotnie masz dużo obowiązków, życzę ci wytrwałości i sukcesów:) Sarenko zamiast dopatrywać się upadku topiczku poopowiadaj nam coś. Czy czujecie już nadchodzące święta? Mnie dzisiaj zaskoczył śnieg. Nie tylko mnie, ale zupełnie nie byłam na niego przygotowana widząc pogodę rano:) Wystawiłam Czarcika na dwór w jego ślicznym brązowym sweterku:) Pominę, że mam problem z przekonaniem go do słuszności noszenia go, ale śnieg go nie zauroczył. W pierwszej chwili zdębiał i niepewnie podnosił łapki do góry, obwąchał... wsunął nosek w zaspę, otrząsną się i dał susa w śnieg :D Jednak bardziej podobały mu się szeleszczące liście, miłośnikiem śniegu raczej nie będzie, bo już po chwili chciał wracać do domu. Komandorze, czy znów muszę sięgnąć po mapę okolicznych wież i wieżyczek aby cię odnależć? Ustereczka z Zielonooką też zaginęły, może wyruszyły na poszukiwania ciebie Komandorze:)? pozdrawiam

Cześć Wszystkim!Ja nie zapomniałam o Was,nigdy w życiu!Po prostu przez wakacje nie miałam dostepu do komputerka,a teraz mam swój w akademiczku i tylko jak będę miała czas to wpadnę.Bo mam nadzieję ,że Sarenka tylko żartuje z likwidacją tego topiku,cio?.........Jeśli chodzi o mnie to dzięki Wam przetrwałam najgorsze dni,Wam mogłam się zwierzyć,Wy podtrzymywaliście mnie na duchu,zawsze znalazłam tu miłe słówko ............naprawdę,nie podlizuje się czy coś takiego!Wy byliście kiedy byłam tak strasznie samotna i smutna!Dlatego nie pozwalam zlikwidować tego topiczka!!!!!!!Nigdzie indziej nie ma takich fajowskich ludzików!Muszę nadrobić straty i troszkę poczytać o WAS.Może cosik się zmieniło,hm?Jesli chodzi o mnie to bez zmian,całe wakacje walczyłam ze swoim uczuciem i.........chyba troszkę mi przeszło,a może sobie to wmawiam?Naukowo wszystko oki,jestem już na piątym roku i to mnie przeraża,praca praca i jeszcze raz praca.Czas tak szybko leci.........Pamiętam jeszcze jak byłam piękna i mloda,hihiihihhhhhhiiiiiiiiiiiii!Kończę bo w brzuszku mi burczy,w trakcie jedzonka postaram się przeczytać Wasze topikowe wypowiedzi!buziaczki dla Wszystkich,musicie zostać!!!!

Witam! Apropos niśmiałości- ludzie dlaczego nie próbujecie? Ja też jestem nieśmiały a mam 27 lat. I co z tego? Prawie zawsze w obecności pięknej kobiety robię się czerwony na buzi..... i co z tego. Jeżeli będziecie dość uparci mówię tutaj do facetów i pomimo własnej że tak powiem słąbości będziecie cały czas próbowali w końcu zauważycie że problem zniknie. NIE PODDAWAJCIE SIĘ!!! POWODZENIA PS. A tak poza tym to nieśmiali mają bójniejsze życie wewnętrzne :-)).

Kłapouszku czy widać, że cieszę się na twój widok?:) Drogi Dan Ziegerze to pojedyńcze wystąpienie, czy pobędzie pan troszkę z nami? Myślę, że nowe spojrzenie na sprawę bardzo przydałoby się na topiku, szczególnie naszemu Komandorowi, który znów ,,zaginął w akcji,,:) pozdrawiam i od Czarcika

Dobrywieczór wszystkim Jak bardzo cieszę się , że pojawiają się osoby , które wydawałoby się , że już nigdy nas nie odwiedzą. Wspaniale że zajzreliście i mam nadzieję , że zagościcie tutaj znów na stałe. Karin gratulacje dla ciebie , w końcu zdobycie pracy w dzisiejszych czasach to nie błachostka. Jesteśmy z ciebie dumni :D:D Jesteś wielka. Kłapouszku wspaniale , że jesteś , brakowało nam tutaj tej twojej \"świeżości\" , ciepła bijącego z postów. Będzuesz zaglądać prawda? Możemy na ciebie liczyć?;D Weewciu droga ty moja kochana , jesteś niezastąpiona - \"dobra robota\" - podczas mojej nieobecności nieźle reanimowałaś topik dla ciebie - w czółko . Niestety zadanie jeszcze nie zakończone ponieważ musimy jeszcze Ustereczkę i Komandora sprowadzić na stałe no i odnaleźć Zapomnianego i Rzeczkę. :D No i jeszcze Lea i Tooli ......:D A Pana Nieśmiałego, który się tutaj dzis wypowiadal zapraszamy do Klubu:D Pozdrawiam wszystkich Dobranoc :D

Pozdrawiam wszystkich serdecznie buziaki, moc uścisków dla strarych i nowych bywalców :) nst razem może więcej napiszę.....

Pozdrawiam wszystkich,życzę miłej nocki i kororowych snów!Smuciachno mi troszkę,że nie ma moich \"starych\"przyjaciół:Zapomnianego,Ustereczki,Komandora,Innej.Mam nadzieje ,że jeszcze się odezwą.........niekochany Kłapouszek

Pozdrawiam wszystkich,życzę miłej nocki i kororowych snów!Smuciachno mi troszkę,że nie ma moich \"starych\"przyjaciół:Zapomnianego,Ustereczki,Komandora,Innej.Mam nadzieje ,że jeszcze się odezwą.........niekochany Kłapouszek

Zielonooka już miałam cie szukać:) Jak nauka? Jakieś widoczne postępy? Kłapouszku może twoja osoba sprawi, że ,,starzy przyjaciele,, zmobilizują się do napisania paru słów, Zapomnianego porwała Rzeczka i niewiadomo kiedy poczują ,,stały grunt,, aby odezwać się. Ustereczkę i Komandora chyba śnieg przysypał i trzeba ruszyć im na ratunek. O Maji już nie wspomnę... Sarenko jestem i dzielnie wypełniałam swoje obowiązki odświeżacza, szkoda że inni nie są tacy skrupulatni jak ja:P Powinni brać przykład z Karin i Zielonookiej. Karinpozdrawiam

Witajcie:) Widzę, że Kłapouszek w złym nastroju...nie pisz głupot, że jesteś nekochana! Na pewno wiele osób Cię kocha :) albo przynajmniej baardzo lubi. Ja ostatnio przeglądając komentarze na topiku zauważyłam z przerażeniem, że przecież Kłapouszek się nie odzywa!! To już było tak dawno temu.... Teraz musisz nadrobić koniecznie zaległości :), grunt, że JESTEŚ!! Weewciu! Nauka...w tym roku sobie postanowiłam, że naprawdę na poważnie wezmę się za naukę. I rok był ok, ale też nie powiem, żebym się bardzo dużo uczyła...teraz, korzystając z siedzenia w domu :) muszę się zabrać do nauki do kolejnych kolokwiów...już za niedługo. Choć przyznam, czasem trudno mi się zmobilizować, skupić na jednym. W mojej pesymistycznej głowie rodzi się 1000 myśli i nie potrafię ich od siebie odgonić :(. Ale co by nie było, zaraz spróbuję porobić sobie zadanka..... Dziękuję za ukazanie mnie jako wzoru do naśladowania ;) hi hi jeśli chodzi o topik.... Pozdrowionka dla urozceho Czarcika. Naprawdę baardzo podoba mi się, jak o nim piszesz. Czarcik musi być z Tobą naprawdę bardzo szcęśliwy!! :D. Sarenko! Po prostu ślę buziaka juz zimowego...wracaj na topik w wolnej chwilce:) karin! Cieszę się, że Cię zaskczyłam i chyba ucieszyłam:). Zastanawiałam się, czy w ogóle obejrzysz kartkę :) dobrze, że się udało :)witaj w klubie! Komandorze! A Ty gdzie się podziewasz? Taki zapracowany?? Mógłbyś okazać nam trochę zainteresowania ;) Pozdrawiam, miłego dnia:) Przesyłam też buziaki dla pozostalych - starych znajomych nieobecnych czy nowych, którzy niestety goszczą tu tylko sporadycznie.....nie chcą chyba na dłużej tu pozostać ;)

* * * Szafirku jesteś energetyczną osóbką i nawet kiedy piszesz smutne rzeczy , to w Twoich postach czuć dynamizm , ja myślę że masz w sobie siłę i wytrwałość której mnie tak brakuje , jeszcze wszystko przed Tobą . * * * Weewciu a niechby przysypał . Marzę ostatnio o smoku , który pożarłby mnie i moje usterki na śniadanie bądź obiado - kolację . Niestety , w dzisiejszych czasach nie ma już pożądnych , zaangażowanych smoków . Ja bym chciała zobaczyć jak ubierasz Małego Brykacza w to brązowe wdzianko . Na pewno by mi się humor poprawił . Weewciu ja Cię ostatnio nie poznaję - miło że tak często jesteś na kafeterii . Czy można nową historyjkę wyprosić ? Urodziny Czarcika tak obrazowo opisałaś - poczułam się jakbym film oglądała .

!!!!!! Kłapouszku !!! Gdzieś Ty była jak Cię nie było !! - to pytanie retoryczne , bo ja Ci w ten sposób wyrzuty czynię .. Służba zdrowia podupadnięta , a Ty zostawiasz topik bez opieki . A w przyrzeczeniu lekarskim jest ŻYCIE MOJE POŚWIĘCĘ SŁUŻBIE LUDZKOŚCI ... i co ? I przez kilka miesięcy tych zabawnych kłapouszkowych postów na forum nie było ! Cieszę się że wróciłaś . pytanie 1 - co z Twoją specjalizacją ??? pytanie 2 - jak się miewa ogonek ? pytanie trzecie - z gatunku niedyskretnych , niestety - co z kłapouszkowym .. brzuszkiem , który miał być ćwiczeniami potraktowany ? * * * Sarenko Moja nie pomyśl sobie że nie zauważyłam jak ładnie się rozpisałaś , ucieszyło mnie to . Sarenko znam to uczucie \' żeby nikogo nie spotkać na korytarzu \' i wiem jak się chodzi \' bocznymi drogami \' , rozumiem , że było Ci z tym źle . Może teraz , gdy już się oswoiłaś z nowym otoczeniem i zmianami w życiu - będzie łatwiej ? * * * Karin gratuluję pracy . Powiedz Kłapouszkowi kim jesteś , ucieszy się .

I to mi się podoba!!!!!!!!! Tyle starych znajomych , paczka prawie w komplecie. Pzresyłam całuski - dziś na dobranoc Jutro więcej napisze - obiecuję:D

Hej. Wskoczylam na topic ot tak sobie aby sprawdzic jak sie macie i czy korespondecja nadal trwa. Byc moze niektorzy z Was jeszcze nie pamietaja; chociaz moja historiana tym topiku siega jakies 4 miesiace wstecz. Po studiach wyjechalam do USA i wrocilam dopiero przedwczoraj. Cieszę się, ze mimo upływu czasu i szybkiego biegu życia nadal znajdujecie dla siebie chwile czasu i zyczliwości. pozdrawiam, do miłego:)

Przesyłam pozdrowienia i od Czarcika

Przesyłam pozdrowienia i od Czarcika

O jak miło! Wszyscy milusińscy w komplecie. Nasze zguby: Kłapouszek Karin tooli , no i oczywiście codzienni bywalcy: sarenka weewcia usterka maja zielonooka Pozdrawiam serdecznie U mnie zima taka za oknem że ledwo co widzę Brrrrrr........ k.tarkin.

...... no dobrze, wpisuję się na listę obecnych ;) bardzo miło że tyle osób się przypomniało. Przyznam się szczerze że od czasu do czasu wpadam tu do Was i ukradkiem "podsłuchuję"; a ile razy już miałam na końcu paluszków aby coś naklikać... ale wiecie, nieśmiała jestem :) no i dół za dołem.... Pozdrawiam gorącą w tą zimową śnieżycę, pa ;)

Cudownie Widzicie jak miło :D Zrobiło się tak wesoło - teraz jestem naprawdę szczęśliwa , że jesteście:D:D:D Ale to nie może być tak tylko jednorazowo :D Z dużą przykrością jednak zauważyłam , że brakuje nam tutaj 3 osóbek : Maji , Rzeczki i Zapomnianego , którego jednak trzeba będzie chyba w tym Poznaniu odwiedzić. Tak tak Zapomniany możesz już zacząć szykować jedzonko , bo znajdziemy cię i tak:D:D Jesteście wspamniali Zielonooka dzięki za filmik - ale się uśmiałam , ta żaba była bombowa , nawet mój mąż szczerzył ząbki z drugiego końca pokoju.:D

Cudownie Widzicie jak miło :D Zrobiło się tak wesoło - teraz jestem naprawdę szczęśliwa , że jesteście:D:D:D Ale to nie może być tak tylko jednorazowo :D Z dużą przykrością jednak zauważyłam , że brakuje nam tutaj 3 osóbek : Maji , Rzeczki i Zapomnianego , którego jednak trzeba będzie chyba w tym Poznaniu odwiedzić. Tak tak Zapomniany możesz już zacząć szykować jedzonko , bo znajdziemy cię i tak:D:D Jesteście wspamniali Zielonooka dzięki za filmik - ale się uśmiałam , ta żaba była bombowa , nawet mój mąż szczerzył ząbki z drugiego końca pokoju.:D

Cieszę się, że sprawiłam Ci radosci Sarenko:). Pozdrawiam wszystkich pozostałych ale fajnie, tyle osób się odezwało!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

hello, to znowu ja:-) po pierwsze: Zielonooka; również dzięki wielkie za żabcię. Po drugie, coś w tym jest że Zielonoocy to jacyś nieśmiali bywają... coś o tym wiem, bo z moich ocząt ten sam kolor bije... a wydaje mi się, że jest \'nas\' więcej. Co Wy na taki rankingo-experyment: \' nieśmiaość a kolor oczu\'. Pozdrowionka Zielona Tooli

chciałam się poskarżyć że moja żaba nie chodzi Zielonooka zrób coś . Dlaczego Sarenki żaba chodzi i Tooli żaba chodzi a moja nie a w ogóle , jak to wygląda , żeby sarenka dostawała żabę , niby czemu tak , a nie na przykład - na odwrót ? * * * Dobry wieczór Tooli napisz w jakich kolorach jest reszta Tooli * * * Witaj Leo * * * Maju ? Ja nawet nie wiem , które z Was teraz choruje , czy to kolejka Twoja , czy może Valientowego Połówka . A najbardziej byś mnie ucieszyła , gdybyś napisała tak , jak moja Babcia zawsze zaczynała listy : \" Dzięki Bogu jesteśmy zdrowi czego i wam życzymy \" ... Majeczko ? * nie chodzi znaczy po usterkowemu że nie działa

Evrybady haj egejn;-) Usterko droga, spróbuj może Żabkę do inneog programu włożyc, a nóż widelec wtedy \'zakuma\';-) Odpowiadając na Twoje pytanie podaje moj kolorowy opis: Oczeta: zielone Opierzenie: szatynka (kiedyś już pisałam, ale zdaję sobie sprawę, że trudno spamiętać;-) szczególnie po tak długim czasie:-) Zwoje mózgowe: kolorowe, raz różowe (jak jestem hepi), raz błękitne(jak bujam w obłokach), czasami nadążyć nie można... ale ostatnio,po powrocie jakoś szaro w głowie :-( w ogóle jakoś mi tak ostatnio szaro i markotnie i zimnawo i samotnawo...i w ogóle... dobranoc, buźka dla Wszystkich Poszarzała Tooli