Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mirka_Kolas

udaje ojca czy chce nim być a nie umie?

Polecane posty

Gość Mirka_Kolas

mój były mąż odszedł ode mnie 9 lat temu.mamy wspaniałą 17 letnią córkę, o której mówi że jest oczkiem w jwgo głowie.mieszka za granicą aż na Florydzie,gdzie pracuje i dobrze mu sie wiedzie.od czasu do czasu zadzwoni ale głownie po to to by przesłac mi 100 dolców alimentów(i to raz na kilka miesięcy) jakoś nie pyta co u córki, nie składa jej życzeń na urodziny czy też świeta i nie dzwoni do niej ot tak zwyczajnie by z nią pogadać.gdy proszę by z nią pogada wykręca się że zadzwoni pózniej i nie dzwoni...ostatnio rozmawiali jakieś 2 lata temu przez chwilę, rozmowa się nie kleiła..wiem że nie zmuszę go do tego by z nia rozmawiał, by płacił alimenty ale on nie ma sobie nic do zarzucenia bo twierdzi, że się nią interesuje i ją kocha...chcę by córka miała ojca, który oprócz deklaracji był dla niej prawdziwym ojcem...udaje ojca czy nie potrafi nim być?Gdy bylismy rodziną dbał o córkę, spędzał z nią mnóstwo czasu,czytał bajki,kąpał,przewijał,pózniej chodził na spacery i w ogóle był wzorem super taty - co się stało...ze mną jest w dobrych stosunkach a córka nie zrobiła mu krzywdy, nigdy go nie obraziła ani nie zlekceważyła...czyżby więz ustała? jak myślicie 0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez rozwodka
podobno mezczyzna " przestajac kochac kobiete, przestaje kochac dzieci". I chyba cos w tej "madrosci ludowej jest. Ja mam trojke dzieciaczkow i tez jest roznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość murzynak z wozu
a czy on ma nowa rodzine: zone, dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mirka_Kolas
nie ma innych dzieci, nie ma rodziny, ma tylko dziewczynę w Polsce i ma już prawie 40 lat i mówi że więcej dzieci mieć nie chce, bo kocha tylko nasza córkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez rozwodka
A moj deklaruje ze teskni za dziecmi, tylko tez te kontakty mu nie wychodza. Moze to meska natura "gonic kroliczka" a jak juz sie go ma to przechodzi. A moze jakies ambicje, przenoszone z zony na dzieci? Ja tez sie zastanawiam. Moj byly tez ma 40 lat i poki co zadnej przyjaciolki. I naprawde nie rozumiem go.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to, ze przestając kochac kobietę przestaje sie kochac również dzieci - wydaje mi się calkowita nieprawdą. Mój facet ma bardzo dobry kontakt w dziećmi, widuje sie z nimi co najmniej raz na tydzień a nie jest juz ze swoją eks od dwóch lat i nic do niej nie czuje. Widzę, że kocha dzieci i zależy mu na tym, zeby być blisko nich, brać udział w ich życiu, wiedzieć, co się u nich dzieje i jednocześnie nie interesuje się życiem byłej zony. I wg mnie to jest normalna sytuacja porozwodowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mirka_Kolas
właśnie na deklaracjach sie kończy a całe wychowanie pozostawia mnie, a córka tęskni chociaż do tego się nie przyznaje....chciałam i chcę by miała ojca nie takiego tylko na papierze ale co mogę zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez rozwodka
alez tu nikt nie generalizuje. Sa rozni mezczyzni. Twoj ma dobry kontakt - to sie ciesz. Bywa niestety inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość są mężczyzni
którzy kochaja a nie potrafią tego wyrazić mój kończy na kupowaniu drogich prezentów i płaceniu alimentów a rozmowa z synem nie istnieje..bo pyta tylko jak w szkole i co nowego na tym kończy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobiety tez nie wszystko
potrafia po rozwodzie, ale sie ucza, dla dobra dzieci, miedzy innymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój eks też nie interesuje się córką , jej sprawami, jej pasjami. Jak bywa u nas ( srednio raz na miesiąc) rozmowa jest sztuczna. Rozwód przed 8 laty. Moja córka ma juz 18 lat ale ... wiem, ze ja to w dalszym ciagu boli. Stara się nie pokazywać tego na codzień lecz są momenty że bardzo przeżywa np. brak zyczeń na urodziny, imieniny, dzień dziecka. Nic na to nie można poradzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez rozwodka
To mnie wkurza, to bledne kolo. Bo z jednej strony dzieci potrzebuja kontaktow z ojcem, a zdrugiej strony dobrze byloby je uodnpornic na ich brak, a z trzeciej stony - jak to bedzie w przyszlosci? i tych stron mozna bedzie tak wyliczac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podejrzewam ze nić
porozumienia między ojcem a córką się urwała i na pewno to z jego winy.z dzieckiem trzeba być często by kontakt się nie urwał. kiedyś jeszcze pożałuje, że tak z nią postąpił.trudno będzie tę więz odbudować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TATIANKA
udaje i to pewnie najlepiej przed znajomymi i samym sobą - znam juz takiego niby tatusia.Mistrz świata w udawaniu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiktoria_1968
uwaznie przeczytałam i uważam, że nic nie zrobisz.On sam musi zrozumieć, że ma dziecko, które go potrzebuje.Nic na siłę a skoro twoja rozmowa z nim na temat jego stosunku do dziecka nie przynosi zamierzonego skutku tzn. że mu nie zależy.Pewnie zyje sobie spokojnie od czsu do czasu wyśle alimenty i tym zaspokaja potrzeby dziecka - tak pewnie sądzi.Nic nie poradzisz póki sam nie zrozumie...choć szczerze wątpię by zrozumiał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozwiedziona 2 razy
kiedyś umiał a dziś zapomniał jak nim być? niech kupi sobie Bilibil i poprawi mu się pamięć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×