Mam 22 lata i siwe włosy!! pomocy!!

ja zastosowałem SILVER STOP i po siwych włosach, mimo że mi nie przeszkadzało że je mam, ale denerwowały mnie teksty "ale ty masz siwe włosy " ,tak jakbym o tym nie wiedział. Komentarz kuzynki z którą się nie widziałem 20 lat przesądził o zajęciu się"'problemem". Analizowałem zawartość wspomnianego "szpeku" i nie znalazłem tam strasznie trujących składników , większość substancji wykorzystywana jest przemyśle spożywczym lub farmaceutycznym, jaki jest rzeczywisty skład (tak jak i w jedzonku) to trudno stwierdzić bez badań laboratoryjnych. Na opakowaniu nie ma żadnych przeciwwskazań.

DO SIWUCHA Dziewczyno! opamietaj się weszłam na to forum zeby znalezc jakies cenne informacje na temat zatrzymania procesu siwienia a glównie czytam tu ze facet cie nie zechce. Czy ty myslisz ze faceci patrza tylko na Twoje wlosy? Masz obsesje juz i wydaje ci sie ze ludzie widza w Tobie tylko siwki i tylko na glowe Ci patrza. Zacznij sie usmiechac to moze spojrza na Twoj usmiech. Nie dziwie sie ze trudno Ci znalezc faceta! Facetom nie przeszkadzaja siwki ale takie jeczenie i marudzenie jak najbardziej. Jak ktos moze byc z toba szczesliwy skoro sama z soba nie potrafisz być szczesliwa? Skoro ty ciagle o tym myslisz to pewnie widac po Tobie ze masz jakies wielkie problemy z soba. Uwierz w siebie i w facetow tez, jesli zmienisz sie w pewna siebie i zadowolona z zycia kobiete na pewno znajdziesz faceta. Wiem co mowie ja nie dosc ze siwa to jeszcze mam 15 kg nadwagi a mojego faceta zazdrosci mi nie jedna chuda kolezanka. A jak zauwazyl siwe wlosy to sie oboje smialismy i przez chwile nie pomyslalam ze mnie z tego powodu rzuci. Pozdrawiam

Do też siwa Gratuluję Ci takiego mężczyzny. Dla mnie siwe włosy to problem, z którym nie potrafię sobie dać rady. Jestem słaba psychicznie, mam niską samoocenę, problem włosów (oprócz siwienia borykam się z wypadaniem włosów) dobija mnie. 10 lat to chyba długo, prawda? Jak mam się czuć? nigdy tego nie zaakceptuje. Mam prześwity, po dwóch tygodniach od farbowania siwe włosy są widoczne.Nie mam już siły. Jednemu facetowi może nie będą przeszkadzać siwe włosy, ale 10 innym- tak. Jak poczytasz forum, to znajdziesz informacje dot. siwienia/farbowania etc. ale tego procesu raczej zatrzymać się nie da. A skoro się nie przejmujesz włosami, śmiejesz się z tego, ze masz siwki, to w zasadzie po co weszłaś na ten topic? (tak tylko pytam).

Miałem ten sam problem, miałem bo już nie mam:) Trafiłem na fajny kosmetyk w internecie. Głupio mi było iśc do fryzjera, żeby zafarbował mi włosy - obciach dla faceta- rozumiecie pewnie doskonale:) Kupiłem piankę do włosów. Oto dane tej pianki - wklejam info ze strony sklepu: GRECIAN 2000 PLUS - to pielęgnacyjna pianka do siwych włosów o przyjemnym, świeżym zapachu, Można ją stosować do każdego koloru włosów. Stosowanie GRECIAN 2000 PLUS jest bardzo proste - niewielką ilość nanieść na suche, czyste włosy, przeczesać i gotowe. Stopniowo przywraca siwym włosom kolor zbliżony do naturalnego. Działa pielęgnująco, ułatwia układanie włosów, regeneruje uszkodzone końcówki, nadaje im zdrowy i lśniący wygląd. Produkt posiada atest Unii Europejskiej Ja ją stosuje już dość długo i nikt nie zauwazyl ze mam siwe włosy a co najlepsze - ze coś z nimi robię i o to chodzi! Dysponuję adresem sklepu w ktorym zaopatruję się w ta piankę. Gdyby ktoś chciał - służę pomocą. Nie chcę byc podejrzany o kryptoreklamę ale chce polecić ten właśnie sklep bo wciąż mnie miło zaskakują. Przy każdej przesyłce (zapakowanej w dyskretny sposów) dostaję jakieś prezenty. Każda paczka jest premiowana - dlatego tak mi się u nich podoba, a że pianka zdaje egzamin - podwójnie polecam Namiary podeślę osobom zainteresowanym na emaila. Pozdr. Piotr

że ludziom nie wstyd wciskać taki kit?

ja mam 14, lat i mam pare siwych włosów niestety mam to w genach po tacie,lecz nie chce żyć ze świadomością że w wieku 16-18 lat całkowicie osiwieje.Czy mógłbym prosić o jakieś rady.Z góry dzięki

zdesperowanym i zmęczonym farbowaniem radziłabym poczytać na temat Mikstury Oczyszczającej. Jest to mikstura w pełni naturalna; składa się ona z oleju (rodzaj należy dobrać do swoich dolegliwości, ale o tym już musicie poczytać sobie sami), soku z cytryny i soku z aloero ;/su. Ponoć pomaga pozbyć sie siwych włosów, ale także oczyszcza z toksyn, wzmacnia odporność, leczy rozmaite dolegliwości. Tę miksturkę należy pić jednak do końca życia. Pozdrawiam i życzę siły w walce z tym ustrojswtem (z którym sama sie borykam choc mam opiero 14 lat, a siwków juz bardzo sporo)

Polokotka też czytałam o tej miksturze, na forum biosłone - kilka osób pisało, że zaczeły im ciemniec po niej włosy, ale to jest długotrwaly proces i chyba nie na kazdego działa. Bo jeśli by to było takie super to by napewno wiecej osób o tym wiedziało, i w ogóle na tym forum byłoby to częściej poruszane. A z tego co pamietam, to o pozytywnym wpływie tej mikstury na siwienie było chyba ostatnio pisane z rok albo dawniej. A niedawno jak sie ktoś zapytał jeszcze raz o efekty "przeciwsiwieniowe" to nie dostał niestety zadnej odpowiedzi.

Wspólczuje ci bardzo Polokotka tych siwków w wieku 14 lat, ja pierwszego siwka zobaczyłam "dopiero" w wieku 18 lat, a i tak to było dla mnie straszne. Spróbuj tej mikstury moze na Ciebie zadziała, jestes przeciez bardzo młoda, może jak nie masz jeszcze duzo siwych to przynajmniej zatrzymasz ten proces. I jeszcze w dodatku podleczysz się ogólnie ta miksturą. Ja sie zastanawiam moze tez sprobuje tej mikstury, chociaż mialabym wieksza motywacje gdybym wiedziała, że komus pomogło na pewno.

kurde a ja myslalem ze tyko ja w tym wieku siweje...

Bać zacznijcie się wtedy, gdy siwe włosy zaczną się wam na kuciapach, a do tego mocno się przerzedzą.Wtedy zaczniecie się starzeć.kilka siwych włosów to nic strasznego.

heheheheehehheehehhehehe kupcie farbę :)

kupcie farbe, dobra rada haha ale taką z naturalnych barwników to ważne -->> http://www.handsomemen.pl/wlosy,farbowanie,naturalne_barwniki.html

Siwe włosy Jest stare przysłowie które mówi o tym, że chlubą ,młodego mężczyzny jest jego siła, a piękno dojrzałego mężczyzny leży w błysku jego srebrnych włosów. Choć może to być prawda, to jednak siwe włosy dla nikogo nie stanowią powodu do radości. Jednak większość osób traktuje to jako normalną część zmian przychodzących z wiekiem. » Więcej http://www.handsomemen.pl/wlosy,wlosy,siwe_wlosy.html

problem z tym wątkiem jest taki, że jest on wysoko widziany w wyszukiwarkach, jest więc całkowicie niewiarygodny

siwulki? jak sobie dajeie rade? ja czasami mam dosc tego farbowania i o tygodniu i tak widac ale jakos daje rade

dla dobra ludzkości przetestowałem - Delia, odsiwiacz, do kupienia w Rossmanach. Efekt - nienaturalnie zmienia kolorystykę włosów, jest to jakaś agresywna farba, trudna do zmycia, ulotka informacyjna nic nie wspomina o trwałości "efektu". Odradzam zakup. BTW teraz mam już pewność że prawdziwy odsiwiacz nie potrzebuje mieć w pudełku rękawic ochronnych i pererynek..

Cześć!! widze, ze duzo dziewczyn ma taki problem jak ja;) Mam 17 lat i polowe siwych włosów, pierwszego siwego włosa znalazła mi fryzjera gdy miałam 8 lat czesała mnie do komuni ;) pozniej było ich coraz wiecej.Byłam z tym u dermatologa robilam wiele badan ale wszystko jest ok taka moja natura to jest uwarunkowane genetycznie!!! Uzywam szamponu koloryzujacego pallet i jakos zyje przestałam sie tym przejmowac ;) pozdrawiam i na prawde nie ma czym sie martwic;)

moj kolega ma 27 lat i jest doslownie siwyyy pije jak zul i to od tego

fuck ;D mam 16 lat i mi sie siwe wlosy pokazaly :/ co robić ? mój brat ma 26 i tez ma siwe wlosy moze to jest w genach ?

No ładnie dzis w pracy kumpel mi powiedział ze ma bardzo duzo siwych włosow z tyłu i po bokach...wiedziałem o tym,mam siwe włosy od 17 roku zycia i z kazdym rokiem coraz wiecej,to chyba faktycznie glownym powodem jest stres a potem geny.Chyba jeszcze nic skutecznego na siwe włosy nie wymyslili.poczekam az to rozpracuja naukowcy,podobno sa juz blisko.a do tej pory Gołąbki mniej stresu i wiecej usmiechu:)pozdrawiam!!!!

Witam Pisałem już o różnych NATURALNYCH specyfikach i od stycznia wziąłem się za sprawdzanie :) , bo inaczej do do niczego się nie dojdzie .. . ogólnie jest opinia że siwych włosów nie da się pozbyć ale to raczej mit , oczywiście nie jest go łatwo obalić , ale sa przypadki osób którym albo naturalnie włosy od zyskiwały kolor albo po pozbyciu się choróbsk, trzeba próbować może coś się znajdzie , na pierwszy strzał Remolan :) ( tylko mydło na razie bo jeszcze siwków u mnie nie dużo) , po pierwszych 3 tygodniach mogę powiedzieć że bardzo oczyszcza się skóra głowy. pozdrawiam i dam znać za pół roku czy jest jakiś efekt 3mać się i nie przejmować!!

Witam :) Ja mam 16 lat i od poł roku też mam ten "siwy problem"... Na początku w okolicach skroni, potem z tyłu... teraz pewnie mam jeszcze więcej ale zaczęłam farbować więc o częsci już nie wiem... Pierw użyłam farby Garnier, jednak szybko się zmyła i było widać moje "anielsko białe" włosy rzucające się w oczy w porównaniu z resztą w kolorze prawie czarnym :( Potem stosowałam L'oreal jednak już po 2 tyg. widziałam że farba zaczyna zmywać się z włosów i znów ten sam problem ;/ Ostatnio użyłam L'OREAL EXELLENCE CREME i szczerze polecam dla siwiących osób. Jak na prawie każdym opakowaniu pisze że "pokrywa siwe włosy" jednak nie zawsze okazuje się to prawdą (tym bardziej jak ma sie takie ciemne włosy jak ja to kontrast zawsze jakis bedzie). Po pofarbowaniu mam całkiem mało zniszczone włosy, a siwiące pokryło naprawdę znacznie lepiej niż inne jakie stosowałam. Jedynym problemem są odrosty oczywiście, ale cóż co miesięczną "kurajcę farbą" bede musiala już do końca życia pewnie robić i cóż :( PS: Mam zamiar jak na razie używać zestawu kosmetyków do siwiących włosów Oriflame - zobaczymy, może cosik da ^^ Jakby któraś była zainteresowana kupnem (w Warszawie) to piszcie na - milunia.adzia@qmail.com bo jestem konsultantką ^^

nie dodałam że te farbe którą polecam mam już 4 tydzień na głowie i nadal się całkiem nieźle trzyma, widać może 2-3 siwe włosy :)

Cześć, widzę że niektóre dziewczyny bardzo to przeżywają - tzn. siwiznę. Coś o tym wiem, bo zacząłem siwieć w wieku ... 10 lat, a włosy miałem niesamowicie gęste i pięknie ciemno brązowe, więc ból to był niezły. Gdy byłem w szóstej klasie podstawówki miałem już siwe prawie całe skronia - w każdym razie miałem tyle siwych włosów, co mój tata.:D Skąd się to wzięło? Ano, nie wiem - moja rodzina to sami bruneci, większość zaczęła mocno siwieć około trzydziestki. Jestem jakimś ewenementem rodzinnym, chyba. :) Rodzina twierdziła, że to przez to, że cały czas książki czytałem - haha:D Później zacząłem ścinać na krótko i farbować, tak jest w sumie do dziś. Dziś mam 22 lata, jestem już w 90% siwy... i co z tego? Od trzech lat mam super fajną i mądrą dziołchę, studiuję prawo, mam świetnych przyjaciół, swoje pasje.... życie jest piękne. Też się bałem powiedzieć o tym mojej dziewczynie początkowo, ale jak już się zdobyłem na odwagę, to zaczęła mnie pukać w głowę i śmiać się, że to żaden problem przecież! :) Wam radzę zachować więcej optymizmu, dziewczyny to przecież nie wasza, no właściwie to nasza, wina! Jak dla mnie jesteście super, więcej wiary w siebie, to Wy jesteście najlepsze. Prawdę mówiąc, to już w swoim życiu widziałem parę intrygujących siwych dziewczyn, a nawet kobiet. Głowa do góry, zmierzcie się z wyzwaniem! Pozdrawiam, Charles.

Cześć, widzę że niektóre dziewczyny bardzo to przeżywają - tzn. siwiznę. Coś o tym wiem, bo zacząłem siwieć w wieku ... 10 lat, a włosy miałem niesamowicie gęste i pięknie ciemno brązowe, więc ból to był niezły. Gdy byłem w szóstej klasie podstawówki miałem już siwe prawie całe skronia - w każdym razie miałem tyle siwych włosów, co mój tata.:D Skąd się to wzięło? Ano, nie wiem - moja rodzina to sami bruneci, większość zaczęła mocno siwieć około trzydziestki. Jestem jakimś ewenementem rodzinnym, chyba. :) Rodzina twierdziła, że to przez to, że cały czas książki czytałem - haha:D Później zacząłem ścinać na krótko i farbować, tak jest w sumie do dziś. Dziś mam 22 lata, jestem już w 90% siwy... i co z tego? Od trzech lat mam super fajną i mądrą dziołchę, studiuję prawo, mam świetnych przyjaciół, swoje pasje.... życie jest piękne. Też się bałem powiedzieć o tym mojej dziewczynie początkowo, ale jak już się zdobyłem na odwagę, to zaczęła mnie pukać w głowę i śmiać się, że to żaden problem przecież! :) Wam radzę zachować więcej optymizmu, dziewczyny to przecież nie wasza, no właściwie to nasza, wina! Jak dla mnie jesteście super, więcej wiary w siebie, to Wy jesteście najlepsze. Prawdę mówiąc, to już w swoim życiu widziałem parę intrygujących siwych dziewczyn, a nawet kobiet. Głowa do góry, zmierzcie się z wyzwaniem! Pozdrawiam, Charles.

a jaką farbą farbujesz włosy i czy nie widać odrostów jak masz krótkie włosy ? Co do ogólnego problemy siwienia to trochę jest przez ogólne trendy w dzisiejszych czasach ( wszyscy chcą być idealni ) , ale niestety ja się tym przejmuje :( , bo mam śliczne czarne włosy , jak farbowane :) , a za niedługo chyba naprawdę będę musiał farbować :( , bo ok nie powiem jeśli ma się chociaż te 30-40 lat to siwe włosy jeszcze jakoś wyglądają w miarę normalnie ale przecież jak się ma 21 lat to nie umie tego sobie wyobrazić na sobie i powiem szczerze to mój cholerny kompleks :( :(:( ... heh jeszcze na koniec tak optymistycznej np. u Georga Clooneya wygląda to ok ale gościu jest już dojrzałym facetem i do tego jak to kobitki o nim mówią po prostu jest boski ... Pozdrawiam

Ja jestem siwa w 80%. Nie mogę się z tym pogodzić.Przez trzy tygodnie od farbowania jeszcze jakoś funkcjonuję, bo aż tak nie widać siwych włosów, ale potem zaczyna się dramat. Nie mogę często farbować włosów, bo są w bardzo złym stanie i wypadają (leczę się). To mnie dobija. Mam niskie poczucie własnej wartości, czuje się jak wybrakowany "towar". Mam kompleksy z tego powodu.Młoda twarz (mówią że ładna), a na głowie srebro. Jestem w związku ; chłopak jest z innego miasta, dlatego nie spotykamy często. Zawsze przed spotkaniem farbuję włosy, więc on nie wie, że siwieję. Nie powiem mu tego przecież, zresztą wcześniej czy później wydałoby się to (nie da się tego ukryć..) i nie wiem jak on zareaguje. Chciałabym żeby powiedział tak jak Karol Regens - przecież to nie twoja wina, dla mnie jesteś super itp. Ale raczej będę zmuszona zakończyć naszą znajomość, bo nie zniosę jego zdziwienia, kiedy zobaczy moją siwiznę :(

Cześć Siwucha uwierz mi że liczy się to jaką jesteś dziewczyną a nie jakie masz włosy czy stopy ;) , wiem że w obecnych czasach często ocenia się po wyglądzie czy statusie materialnym ... ale ludzie którzy w ten sposób patrzą na innych i świat nie są raczej z byt wartościowi , więc gdyby Twój chłopak nie akceptował twoich włosów to nie wiem czy w ogóle jest wart zachodu !! Pozdrawiam