brak uczuć i same kłopoty

jestem sama w związku codzień nowe kłopoty brak sił na ich pokonywanie brak szans na odwzajemnioną miłość czas ucieka...po trzydziestce coraz szybciej nie mam się komu zwierzyć żyję jak automat a w sercu coraz zimniej

po kiego w tym zwiazku trwasz? tylko nie mow, ze boisz sie "samotnosci" :o

mam to samo i zero wyjscia z tej sytacji

już nie umiem kochać ,wypaliło się wszystko teraz tylko praca......

czy trwanie w tym związku ma sens? spróbuj się otworzyć, może znajdziesz miłość, po co się przekreślasz?

nie martw sie na zapas, a serce twoje nie jest zimne tylko uśpione i czeka!!!!!

trochę wiary w siebie no i w Swiat - tego ci życzę zapomnij o kłopotach skąd wiesz że nie masz szans na miłość?

jest tak zle zaraz będzie wiosna i inaczej na wszystko spojrzysz

dobrze mówić ..uwierz w siebie..ja podobnie jak "malutka " już nie mam sił na nic , nawet na to zeby uwierzyć w siebie.a jego juz nie kocham... już się nim brzydzę

GDY MNIE NACHODZA TAKIE MYSLI, TO PRZYPOMINAM SOBIE SLOWA MOJEJ bABCI-PROSTEJ KOBIETY ALE O WIELKIEJ MADROSCI.ZAWSZE WTEDY MI MOWILA;DZIECKO,ZYCIE JEST JAK LUSTRO.USMIECHNIJ SIE,A STANIE SIE ZACHWYCAJACE.POPATRZ W NIE Z GNIEWEM,A STANIE SIE OKRUTNE.CIESZ SIE DROBIAZGAMI NP.POSTARAJ SIE Z PROSTEGO KROJENIA CHLEBA UCZYNIC KROJENIE TORTU I PAMIETAJ-KAZDA NAJCIEMNIEJSZA CHMURA MA POSREBRZONY PRZEZ SLONCE BRZEG.Z PEWNOSCIA WSZYSTKO SIE DOBRZE ULOZY,TYLKO MUSICIE W TO UWIERZYC!

ale jeszcze kilka miesięcy i powiem "do widzenia" :)

kilka miesięcy???? hahaha :D pewnie chcesz sobie dac troche czasu, zeby wydoic jak najwiecej kasy!!!

rzucisz go zapewne dopiero wówczas, gdy uczepisz sie juz kolejnego faceta. Ot i cała prawda o was