Podklady Lirene,jakie sa naprawde??

Slyszalam wiele pochlebnych opini na temat podkladow Lirene Dr Eris,czy faktycznie sa takie dobre???Ma ktos moze jakies mile doswiadczenia zwiazane z tym podkladem,cena wydaje sie byc przystepna,a nawet bardzo tylko czy podklad warta kupna czy moze lepiej dolozyc wiecej i kupc cos lepszego??

i jestem bardzo zadowolona

Są super.

mam city matt i rozświetlający i nigdy nie używałam nic lepszego(a wiele wypróbowałam)

naprawde, nigdy nie mialam lepszego, a ceny maja zadziwiajaco niskie

a jakiej jest cenie i jakis mają kolory w tym zestawie ? z góry dzięki wielkie ;)

ja uzywam podkładu Eris ,Lirene, kolor bodajze karmel, jak dla mnie super,dobrze kryje, dobrze sie nakłada ,nawilza skorę i nie jest zbyt tłusty

ja płaciłam ostatnio cos około 11 lub 12 zł ,wiec cena przystepna, polecam naprawde warto, jak do tej pory jeden z najlepszych jakie uzywałam

kanka--->czyli ten citty matt był w granicach 11-12 zł ?? bo jeśli tak to wg mnie niewiele a opinii na temat tego produktu jest naprawdę ogrom pozytywnych ;) więc jednak zakupię ;) a jeśli możesz napisz proszę czy są kolory bardzo jasne , bo z natury jestem blondynką o bardzo jasnej cerze ;)

ja uzywałam tego matującego ,natomiast słyszałam ze ten czerwony \'kryjacy\' jest niedobry, oczywiscie sa rozne kolory od najjasniejszego do ciemnego,pozdrawiam i polecam

Jest moze nienajgorszy,ale lepsze miewałam,kolor ten najjaśniejszy dla mnie za ciemny,i w ogóle odcienie nie za ciekawe.Znika z twarzy po paru godzinach trzeba poprawiać.Ja płaciłam 15 zł,wiec za tę cenę tak na codzienne uzywanie moze byc , jak mi bardziej zalezy na wyglądzie ,biore co innego.

a dla mnie extra, nie sciera sie tak łatwo, matuje,idealnie dobrałam sobie kolor,

ja uzywam rozswietlajacego i jak dla mnie ok póki co to jeszcze lepszego nie znalazlam:)

city matt-lirene to ten z dozownikiem-i... minusy: -jak masz bardzo tłustą skóre,prawie w ogóle nie matuje -ściera się dosyć szybko -za ciemne odcienie plusy: -niska cena-18 zeta -nie tworzy maski,wygląda niezwykle naturalnie -dobrze się rozprowadza -ładnie pachnie Lepszy jest lasting performance max factor.Jednak jeśli Twoja cera ma ciemniejszy koloryt,nie masz z nią większych problemów(typu trądzik,tłusta cera),conajwyżej lekkoprzetłuszczająca sie twarz..,to podkład lirene jest dla Ciebie idealnym rozwiązaniem.

aha,podkłady lirene nie uczulają:)

Dziekuje za pomoc :) Tak,ja mam ciemna karnacje i raczej problemow ze skora nie mam,cere mam sucha w zwiazku z cym tez nie powienien zaszkodzic...wlasnie dzisiaj zakupialm ten z dozownikiem ale rozswietlajacy...zobaczymy... :)

lasting performance max factor wcale nie jest taki dobry - przechwalony jak dla mnie. skóra po nim jest jakas taka bez blasku - matuje troche pewnie dlatego, ale taka ta twarz dziwna. i kiepsko sie rozprowdza, zaraz gęstnieje na twarzy i mocno trzeba rozciągac twarz zeby go rozsmarowac

lirene ma kolor : tiramissu - jest chyba ciemny. próbował go ktoś??

mam tłustą cere.aktualnie mam obydwa podkłady- i matujacy i rozswietlajacy- matujacy super za to rozswietlajacy taki sobie, cera szybko sie swieci i sa troszke za ciemne kolorki.

mam tiramisu, jest ciemny ale jakis taki ziemisty zaden ladny brazik po krotkim czasie sie po nim swiece wiec ich zdolnosci matujace sa o dupe potluc

citty matt świetny - matujący :) warto kupić

Mam cerę mieszaną, polecam Lirene FLUID MATUJĄCY ( niebieski pasek u góry), latem stosuję 14 karmel, wiosną 13 cappuccino. Natomiast nie radzę kupować Lirene podklad kryjący (czerwony pasek u góry).

wg mnie podkład taki sobie...mam cerę tlusta i strasznie sie po nim swiece poza tym po paru godzinach schodzi i co do kolorow sa dla mnie za ciemne bo mam jasną cere i nawet ten naturalny jest za ciemny

pdklad super ten matujący używam chyba 5 tubkę, mam odcień karmel a wcale nie mam ciemnej karnacji, zresztą on fajnie sie dopasowuje do karnacji, miałam też raz ten z dozownikiem matujący jest troche droższy i bardziej kryjący ale mi się wydaje że ten w tubce jest lepszy

ja uzywam city matt i on jest z dozownikiem :))

ja używałam jeszcze do niedawna fluidu City Matt z Lirene. Można powiedziec, że bylam zadowolona, ale nie do konca mnie urzekł. Jednak polecam, poniewaz byl dobry :) jak dla mnie byl za delikatny w jesienno-zimowa pogode, a wlasnie wtedy go uzywalam. Jednak patrzac na cene to warto :) pozdrawiam ;*

Ktoś napisał że nie uczulają. :| A mnie właśnie uczulił. magalka to że nie uczulił Ciebie czy Twoich koleżanek nie znaczy ze innych tez nie uczuli wiec ine pisz takich bredni! jak na tą cenę to byłby ok, miałam roźswietlający. Jednak jest dużo lepszych (jednak i droższych) ja używam bourjois 10 hour sleep effect. jest lekki i cenę też ma przystępną. Choc pewnie gdyby nie to uczulenie to używałabym ich obu na zmianę ;)

ja uzywam lirene matt, kolorek cappucino, bez dozownika, z niebieskim paskiem na gorze. ona jest spoko, ladny kolorek, matuje, dobrze pokrywa, ale mozna sie nia umalowac w 1 dniu tylko raz, chyba ze zmyjesz wczesniejszy podklad bo kiedy chcesz sie "domalowac" po np. szkole to bedzie stwarzac wrazenie maski, ale jak przed "domalowaniem" zmyjesz ten szkolny to bedzie ok. osobiscie wole podklady z rimmela :), troche ,mniej pokrywaja ale ladniejszy kolor i bardziej lekka konsystencja :P

mam ciemną karnację, lekko przetłuszczającą się cerę ale z wysuszonym naskórkiem do tej pory najlepszy dla mnie był lasting finish rimmla kolor 302 ale moze któras z was miała ten i ten z lirene, bo jestem ciekawa czy tend. eris nie były dla mnie lepszy, i jeszcze jaki polecacie do tego typu skory rozswietlajacy czy matujący? z gory wielkkie dzieki:)

mam cerę suchą czy jakiś podkład z lirene będzie się nadawał proszę o podpowieć dziękuję z góry .