Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość żona lenia

ręce mi opadają!!!!!!!!!!!!!!!!

Polecane posty

Gość żona lenia

jestem teraz chora, do tego stopnia, że leżę włóżku a ubranie się, umycie czy pójście nawet do toalety to dla mnie wysiłek prawie nie do pokonania, nie będę pisać co to za choroba, bo nie o to tu chodzi, dzisiaj mam lepszy dzień (choruje od tygodnia i mam nadzieje że już powoli mi przechodzi) , nawet wstałam, ubrałam się, ale fizycznie czuje się kiepsko i większośc dnia i tak spędzam na łóżku, które zostawiłam sobie nieposkładane to jest moja pierwsza poważna choroba po slubie, mamy dzieci, no i rece mi opadają, bo teraz poznaję męża jaki jest w wypadku mojej choroby: nie robi w domu nic, nie odkurzył odkąd jestem chora, ja normalnie odkurzam codziennie, nie sprzatnął w łazience, w kuchni jest strasznie, okruchy z podłogi przyklejaj ąsię do butów, stół i blaty wyciapane, , kuchenka brudna, ogólnie straszny bałagan, nie muszę zreszta chyba wam opisywać jak wyglada mieszkanie po tygodniu niesprzątania i używania go, dzisiaj jak wstałam rano i przeszłam się po nim to po prostu mnie odrzuciło, mąz się na mnie wścieka, że on musi wszystko robic, a tak naprawdę nie robi nic co ja mam zrobić? on chyba czeka aż ja wyzdrowieję i poświęcę dzień na doprowadzenie mieszkania do porządku, poza tym chodzi też o to ze jak ja moge na takim meżu polegać, i co by było gdybym np. musiała być w szpitalu, zrobiłby chyba tutaj slams ta moja choroba otworzyła mi oczy, że tak naprawdę nie mogę na nim polegać, że jak ja nie zrobie czegoś w domu to jest niezrobione, to nie na tym ma polegac małżenstwo, dodam jeszce , że choruję raz na kilka lat a mąż bardzo czesto i wtedy ja o niego dbam, pytam czy mu zrobić herbate, czy rozłożyć łóżko, pójśc do apteki po cos, do sklepu no i oczywiściw wszystko w domu robię, nawet jego ulubione dania, żeby mu sie przyjemniej chorowało jestem strasznie wściekła, moze chaotycznie to opisałam, ale kiepsko bardzo się czuje i nie dbam o styl pisania poradzcie mi co z tym zrobić, co byscie zrobiły na moim miejscu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sam1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sam1
A nie mozesz dac mu tego do przeczytania, moze zrozumie o co ci chodzi. Z drugiej strony co on robi ze po tygodniu mieszkanie az tak strasznie wyglada. Odkurzasz codziennie ???? Nie masz nic innego do roboty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja otwarcie powiedziałabym ze jest leniwy, ze nie dba o ciebie- i jezeli kocha to niech zacznie dbac...bo nie czujesz tego. aha i niech posprząta bo Ty jestes chora i nie mozesz!!! krótka piłka- ale spokojnie -bo sam sie nie domysli:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
napisalas \'\'jestem teraz chora, do tego stopnia, że leżę włóżku a ubranie się, umycie czy pójście nawet do toalety to dla mnie wysiłek prawie nie do pokonania\'\' a po domu sie przeszlas i obejrzalas wszystkie katy, do kompa tez masz sile usiasc... troche to dziwne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedyne co mi
przychodzi do glowy to przetrzymac.... przestac robic, niech chodzi w brudnym, niech mu brakuje roznych rzeczy, zadbaj o siebie i dzieci i powiedz, ze nic dla niego nie zrobisz jesli nie zacznie Ci pomagac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona lenia zdrowia ci zycze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona lenia
ten topik nie dotyczy częstotliwości odkurzania w mieszkaniu a co do tego ze tak doprowadził mieszkanie to nic nie robi, wyobraz sobie 2 dzieci, które muszą jeśc kilka razy dziennie, wszedzie szklanki porozstawiane z fusami od herbaty, brudne talerze, mąż upeikł dzieciom kurczaka i zostawił zapryskany piekarnik, bo przecież nie pomyśli, że po gotowaniu też trzeba posprzątać, i tak dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj daj mu w kość! No co to za facet? To ma byc podpora? TWOJA???? Ej, on jest dla Ciebie też! Mówił, że jest \"świadomy praw i OBOWIĄZKÓW\". No koniecznie musisz mu to powiedziec, bo on się nie domysli. To tylko facet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona lenia
smileyface, czytaj dokładnie to po pierwsze a po drugie to nie czepiaj się kawałków zdań wyrwanych z kontekstu, leżę cały tydzien w łóżku i wszystko mnie od tego leżenia boli, dzisiaj poczułam się lepiej, nawet wyszłąm na parę chwil na balkon żeby pooddychać świeżym powietrzem, bo mam taki moment, że mi akurat lepiej, a przed komputerem własnie chce sobie posiedzieć, bo niestety tylko na razie w taki sposób moge się oderwać od óżka no i czas szybciej mi zleci, ogólnie to najgorzej się czuje wieczorami do czego znowu się przyczepisz? a po mieszkaniu musze się przejśc idac chociazby do toalety, bo taki mamy rozkład pomieszcen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zona lenia, chyba potrzebujesz \"sposobu uzytkowania facetow\"... no to Ci troche podam, bo mi Cie zal. Otoz facet jest wylacznie na posylki, wiec nie czekaj az odkurzy mieszkanie, tylko z milym usmiechem mowisz mu \"kochanie , prosze odkurz mieszkanie\" ( niektore kobiety robia blad i mowia \"kochanie, czy moglbys odkurzyc mieszkanie\" co jest oczywiscie bez sensu, gdyz wiadomo, ze moglby..i jeszcze bedzie sie gniewal, ze kobieta watpi ...i nie odkurzy...) .No wiec zamiast denerwowac sie, czy nazywac go leniem, traktuj go tak jak my, wszystkie kobiety w naszym klubie. \"Kochanie, wymyj naczynia\" a potem \"dziekuje, najdrozszy, jak Ty pieknie o mnie dbasz\" ( jak najwiecej pochwal ) . Mezczyzna to jest facet od rozwiazywania problemow a nie od odkurzania, ale jak sie go nastawi, to chodzi jak w zegarku. Wydawaj rozkazy jak chlpcu na posylki a wasze malzenswto bedzie zgrane i o dziwo , Ty bedziesz zadowolona. Nie zastanawiaj sie czy Cie kocha jak nie umyje naczyn gdy Ty nie mozesz, to nasze babskie podejscie do zycia ( z czego faceci sie zdrowo smieja), on kocha, \"bo jest z Toba\" ( z czego my, kobiety sie smiejemy)...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona lenia
ja mu mówiłam o tym to on się wścieka, że on musi wszystko robić, ja się pytam, a gdzie ty to "wszystko" robisz? bo jakbyś robił to mieszkanie by inaczej trochę wyglądało cos mi się robi, bo nie na tym polega małżeństwo, przynajmniej dla mnie, ale wcześniej nie chorowałam, przynajmniej nie tak poważnie więc nie miałam okazji się o tym przekonać jakiego mam meżulka, który potrafi tylko brać nie dawać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona lenia
ultra, dzięki, a gdzie ten wasz klub jest? może bym sie dołączyła? :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona lenia
żałuję, że przed ślubem nie zachorowałam i nie dałam mu możliwości wykazania się, jest nawet przysłowie, że prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zona lenia, chyba zartujesz, ze wchodzisz z facetem w dyskusje, ze \"nic\" nie robi, i sluchasz jak mowi, ze \"wszystko\", takie cos do niczego nie prowadzi, zlecaj robote i chwal ile sie da. Facet wyrzuci smieci sam i ma na tydzien takie poczucie dobrze spelnionego obowiazku, ze tego zadnym argumentem nie zmienisz. Mowisz, prosze odkurz mieszkanie a jak skonczy dziekuj, daj mu chwile czasu, potem zlecasz nastepne zadanie, nie wchodz w zadne dyskusje ogolne, nawet jezeli masz racje ( on pomysli, ze sie czepiasz). Facet \"nie widzi\" potrzeby powtarzania prac domowych, wiec nie zlecaj mu takiej samej roboty dwa dni pod rzad, zacznie sie zastanawiac, czy sie nad nim nie znecasz. ( Jezeli dzisiaj odkurza i myje naczynia, jutro niech zajmie sie dziecmi przez cale popoludnie czy wieczor( wspolne zabawy czy spacer), nastepnego dnia kurz czy sprzatanie lazienki a jeszcze nastepnego odkurzacz, jak ulozysz sobie wszystko planowo, wasze malzenstwo tylko na tym wygra. Facet to jest takie cos, co troche inaczej mysli, ale w gruncie rzeczy nie jest zly. powodzenia-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja mam problem
ultra dzięki za mądre rady, teraz stwierdził, że może bym posprzatała skoro siedze przy komputerze, a ja na to a może byś się zapytał jak się czuję albo czy bym się napiła herbaty ja nie rozumiem co za chamstwo z niego przemawia, ledwo wstałąm bo już nie dam rady w tym łóżku leżeć i chce sobie posiedzieć w internecie, poczytać to od razu do roboty by mnie zagonił, a on swięta krowa, czeka aż ktoś zrobi a sam palcem nie kiwnie, mnie by się to w głowie nie miesciło na jego miejscu, czy wasi mężowie też są tacy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona lenia
pomyliły mi sie ni8ki bo czytałąm właśnie ten topik, powiedzcie mi jak się zaczernia nik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona lenia
idę się położyć, mam bardzo wysoką gorączkę, piszcie, może wieczorem jeszcze zajrzę, w każdym razie jak wrócę do normy to chyba jakoś zmienię coś tylko nie wiem jeszcze jak, bo ta choroba mi uswiadomiła że to wszystko działa w jedną stronę, on tylko potrafi brać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja niedługo
wychodze za mąż i też nie wiem jak mój luby zareagowałby na coś takiego, mieszkamy razem i ja wszystko w domu robie i po przeczytaniu twojego topiku pomyślałam, że możeby zachorować i zobaczyć jak on sie mną zainteresuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sam1
Do ultra : Kolezanko jestem w totalnym szoku to co napisalas to istna prawda.Powiem ci ze jak jakas kobieta by zastosowala to co opisalas to ja bym nawet nie pomyslal zeby sie sprzeciwic. Faceci jak cholera potrzebuja byc chwaleni za rozne zeczy i trzeba wiedzec jak do nich zagadac.Oczywisci zaden facet ci sie nie przyzna ze lubi byc chwalony ale to juz taka natura. Chyba jestes mistrzynia w manipulowaniu faceta.....no cos pieknego.......nie moge uwierzyc.Pierwszy raz w zyciu spotkalem tak madra kobiete co wie tyle na temat faceta. Az zazdroszcze twemu facetowi . A ty zono lenia przeczytaj jeszcze raz dokladnie i zastosuj, rezultat gwarantowany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona lenia
a najgorsze jest to, ze wlasnie odkrylam, ze majtki tez mi bezustannie opadaja, ukazujac w pelnej krasie moje porosniete chrobotkiem reniferowym posladki :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona lenia
słuchajcie, dzisiaj ręce opadły mi chyba aż do ziemi, znowu dzieci spózniły się do szkoły, to już drugi raz w ciągu czterech dni!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! bo w poniedziałek mąż je zdążył wyszykować na 10!!! a miały na 8 a najgorsze to, że on rano nawet nie ruszy dupy z łóżka, żeby im sniadanie zrobic, niby malutkie nie są, pączątek szkoły podstawowej, ale wyszły z domu po zjedzeniu kawałka herbatnika!!!! na taki mróz, nawet im herbaty nie zrobił, wyobrażacie sobie, nawet kanapki do szkoły, wracają dzisiaj koło 15 i będą o pustym żołądku, cos mi się robi jak to pisze, co by było gdybym trafiła do szpitala, nie wyobrażam sobie on ma taką prace ze pracuje w domu i zgadnijcie co robi teraz? śpi!!!!!, bo wieczorami i nocami siedzi w komputerze i gra po kilka, kilkanascie godzin dziennie! ta moja choroba otworzyła mi oczy, ale chyba aż za bardzo, nie wiem już co mam robić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona lenia
prosze napoiszcie coś bo jestem cała roztrzesiona w sobote mam mieć zabieg, właśnie dzwonili, nie wiem co będzie, bo po zabiegu powinnam kilka dni lezeć, chyba utoniemy w brudzie do tego czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nieźle... co śmierdzący leń z tego faceta....ale to choroba większości- mój ojciec nie umyje po sobie talerza po obiedzie... kurcze co tobie doradzić- posłuchaj Ultra! ona ma racje- bo jak nie- to juz nie ma na nich sposobu. wydaj dzis polecenie i tyle...tylko spokojnym tonem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocurek.....
ja mam tak samo w domu, on siedzi tylko przy kompie i gra, oglada filmy a ja.. chyba nie musze nic dodawac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona lenia
leń i to wielki, tylko do tej pory ja sama wszystkow domu robiłam i jakos tego nie zauwazałąm, może to był błąd, że go taj nauczyłam, ale cholera, przecież w życiu sa sytuacje nieprzewidywalne jak np. choroba gdzy jedna strona jest całkowicie wyłączona z życia domowego i musi polegać na drugiej i wtedy się liczy na tą osobę, ale cóż, ja się chyba przeliczyłam, mam w domu nie dwoje a troje dzieci postanowiłam, że napiszę dzisiaj o ile się bedę w miarę możliwosci dobrze czuła list do jego rodziców, chciałabym, żeby wiedzieli jaki jest, bo za jakiś czas bedą gadać, że to ja jestem złą matką, bo dzieci sie do szkoły spózniają, mam też nadzieje, że z nim porozmawiają i wytłumaczą, że jest już dorosłym panem a nie dzieckiem tylko nie weim jak napisać ten list, moze coś poradzicie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myślisz ze to dobry pomysł? mój facet pewnie by sie wściekł ze mieszam starszych. nie wiem jak u was- ale przemysl...jezeli wiesz ze staną po twojej stronie- to oki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam nadzieję, że nie napisałaś listu do teściów, bo mieszanie ich w wasze małzeństwo, przyniesie same szkody, a i tak: -prawdopodobnie wezmą stronę synka, -uznają Cię za osobę niezrównoważoną i nieradzącą sobie z bliskimi pomimo, że przez lata to udowadniałaś -zbudujesz mur pomiędzy sobą i nimi nawet jeśli masz teściów w porządku, pamiętaj że nikt nie lubi być w ciągany w takie spory a od dziś zrób mężowi pokazówkę i podziel obowiązki POZDRAWIAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elero
zona lenia- doskonale Cie rozumiem.. ja mieszkam ze swoim od 3 lat i powiedzialam sobie "dosc" u mnie rozmowy nic nie pomagaly-jego reakcja to "zrobie to,ale w swoim czasie"- moglabym sie nie doczekac w tym zyciu.. i wlasnie moje choroby uswiadomily mi jakim jest egoistycznym dupkiem- nie moglam sie ruszac z lozka, goraczka,a na dworze mroz- musialam go prawie blagac,aby poszedl do apteki po leki lub wyszedl z psami (pare razy nie doczekalam sie i musialam wyjsc z nimi sama z ponad 39st.C) za duzo tego zlego sie juz nazbieralo... w czerwcu odbieram malutkie mieszkanko i sie wynosze od tego degenerata :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×