Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ja sie pytam

dlaczego faceci lecą na tapeciary?

Polecane posty

Gość ja sie pytam
miś Creasy: jak dla mnie facet moze byc biedny jak mysz koscielna :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miś Creasy
a widzisz mój kumpel nie leci na tapeciary, coś mi się wydaje, że ty zazdrościsz tym tapeciarą powodzenia, albo takich chłopaków, ja np nie zwracam uwagi na jakich chłopaków lecą dziewczyny słuchające metalu bo mnie to nie obchodzi. Więc co cię obchodzą faceci tapeciar?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obiektywnie
to chyba tu toczą wojnę klientki zaniedbane i średnio atrakcyjne z mężczyznami którzy chcą popatrzec i być z zadbanymi kobietami.i nie ważne czy to blondynka, brunetka czy ruda a le ważne jak wygląda oczywiściebez przesady ale chyba nikomu makijaż nie zaszkodził jak ma cien i tusz na rzęsach błyszczyk i troche pudru????trzeba umieć tylko to wyważyć!!!!!!!!!!!!!!!!!!!ojdrogie panie zazdrość przez was przemawia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba przez te co musza sie tapetowac zeby swoje buzki zakryc... jestem mloda i mam w dupie takie rzeczy jak puder, cere mama ladna i nie musze jej ulepszac tapeta... a my tu nie mowimy o zyplenym braku makujazu tylko o tapetowaniu sie chocby... tapeta lub makijaz ja widze miedzy tymi slowa mi duza roznice :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja sie pytam
obiektywnie: tak, masz absolutną rację. jestem emerytowaną rencistką ze świnoujścia i lansuję sie na necie. na dodatek na codzień zajmuje się oraniem na polu i czyszczeniem paznokci z ziemi szczotką ryżową, a wieczorami chodzę do obory karmić świnie. ale co do jednego sie zgodzę: trza mieć umiar w makijażu i dobry gust, ale wojna na tym topiku jest o tych co gustu i umiaru nie mają. więc cmok ci w krok :classic_cool: miś Creasy: może nie zazdroszczę im powodzenia, ale fascynuje mnie fenomen różowej dziewczyny z tapetą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jak juz raz gdzies wspomnialam... nie jestem ani brzydka ani zaniedbana ani srednio atrakcyjna :P a to ze nie chodze w szpilkach i rozowych bluzkach i tipsach i z cyckami na wierzchu i ze nie uzywam pudru to nie znaczy ze sie mezczyznom nie podobam :P chodzi o to ze nie trzeba z siebie robic lalki zeby sie komus poodbac :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miś Creasy
bo widzisz nie wy dyktujecie co się ma facetom podobać, i to was najbardziej chyba boli. Wyśmiewacie się z tych dziewczyn ale chyba was " kłuje" to ich powodzenie.Tak to wygląda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja sie pytam
miś Creasy: ale gdyby babki facetom dyktowały, swiat byłby o wiele PIEKNIEJSZY :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co mam mnie kluc? laska w szpilkach ktora nie umie w nich chodzic? laska z wielkim biusetm ktorej sie brzuch spd blzuki wylewa? laska w obciskych spodniach z tylkeim wielkosci mojej szafy? laska na mrozie z kruszacym sie pudrem? laska na deszczu z pomaranczowym sladem splywajacego pudru? sztuczne paznokcie? no co...? powiedz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez nie rozumie fenomenu tapetowanych lal. Ale znam pare takich, ktore 3/4 zarobionych pieniedzy wydaja na kosmetyki(puder to podstawa) i owszem moze i maja powodzenie, ale te znajomosci sie szybko koncza...dodam po kilku nockach!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja sie pytam
bcer: co ci odwaliło z tą amandą? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miś Creasy
Te kobiety co opisujesz nie zaliczył bym do tapeciar, raczej nędznych imitacji , i takie kobiety też się facetom nie podobają ( każda nadwaga jest zaniedbaniem), dla mnie tapeciara ( ładnie tak na swoją płeć mówić ?? ;.) to bardzo zadbana kobieta, lubiąca dużo makijażu ale u mnie tak go zrobić, że nic się nie kruszy itp, hmmm powiem tyle, że te kobiety ubierają się SEKSOWNIE róż, biel, czerwień to właśnie takie kolory. A taka agresja w kierunku takich kobiet utwierdza mnie, że zazdrość spowodowała do napisania tego topicu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miś Creasy - nie zgodzimy sie bo ty masz inna defnicje tapecieary i tyle. Dla mnie tapeciara to tapeciara, kobieta zadbana i seksowna to kobieta zadbana i seksowna itd ja nie obrazaclm sie w kregu kobiet ktore sa jakos wymalowane ale widze jak wyjde na ulice... wyjdz rozejrzyj sie... chyba ze tylko moje miasto jest takie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja sie pytam
miś Creasy: ja tam nie potrafiłabym chodzić z "czymś" na twarzy. wyglada to nienaturalnie i kiczowato, a tak wogóle to posiadam coś takiego jak skóra i to mi wystarcza. makijaż-owszem, ale nie taki zeby po spojrzeniu na czyjąś twarz zadawac sobie pytanie "gdzie podział sie gust?" facet ty chyba nie wiesz co to jest agresja miedzy kobietami :classic_cool: akurat wyglada to tak ze wiekszosc tapeciar ktore znam to rowniez typ bloekrsow :o tak, tak, różowa spódniczka+pet w gebie, a jak cos jej sie nie spodoba to zawsze moze 'ustawic' sie i pociąc komus twarzyczke :o TAKIE SĄ FAKTY :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sie pytam - z tym tez sie zgodze :P u mnie pod blokiem stoja takie sexi 17-stki z tapeta na buzkach ;) papierosek, mini, szpileczki plus wieka dup* :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bcer
a kogo obchodzą jakieś tapeciary ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bcer
liczą się oczy.One powiedzą czy kobieta jest czysta lub ciemna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolikka
tapeciara hmmm,ja też się maluję,podkładzik(max factor -lasting performance),tusz do rzęs,na usta wazelina i czasem cień do powiek w kolorze brązowym.Jestem brunetką i wole kolory ciemne niz pastele -czy też zakwilifikujecie mnie do tapeciar?? a moja definicja tapeciary brzmi tak-kobieta lubiąca korzystac z usług solarium ,o marchewkowym odcieniu skóry,nakładająca na twarz fluid,na to puder .Widac,że ma baaardzo zniszczoną cerę.Hmm,dodatkowo ma na rzęsach trzy tony tuszu ,cień do powiek o paskudnej barwie...i niekoniecznie musi być blondynką,bo równie dobrze mozna napotkac taką brunetke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No dobra
to w końcu chodzi o kobiety zadbane, tapeciary- czyli imitacje kobiet zadbanych, czy o imitacje tapeciar, bo chyba każdy ma co innego na myśli? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja sie pytam
lolikka: 🖐️ :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja sie pytam
No dobra: a czy to nie wszystko jedno? :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bcer
cicho ................. słyszysz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No dobra
ja sie pytam- skoro tak twierdzisz:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do tapeciar nalezałoby
rowniez zaliczyc , te bezmózgowia, które w mroźne poranki (-30) wkładaja przykrótkawe kurteczki i pokazuja gołe plecy - nerki. :O o buzi spalonej na solarium, cery jak papier scierny , suchych włosach od farbowania ( blondynki, brunetki...) nie ma juz co pisac. to jest jak kalectwo :) szczytem badziewia jest róż , cekiny i motylki na paskach od spodni 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja sie pytam
do tapeciar nalezałoby: no nie smiej sie z nich :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co ja mam zrobic jak jestem jasna naturlana blondynka :P moje wlosy nie znaja do dzis chemii :P na szczecie nie wygladam jak tapeciara :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do tapeciar nalezałoby
ja tu nikogo nie wysmiewam. ale zastanawia mnie gdzie sie rowniez podziały móżgi rodziców takich tapeciar. nigdy nie wypuściałabym dziecka z domu tak ubranego !!! mam tu na mysli te gołe plecy .nawet jakby panna miała 18 lat, to powinna miec swoj rozum i dbac o zdrowie. w koncu ma sie je tylko jedno ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×