Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

doniczka

dlaczego przeciwieństwa się przyciągają???????

Polecane posty

czy tez jesteście w takich zwiazkach? dwa rozne swiaty,ogien i woda?????dlaczego tak jest??????co nas w TYM tak fascynuje?czy nie łatwiej byłoby gdyby oboje mieli podobne charaktery????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo ja wiem czy się przyciągają. Ponoć ludzie uzupełniają się wtedy, ale musi być coś, chociaz jerdna rzecz, która was łączy. Mnie jakoś ciągnie do podobnych facetów. Bo wtedy iskrzy non stop:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyciagaja sie
ale tylko na chwile, na dluzsza mete odpychaja sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja wam powiem ze kilka lat jestem w takim zwiazku i jest suuuuuuuper.dwa swiaty i przynajmniej nie nudzimy sie ze soba....takie tematy jak nuda,przyzwyczajenie,znuzenie nas nie dotycza:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba do końca tak nie jest ze się przyciagają przeciwieństwa.....woda zgasi ogień.....a ogień i ogień to juz pożar, woda i woda to powódz...............cięzko powiedzieć...ale trzeba się uzupełniać np ziemia i woda pasuje prawda?...........woda daje wode ziemi i ziemia kwitnie...................jak sa dwa flegmatyki to nie zajda daleko , jak są dwie impulsywne i porywcze osoby to tez wojna będzie..........osoby musza miec inne chcaraktery ale musza być ogólnie spokojnego usposobienia bo tylko ze spokojną osoba mozna dochodzić do kompromisów...z wariatem to chocbys chciała nie dogadasz się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sadasd
Filomenka - nie powiedziałbym że przeciwieństwa się nie przyciągają. Ja jestem ognistym znakiem moja Pani jest znakiem Wodnym. Mamy wiele różnic ale i wiele cech wspólnych-oboje jesteśmy uparci i dążymy do celu. Jeżeli to się tyczy mnie ja ciągle fascynuję się Nią-pragnę ją poznać-nie wiem jak ona w stosunku do mnie, ale wygląda na to że jeszcze jej się nie znudziłem i chce być ze mną. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do Was wszystkich:)))))))))jesli chodzi o mnie i moj zwiazek to my sie po prostu uzupelniamy.kazde wnosi cos innego.oczywiscie są tez wojny,bo oboje jestesmy impulsywni,jednak z czasem nauczylismy sie sztuki kompromisu:) co do charakterow....to ze oboje jestesmy impulsywni akurat NAM pomaga.bo nie jestesmy z tego typu ludzi,zeby ciagnac to drugie przez zycie za raczke itp.razem smiało kroczymy przez zycie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no więc widzicie jak to róznie bywa.....facet przedewszystkiem nie moze byc dupa i kobieta nie moze czuc się jak w słoiku z flakami;), z nudziarzem nie da się żyć, facet musi być konkretny i stanowczy i opiekuńczy, nico władczy ale nie zaborczy.......kobiecie to wystarczy........no pomijam miłość, dobroć, szanowanie, uczuciowośc,itp......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sadasd
Filomenka możesz napisać mi czym to się pokazuje że facet jest jak "dupa" i jak to się objawia że kobieta jest "w słoiku z flakami" pytam się bo nie chcę popełnić tego typu błędów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miałam przydupasa i był nudny jak flaki z olejem, nie mówił nic, nie robił nic.....zanudził mnie......nie umiał się wysłowic nawet, dupek taki bez jaj bez ikry bez polotu, nie zdecydowany i nie męski, niczym nie zaskakiwał............💤

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sadasd
to się muszę szybko zmienić - też jestem małomówny, być może też za mało robię i chyba ni zaskakuję - czas na zmianę. Dzięki za udzieloną odpowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeciwieństa no raczej nie..
Przeciwieństwa łączą się na zasadzie badania siebie nawzajem. Jesteśmy inni i ciekawią nas różnice. Ale związek na dłuższą metę to partnerstwo i wspieranie się wzajemnie, szacunek i przyjaźń. Na przeciwieństwach nie da się zbudować mocnych fundamentów. Polecam film "Spacer po linie"- świetnie obrazuje ten mechanizm ;) pzdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×