Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość moniaaaaa

nie wiedzialam,ze jestem w ciazy i......dziewczyny napiszcie cos

Polecane posty

Gość moniaaaaa

-------------------------------------------------------------------------------- Dziewczyny-jest cos co mi nie daje spac po nocach.Niestety nie skonsultowalam tego jeszcze z moim prywatnym lekarzem.Otoz od momentu poczecia przez ok.2 tyg.stosowalam globulki dopochowowe i doodbytnicze (Distrepfaza, Polseptol,Olfen),gdyz moj ginekolog pomylil moj stan ze stanem zapalnym. Czy moge spodziewac sie problemow? Prosze napiszcie cos... Wiem ,ze przez 14 dni wszystko wlasciwie jest bezpieczne,ale kontakt byl tak bliski ,w koncu to tabletki dopochwowe :-((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie pomogę ci za wiele, ale mogę trochę pocieszyć - ja miałam podobną sytuację, lekarka leczyła mnie na zapalenie jajników, a to była ciąża. Brałam Biseptol doustnie i Matronidazol czopki. Bałam się całą ciążę, ale okazało się na szczęście, że niepotrzebnie. Córcia jest zdrowa jak rydz i rozwija się wspaniale. Nie martw się! idź do dobrego lekarza i dbaj o siebie. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniaaaaa
dziekuje z calego serca czekam na dalsze komentarze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga2tu2
ja zazywałam psychotropy przez 1 m-c odstawiłam zaraz po zrobieniu testu lekarz kazał nie brac co dla mnie było juz oczywiste i sie nie martwic-dziecko jest bardzo dobrze chronione wbrew pozorom-a poki co to nadal jestem w ciazy wiec do konca nie wiem co sie wydarzy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniaaaaa
a jak wychodzi z usg? ktory to tydzien?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniczko
nie martw się, na pewno będzie wszystko ok. Moja bratowa, która jest własnie w 12 tc też na początku nie wiedziała co jest grane, a lekarz powiedział jej, że ma zapalenie przydaktów,faszerował ja antybiotykami i dawał leki na wywołanie miesiączki. Wczoraj własnie była na badaniu prenatalnym i wszystko jest w porządku Z tobą też na pewno będzie ok. Ja sama jestem w 32 tc i na początku ciąży (to były wakacje) imprezowaliśmy z mężem że ho ho. Z dzieckiem też jest wszystko ok. i w kwietniu rodze Myślę, że nie masz co panikować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniaaaaa
Boze Kochany-jak dobrze,ze sa takie dobre dziewczyny ,ktore podtrzymaja na duchu!!! Zycze wszystkim duzooooooooooooooooooooo zdrowka w ciazy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga2tu2
to 16 tydz poki co wszystko ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moniaaaaa nie martw się. Na dowód tego jak bardzo chronione jest dziecko w twoim łonie przez naturę powiem ci ze ja w 24 tygodniu przeszłam operację chirurgiczną. w brzuszku zrobiło sie ciasno i doszło do skrętu jelita grubego. Dostałam znieczulenie ogólne po operacji tramal i antybiotyki. Synek ma miesiac i jest zdrowy. Pozdrawiam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monia- bez obaw. w ciąży miałam badanie pasażowe jelit (paręnaście zdjęć rtg), brałam sterydy i leki na nerki, wszystko to w pierwszym trymestrze, który jak ogólnie wiadomo jest najtrudnieszy:) oczywiście, nie robiłam tego wszystkiego dla własnej przyjemności, tylko w związku z chorobą, na którą cierpię:o o tym, że mogę być w ciąży- nawet nie śmiałam marzyć, bo mówiono mi, że jest ona praktycznie niemożliwa;) bardzo długo nie wiedziałam, że jestem w ciąży, a wszyscy uczeni lekarze, którzy się mną opiekowali, zrzucali brak miesiączki na leki i dalej mnie nimi faszerowali:o moja córka ma blisko pół roku, a jedyną rzeczą, która jej dolegała, była lekka anemia. trzymam kciuki za twojego maluszka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ludzie, a co ci lekarze tak z tym zapaleniem przydatków???!!!moja gina tak samo-byłam w ciąży, a ona mnie nastraszyła zapaleniem i nafaszerowała chemią:O...synuś zdrowy, ale stresowałam sie jak głupia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniaaaaa
Moze dlatego,ze sa niedouczeni, bo czasem ,az przykro sluchac ich mylnych teorii. A moze maja duze profity,za te leki, ktore przypisuja?! Ja wiecej dowiedzialam sie z forum niz od lekarza. Kiedys nawet bezblednie postawilam sobie diagnoze, a gin sie pomyli i nie rozpoznal 'klasycznego' zapalenia endometrium.Przypisal lek za zahamowanie krwawienia,a to byl stan zapalny.Oczywiscie jego tabletki nie pomogly, musialam isc prywatnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×