Homo sum, humani nihil a me alienum puto

i ja się z tym zasadniczo zgadzam, jednak gdy czytam o "analach", "połykach", grzybicy pochwy itp. czuję niesmak.

dlaczego taka cisza?

terencjusz powiedział tak: homo sum et nihil humani alienum esse puto. Moja pani od łaciny z liceum by ci oczy wydrapała za coś takiego :-)

nie sądzę http://prace.sciaga.pl/15753.html

Homo sum et nil humanum a me alienum esse puto

poczytajcie trochę, i nie sprowadzajcie dyskusji do jałowego sporu

http://www.google.pl/search?hs=HYd&hl=pl&client=firefox-a&rls=org.mozilla%3Apl%3Aofficial_s&q=homo+sum+et+nihil+humani+alienum+esse+puto&btnG=Szukaj&lr=lang_pl Najpierw byly ksiazki...potem dopiero google .... Moje pokolenie jeszcze pamieta o takim zapomnianym, starym wynazlazku z papieru ;)

dzięki

no dobra, anali, połyk to moze kogoś razić? ake grzybica? sorki, ale grzyb akurat nie jest zalezny od tego czy ktoś go lubi czy nie, jest to po prostu choroba i to dosyć powszechna :o i uciążliwa :o

topikiem i nie wyszło ale ,,beka'' gdzie tej łaciny was uczyli na filologii polskiej czy ogólniaku :D

to prawda, ale czy jest słuszne pisanie o tym na forum ? Już nieraz czytałam tu wypowiedzi "pryszczatych" nastolatków, którzy mają wypaczony przez lekturę tego forum obraz kobiet.

,,BEKA''-SŁOWNIK SYNONIMÓW I ANTONIMÓW :) ;) :D

niw ważne gdzie się kto uczy, ważne, żeby się nauczył - ale to akurat Ciebie " oj ktoś tu chciał zabłysnąć" nie dotyczy

DOBRA juz nie będę rozwiń swoją mysl-choć powiem,że wy faceci to sami sobie problem wymyślacie

to że masz niesmak gdy czytasz o np.o połykach -to naturalne,że ci się cofa........choć mnie mało co rusza

co jest nam bliskie to i tak ludzkie

Nie widzę powiązania między Twoimi odczuciami, a tym co powiedział Terencjusz. Wiele rzeczy związanych z człowiekiem, jego fizjonomią i fizjologią, może wywoływać w nas niesmak, ale gdzie tu jakieś związki z człowieczeństwem?

xeli ...ale przeciez czlowieczenstwo to to takze cala nasza fizjologia ! Jestesmy przede wszystkim ssakami, dopiero na drugim miejscu jest nasz umysl ...bo przeciez i tak cialo zawsze nad nim wygrywa... Poddajemy sie mu sikajac, sekszac, je3dzac , umierajac...cale zycie w kolko jestesmy temu cialu oddani my nie ono nam i nie ma sensu wmawiac sobie , ze jest inaczej ;)

Widać nie macie gorszych problemów przyziemnych tylko o tym ? co człowiek musi? człowiek nie swinia i mlaskać nie musi a mlaska i co ?.

i tylko czasami pozwalamy wyjsc duszy na poklad naszego ciala :)

gorzej jak swini wydawac sie bedzie, ze jest takim np.motylem... :P

http://www.google.pl/search?hl=pl&q=Homo+sum+et+nil+humanum+a+me+alienum+esse+puto&btnG=Wyszukaj+w+Google&lr= Wyglada na to, ze i tak i tak jest własciwie. Mnie uczono: "Homo sum et nil humanum a me alienum esse puto".

prosiatka tez maja swoj urok :)

temu nie przecze ;) Tylko wyobrazasz sobie latajace prosie ? :P

ja sobie moge wszystko wyobrazic, nie ma dla mojej imaginacji granic :)

maskaryczna musisz miec ta imaginacje :P Przeciez takie motyle skrzydelka by go nie utrzymaly, biedne prosie

byc moze to Ty zbyt masakrycznie doslownie to widzisz :P :D skrzydla moga byc przeciez odpowiednio wzmocnione, a prosiatka wagi polsredniej :)

no to sie uspokoilam :D Dobrze jednak, ze prosiaki zwykle nie maja problemow z okresleniem swojej tozsamosci :D

myslisz, ze motyle maja? :D dobranoc :)

sadze, ze owszem ale tylko w stadium larwalnym ;) Kiedys znalazlam takiego, ktoremu sie wydawalo, ze jest winogronem i w kisci sobie uwil kokon :O Dobranoc