Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mala zrozpaczona

Facet mnie wyzwal!

Polecane posty

Gość reptilian
Współczuję Ci. Boję się też, że On będzie wracał do Ciebie, a Ty go przyjmiesz. Alkoholicy czują potrzebę powrotu. Nawet po kilkunastu latach. Nie chcę Cię zamęczać poradami. Trzymam kciuki za Ciebie i Twoje dziecko. Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mala zrozpaczona
Dziekuje raz jeszcze za slow otuchy! Wlasnie mialam moment kiedy sie musialam wyplkac a czlwoeik wtedu czuje sie strasznie bezradny a potem zastanawia sie czy sobie poradzi.....dzis wiem tyle ze nic nie wiem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mala zrozpaczona
Radosnka...nie zagladalam ale jutro a w zasadzie dzis po snie to zrobie bo dzis glowy ni wmam do niczego! Troche sie rozhisteryzowalam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mala zrozpaczona
Dobranoc wszystkim zaplakanym dzis duszyczkom!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nalegam! Ja sama kilka miesiecy temu rozwiodlam sie z osoba na temat, ktorej przez prawie 10 lat oszukiwalam sie, ze nie ma problemow z alkoholem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdaaaaaaaaaaaaa
Mam nadzieję,że czujesz się lepiej i już trochę odreagowałaś.Najgorsza myśli przychodzą wieczorem i w nocy a rano jest zawsze lepiej i nie tak strasznie. Nie będę naciskać zrób to co uważasz za słuszne i z czym będziesz szczęśliwa,tylko mądrze wybierz bo od tego może zależeć twoje życie.Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przedewszystkim
mysl o sobie i swojej przyszlosci!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mala zrozpaczona
Dziekuje za kolejne wpisy! Niestety dzis nie jest lepiej....od rana placz, potem troche spokoju i znowu placz! Tak bez zmian!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdaaaaaaaaaaaaa
Mała pomyśl poważnie o psychologu.Chodzi o to,że twój stan psychiczny jest teraz szczególnie ważny ,chodzi o dziecko...Najlepiej zrobisz jak się spakujesz i pojedziesz do rodziców,odżyjesz.Nic nie da siedzenie samej i ryczenie,tylko będzie gorzej.Nie masz nikogo w tym mieście kto mógłby ci pomóc,przyjść do ciebie,chociażby sie spotkać na herbatę?Powinnaś coś zrobić...dbaj o siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mala zrozpaczona
Magdaaaaaa wiesz juz wszystkiego probowalam! Generalnie wczoraj sie troche rozhisteryzowalam a dzis spontany mnie czasem nachodza, zeby uronic lza to tu to tam! Wiem ze dzidzia jest teraz najwazniejsza.....jutro mam szczesliwie wizyte u lekarza wiec przy okazji czegos sie dowiem! Jakos zaczelam zycie na swoim i teraz trudno mi jest zrobic krok w tyl...wrocic do domu i zaczynac wszystko od nowa! Nie chce przy pierwszej sytuacji ktora mnie przerasta, podkulic ogon i uciekac do gniazdka rozdzinnego! Wiesz jest wielu zyczliwych ludzi ktorzy daja mi wiare w lepsze jutro i Ty jestes jedna z takich osob...za co dziekuje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×