Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ggoogg

tarczyca, jak wygladaja badania??

Polecane posty

Gość mammal2
dokładnie, !!!! ja też nie wiem dlaczego tak napadliście na biedną Magdę. Ja też leczę się na tarczycę i za każdym razem kiedy idę na wizytę kontrolną mam wierzone ciśnienie, lekarz słucha mojego serca i czasem sprawdza wagę., a taka rzecz jak "ręczne" badanie stanu tarczycy jest zupełnie normalne przy kazdej wizycie...... Co 3-4 miesiace mam sprawdzany poziom Tsh i co jakiś czas robione usg. A wy naprawdę pomyślcie o zmianie lekarza.!!!!! Poadrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość POZDROOOOOOOO
Witam.Jesli ktos to wszystko jeszcze czyta,a jest to ktos,kto nagle sie "dowiedzial" i jest zagubiony,to niech wie,ze z calym szacunkiem pozdrawiam Magde(aaaaa).Madre i rozsadne Dziewcze.Szkoda,ze takie choruja,a nie lecza... Pozdroooooooo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika4
kochani mam pytanko na temat tarczycy jak dlugo trwa leczenie?????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dżudzu
witam wszystkich, proszę mi powiedziec czy któs miał rozpoznanie hasimoto ja jestem przed wnikliwym badaniem czy to napewno hasimoto mam jakies guzki hypoecho...boje się ze mnie czeka cos złego TSH mam 6,270 i to badanie USG z tymi guzkami obszarami ?w zapytaniu jest opisane przez lekarza kóry robił mi USG.. , boje się tej biopsji moja tarczyca jest twarda jak kamień :( , mnei skłniło do badań objawy sennośc mimo przespania 8 h tycie-gdzie zdazało mi sie jesc1 posiłek i takie dziwne zmęczenie...czy ktos tez miał takie objawy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GOsiek*
Witaj Magdo(aaaaaaa),napisalas,ze mozesz podac namiary na lekarza,u ktorego sie leczysz...Bylabym Ci wdzieczna.Pozdrawiam :-) gosiaczek.ch@poczta.fm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaaaaa
Witam, czy ktoś miał guzek lito -płynny z dużą ilością płynu wewnątrz oraz mikrozwapnieniami na jednym płacie tarczycy? Który w dodatku bardzo szybko rośnie! Co to może oznaczać? Jęsli ktoś ma podobny problem to proszę o informacje!Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania już po biopsji
Dżudzu, ja miałam takie same objawy, tycie, nadmierna senność, nadwrażliwość, wylądowałam na badaniach w szpitalu bo moja lekarka rodzinna skierowała mnie na badania na prolaktynę nie w tym czasie co powinnam iść i wyszło, że mam dużo za wysoką. Po wizycie u endokrynologa (który defacto uświadomił mnie o tym właśnie powyższym fakcie) wylądowałam na 5 dni na badaniach w szpitali. Zakończyło się biopsją tarczycy bo wykryli mi jakieś zwapnione coś (wracam do mojego pytania powyżej), ale lekarz który to widział powiedział, że nie zna przyczyny mojego stanu zdrowia i nie jest to napewno to coś co mi znaleźli. Powiem jedno - czasami lepiej mieć coś co można usunąć i będzie dobrze, niż taką diagnozę jak ja dostałam. Odnośnie biopsji - cholernie nieprzyjemne jak dla mnie, bo mój guzek miał niecełe 0,5 cm i musieli mi tak trochę pogrzebać żeby na niego trafić. Gościu trzymał mi USG na gardle a kobita grzebała w środku wrzeszcząc "nie łykać" :-). Nie ma jak polska służba zdrowia :-). Będzie OKI - głowa do góry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dosia77
Wiecie co ja myslezeto zalezy od lekarza napewno oraz od rodzaju guzka moze. Bo ja milam robiona biopsje dwa dni temu i powiem wam ze rozne bole znowislam i nie ejstm strasznie wrazliwa na bol. Ale biopsja jets okropna i boli mnie jeszcze troche do dzisiaj. Ale samo badanie bylo dosyc dlugie u mnie dwa razy sie wkowali i pierwszym razem wlasnie tak sobie dlubal tam dosyc dlugo bo drugie naklucie byo nie juz takie bolesne i krotkie ale pierwszym razem to bolalo niezle. potem clay dzien nie moglam szyja ruszc i przy zmianei pozycji ciala bolalo okropnie . Tak ze to zalezy mysle od wielu rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania już po biopsji
Powiem wam że już jakiś czas minął już od mojej biopsji a aja dalej odczuwam ból. Może nie tyle bój co coś w rodzaju skurczy. Można to porównać do bólu gardła przy anginie. Myślicie, że to nie jest powód do zmartwienia ? Bo nie wiem czy może coś tam nie tak się dzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grarzyna
jak wygladaja badania??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosia09
faktycznie cazsem dziwne rzeczy tu wypisujecie. moja endokrynoilog tez mnie wazy, bada cisnienie, osluchuje, bada guz. tyle,z emij guz prawie 4 cm ma. A tu wszyscy pisza o malych guzach. mam skieroiwanie do szpitala. Ale nie zdecyduje sie naoperacje, bo mimo,z eich wiele sie robi to nie jest ona prosta. Wiaze sie z nia wiele zagrozen. Wiem robie prywatnie USG i biopsje. HOrmony mam spoko, wiec nie dam sie tak szybko pociac. BY potem, bez traczycy brac hormobny do konca zycia? Przenigdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosia09
Aha, jeszcze jadno. Pytalam lekarke, czy biopsja boli. Odpowoiedziala,ze troche boli. ja mialam juz kiedys biopsje puersi, tamta nie bolala zbytnio. Ale, lekarka uprzedzila,ze to nie to samo, bo biopsja tarczycy jets gorsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania już po biopsji
To fakt że przy guzie 4 cm to mój opisywany to pryszcz, ale nie chodzi mi o samego guza, tylko o to co odczuwam teraz. Mam zamiar iść zrobić kolejne USG bo czuję że coś jest nie tak. Albo coś mi uszkodzili przy biopsji (wkuwali się 3 razy bo nie mogli trafić), albo mi obudzili tego guza. Nie mam pojęcia, ale mam wrażenie jakbym miała piłkę w gardle no i mam takie wcześniej opisane skurcze. Napiszcie jeśli miałyscie/liscie podobne dolegliwości, bo zaczynam sie martwić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karrolina79
Nie rozumiem dlaczego tak sie krzyczy na Maaagde, ja sie z nia zgadzam w wielu kwestiach, bo nie da sie ukryc, ze czesto jak czlowiekowi cos dolega to szuka w kazdym mozliwym zrodle informacji co moze mu pomoc, jak inni sobie z tym radza. Bo dobrze jest czuc, ze nie jestesmy jedynymi osobami na swiecie ktorym dolega to co nam wlasnie. Ja sama mam guza taczycy. Miałam juz dwa razy biopsje, robiona przez dwoch roznych lekarzy. Ale zawsze sie boje, bo to malo fajne, jak ktos sie wkuwa w szyje, nikt nie powie, ze to mile, bo tak nie jest. Ale to nie jest tragedia, da sie przezyc.Za drugim razem mialam tylko przez kilka dni bolaca szyje, ale minelo, jak przestalam o tym myslec. Bo chyba czesto tak jest, ze boli nas cos jak intensywnie o tym myslimy. Glowa do gory wszystkim co maja problemy z tarczyca. Bedzie dobrze. Ja jestem takiej mysli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karrolina79
Do Gosia 09!! Gosia ja mm guza tarczycy około 3 cm. Ale tak jak Ty mam hormony tarczycy ok, teraz je robiłam, mam tylko podwyższone AntyTg. Ale sama nie mam zamiaru interpretowac co i jak, bo od tego mam lekarza, wiec czekam na wizyte 8 lipca. Ja wychodze z zalozenia, ze jak hormony tarczycy mam ok, to boje sie wycinac tarczycy, ktora pracuje prawidłowo, w pewynm sensie, bo jednak guza jakoś się pojawił. Teraz jeszcze okazało się, że mam małą torbiel na jajniku, jakieś 21mm, ale to wina jak powiedziała pani gienkolog, nieszczęsnej tarczycy, bo to taki mały organ a ile zamieszania sieje w organizmie. Ale ta się to rozbić lekami. Jestem dobrej myśli, bo ufam swojemu lekarzowi, znalazłam go jakieś 4 tygodnie temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malutka87
ja miałam robioną biobsje 2 razy. pierwszy raz dość długo to trwało no i troche nie przyjemne było. za drugim razem miałam do nakłucia 2 guzki to jeden poszedł szybko i nawet za bardzo nic nie poczułam no ale 2 usadowił sie na tylnym płacie tarczycy wiec juz nie było tak miło ale przeżyłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przy ostatnie wizycie u endo pani doktor powiedziała mi , że trzeba powtórzyć biopsję ( poprzednia 6 lat temu), ale jak mi powiedziała NFZ refunduje tylko jedno nakłucie ?! a guzy mam dwa ! Czy coświecie na ten temat. Czy oznacza to , że żeby sprawdzić i skontrolowac cały mój problem tarczycowy czyli oba większe guzy ( mam jeszcze trzeci malutki, podobno jeszcze nie nadający sie do nakłucia) to będę musiała zapłacić. Dla mnie to totalna bzdura, ale w tym kraju wszystko możliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiedyś jak byłam przeziębiona, mojego lekarza przerazila wielkosc mojej szyji, a więc niby podejrzenia tarczycy, no ale z badań nic nie wynikło, (badnai robilam z 4 miesiace temu) ale ostatmio taka pani spytała się (bo sama ma problemy z tarczyca) czy robiłam badaniam mówiłam ze tak, no ale tego samego dnia cicocia sie takze spytała, przeraziłam się, teraz od 2 tyg, nic innego nie robie tylko o tym mysle,! Mam chyba typowe objawy, przy zdenerwowaniu ciężko mi się oddycha i raz na jakiś czas kuje mnie w sercu i w tedy takze nie moge oddychać bo mnie strasznie boli i w prawej ręce czesto cos tłuke bo nie moge utrzymac, tylko ze to co jaksi czas sie powtarza,. nie wiem co mam robic bo boję się badań, nie wiem jak wygląają, powiem mi ktoś? i także jak mgłabym to sama zaobserwowac czy mam problemy z tarczycą, ? I czy ta choroba zagraża jakoś życiu? Strasznie się boje , pomóżcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do aahhaa
Nie ma się czego bać, nieleczona choroba tarczycy sama się nie zaleczy niestety, będzie gorzej. Zaawansowana niedoczynność tarczycy może doprowadzić do śmierci, o nadczynności nie wiem, ale może wpłynąć na pracę serca, czyli nie ma żartów. Badanie jest niekłopotliwe. Idź do lekarza (może być pierwszego kontaktu na początek) i poproś o skierowanie na podstawowe badania - USG tarczycy i TSH. USG jak wygląda pewnie wiesz - kładziesz się na kozetce, nie musisz się rozbierać, jeżeli masz bluzkę z dużym dekoltem, lekarz jeżdzi po tym miejscu na szyi gdzie znajduje się tarczyca końcówką aparatu do USG. Badanie jest zupełnie bezbolesne. Poziom TSH (i późniejsze badania hormonów tarczycy w trakcie leczenia) to badanie krwi. Idziesz do punktu pobrań i pielęgniarka pobiera niewielką ilosć krwi. Wizyta u endokrynologa wygląda tak jak u każdego "zwykłego" lekarza, nic szczególnego się w gabinecie nie dzieje. Lekarz zapyta o objawy, samopoczucie, zbada tarczycę (dotykając szyi) i w zależności od tego, na jak dokładnego lekearza trafisz, może zbadać też inne rzeczy, np. zmierzy ciśnienie krwi. Naprawdę nie ma się czego bać, a im wcześniej wykryjesz ewentualną chorobę tarczycy tym większej ilości pojawiających się jej objawów unikniesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytałam wszystkie wypowiedzi
i zgadzam się z maaaagda.w żadnym wypadku nie można pisać o swoich nie miłych wspomnieniach zwłaszcza że nie wiadomo czy dziewczyna ma problemy z tarczycą.wszystkim którzy mają z nią problemy pragnę poinformować ,że biopsja nie boli jest delikatnie nie przyjemna można porównać z pobraniem krwi.niedawno sama strasznie sie tego bałam, dziś mam to za sobą ."nie taki diabeł straszny jak go malują"pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyniki badan
witam czy ktos moze mi powiedziec czy to grozne??? mam taki wynik biobsji tarczycy: w obrębie treści krwisto-białkowego podścieliska widoczne są grupy leżących w rozproszeniu normotypowych tyreocytów bez cech atypii. komórek nowotworowych nie stwierdzono co to moze oznaczac powiedzcie czy ktos mial takie wyniki :((( pomozcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milagros07
pytanie do magdaaaaa robilam sobie badania krwi na tarczyce nawynikach pisalo ze norma to jest od 200 a ja mialam wynik 137 mam nie doczynnosc tarczycy czy nad czynnosc?dali mi skerowanie do specjalisty jakie dokladnie czekaja mnie badania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala_mi23
Hej! Mam do was pytanie przez ostatnie 6 miesięcy schudłam 6 kilogramów (bez odchudzania) zaczęło się od braku apetytu, miałam wstręt do jedzenia były dni, że jadłam z rozsądku, teraz jem normalnie ale pojawiło się kołatanie serca, nagłe chwilowe bóle w klatce piersiowej (jakby ktoś mnie ściskał obręczą), miewam napady gorąca (mimo, że ogólnie jestem zmarzluchem), miewam problemy z oddychaniem, wypadają mi włosy mam problem z szorstkimi dłońmi, łamliwymi paznokciami, mam suchą skórę w okolicy łokci, jestem stale zmęczona senna, bywam rozdrażniona, często wpadam w zły nastrój Wykonałam już badania krwi na poziom, żelaza ob, morfologie ale nie badałam tarczycy czy myślicie, ze moje objawy mogą być związane z jej niedoczynnością lub nadczynnością??? Proszę o szybka odpowiedź, za 4 miesiące wychodzę za mąż planuje ciążę a tarczyca może mi w tym przeszkodzić, więc jeśli to z nią są problemy chciałabym jak najszybciej rozpocząć ich rozwiązywanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj miałam biopsję cienkoigłową tarczycy. Jeden lekarz przystawił mi do szyi usg a drugi w tym samym czasie korzystając z obrazu z usg na monitorze, wkłuł się dokładnie w zmianę (torbielowato - litą) przy użyciu strzykawki i igły 5tki (0,5mm). Przedtem osprejowali mi szyję jakimś środkiem, może odkazili ale raczej było to powierzchowne znieczulenie. Zabieg nie bolał. Ponieważ miałam torbiel, to lekarz zaproponował zmianę igły na grubszą i wyssanie tego co się da. Udało się wyssać połowę płynu. Poczułam ulgę, bo mój \"guz\" był duży około 3x2x2cm. Dosłownie lepiej mi się oddycha. To co było w strzykawkach miało brunatny kolor, przypominający ciemną krew. Powtarzam zabieg pod względem bolesności ograniczył się do średniego ukłucia. Dziabanie wewnątrz guza było prawie bezbolesne, ale nieprzyjemne, bo bardzo się bałam, że mnie przebiją na wylot albo dziabną tętnicę i tam wykorkuję. Myślę, że wpływ na bezbolesność zabiegu mógł mieć fakt, że moja zmiana to torbiel z przegrodami, wypełniona płynem, a płyn po prostu nie boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justynazx9
Wczoraj miałam biopsję. Szczerze? Ledwo wyczuwalne ukłucie igłą. Praktycznie bezbolesne badanie. Nie ma się naprawdę czego bać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W 100% zgadzam się z haireisis! Też mam torbiela na lewym płacie tarczycy o wymiarach 3,15x1,7cm. Biopsje miałam robioną już 5 razy. Nic mnie nie bolało, a to dlatego, że w torbirlu znajduje się płyn. Niestety inaczej jest w przypadku guzków na tarczycy. Gózek jest komórką, dlatego biopsja jest niezbyt przyjemna. Niestety w moim przypadku jest tak, że muszę poddać się operacji usunięcia torbiela i to najprawdopodobniej z całym płatem tarczycy, mimo, iż TSH mam cały czas w normie i nie przyjmuję żadnych hormonów. Powód jest taki, że ta nieszczęsna torbiel jest umieszczona bardzo blisko tchawicy i nie często, ale mam, nappady duszności, a w szczególności w momentach kiedy bardzo się zdenerwuję. Boję się tej operacji i liczę się z tym, że mogę do końca życia przyjmować leki hormonalne, ponieważ po operacji może, ale wcale nie musi, wystąpić niedoczynność tarczycy. Mam nadzieję, że wszystko potoczy się dobrze. Ufam swojemu lekarzowi. Właśnie jutro mam wizytę, a 20 listopada ide na zabieg :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania18021991
jak wygladaja hormony tarczycy? i jak sie to leczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kingaswi
witam wszystkich .czy ktos byl by w stanie powiedziec co to jest DNH (w badaniu krwi na tarczyce powiedziano mi ze mam bardzo zly wynik tz ten DNH???)lekarka jest na urlopie wiec nie mam zkim o tym pogadac:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maja:)
Witam wszystkich:) wczoraj byłam u mojego lekarza i miałam robioną biopsje, bałam się ale niepotrzebnie to rzeczywiście raczej nieprzyjemne uczucie niż ból, więc spoko nie bójcie się!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaskaaaaa
Hej mam pytanie bo zrobiłam TSH i wyszło mi 0,091 i przeraził mnie ten wynik nigdy takiego niskiego nie miała, strasznie się boję bo idę na wizytę i boję się że wyśle mnie na biopsję a może nawet na operację.....mógłby ktoś mi napisać co może mi powiedzieć lekarz bo wizytę mam dopiero za ponad tydzień i strasznie się boję...i jeszcze chciałam się zapytać czy z takiego wyniku TSH można się dowiedzieć czy się ma nad- czy niedoczynność....?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×