Lady-Com i Pearly najlepsza antykoncepcja,czy ktos stosowal?

A ja bym zawierzyła jak najbardziej kurcze te urządzenia maja taką sama skuteczność jak tabletki. A przecież do końca życia truć się chyba żadna kobieta nie chce. Ale musisz pamiętać że zawsze tak jak i w tabletkach istnieje nikłe prawdopodobieństwo. aska1234567 Właśnie też mnie to zastanawiało przed zakupem i zadzwoniłam do dystrybutora i on powiedział że to urządzenie jest tak zaprogramowane że bierze to pod uwage i jak jest zielone to można się kochać nie zwarzając co będzie jutro Ja kupowałam przez sklep www.ladycomp.pl

dzieczyny bardzo prosze o pomoc w psarwie obslugi baby compa:) otzrymalam go wczoraj, ustawilam wszystko ale nie rozumie pewnych szczegolow: 1. ustawilam budzik na 7.10 ale przebudzilam sie o 6.00 (do lazienki co czesto mi sie zdarza) i chcialam wtedy przed wstaniem dokonac pomiaru: co wcisnac wtedy aby dokonac temperatury wczesniej? i czy po dokonaniu pomiaru temperatury wczesniej musze wylaczyc budzik po aby nie dzwonil juz tego dnia i pozniej wlaczyc go ponownie aby zadzialal nastepnego dnia?? 2. czy konieczne jest ustawianie budzika do pomiaru temperatury?? zwykle wstaje o 7, ale w weekendy okolo 9 i nie chce byc wczesniej budzona??

Jak rano wstaniesz wcześniej to poprostu wciskasz obojętnie jaki guzik i już możesz robić pomiar. Ja też często wstaje np o 5 aby iść do toalety to wtedy od razu mierzę bo trzeba mierzyć od razu po przebudzeniu Ale nawet jak pomiar zrobisz wcześniej to budzik i tak zadzwoni, wtedy go też się wyłącza obojętnie jakim guzikiem. Na dokonanie pomiaru masz +/- 3 godziny Ja zawsze mierzę o 6 temeperaturę ale w weekend nastawiam sobie budzik na 9 bo mieszczę się w tych 3 godzinach Ja na poczatku bałam się też zawierzyć Lady comp tak w 100% ale mam go już 7 miesiecy i mnie nie zawiódł dlatego myślę że jak najbardziej można mu ufać i prawdopodobieństwo ciąży jest naprawdę znikoma tak jak przy tabletkach zresztą

Paulinko dziekuje za odpowiedz:) jak wlaczylam wczesniej przed budzikiem to pokazala sie godzina: czyli wtedy powinnam poczekac az termometr zacznie migac i mierzyc?? czy musze cos zrobic po pomiarze aby temperatura zostala zapamietana?? czyli alarm powinien byc zawsze aktywny a najwyzej pomiar wykonam wczesniej?? czy moge go wylaczyc i poprostu po przebudzeniu wlaczyc compa i zaczac pomiar (w weekend nie lubie byc co chwile budzona:)) czy moge wykasowac np wczoraj dokonane pomiary (wykonalam dwa pomiary dodatkowe procz testowego:() sorry za te "dziwne pytanka":) i dziekuje za pomoc!!!!

ja zbudzisz się wcześniej niż zadzwoni budzik to możesz wykonać pomiar jeśli po włączeniu urządzenia wyświetla sie ikonka termometru. Wtedy wystarczy nacisnąć jakikolwiek przycisk (ja używam zawsze tego dużego) i pomiar się sam zaczyna i sam się kończy. Termometr miga już w czasie pomiaru nie wcześniej. Sytuacja II jak zbudzisz się przed budzikiem ale ikonka termometry ie jest podświetlona to idziesz spać dalej bo teraz i tak nie da rady wykonać pomiaru. nie można wykasować pojedynczych pomiarów. Można tylko wykasować wszystko. Nie pamiętam jak to się robi ale na pewno jest to opisane w instrukcji. ps. monika baby comp w danym dniu można wykonać tylko 1 pomiar ten właściwy, więc nie wiem jak udało Ci się wykonać 2

dzwonilam do firmy i powiedzieli ze musze zrobic self testing i tylko w ten sposob moge wyrzucic niepotrzebne pomiary, tylko ze nie rozumie czy podczas self testing mam sobie zmierzyc temperature co jest ostatnim pkt w self testin?? moze wiecie lub pamietacie jak to robilyscie?? dowiedzialaz sie rowniez ze tylko 1 go dnia pomiaru alarm musi byc wlaczony i aktywny a juz na drugi dzien moge go wylaczyc i sama decydowac kiedy mierze i ze wystarczy tylko raz nacisnac BC gdziekolwiek?? moze tez tak mialyscie?? mam nadzieje ze wkrotce zapoznam sie i zaprzyjaznie z tym urzadzonkiem:) my staramy sie o maluszka i mam nadzieje ze aparacik pomoze:)

Kurcze Monika w instrukcji przecież jest wszystko jasno opisane, a co to wogóle jest self testing ???? Ty masz Polskie urządzenie??

monika baby comp mi bc pomógł w staraniach o ciążę, niestety ciążą się nie utrzymała teraz staram się znów. Ale BC to ogromna pomoc u mnie raz już zadziałała mam nadzieję że teraz też zadziała. Odnośnie budzika to nie musisz z niego korzystać i nie trzeba robić pomiaru testowego.

obsługi tych urządzeń nauczyłoby się 10-letnie dziecko w parę minut :O wszystko wyjaśnia instrukcja. co poniektóre kobiety albo mają braki w podstawowych umiejętnościach, które przyswaja się w podstawówce (czytanie ze zrozumieniem) albo są tak leniwe, że wolą się pytać, niż zadać sobie odrobinę trudu. szoku doznaję, jak tu czytam kolejne pytania i wydumane problemy. ja moje urządzenie wyjęłam z pudełka, przeleciałam instrukcję i po prostu zaczęłam używać. nie wiem, jak można mieć z tym problemy, jakby to była operacja na otwartym sercu :O trochę więcej samodzielności i intelektu życzę. ten temat ma chyba służyć dzieleniu się doświadczeniami, czy taka antykoncepcja się sprawdza, a nie tłumaczeniu prostej jak drut instrukcji.

dokładnie, co to w ogóle jest self testing? jak można spieprzyć coś w pierwszym dniu używania? :O po jakiego czorta robiłaś parę pomiarów, gdy napisane jest jak byk, że dokonujemy jednego pomiaru codziennie ranno. jak chciałaś sobie potestować pomiary temperatury, to tam jest taka opcja, że można ją zmierzyć, ale urządzenie jej nie zapisuje. naprawdę... :O

Użytkowniczki PEARLY! Zmieniacie dziś czas na pearly w związku ze zmianą czasu?

Oj tak, dobrze ze przypomnialas. ;)

Instrukcja nie gryzie : bez przesady to forum jest też po to aby wyjaśniać pewne wątpliwości w użytkowaniu. Ale fakt że instrukcja jest dość przejrzysta. Ale jak się zaczyna uzywać to są pewne problemy w których my doświadczone użytkowniczki chętnie pomagamy. A o czasie pamiętałam też i wczoraj przestawiłam

no niestety czasem łatwiej zadzwonić lub tu spytać niż przeczytać instrukcję :) ja zmieniłam czas dopiero w niedzielę

hej Dzusta:)

Sorki za poprzednią dwuwyrazową moją wypowiedż hehe;) ale kilka miesięcy temu logowałam się na tym forum tylko że miałam problemy z zalogowaniem i teraz sprawdzałam czy jestem już zalogowana ale teraz widzę że jestem co mnie bardzo cieszy :D a więc do rzeczy ;) widzę Dzusta że jesteś tutaj duchowym wsparciem dla wielu użytkowniczek tego forum ;) i widzę że jest na temat tych urządzeń bardzo wiele wypowiedzi tylko niestety większość wypowiedzi stanowią pytania do dziewczyn używjących LC i pearly niż opinie "użytkowniczek" ponieważ tych jest niestety mało... :( ja jestem w stu procentach zdecydowana na zakup Pearly:) już postanowiliśmy z chłopakiem że kupujemy to cudko na spółkę (on idzie po maturze do pracy, ja wyjeżdżam w wakacje za granicę do pracy wieć cena nie stanowi dla nas aż takiego problemu;) takie urządzenie jest dla nas idealnym rozwiązaniem ponieważ ja jestem kategoryczną przeciwniczką tabletek anty - nigdy ich nie brałam i nie będę brać a z kolei oboje jesteśmy przeciwnikami prezerwatyw... :/ jak wcześniej wspomniałam ja jestem zdecydowana na sto procent tylko właśnie chodzi o to że mój chłopak nie... ostatnio powiedział (i to dalo mi do myslenia) że on nie jest taki pewien czy to na pewno jest takie bardzo skuteczne jak pisze producent- a wiadomo ze na swojej stronce kazda firma robi sobie jak najlepsza reklame i nie napisze ewntualnych "skutkow ubocznych" czy "dzialan niepozadanych" (wiecie dziewczycy w sumie to wcale mu sie nie dziwie - wkoncu on za urzadzenie ma zaplacic 2/3 ceny a to sporo pieniedzy i nie chcemy zeby pozniej okazalo sie ze taka sumka zostala wyrzucona w błoto bo za pół roku czy rok okaże sie że urzadzenie okazało sie nieskuteczne... :/ oboje jestesmy młodzi, ja w tym roku wybieram sie na studia wiec zależy nam na bardzo skutecznej metodzie a taką z pewnoscia jest pearly biorąc pod uwage ze na wszystkie kobiety stosujące przez rok zachodzi w ciążę "niecała" jedna ;) jak przekonać chłopaka że urządzenie jest tak skuteczne jak to zapewnia producent? (bo ja już sie przekonałam czytając to forum;) - tylko że on nie wierzy w takie forum bo uważa że nie można polegać na opinii że ktoś tam kiedyś coś tam napisał więc pokazanie mu opini na forum odpada... :/ powiedział mi żebym najlepiej zasiegnela porady ginekologa (bo dla niego słowo lekarza jest święte;) tylko chodzi o to że boje sie że lekarz nie udzieli mi jednoznacznej albo pozytywnej opinii na temat pearly bo dla lekarzy antykoncepcja= tabletki :/ i ajko zwolennicy tabletek raczej nie sa sklonni patrzec laskawym okiem na tego typu urzadzenia... :/ JAK MYŚLICIE??? Dla mnie to wspaniale wyjscie ten pearly poniewaz: po pierwsze i najwazniejsze nie szkodzi jak tabletki a wlasciwie w ogole nie szkodzi;) po drugie jest jeszcze skuteczniejszy niz tabletki a po trzecie nadaje sie dla mnie bo dosc regularnie wstaje i chodze spac. tylko tutaj pewna watpliwosc i pytanko do np. dzusty:) : a co ze stresem i jego wplywem na dzialanie urzadzenia - jak wspomnialam wybieram sie w tym roku na studia dzienne techniczne gdzie dodatkowo bedzia obsluga nawigacji na statkach- przynaje ze dosc stresujaca uczelnia a do tego wejsciowki, odpytywanie, egzaminy i kolokwia... dosc duzo tych stresorow... :/ CZY TAKI STRES MOZE ZAKŁÓCAC W JAKIS SPOSOB DZIALANIE URZADZENIA??? aha i ma jeszcze jedna watpliwosc: jak to jest? jesli urzadzenie rano pokaze dzien nieplodny to nie moze byc tak ze w ciagu dnia "zrobic sie" dzien plodny? boje sie zeby nie bylo takiej sytuacji ze jesli np. bede wspolzyla wieczorem w dzien ktory rano urzadzenie pokazywalo jako dzień nieplodny to okaze sie ze wieczorem jest to juz dzien (a wlasciwie wieczor) plodny... czyli dni plodne lub nieplodne moga zaczynac sie tylko rano a nie o kazdej porze doby? Sorki że taka dluga ta moja wypowiedz ale chcialam podzielic sie z wami moimi wszystkimi watpliwosciami i opinią ;) Pozdrawiam serdecznie wszystkie użytkowniczki forum :D

aha wlasnie i jeszcze jedna sprawa. mam pytanko w sprawie wypowiedzi asi i aj aj... asia ma wapliwosci co do tego czy plemniki moga przezyc. no wlasnie: przeciez zywotnosc plemnikow wynosi kilkanascie godzin... a uzytkowniczka aj aj... mowi ze ona by tej metodzie nie zawierzyla (dlaczego? przeciez sama nie jest uzytkowniczka to dlaczego wypowiada sie o urzadzonku z gory źle...:/) ja nie chce miec jak to okreslila KATEGORYCZNIE teraz dzieci (mam 19 lat) i to znaczy ze nie moge stosowac pearly bo to jest dla mnie za male skutecznosc??? chcialabym jeszcze raz zaznaczyc ze pearly ma jeszcze wieksza skutecznosc niz tabletki;) i juz moja ostatnia watpliwosc: z wywodziedzi asi wynika ze stosujac pearly nie mozna doprowadzac do stosunku w wytryskiem wewnątrz ciala kobiety??? zalezy mi m.in. na tym poniwaz teraz teraz musimy z chlopakiem odbywac stosunki przerywane a wiadomo nie jest to komfortowe ani dla chlopaka ani dla dziewvzyny:/... przeciez stosujac tabletki mozna odbywac stosunek "do konca" a biorac pod uwage skutecznosc to analogicznie stosujac pearly tez mozna tak robic... no nie wiem juz sama:/ jak myslicie??? bardzo licze na wasza pomoc: porady i odpowiedzi na moje pytania dziewczyny:) pozdrawiam serdecznie jeszcze raz

rozmawiał z konsultantem i te urządzenia przewidują tę możliwość, że płodność może wystąpić po rannym pomiarze oraz biorą pod uwagę żywotność plemnkików przy wyznaczaniu płodności. Tak mi się wydaje, że gdzieś tę informację tu czytałam. Zresztą to jest logiczne, inaczej skuteczność byłaby raczej mierna. Ja stosuję dopiero drugi cykl i widzę, że pearly jest raczej nastawiona na wyznaczanie trzeciej fazy. To znaczy bardzo ostrożna jest w pierwszej fazie i na zapas daje czerwone kropeczki, chociaż widzę że to nie są jeszcze dni płodne (stosuję też inne obserwacje). Ja jestem np. osobą, która ma bardzo krótką trzecią fazę, więc nie mam na razie okazji cieszyć się wieloma zielonymi dniami (po skoku temp.) bo zaraz mam okres i kolejny cykl. Mam nadzieję, że wraz ze wzrostem ilości danych, pearly będzie coraz śmielej sobie poczynać i dawać mi więcej zieleni w pierwszej fazie cyklu ;) Tak więc ja na razie widzę wręcz wzmożoną ostrożność tego urządzenia i nie boję się. Tyle, że ja jestem dorosła, zamężna, mogę sobie pozwolić na wpadkę. Nie odważyłabym się doradzać takiej formy antykoncepcji młodej, uczącej się osobie, która absolutnie nie może sobie pozwolić na ciążę. No ale ja bardzo krótko stosuję, raczej powinny się tu wypowiedzieć długotrwałe użytkowniczki. Chociaż to też będzie tylko część prawdy, bo na pewno są osoby, które na tym zaliczyły wpadkę :P , zabezpieczenia 100% po prostu nie ma. Tak z ciekawości: jaki kierunek będziesz studiować? :) Ta nawigacja brzmi super :) Aha, ja miałam parę dni silnego stresu w pierszym cyklu mierzenia. Leciutko temperatura była wyższa, ale to raczej z zarwanych nocy (wtedy temperatura może się podwyższać podobno), ale pearly mądrze nie uznała tego za skok owulacyjny. Skok był później, wyznaczyła go poprawnie. Także mnie się nie wydaje, by stresy mogły zakłócać pomiar temperatury w takim stopniu, żeby urządzenie zgłupiało.

Bardzo dziękuję za podzielenie się informacjami :) a wybieram się na Wydział Nawigacyjny, Specjalizacja: Pomiary Hydrograficzne i Oznakowanie Nawigacyjne na Akademii Morskiej ;) byłam już na dniach otwartych :) bardzo ciekawie tam jest;)

a jeszcze propo wypowiedzi miłej poprzedniczki :) to jakoś nie boje sie stosowac pearly i mam do niego juz pozytywne nastawienie ;) bo jakby nie patrzec ma najwyzszą skuteczność ze znanych mi srodkow wiec chybaa jest najbezpieczniejszy;) a ze nie ma zadnej 100 procentowej metody. ale mlodzi ludzie tez musza sobie jakos radzic hehe;)

Ale żeś naskrobała heh Ja tam używam Pearly i tez jestem studentką ale już 3 rok:) Co do twoich pytań to Ja przed zakupem gadałam z lekarzem i on stwierdził jak większość lekarzy że tabletki są najlepsze najsuteczniejsze itp. O urządzeniu nie słyszał mi się wydaje że większość lekarzy ma kontrakty z przedstawicielami tabletek i raczej je będzie wpychało. Ale może trafisz na jakiegoś innego lekarza. Ja mojego chłopaka przekonałam w ten sposób, że to jedyna metoda dzięki której możemy się kochać bez gumki do końca.Miał tez co prawda uwagi ale na szczęście jego ciocia jest lekarzem rodzinnym i wyjasniła mu że u kobiety faktycznie jest tylko ok 6 dni płodnych w roku i że z tego co widzi to to użądzenie wydaje jej się dobrym rozwiazaniem. Co do stresu to urządzenie daje radę ja miałam ten miesiąc bardzo stersujący i mało spałam ale nie miało to wpływu na urządzenie. Jak pisała poprzedniczka pearly jest bardzo ostrożne w wyznaczaniu dni płodnych dlatego na początku użytkowania rzeczywiście ma się dość dużo czerwonych i żółtych lampek ale z czasem zielonych jest coraz więcej urządzenie musi sie poprostu nauczyć naszego cyklu. A i jak Pearly pokaże rano zielone światełko to znaczy że cały dzień jest niepłodny i noc też. Zatem jak pokazuje zielone to ja z moim chłopakiem zawsze kochamy się do końca i dopiero następnego dnia rano czekamy na to jakie teraz będzie światełko Liczę że coś niecoś pomogłam

Annominka Przekonanie faceta niestety pozostawiam Tobie ale troche się dziwię kurcze faceci najlepiej woleli by abyśmy brały cały czas hormony bo to dla nich wygodne a z tymi urządzeniami jednak te 10 dni w miesiącu jest czerwone światełko. Ja uważam że forma antykoncepcji zalezy od kobiety to jej organizm i to ona powinna decydowac co jest dla niej najlepsze. Ale fakt moim zdaniem lady comp czy pearly powinny stosować już kobiety które mają w miare stałego partnera bo one tak jak tabletki nie chronia przed chorobami wenerycznymi. I zgadzam się z Justyna że jak jest zielone rano to ono obowiązuje aż do następnego pomiaru. Co do skuteczności to sa na tyo przecież badania medyczne więc producent sobie tego nie zmyślił. Mnie najbardziej przekonała skuteczność bo po co brać tabletki jak lady comp ma taką samą skuteczność a nie wpływa źle na organizm Hmm a co do stosunku z wytryskiem to ja innego nie uznaję:P Po co kupować urządzenie jeśli się tego nie robi to tak jak ktoś bierze tabletki i nie kocha się do końca dla mnie bez sens

Dziękuję Wam dziewczyny bardzo serdecznie za wypowiedzi :) rzeczywiście bardzo mi pomoglyscie, rozwiałyście wszelkie wątpliwości i przede wszystkim utwierdzilyscie w przekonaniu ze pearly to super metoda ;) Paulinko - mam identyczne zdanie co do Twojego że dla facetów tabletki sa bardzo wygodnym rozwiazaniem, mój chlopak też mnie namawial dlugo żebym brała tabletki ale ja nie uleglam bo tylko i i wyłącznie ja bede decydowac o swoim zdrowiu. Trzeba ustawić sobie faceta heh ;) Szczerze gdy pierwszy raz wspomnialam mu o takiej metodzie to bałam się że skrytykuje ten pomysl (głównie ze wzgledu na cene;) ale przyjal go przychylnie:) myślę że jak już zaopatrzymy sie w to urzadzonko to bedzie już całkiem wszystko super;) jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam serdecznie :) :) :)

katasha7 dzieki za odp,ale jakie to drogie jak bede w polsce to chyba kupie

Annonimka no to dobrze że mu nie uległaś ja brałam tabletki przez wiele lat i teraz tego żałuję bo mam problemy ze zdrowiem przez to, o których zresztą już tu pisałam. A facetom wygodniej bo o nic się nie muszą martwić, znam to z doświadczenia jak mój musiał się przestawić z tabletek na gumki to strasznie marudził bo nie ukrywajmy gumki nie są zbyt przyjemne. mi też one nie pasowały dlatego postanowiłam znaleźć coś w zamian ale juz bez hormonów. I znalazłam z facetowi powiedziałam że jak chce to możemy się złożyc na lady comp i o dziwo nawet nie narzekał że to az takie drogie bo jak powiedział każdą cenę może zapłacić za normalny bezpieczny seks;)

aska1234567 nie ma za co rzeczywiście są cholernie drogie te urządzenia ale Ja uważam że warto w końcu to jest swego rodzaju inwestycją we własne zdrowie i przyjemność:) Ja patrzyłam na to jako wydatek który ma mi służyc przez min 10 lat ( tak przynajmiej piszą na stronie producenta) Paulina i Annonimka zgadzam się z wami że faceci wolą tabletki tylko to nie oni muszą je połykać i ingerowac w swój organizm ciekawe czy jakby były tabletki anty dla mężczyzn to tak chętnie by je brali

będziesz nawigatorem na statkach? :) Przepraszam wszytkich za off topic, obiecuję, że już nie będę ;) Ale zawsze podziwiam geniusz ludzi, którzy są zdolni studiować jakieś kosmicznie trudne, techniczne kierunki i wykonywać ciekawą pracę. Dlatego, jeśli można, co dokładnie będziesz robić po tym kierunku? :) Jeśli chodzi o pearly, to ja z duszą na ramieniu, ale tez podjęłam decyzję, że w dni zielone kocham się "do końca". W końcu po to kupiłam to urządzenie, by móc wreszcie przynajmniej parę dni w cyklu, cieszyć się w pełni seksem. My stosujemy stosunek przerywany, wiadomo - żadna rewelacja, ale akurat w naszym przypadku jedyna możliwość.

No to Anonimka, jak stosujesz sie do instrukcji, czyli pomiar o danej godz, codziennie itd to bedziesz zadowolona. Chlopaka dlugo nie namawialam do tego bo jest dla niego wazniejsze moje zdrowie niz niedogodnosci czerwonych dni. No i moge wam powiedziec ze ufam babycomp bardzo, mimoze nie moge zajsc teraz w ciaze (z przyczyn zawodowych, a nie zdrowotnych) to i tak nie martwie sie co miesiac czy zaszlam czy nie bo jak juz pisalam ufam mu. Troche pokrecilam ale jestem padnieta po dniu pracy ;)

hehe nie pokręciłaś wszystko jasno napisałaś. Wiecie co jest jeszcze fajne że w sumie te urządzenie samo wykrywa ciążę więc nie ma potrzeby robienia żadnych testów jak jesteś w ciąży to świecą się wszystkie lamki baby comp przewiduje prawdopodobną ciążę po 4 dniach, bardzo prawdopodobną po 15 a po 18 potwierdza już na 100% więc to mi się w nim też podoba:)

hohoo ale dyskusja kurcze spóźniłam się z odpowiedzią bo dziewczyny mnie uprzedziły choć pytanko było do mnie :) ale podpisuję się pod tym obiema łapkami. mam LC już dość długo bo od 2007 i nie narzekam na skuteczność. Ja zdecydowałam sie na niego tj. LC dopiero jak dokopałam się do badań medycznych, bo długo byłam nastawiona dość sceptycznie ale teraz zaufanie na 100 % i nigdzie się bez ladycompa nie ruszam :) Annonimka niestety ginekolodzy za wiele nie wiedzą o ty urządzeniu albo nie chcą wiedzieć bo zyski i profity mają z przepisywania tabletek niestety. Ale ja przekonałam się że kompik jest skuteczny i sprawdza się i w podróży i zmianie klimatu i w stresie. Bierze pod uwagę żywotność plemniczków i generalnie pomaga w życiu :)