Lady-Com i Pearly najlepsza antykoncepcja,czy ktos stosowal?

Magi - niewykluczone, do tej pory myślałam że mój termometr jakiś zepsuty bo w ciągu dnia, jak czasami mierzyłam bo myślałam, że mnie coś bierze, pokazywał np w ustach - 34.6 itp. a ostatnio zrobiłam pomiary testowe pearlym w ciągu dnia i wychodziło mi w ciągu dnia np 34.9 albo 35.8. najwyższą w ciągu dnia miałam 36.3 :P Ale ja mam też ciśnienie zwykle rzędu 90/60 więc możliwa korelacja :D

PS. Ale to żem zimnokrwista, to chyba nie dyskwalifikuje prawidłowego działąnia Pearly nie? bo on opiera się na różnicy w temperaturach...(którą mam nadzieję będę mieć wyraźną :D )

hehe napewno nie dyskwalifikuje bo przecież wyłapuje on tylko różnice temperatur i nie ma znaczenie czy zazwyczaj masz niskie czy wysokie ważny jest sam skok :)

Witajcie dziewczyny. Dawno mnie nie bylo. Wyjechałam na 2 mies, bc zostawilam w domu. Przed wyjazdem go naladowalam i teraz mam pytanie...niedługo wracam i nie wiem czy od razu mogę zaczac go uzywac czy naładować go ponownie....:/

Witam! Mam olbrzymią prośbę, jeśli jest taka możliwość o zeskanowanie instrukcji z Lady-comp i przesłanie na email. Dostałam od znajomych z DE urządzonko jakiś czas temu i z związku z brakiem instrukcji PL leży sobie w szafie. Z góry dziękuję za instrukcję i pozdrawiam! Email, na który prosiłabym przesłać scan, lub zdjęcia instrukcji: basilio2@interia.pl Dziękuję raz jeszcze.

Moni, czemu masz taki sam e-mail jak Tomek z innego forum ? :> :D

hehe a ty śledzisz całe forum i wiesz kto ma jakie e maile :P Co do powrotu do używania Baby Compa po przerwie to nie trzeba go ładować jeżeli o to nie prosi zacznij używać normalnie a jak zacznie prosić o naładowanie to dopiero wtedy naładuj.

Może Moni ma 2 osobowości :) hehehe ,anowi widać taka Twoja natura z tymi niskimi temperaturami, ale w metodzie najważniejszy jest skok temperatury i tak naprawdę to właśnie jest fajne w kompikach, że dopasowują się do użytkowniczki.

nie ma potrzeby ładowania jeśli nie ma komunikatu, pamiętaj tylko nastaw budzik bo po tak wielu opuszczonych pomiarach pewnie się wykasował limit.

Hej, :) Z ciekawośc***orobiłam pomiary testowe Pearlym, bo jako nowicjusz zaskoczyło mnie że mam tak niskie temperatury, i wyniki tego testowania również mnie dość zdziwiły..Zrobiłam przed chwilą 3 pomiary testowe jeden po drugim. 1. 35.42 C 2. 36.00 C 3. 35.88 C Czy to normalne, żeby Pearly pokazywał tak rozbieżne dane, mierzone w pomiarach jeden za drugim? ...Bo coś wątpię żeby w ciągu 2 minut moja temperatura doznała takich wahnięć... -.-

Katsha hehe nie śledzę , nie mam na to czasu. Akurat przypadkiem ostatnio szukałam innych zagadnień i tam był gościu, któremu się wyświetał taki sam e-mail :P zapamiętałam, bo mój znajomy miał taki sam tylko bez tej 2 na końcu:P :D Świat jest mały ;]

hehe rzeczywiście świat jest mały :) Co do pomiarów testowych to w ciągu dnia tempka jest różna nigdy nie wychodzą dokładnie 2 takie same pomiary wystarczy, że wstaniesz przejdziesz się itp.

Rozumiem, że mają prawo się różnic, ale jak to testowałam, to nie wyjmowałam perly z buzi nawet, naciskałam przyciski mając sensor w ustach, więc nawet zbytnio położenia nie zmieniałam i takie wyniki. Dzisiaj z ciekawości sobie zmierzyłam też testowym od razu po zakończeniu pomiaru właściwego rano i temperatura różniła się o 0.05, (pomiar właściwy 36.05, pomiar od razu po nim testowy - 36.10 ) ?? :P

No ale puki co mierzę i ufam :D

Ja również kiedyś zauważyłam ze kompik ma różne pomiary co nie znaczy ze choć raz się pomylił spisuje sobie na wykres temp i zawsze wychodzi skok i zieleń i pokrywa mi się to z śluzem więc chyba nie ma co się stresować

ok, trochę mnie uspokoiłaś :) A dzisiaj jakoś długo mierzył rano, raz krócej raz dłużej..już nawet przysypiam i boję się żeby się nie ruszył wtedy :D

U mnie też ostatnio długo coś mierzy i zastanawiam się czy coś z tym robić. A w tym cyklu to juz całkiem mam szaleństwo. Zdarza wam się ze przed owi jesteście zestresowane i przewrażliwione ja to jak bomba zegarowa przed owulacja jestem do tego depresja mnie wtedy dopada nadchodzi skok i czuję luz a nigdy nie mam psm masakra z tym wszystkimi :D

tak to jest czasami z tymi pomiarami zwłaszcza wtedy kiedy chcemy żeby trwał krótko to się ciągnie w nieskończoność(tak nam się wydaje), ale myślę że właśnie to ma wpływ że za bardzo o tym myślimy i biedak nie może tej tempki uchwycić bo gdzieś tam się tym stresujemy.

Dziękuję dziewczyny:-)

No fakt jak myślałam zawsze o pomiarze to mi się dłużył strasznie najlepiej to nie myśleć albo robić na śpiocha wtedy raz dwa idzie

ja właśnie mam katar i najgorzej jest właśnie rano po całej nocce, nos zatkany i jak mierzę to zanim mi wychwyci tą temperaturę to trochę mija, a ja mam wrażenie że się zaraz uduszę ;)

No tak dłużą się jak myślę, a jak na śpiąco to nawet nie wiem kiedy :D Tylko, że czasem mój facet budzi się (choć twierdzi że nie pamięta) jak zaczynam mierzyć i wtedy się wierc***przekłada i przytula do mnie, czym mnie ciągle szturcha i wtedy mi się wydłuża, bo cała się trzęsę na tym łóżku przez niego :D PS. ostatnio zauważyłam coś dziwnego drugi raz. Następująca sytuacja rano : "piknięcie pearly, budzę się, sięgam po niego, naciskam okrągły przycisk, naciskam jeszcze raz, wkładam do paszczy, mierzy się mierzy się mierzy się mierzy się biiipip! zmierzyło. odkładam, a on jeszcze raz takie biiip wydaje...myślałam, że pyta o M, ale zapalam światło i nie, ... nie mam pojęcia o co mu chodziło... drugi raz tak piknął w ciągu paru tyg używania.

anovi mi się wydaje że pytał własnie o M jak już zrobi bip to nawet jaka zapalisz światło to przecież nie będziesz wiedziała o co pytał bo będzie już po fakcie

U mnie jak pyta o M to nie robi bip nigdy tylko bip po pomiarze i wyskakuje M bo zawsze patrzę na pomiar dziwne to u Ciebie

już go obserwowałam pod tym kątem, i stwierdzam co następuje: Nie pika jak pyta o M. piknie kiedy nacisnę minus, żeby potwierdzić że coś wcisnęłam pewnie. Jak czekam i nic nie wciskam kiedy miga M, to po jakimś czasie też pika i M znika :)

hej dziewczyny, Chciałabym dołączyc do grona uzytkowniczek komputerów cyklu, juz nawet zakupilam pearly, niestety bez instrukcji:( Czy , ktoras z Was mogłaby mnie takową poratować drogą mailową? :-). pozdrawiam gorąco qookiee@o2.pl

jak można zakupić bez instrukcji ??

Mozna, kupiłam na gwarancji lecz uzywany i ktos zapomnial o instrukcji, ot cała tajemnica:-)

No to pisz do tej osoby od której kupiłaś :D

Kontaktowałam się ale nie wiem co z tego wyjdzie a poza tym liczyłam, że Wy będziecie szybsze:-)