Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

_Puma_

Lady-Com i Pearly najlepsza antykoncepcja,czy ktos stosowal?

Polecane posty

myślę, że nie ma co się kłócić. ja mam mnóstwo koleżanek stosujących stosunek przerywany od lat bez wpadki. i teraz po kolei jedna na policystyczne jajniki, druga całkowicie niedrożne jajowody i tak dalej. nagle jak te koleżanki chcą zajść w ciążę to jest problem, bo okazuje się że po prostu nie mogą. informahealthcare.com/doi/abs/10.3109/14647273.2010.520798

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość budka z kurczakami
z badania ktore zalinkowalas : "Although our small population of volunteers were carefully instructed on the need to collect a sample prior to ejaculation it may be that some of them failed to do so and submitted two ejaculatory samples so as to avoid embarrassment." ja nie mam problemow z plodnoscia, mam dzieci, w ciaze zachodzilam szybko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość całkiemzielona
Dziewczyny dżusta help napiszcie na moje pytanko coś. bo mam wątpliwości co do działania compa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
że tak powiem powodzenia............. całkiem zielona dla ciebie to może skok musi być wyraźny jak byk ale dla kompika wystarczy 0,2 st skoro daje zielona lampke to jest pewny swoich wskazań. Pamiętaj tez że on mierzy z dokładnością do 0,001 ale na monitorze są "tylko" 2 miejsca po przecinku. Tyle kiedyś się dowiedziałam od dystrybutora w pl, potem napisałam o to samo do producenta i potwierdził, więc kompiki są bardzo mądrutkie i jak cos wskazują to tak jest :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość całkiemzielona
Dzięki Dzusta pomimo ze prognozował zieleń na niedzielę nadal mam czerwień bo nie było skoku obawiałam się ze on sobie tak policzy na podstawie długości cyklu i poprzedniego miesiąca ale go nie doceniłam teraz jestem pewna ze to czwana bestia i czuwa naprawdę super urządzonko a ja mam chyba cykl bezowulacyjny choć dzisiaj już skoczyło z 36.45 do 36.68 więcej może jeszcze zieleń nastanie i będzie milo bez gumki :) pozdrawiam wszystkie super compowiczki no i jak zielone to zielone :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie - nie musi być wyraźnego skoku, żeby komputer go odczytał. Mam pytanie do użytkowniczek pearly....czy Wy też tak robicie....bo sensor się bardzo ciężko otwiera (jak pewnie zauważyłyście) i ja od jakiegoś czasu zostawiam go taki po prostu niedomknięty, już robię to od dawna chyba nie powinno mieć to żadnego wpływu na pomiary? :) Jak miałam domknięty to za każdym otwieraniem zdzierałam sobie dosłownie skórę z palca a i nameczyłam się przy tym niemało, że aż się bałam że mi temperatura wzrośnie przy tym :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aggie myślę, że to kwestia wyrobienia po jakimś czasie pewnie będzie już lekko chodził :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heheh Aggi to masz opornego PEarly ale spoko myślę że to nie ma znaczenia czy otwarty czy nie w Baby Compie sensor jest jakby cały czas na wierzchu bo się go tylko owija wokół urządzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość całkiemzielona
Hej Aggi u mnie tez ten sam problem z wyciągnięciem sensora dlatego przykleiłam sobie na górze kawałek taśmy i w nocy pociągam za nią i wychodzi porostu inaczej się nie dało tak ciężko czasami musiałam małżonka budzić bo nie dawałam sobie rady :) mam tasiemkę u góry wiec chyba nie ma to wpływu na pomiary a zostawiać wyciągniętego nie chcę bo obawiam się żeby mi nie spadł, po przedmiarze zawsze chowam go do pokrowca i do szuflady. Wiem że może to trochę prymitywne rozwiązanie ale niestety jedyne w tym wypadku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Otwarcie Pearly jest banalnie proste i nie potrzeba wkładania żadnej siły w tę czynność; wystarczy kciukiem, nacisnąć na najdalszy punkt tej zielonej częsci Pearly, jak na zapalniczkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj ja się przez rok z nim siłowałam, i też go nie domykałam. to się wydaje proste o 10.00 ale jak się próbuje to robić przez sen o 5.30 rano, to robi się problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na noc nigdy nie zamykam go. Jest przygotowany od razu do pomiaru rano.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
całkiemzielona to dopiero pomysł!!! może któregoś dnia trzeba usiąść i tak kilka razy powalczyć z tym sensorem, aż zmięknie :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myślę że w pearly jest jak w babycomp i nie ma znaczenia co sie dzieje z sensorem przed czy po mierzeniu ja na przykład nigdy nie odkładam sensora w kompie tylko kładę obok bo nie chce mi sie go odwijać i jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość calkiemzielona
Obawiam się ze walczenie z sensorem jak tu radzi jedna z forumowicze może skończyć uszkodzeniem tego delikatnego urządzenia no cóż łatwo się mówi jak się nie zetknęło z problemem. Ja rozwiązałam to w ten sposób oczywiście można próbować go rozruszać ale ja wole nie ryzykować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
swoją drogą nieźle sobie polski dystrybutor zdziera za wymianę baterii :O mój TŻ poczytał, okazało się że wymiana baterii to koszt - UWAGA - 2zł! a dystrybutorowi trzeba zapłacić 50zł. sama wymiana trwa dosłownie minutę i jest na tyle prosta, że każdy może sam to zrobić. jak wymienienie baterii w pilocie. jakby ktoś chciał wiedzieć jak to zrobić to służę pomocą. jestem zdegustowana...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja chętnie się dowiem. Tzn mój pearly nie wymaga jeszcze wymiany baterii, ale chciałabym wiedzieć na przyszłość. SleepingSun, to znaczy że musiałaś już wymieniać baterię? Jak długo go masz? Napisz jak to zrobić i gdzie kupić taką baterię. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak wymienić baterię w pearly: kupiony w lipcu 2010. oprócz mierzenia podstawowej temperatury ciała, służył mi za termometr że tak powiem gorączkowy, więc był ''nadużywany''. co trzeba zrobić: odkleić naklejkę gwarancyjną (oczywiście zakładam, że jeżeli pearly jest na gwarancji to wtedy jest ona zrywana - ale u mnie już było dawno po, więc nie miałam nic do stracenia), pod nią jest śrubka - taka standardowa - odkręcić, trzymając urządzenie w pozycji horyzontalnej (płasko, na ręce). po odkręceniu zdjąć górną pokrywę (można wyjąć termometr - tak łatwiej chwycić) i wymienić baterię. bateria jak do zegarka cr2032. urządzenie od razu po zakręceniu pokrywki jest włączone, wszelkie dane są zachowane. dziś patrzyłam i nie mogłam uwierzyć, że tak ludzi można naciągać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość całkiemzielona
Jesteś super babka dzięki za info napewno skorzystam pozdrowienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rysiaKrysia
Kobietki.... Dziś mam 8 dc...zielone i współżyłam bez zabezpieczenia. tzn pierwszy raz był z gumką, TŻ doszedł, poszedł do toalety itp. Poźniej był stosunek bez gumki, TŻ nie doszedł. dziś zielone, na jutro bc również prognozuje zielone, następnie żółte i fala czerwonych. Strasznie się stresuje....jakoś nie mam pewności co do tej zieleni. Co myslicie? Powinnam miec powody do obaw czy sobie za duzo wkręcam? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rysiaKrysia
3 się zaczyna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ramonka#
Jak dla mnie to spkojnie. Ja zawsze spisuje temperatury do zeszytu z wykresem i kontroluje mój Comp bo też nie ufna jestem i wiem ze jeszcze się nie pomylił co do zieleni jedno moge dodać ze czerwonych daje z zapasem. Tak ze nie masz się czym stresować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rysiaKrysia
Ślicznie Ci dziękuje za pomoc:) ulżyło mi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krysia spoko loko zielone to zielone sleepingsun moja koleżanka tez chciała przyoszczędzić i niestety po samodzielnej wymianie po paru dniach pearly sie wyłączył na amen. A komunikat BA06 ciągle się pokazywał a ja dziś przespałam budzik.... no śpię jak suseł ostatnio. Dobrze że jest ten limit bo miałabym dzis po pomiarze.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×