Zapomniec czy skorzystac

Mamy po 35 lat ,pare dobrych przyjaciol.Wydarzylo sie cos co moze nie powinno bylosie wydarzyć.Na Jednej z imprez ja moja przyjaclka wymienilysmy sie partnerami.Pare piw i niewiem jak to sie stalo.Nie doszlo do stosunku ale calowania,dotykania,pieszczot i pikantnych slowek.Spodobalo nam sie to jak zarowno naszym męzom.mielismy jeszcze kilka takich spotkan jednak po pewnym czasie kolezanka stwierdzila ze sie wycofuje,ze nie chce boi sie konsekwencji...Wiec spotykamy sie teraz normalnie jestesmy grzeczni, jednak jej mąz wyznal mi ze pragnie mnie ze zaluje ze gra sie skonczyla i takie tam..ja mysle ze teraz to nie byloby fer wobec jego zony mimo wszystko ze caly czas mowilismy ze to nie zdrada my sie tylko tak bawimy...

no to macie problem. Takie zabawy są chyba troszke głupie. Teraz to widzisz.

Co , spodobało sie co ??? :) Zachciało sie innego bolca , prawda ?? :):) bu hahahahhaha Przyznaj się że żałujesz że cię porzadnie nie wyruchał :) buhahahah

Moze i zachcialo to mnie wlasnie przeraza.Po 10 latach malzenstwa? Mam dobrego meża.Dlaczego mam taką chetke na niego.Ja chyba glupieję.Jestem doslownie przerazona..

--korak>>> macie wielki problem...a wasze malzenstwo juz nigdy nie bedzie takie samo...kazde z was posmakowalo czegos innego i innego bedzie szukać ...takie zabawy sa dla ludzi wolnych a nie dla bedacych w stalych zwiazkach.....jestem tylko ciekawy kto byl inicjatorem tej idiotycznej zabawy?? :p

leb siwieje dupa szleje....staruchy pie......e

Nomad zaczela osoba ktora sie w pore wycofala.Moze to i dobrze.Chyba lepiej dac sobie spokoj.Nigdy nie narzekam na swoje małzenstwo...

korak>> to bardzo budujace co teraz napisalas....jesli nie narzekalas to niech tak zostanie....