Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Smutna grubaska

Oszukiwałam facetów przez internet, i tego załuję, bo się zakochałam w jednym

Polecane posty

Gość Smutna grubaska

Wiecie jak to jest, dostałam internet, zaczęłam poznawać wirtualny świat, rozmowy gg, tlen, czaty to wszystko wydawało mi się fascynujące. A że nie jestem atrakcyjna ubarwniałam to wszystko w sieci i kreowałam się na niewiadomo jaką dziewczynę. Kłamałam rozmawiajac z facetami, nadal utrzymuje z nimi kontakty online, ale coraz częściej zżera mnie od środka, bo nie znają mnie takiej jaką jestem (nieatrakcyjnej, grubej dziewczyny), chcą się ze mną umawiać, zbywam ich, ale chciałabym z nim się spotkać, z takim jednym panem, jednak on ma całkiem inne pojęcie o mnie, że jestem niewiadomo jaką dziewczyną, a ja? Zamiast ćwiczyć i stosować diety puchnie mi dupsko przed komputerem. Pomożcie co robić? Zerwać wszelkie kontakty? Czy powiedzieć mu prawdę o sobie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciele na malowane wrota
może odchudzanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniecznie.
odchudzanie,teraz przynajmniej masz dobrą motywację,jestem pewna,ze się uda.A tego na którym ci zależy jeszcze przetrzymaj:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość życie to nie film
powiesz prawde to kopnie cie w tyłek! bo on gada z fajną laską! do tego juz na starcie kłamałas- wiec jestes spalona...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniecznie.
Wszyscy prawie oszukują w sieci,miałam okazję sprawdzić kilku facetów,tylko jeden wygladał tak jak się opisał,pozostali to była tragedia.Do założycielki jeszcze raz :zacznij odchudzanie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skąd ja to znam...
Jesteś sama sobie winna, trudno. Ja też poznałem miłą kobietę i po jakimś czasie chciałem sie z nią spotkać, ale ona przesuwała termin za każdym razem. W końcu się spotkaliśmy i niestety, okazała się osobą z dużą nadwagą, wręcz otyłą, Co prawda widziałem jej zdjęcia ale były nieaktualne, bo zawsze miała problem ze skanerem. Ona naprawdę się we mnie zakochała, ale mi niestety nie podobała się i już. I jeszcze to że mnie okłamała...Długo nie dawała mi spokoju, ale sama nie robiła nic żeby stracić choć parę kilo. Lepiej pisać prawdę i mieć spokojne sumienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniecznie.
do zastanawiam sie Ciekawe jak wygladasz i czy gdyby była atrakcyjną dziewczyną chciałaby się z tobą nadal umawiac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miła-ładna
Ja tez kłamalam lecz w ciut innej kwestii.Po którejś z kolei rozmowie nie wytrzymałam i powiedziałam prawde o sobie ponieważ bardzo mi zależało na tym człowieku.Przygotowana byłam na wszystko łącznie z tym ,że nie będzie chciała już więcej rozmawiać a jednak chciał i rozmawiamy do dziś.I wiecie co przyjedzie nawet ze swoją rodzinka do mnie bo teraz to rozmawiam tez z jego rodzinką i uwazamy się z dobrych znajomych.Więc gowa do góry .POWIEDZ PRAWDĘ!!!!!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miła-ładna
uważam,że nie mogłaś zupełnie ze wszystkim kłamać bo tak sie nie da.Jeśli z Tobą rozmawia to myślę,że masz cos w sobie co go do tych rozmów z Toba przyciąga.Bo grunt to rozumieć sie i miec o czym rozmawiac.Bo niestety nie ze wszystkimi sie da.Wiem cos na ten temat bo od momentu założenia netu rozmawiałam z wieloma ludźmi jednak tylko dwóch było wyjatkowych.Jak temat sie nie kręci to LIPA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jesteś pewna, że Twój obraz o nim jest prawdziwy? Może spotkają się dwa grubaski (piszę bez obrażania) i może się w sobie zakochają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×