Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bardzoooo smutna

Tarczyca a ciaza

Polecane posty

Gość bardzoooo smutna

czy po wycieciu tarczycy mozna zajsc w ciaze? Bardzo dziekuje za odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga10000
Pewnie, że można. Przecież z pewnością dostajesz substytucję. Trzeba tylko bardzo pilnować poziomu hormonów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzoooo smutna
dziekuje aga -ja jak narazie nie mialam jeszcze operacji ale mozliwe ,ze mnie to czeka wiec tak zapytalam tylko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Można! Ja i moja dzidzia jesteśmy tego żywym dowodem :) Dodam, że obie jesteśmy zdrowe!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zatroskana
Na pewno mozna :) Ja co prawda mam tylko niedoczynnosc tarczycy, ale wierze gleboko, ze wszystko bedzie ok :) bo przeciez tu chodzi o poziom hormonow, wiec spokojnie trzeba tableteczki lykac i byc dobraj mysli (mam nadzieje,ze sie nie myle) :) Pozrdawiam wszystkie przyszle Mamy z przejsciowymi klopotami zdrowotnymi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania zainteresowana223
jestem po operacji tarczycy maialm komorki nowotworowe nie mam wogole tarczycy. Biore euthyrox 100 czy w czasie staran o dziecko bede musiala odstawic leki/?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inka11
Na temat tabletek moge tylko tyle powiedzieć że jak sie juz je bierze to nie wolno odstawiać w ciąży, one zupełnie nie szkodzą, ja co prawda mam tarczyce ale tez mialam problemy i brałam euthyrox 100 cala ciąze i urodziłam zdrowa dzidzie, pozdrawiam i zycze zdrowych dzieciaczków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Absolutnie nie odstawiaj leku,on nie szkodzi a wręcz pomaga dziecku.Idż do endokrynologa on ci wszystko wytłumaczy.Będziesz tylko częściej musiała w ciąży chodzić do lekarza i będa mogły być różne dawki eutyroxu.U mnie tak było,synek urodził się 1,5 roku temu,zdobył 10 punktów i rozwija się prawidłowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniazainteresowana223
dzieki pocieszysliscie mnie bardzo pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka, ja teraz jestem w 5 miesiącu ciąży i biorę eutyrox 125. Zanim zaszłam w ciążę pytałam się o skutki leczenia dla płodu. Powiedziała mi, że mogę spokojnie starać się o dzidziusia, że nic mu nie grozi. Teraz jestem pod stałą opieką endykronologa i ginekologa. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julka 24
Byłam w ciąży i ja poroniłam, przyczynom była nadczynność tarczycy (TSH 0,02), o ktorej nie wiedziałam. To bylo straszne, tak pragnelismy dziecka. Udalam sie do endokrynologa, kazal mi brac Thyrozol. Po dwoch tygodniach brania tabletek musialam przestac, bo moja watroba nie wytrzymala i przerawlam leczenie, gdyz wazniejsze bylo leczenie watroby. Lekarz powiedzial mi ze nie ma wyjscia i musze pojsc na leczenie jodem radioaktywnym. Leczenie miałam w marcu. W kwietniu TSH 7 diagnoza niedoczynność tarczycy. Zaczełam przyjmować Euthyrax 50. Obecnie w czerwcu ma TSH 5. Czy przy takim poziomie TSH moge starac sie o dziecko, czy taki TSH jest szkodliwe dla matki i płodu. Już tyle czekam by wyleczec, ale wszystko idzie tak pod gore. Jeszcze nadodatek biore Luteine. Prosze o otuche i rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
norma tsh wynosi od 0.47 do 5. więc jesteś w granicach normy. Ja jestem w piątym miesiącu ciąży, tak jak wcześniej pisałam leczę się na tarczycę. Moje wyniki z 26 czerwca to tsh - 0,05. Jak widać można być w ciąży i dzidziuś na razie rozwija się prawidłowo. Życzę powodzenia!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jednak nie..... 01 08 straciłam mojego synka... powodu nikt nie zna... być może tarczyca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julka 24
Bardzo mi przykro Peppetti. Tyle mi dalas wczesniej nadzieji, a teraz ......... Teraz moje TSH = 1,5 i wiem ze przy takim poziomie mozn sie starac o dzidzusia, ale ciagle sie boje kolejnego niepowodzenia. W twojej sytuacji przy nadczynnosci moim zdaniem (ze swojego doswiadczenia) bym sie poddala leczeniu jodem radioaktywnym, nawet jak potym popadniesz w niedoczynnosc to bedziesz brala czysty hormon tarczycy. A czy plod wzieli do badania. Pozdrawiam Cię goraco i mozesz liczyc z mojej strony na pogawedki .Pa:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julka - witaj Ja nie wiem czy powodem przedwczesnego porodu była tarczyca. może być tysiące powodów - jakieś przemęczenie, a może coś dźwignęłam.. Nie wiem! I to jest najgorsze. Synuś miał robioną sekcję zwłok - nic nie stwierdzili - był zdrowiutki. Tylko ja nawaliłam.... urodziłam go za wcześnie... co do leczenia to tak naprawdę ja mam wole obojętne. Mam guza na tarczycy i lekami mam wywołaną nadczynność, która powoduje zmniejszenie tego guza. Lekarze (zarówno gin, jak i end) mówili mi, że mogę bez obaw zachodzić w ciążę. Ale teraz to ja nikomu nie wierzę i podejrzewam wszelkie nieprawidłowości jako przyczynę przedwczesnego porodu.. Pozdrawiam i nie stresuj się moim przypadkiem, bo to wcale nie musiała być tarczyca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Peppetti
Peppetti!Proszę napisz jakie teraz masz wyniki.Ja poroniłam 15.08 podejrzewam że to tarczyca,dokladnie jej niedoczynność.Mam teraz bardzo wysokie tsh i dużo przeciwciał.Chcę jak najszybciej wyrównać do normy by zacząć starania o drugą ciąże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sloneczko....
czesc dziewczynki Bardzo mi przykro ze stracilyscie swoje malenstwa Z calego serca zycze wam nowej ciazy Ja tez mam nadczynnosc moje TSH 0.01 jestem pod obserwacja endo ale nie biore zadnych lekow We wtorek ide na kolejne badania Codziennie jednak budze sie ze strachem czy z moja kruszynka wszystko dobrze Jestem w 22tc i dziecko rozwija sie prawidlowo Ale wiecie jak to jest........dzisiaj jestesmy we dwoje a jutro zmoge zostac sama Czesem naprawde bardzo sie boje :-)Zycze duzo zdrowka CALUSKI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do \"do Peppetti\" - ja mam nadczynność. więc to zupełnie inna choroba niż niedoczynność - mój ostatni wynik tsh >0,05 słoneczko - bądź optmistką, nie bój się... czasem stres może zrobić więcej złego niż nam się wydaje. Ciesz się każdym dniem Twojej ciąży, a zobaczysz, nawet się nie obejżysz, i będziesz miała swoje maleństwo w ramionach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sloneczko....
Peppetti dziekuje za mile slowa Napewno masz racje:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona pana Kleksa
"tylko niedoczynnośc?:? żaryjesz sobie? chcesz urodzić chore? bozzzzze dziewczyno. Mam nadczynnośc i tez badam poziom hormonów , ale wszędzie pisze, wszędzie lekarze mówią ze jak kobieta ma niedoczynnośc to bardzo żle dla płodu. prosze poczytaj lektury o tych chorobach płody przy niedoczynności. ja tez modle się by hormony z mojej nadczynności były Ok , ale jakbym miała niedoczynnośc chyba umarłabym ze strachu a juz napewno nie decydowałabym się na ciążę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julka 24
Dziewczyny!! Według mojej wiedzy i doswiadczenia , nadczynność (niski wynik TSH) jest gorsza dla kobiety zarówno chcacej dziecko czy bedacej w ciazy, Jest sie wtedy nerwowym i bardziej pobudzonym, trudno jest utrzymac ciaze gdyz lozysko jest slabo ukrwione itd. a co poza tym to dzieci rodza sie z wadami. Ale nie zawsze gdyz sa leki , ale trzeba wiedziec przed ciaza ze ma sie ta chorobe. Mi endok zabronil w nadczynnosci i nawet w niedoczynności starac sie o dziecko . Najlepeij gdy wynik jest od 1-1,5. Słoneczko dziwie sie ze nie bierzesz leków. Masz nadczynność a to dla dziecka jest szkodliwe (szczególnie). Ale jestes pod opieka lekarz wiec on wie co robic. Choc na twoim miejscu poszlabym do drugiego, tak by sie uspokoic. Trzymam kciuki :-) Ja mam teraz wynik TSH 1,5 czyli w normie, a juz przeżyłam nadczynność z wynikiem (0,015) leczona jodem radioaktywnym i niedoczynność z wynikiem (7,5) leczona euthyro75 i 50. Pozdrawiam Was i sory ze zie madrze , ale mam dosc tej tarczycy. Całuski!!!!!!!!!!:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam!U mnie nadczynność tarczycy się ujawniła podczas ostatniej ciąży,leki brałam przez całą ciążę bo lekarz powiedział ,ze leki trzeba brać dla dobra dziecka.Teraz podczas następnej ciąży ,właśnie dzisiaj odebrałam wyniki,okazało się że znów zaczynaję się problemy,mój wynik TSH wynosi 0,05-ktoś wyżej napisał ,ze to w normie,jeżeli to jest w normie to dlaczego tak kiepsko się czuję,to znaczy;kołatanie serca,pobudzenie,nadmierne pocenie się,rozwolnienie.Moje pytanie brzmi do osób które się orientują.Jestem obecnie w trzecim miesiącu,czy to że zaczne brać leki dopiero teraz ,po zbadaniu przez lekarza nie zaszkodzi mojemu dziecku?Chodzi o to,że we wcześniejszej ciąży brałam leki już od drugiego miesiąca,czy teraz nie jest za późno.Proszę o poważne odpowiedzi a nie typu:Na pewno urodzisz kalekę,czy coś w tym stylu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sloneczko....
Julka ale mnie nastraszylas:-( Staram sie ufac mojemu endo chociaz tez jestem zdziwiona ze nie rozpoczol leczenia Wszystko wyjasni sie w poniedzialek bo ide do niego z wynikami Zobaczymy co bedzie ja staram sie myslec pozytywnie bo co innego mi pozostalo:-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nmam wyciętą tarczycę i urodziłam 2 dzieci, miałam duże problemy z zajściem bo szalała prolaktyna przeciwciała, ale udało się. --- dzisiaj na www.sklep.starania.pl testy ciążowe i owulacyjne w niesamowitych cenach wprowadzamy nową markę STORKTEST

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość /lączenie tematów/
Temat: tarczyca a ciąża 14:40 magdzia7878 czy ktoś ma nadczynnosć tarczycy i jest w ciaży bądz już ma dzieci? bo ja sie ciągle staram i nic z tego , niewiem czy to z tego powodu 16:45 iwek31 ja mam niedoczynnośc i niestety póki co nie mam upragnionego maleństwa a staram się dośc długo 17:24 Lucyjka Ja mam nadczynnosc i jestem w 13 tc. Zalezy jak duza masz nadczynnosc. Faktycznie moze ona utrudniac zajscie, a jeszcze bardziej utrzymanie ciazy. Lepiej, zebys wyregulowala nadczynnosc lekami zanim zajdziesz w ciaze. Ale nie ma wiekszych przeszkod, zeby sie starac w miedzy czasie. Robilinka http://bd.lilypie.com/WPONp1.png 22:07 zatroskana ja tez mam niedoczynnosc Jestem w 23 tyg ciazy (3 wczesniej stracilam...) Trzymajcie sie Pozwodzenia 22:08 zuzanka14 ja mam niedoczynnosc i jestem w 38 tc http://tickers.TickerFactory.com/ezt/d/1;20719 ;29/st/20070413/k/08b6/preg.png gg 5052402 BEDZIE SYNUŚ cesarka 4 kwietnia 2007r. Magiczny dzień URL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f2d4e65467 a22dba.html>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja po operacji
A ja w miesiąc po wycieciu tarczycy i guzków zaszłam w ciąże, dzidzia zdrowa ma już 10 lat. Potem już nie leczyłam, nie kontrolowałam a w ciąże mogłam zajść kiedy tylko zechciałabym. po ślubie chciałam mieć dziecko od razu więc dwa tygodnie po weselu zobaczyłam dwie kreski. To nie reguła, nie straszcie że nie można zajść w ciąże nie straszcie poronieniami ani chorobami. Znam tyle kobiet które z tarczycą mają wzorowe wyniki a mimo to kłopoty z zajściem w ciążę i donoszeniem..................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie poroniłam, bo w miarę szybko zdiagnozowano u mnie niedoczynność. Dużo czytałam o tej chorobie na http://chorobatarczycy.net.pl/tarczyca-ciaza/, dużo tez dowiedziałam się jak postępować od położnika i wszystko się udalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×