Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość własnie dlaczego

krotka szyjka macicy w ciazy-ma ktoras?

Polecane posty

Gość paulinka83
Kiciorko,myślałam żeby iść do angielskiego ale nie mam w ogóle do nich zaufania,jak sama pisałaś że chcieli ci wziernik włożyć,szok, popytałam koleżanek i poleciły mi lekarza w polskiej przychodni na Acton w londynie,tam gdzie byłam u tej miłej kobietki,koleżanka nie może zajść w ciąże i ten lekarz bardzo jej pomógł,więc pójdę do niego,myślę że w tym tygodniu się wybiorę,zaraz dam znać co wyszło . pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulinka83
Cześć Kiciorko,dziś byłam u gina i jestem bardzo szczęśliwa bo okazało się że wszystko jest w jak najlepszym porządku,lekarz stwierdził że ciąża przebiega książkowo,wszystko pokazał i wytłumaczył,aż miło.rozwiał wszystkie moje obawy co do szyjki,twardego brzucha i wszystkiego co mnie męczyło.jesteśmy tacy szczęśliwi(wiem że się powtarzam,ale tak się bałam tej wizyty) że szok.na koniec usg lekarz pokazał nam że to w 100% chłopak,he he widzieliśmy jajeczka,he he,buziaki wielkie i dzięki za pomoc:)))))))))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiciorka
:):):)super ciesze sie bardzo!:) teraz bedziesz bdzicie spac spokojnie i nie bedziesz myslec ze cos nie jest tak...:) no i dobrze ze trafilas na takiego fajnego gina:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gabusia
Ktos tu narzekal na angielski system, powiem szczerze, ze jak czytam co piszecie to mnie paralizuje strach. To cale lezenie, podwiazywanie, panika itd. Faktem jest, ze system brytyjski odbiega od polskiego zasadniczo, ale opieka jest tu o niebo lepsza. Moze dlatego, ze mieszkam w Londynie, to mam takie dobre doswiadczenia. Fakt - nie kieruja tu do ginekologa, bo lekarz z ciaza ma niewiele wspolnego, on ma leczyc kobiete (ciaza to nie choroba!), ciaza opiekuje sie doswiadczona polozna, ktora i tak odbiera porod. Wszystkie badania wykonywane sa w terminie, bezplatnie, na swietnym sprzecie - u mnie w 28 tyg wykryto krotsza szyjke (19 mm) i od razu skierowano na co dwutygodniowe obserwacje. Mialam zawsze usg, bylam pod opieka doswiadczonego lekarza, zreszta przystojnego Hiszpana. W 32 tyg okazalo sie, ze nie mam juz szyjki w ogole (0 mm), wiec pro forma skierowano mnie na porodowke, ale zarowno tam, jak w przypadku mojego lekarza oraz poloznej, nikt mnie nie straszyl poronieniem - wrecz zalecano normalne zycie, byle bez stresu. Bralam przez 4 tyg czopki na podtrzymanie, ale normalnie pracowalam, teraz jestem w na poczatku 38 tyg, gdalej prowadze samochod i normalne zycie. Moja polozna smieje sie, ze na pewno jeszcze przenosze. Wiec nie panikujcie. Grunt, to optymizm!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marlena_221
Witam was drogie Panie.Jestem w 25 tyg ciąży ostatnio na wizycie lekarz strasznie mnie nastraszył,że skraca mi się szyjka ma 27mm.Mam leżeć a jeśli się nie zatrzymie do 26 maja to chyba szpital.Jestem załamana przecież ja nie wytrzymam w szpitalu.Pocieszcie mnie czy naprawde jest ze mną tak źle.Z góry dziękuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MITKA29
WITAM WSZYSTKICH!! JESTEM W 22 TYG CIAZY I DZIS RANO NIE MOGLAM SIE RUSZYC Z LOZKA,WYDAJE MI SIE ZE BYL TO SKURCZ BOLALO MNIE Z TYLU JAKBY NERKI I PROMIENIOWAL DO BRZUCHA TAK PRZEZ 10MIN,TO MOJA PIERWSZA CIAZA JUTRO JADE DO POLSKIEGO GIN PONIEWAZ MIESZKAM W IRLANDII,POPRZEDNI LEKARZ STWIERDZIL ZE MAM NISKO POLOZONE LOZYSKO,MAM NADZIEJE ZE WSZYSTKO BEDZIE OK!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie lekarz poiwedział ze moja szyjka macicy jest strasznie rochliwa a powinna byc w jednym miejscu i poiwedział mi ze moze jestem w ciazy a moze mam torbiela a mimo ze 3 testy były pozytwne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość staga86
hej. Jestem nowa na forum. Obecnie zaczelam 24 tc. Od okolo 2 tyg., mam skurcze. Gin przy badaniu powiedzial, ze szyjka jest w porzadku. Przepisal no-spe forte 3x1, magnez 2x1 i gynalgin. Mam lezec. Skurcze mam nadal, choc chyba rzadziej odkad odkrylam, ze lezenie na lewym boku pomaga (najgorzej jest przy lezeniu na plecach). Boje sie bardzo, zeby maluszek za wczesnie nie wybral sie na swiat :( Dodam, ze rok temu stracilam ciaze w II miesiacu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinia84
W 24 tyg. długość szyjki 32,6 (wcześniej 36,3), od razu miałam założony pessar położniczy, dostałam nospę fortę i scopolan, oraz zwolnienie. Teraz jestem w 32 tc. , biorę nospę 1 raz dziennie. Lekarz nic nie powiedział o szyjce więc mam nadzieje, że nic złego sie nie dzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny:leżcie,odpoczywajcie i nie dotykajcie brzuszka!lezenie sie oplaca.dzieki rezimowi lozkowemu udalo mi sie dziecko zatrzymac w brzuchu 10tyg.choc i tak niestety urodzil sie wczesniak...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samy
ja tez tak mialam.zaczelo sie w 26 tc,strasznie twardnial mi brzuch,ledwo szlam do ubikacji.Lezalam 3 miesiace w lozku i bylam 3 razy w szpitalu.Nie wie czy dalabym rade jeszcze raz przez to wszystko przejsc...ale udalo sie,urodzilam corke 2 tyg wczesniej ale o terminie.ale naprawde trzeba byc konsekwentnym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
samy-gratuluje.ja 8 tyg lezalam w szpitalu.wstawalam tylko do toalety a i tak nie donosilam.skonczylo sie porodem przedwczesnym:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przed porodem
DZIEWCZYNY , JA JESTEM TERAZ W 36 TYGODNIU I WLASNIE WROCILAM OD LEKARZA. SZYJKE JUZ OD 3-4 MIESIECY MAM RACZEJ W DOLNEJ GRANICY , DLATEGO DO 35 TYGODNIA BRALAM LUTEINE. DZISIAJ JAK MNIE LEKARZ ZBADAL , POWIEDZIAL , ZE SZYJKA BARDZO MIZERNA , ROZWARCIA JESZCZE NIE MAM ALE DLUGOSC NIE JEST WYSTARCZAJACA NIE ZAUWAZYLAM DOTYCHCZAS JAKICHKOLWIEK OBJAWOW PORODU , NAWET NAJDROBNIEJSZEGO PLAMIENIA , A LEKARZ POWIEDZIAL ZE NIE ZDZIWI SIE JAK WIECZORKIEM DO NIEGO ZADZWONIE I POWIEM , ZE RODZE KAZAL LEZEC , NIE CHODZIC PO SCHODACH , NIE DZWIGAC , TAK W O GOLE ODPOCZYWAC , CHOC JA WLASCIWIE CALA CIAZE JESTEM W DOMU , NIE PRACUJE I MALO SIE SZARZUJE. JAK WIDAC NIE MAMY NA TO WIEKSZEGO WPLYWU , TAKA JUZ NASZA NATURA.KAZDA CIAZA JEST INNA I MA SWOJE PRAWA , NIE JESTESMY W STANIE PRZEWIDZIEC KIEDY NASTAPI POROD , BO DZIECKO NAJLEPIEJ WIE , KIEDY GOTOWE JEST PRZYJSC NA TEN SWIAT. POZDRAWIAM SERDECZNIE WSZYSTKIE PRZYSZLE MAMY , KTORE MAJA TEN PROBLEM I PAMIETAJCIE , GLOWA DO GORY , DBAJCIE O SIEBIE A WSZYSTKO SIE ULOZY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rena23
mi w 35 tc szyjka zgładziła się całkowicie, biorę fenoterol już dwa tygodnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez mam problem
z szyjka i mieszkam w Irlandii,gdzie tak jak w UK.leja na wszystko Bog dal,Bog wzion-zamiast reagowac zawczasu...poprosilam mame o zorganizowanie Fenoterolu,i mam do was pytanko,jakie mialyscie dawkowanie bo nie wiem jak to brac w/w ,poki co i tak opieka lekarska sie poprawila,ale to zwykly przypadek i dostaje w zastrzykach prolutein,raz na tydzien,i jezdze co tydzien na kontrole...w 22tyg jak i na poczatku mam 3,5cm szyjke,narazie nic sie z nia nie dzieje,ale jestem po zabiegu skrocenia szyjki...wiec kto wie jak to bedzie dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaśkara
Witam.Ja rowniez mam problem jak w wiekszosci z Was.W 28 tyg,moja ginekolg stwierdzila ze moja szyjka macicy jest bardzo skrócona ma nie wiecej niz 1cm.Kazala mi lezec,w ogole nic nie robic.Zapisala mi aspargin 3 razy dziennie. Jestem pezerazona,ta skrocona szyjka.Od 2 tygodni leze,wstaje tylko do toalety no i co 2 tyg.musze jezdzic na kontrole cukru do Poznania,bo jak sie tez okazalo mam tez cukrzyce ciazowa,mam diete i kłóje sie 4 razy dziennie.Teraz jestem w 30 tygodniu ciazy,mam dzis po poludniu wizyte kontrolna u gin.Strasznie sie boje.Najbardziej chyba sie boje szpitala,juz raz lezalam na nadcisnienie.Dziewczyny ktore mialy podobna sytuacje odezwijscie sie prosze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaśkara
Witam.Ja rowniez mam problem jak w wiekszosci z Was.W 28 tyg,moja ginekolg stwierdzila ze moja szyjka macicy jest bardzo skrócona ma nie wiecej niz 1cm.Kazala mi lezec,w ogole nic nie robic.Zapisala mi aspargin 3 razy dziennie. Jestem pezerazona,ta skrocona szyjka.Od 2 tygodni leze,wstaje tylko do toalety no i co 2 tyg.musze jezdzic na kontrole cukru do Poznania,bo jak sie tez okazalo mam tez cukrzyce ciazowa,mam diete i kłóje sie 4 razy dziennie.Teraz jestem w 30 tygodniu ciazy,mam dzis po poludniu wizyte kontrolna u gin.Strasznie sie boje.Najbardziej chyba sie boje szpitala,juz raz lezalam na nadcisnienie.Dziewczyny ktore mialy podobna sytuacje odezwijscie sie prosze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anulka_26
Witam! Nie wiem czy ten temat umarł już śmiercią naturalną, czy może ktoś jeszcze czyta i wesprze mnie trochę... Jestem w 10tym tyg ciąży, wczoraj lekarz oznajmił, ze mam krótką szyjkę, ale za wcześnie jest żeby założyć szew...trzeba poczekać co najmniej 6 tyg. Boli mnie w bodbrzuszu jak chyba nigdy, do tego w pachwinach i krzyż...Przepisał mi duphaston i no-spę i kazał sie zgłosić za 2 tyg. Leżęw łóżu, bo boli jak chodzę...czy któraś z Was przeżyła coś podobnego w tak wczesnej ciąży?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sfsgfsgdsgsdg
Ja miałam skurcze od 18 tygodnia, szyjka zaczeła się skracać od 20, od około 22 miękka i zgładzona. Leżałam w domu na fenoterolu. Teraz jestem w 37 tygodniu, ale osobiście nikomu nie życzę takich przejść....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o anulka26
skontaktuj sie z innym lekarzem,bo ja gdy trafilam w Irlandii do specjalisty (cudem)jak wczesniej pisalam w 22t.c. to ona powiedziala ze dlaczego zglosilam sie tak pozno,ze to zbyt duze ryzyko zeby zakladac szew,i powinnam byla to zrobic w max12tc. poki co jestem w 31tc,z tym ze u mnie szyjka przed zabiegiem koagulacji trzymala bardzo mocno,a teraz jest operacyjnie skrocona,ale tez trzyma...oby jeszcze jakies kilka tygodni.Lepiej konsultowac z paroma specjalistami niz potem zalowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny jestem w 17 tyg ciazy na ostatniej wizycie lekarz oznajmil mi ze moja szyjka ma 2,5 cm i jakby co to mam sie natychmiast zglosic ale nie wiem jakby co? na co zwracac uwage. Nastepna wizyte mam za 3 tyg dopiero, prosze pomozcie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sztifcio
hej dziewczyny :) Jestem w 23 tyg ciąży i do tej pory wszystko było ok, dziś po badaniu USG okazało się, że mam krótką szyjkę macicy ma 3,3 cm a wg mojego lekarza to za mało i położył mnie do szpitala...mówi, że lepiej dmuchać na zimne i trochę poodpoczywać. Martwię się, czy z dzidziusiem wszystko ok...dostałam kroplówkę i zastrzyk w pupę...tylko nikt mnie nie informuje co to i po co...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulija
JESTEM W 19 TC I MOJA SZYJKA MA 18MM. DO TEGO TO CIAZA BLIŹNIACZA, MOJA PIERWSZA. BOJE SIE BARDZO, ZA 2 TYG MAM WIZYTE U LEKARZA I BEDZIE DECYZJA CO DALEJ. NARAZIE LEZE, JESTEM NA ASMAGU, NO-PIE I LUTEINIE. PRZY CIAZY BLIZNIACZEJ NIE ZAKLADA SIE SZWU. O NICZYM INNYM NIE MARZE, ZEBY TYLKO URODZIC DZIECI TAK ABY MIALY SZANSE ZYC. NIE ZNIOSLABYM ICH UTRATY.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszłamamusia2828282
nie wiem czy jeszcze ktos tu pisze... jestem w 34 tc i tydzien temu lekarz stwierdził ze skraca mi sie szyjka, ale nic nie zapisal, zadnych lekow... powiedzial tylko ze mam sie oszczedzac i duzo lezec ale ja wlasciwie do tej pory prowadzilam raczej spokojny tryb zycia. Czy moge po prostu sama sobie kupic magnez i potas? Tak bez zalecenia lekarza, chyba nie zaszkodzi? chcialabym jeszcze 4 ygodnie ponosic mojego synka w brzuszku, bo jest tak o tydzien mniejszy... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej przyszła mamusiu najważniejsze to bardzo dużo leżeć, u Ciebie to jest kwestia 2 3 tyg, i Dzidzia może przychodzić na świat. Nie lekceważ skracającej się szyjki, ja dowiedziałam się że mi się skraca w 28 tyg miała coś ok. 2 cm, od razu do szpitala. Dzięki Bogu że tam trafiłam, bo twardniał mi brzuch, po 1,5 tyg, poleciało mi trochę wód i przewieźli mnie do szpital gdzie mogłam urodzić Wcześniaczka, małą kruszynkę która raptem ważyła 1350, ale wszystko ustąpiło, wody nie sączyły się i poleżałm jeszcze 2 tyg. To było straszne, miałam czarne wizje. Dotrwałam do 39 i urodziłam zdrową Gwiazdeczkę która ważyła 3450g. Wyleżałam się ale było warto:-) powodzenia, będzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszłamamusia2828282
hej :) dziekuje za rade :) oczywiscie staram sie leżec, ewentualnie siedzieć, ale jest to dla mnie bardzo trudne ze wzgledu na charakter, nie cierpie siedzenia w domku :O ale jak juz tak daleko doszłam to wole urodzic blizej terminu zeby maluszek byl duzy i gotowy od razu do zabrania do domu :) a co myslicie o tych witaminkach dodatkowo? Biorę typowy preparat witaminowy dla kobiet w ciąży ale moze warto zazywac dodatkowo ten magnez i potas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wy mnie przerażacie
nie ma czegoś takiego jak za krótka szyjka macicy, bo to sprawa idywidualną jaką ma długość ma każda kobieta, najważniejsze że jest zamknieta i twarda i się nie skarca , a nie to jak jest długa , jedna na starcie ma 2 cm a inna ma 4.5 i co?-wazne zeby sie nie skracała, jedna moze miec przez cala ciaze 2 cm i jest dobrez a inna miala 4.5 a skrocila sie do 2 cm i wtedy jest zly znaka, poza tym -na szyjke pobudzajaco dziala sperma wiec warto stosować prezerwatywy, u mnie własnie po stosunku zawsze szyjka wariowala, a zgumką już nie, poza tym moja szyjka byla otwarta na 3cm, spłaszczona praktycznie jej nie bylo w 36 t.c a prznosilam 10 dni ciaze nie oszczedzajac sie, tak wiec glowa do gory i mniej stresow, a magne mozna spokojnie samemu brac, maksymalna dawka to 6 na dzien, pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej. nie wiem czy ktoś coś w tym temacie napisze ale mam pytanie. wczoraj na wizycie u lekarza dowiedziałam się że muszę mieć założony szew na szyjkę. to trzecia ciąża, w poprzednich też miałam z tym problemy. miała któraś z was taki zabieg? w necie wyczytałam że przeprowadza się go pod narkozą a po nim samopoczucie też nieciekawe? jak się czułyście po zabiegu? czy trwał długo? itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety nie. lekarz powiedział że moja szyjka nawet nie ma 1 centymetra. jutro mam sie zgłosić na oddział to oże jeszcze z nim pogadam bo tak się cholernie boję zakładania tego szwu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×