Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość własnie dlaczego

krotka szyjka macicy w ciazy-ma ktoras?

Polecane posty

Gość Nataaa
hey dziewczyny, nie wiem czy jeszcze tu ktos zaglada ale... strasznie sie martwie. Tydzien temu jak bylam na wakacjach w polsce pobolewalo mnie podbrzusze i poszlam do ginekologa po badaniu i usg stewiedzil ze dlugosc szyjki macicy jest 31,4 i powiedzial ze jak sie ma 25 to juz b. zle. Przepisal mi luteine, magnez i oczywiscie no-spa. Niestety bto bylu moje ostatnie dni w polsce kazal mi lezec. Po powrocie tutaj widzialam sie z polozna kto jak jak zawsze zbadala stwierdzila ze wszysko ok. tak czasami w ciazy bywa. Dodam ze jestem w 26tc. Umowila mnie do lekarza za 2 tyg. A ja wrocilam do pracy. Poniewarz nie najlepeij czuje sie w pracy pobolea mnie podbrzusze nie moge sie zbytnio schylac itp nie wiem na ile te boje sa normalne skurcze ktore budzil mnie w nocy wczesniej ustaly. Dzisiaj bylam u GP i oczywiscie wszysko ok ze mna to dlaczego czuje sie niebardzo. moze to normalne tylko ze mna jest cos nie tak. Nie wiem co robic bo w polsce ginekolog powiedzial mi ze mam lezec i nie pracowac a tutaj polozna nic jak jej mowilam o tym. dodam ze dostalam 2 tyg zwolnienie od Gp ale narazie nie moge z niego skorzystac. ~Nie wiem co robic nie chciala bym stracic malenstwa. Poradcie prosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marlena_22
Droga Nataaa ja bardzo dużo naczytałam się o krótkiej szyjce miałam straszny mętlik w głowie. Na forum dziewczyny pisały żeby się nie przejmować a lekarz mówił że leżeć bo będzie żle. Teraz moja mała ma już 5 miesięcy i mogę ci doradzić że trzeba słuchać lekarza ale nie do końca. Musisz dużo odpoczywać ale nie leżeć ciągle spokojny tryb życia i napewno wszystko będzie dobrze. Ja słuchałam lekarza jak wyroczni i to był błąd wystarczyło aby odpoczywać a nie leżeć plackiem 3 ostatnie miesiące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wczoraj byłam u lekarza, 33 tydzień i pomniejszona szyjka macicy, kazał mi brać magnez i dużo leżeć, odpoczywać, kontrola za dwa tygodnie to zobaczymy mam 6 letnią córcię, która nie chodzi do przedszkola ze względu na to, że jest po przeszczepie szpiku, i musi trochę się po izolować od rówieśników, więc nie da rady nic nie robić cały dzień :) ale jest kochana i właśnie zamiata mi mieszkanko :) buziaki dla wszystkich przyszłych mam :) a, każdy przypadek jest inny , pamiętajcie o tym dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nataaa
🌻 hey marlena_22 🌻 Dzieki wielkie za odp i wskazowki teraz mi jakos lepie. Mam jeszcze jedne pytanko Czy na tym etapi ciazy jest to normalne ze .... po powrocie z wakacji poszlam do pracy na 3 dni bo tyle wytrzymalam na trzeci dzien pobolewalo mnie juz bardziej podbrzusze i odczowalam wiecej skurczy nie bolocych ale jednak nie przyjemnych bo dosc ciaglych i trwajace dosc dlugo, przez nastepne 2 dni lezalam w lozku bo bardzo zle sie czulam ,nawt siedziec nie moglam. Czy to jest normalne... czy moze zwiazane wlasnie ze skracaniem sie szyjki. Dodam jeszcze ze po tygodniu siedzenia w domu i odpoczywania czuje sie dosc dobrze. Prosze o odpowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marlena_22
Witaj Nataaa Niestety teraz brzuszek staje się coraz cięższy i to też ma wpływ na ból .Pisałaś że już leżałaś więc ciało przyzwyczaiło się do tego że nie jesteś w częstym ruchu.Ja dużo leżałam i pod koniec ciąży ledwie wchodziłam po schodach. Więc lepiej ogranicz chodzenie do pracy dużo odpoczywaj ale krótkie spokojne spacery dobrze ci zrobią. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czytam sobie to forum i jak widzę, że lekarze różnie to tego podchodzą. U mnie lekarz w 15 tygodniu stwierdził szyjkę macicy na 1,5 cm, teraz jestem w 27 tygodniu i nadal mam 1,5 cm, dodam, że szyjka jest twarda. Z tego co tutaj wyczytałam, to jest to bardzo krótka szyjka, ale taką już widocznie mam budowę, bo lekarza nie przeraziła ta długość. Cały czas biorę No-spę i magnez. Dopiero od kilku dni jestem na zwolnieniu, co prawda ja jeszcze chciałam popracować, ale mój gin stwierdził, że powinnam trochę odpocząć... Pewnie ma rację, lepiej zwolnić teraz tempo, niż później leżeć plackiem miesiąc czy 2 miesiące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuśka_01
hej. ja mam krótką szyjkę, dokładnie wczoraj wypuścili mnie ze szpitala ale tylko pod takim warunkiem że będę leżeć tak jak na oddziale czyli wolno mi tylko wstać do łazienki, do tego stwierdzono niedokrwistość. Biorę mnóstwo leków niektóre co 4godziny i nawet muszę wstawać o 2 w nocy aby wziąć tabletkę która zatrzymuje przedwczesne skurcze. Jestem w 34tyg ciąży ale moje maleństwo ma jeszcze nie wykształtowane płuca więc muszę o siebie dbać..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iven- bo to właśnie zależy od tego jakiej długości masz szyjkę. ja normalnie miałam 2,5 więc jak w 3 tyg. skróciła się d0 1,5 to lekarz musiał szybko reagować. są dziewczyny , które z takimi szyjkami normalnie funkcjonuja i takie , które z dłuższymi musza leżeć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kundziunia1985
Jestem w 15 tygodniu ciąży. Wczoraj byłam u ginekologa i dowiedziałam się ,że mam krótką szyjkę macicy i obniżone łożysko oraz ze są zastrzeżenia, że donoszę tą ciążę.Czuję się dobrze, brzuch mnie nie boli i nie mam plamień, dlatego byłam zaskoczona, że jest coś nie tak. Teraz jestem wystraszona!!!! Dostałam narazie zwolnienie na 2 tyg, bo jeszcze pracuje i mam leżeć. Piszecie o szwach i pierścieniach oraz tabletkach. Zapisanomi Aspargin i mam leżeć- czy to wystarczy????Koleżanki doradzają mi konsultację u innego ginekologa,nie wiem co mam zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kundziunia1985
Jestem w 15 tygodniu ciąży. Wczoraj byłam u ginekologa i dowiedziałam się ,że mam krótką szyjkę macicy i obniżone łożysko oraz ze są zastrzeżenia, że donoszę tą ciążę.Czuję się dobrze, brzuch mnie nie boli i nie mam plamień, dlatego byłam zaskoczona, że jest coś nie tak. Teraz jestem wystraszona!!!! Dostałam narazie zwolnienie na 2 tyg, bo jeszcze pracuje i mam leżeć. Piszecie o szwach i pierścieniach oraz tabletkach. Zapisanomi Aspargin i mam leżeć- czy to wystarczy????Koleżanki doradzają mi konsultację u innego ginekologa,nie wiem co mam zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pisałam w tym temacie w styczniu o szwie okrężnym. na początku lutego lekarz mi go założył. miałam znieczulenie ogólne. i teraz uważam że była to bardzo dobra decyzja bo moge w miarę normalnie funkcjonować. brzuch mi nie twardnieje, nie mam prawie w ogóle skurczy - jestem w 29tc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuśka_01
ja zastrzyków nie dostawałam ale dziewczyna co leżała ze mną na sali tak, bo ona ma termin później ode mnie, mniejsze dziecko i wcale o siebie nie dbała.. więc przewieźli ją do innego szpitala bo powiedzieli że w ciągu tygodnia urodzi.. Na pierwszym badaniu miałam szyjkę 30mm i zaczęła się skracać a co za tym idzie, wcześniejsze skurcze i twardniejący brzuch. teraz biorę leki a moja szyjka ma 15mm, badali mnie przed wypuszczeniem ze szpitala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no w sumie Ty jesteś już w 34tc. zanim zastrzyki zadziałają też trochę czasu mija więc moze założyli że dziecko do tego czasu samo sobie poradzi. bo to czy ktoś dba o siebie czy nie nie robi różnicy. jak ja leżałam w szpitalu to wszystkie zagrożone dostawały zastrzyki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aguś24
hej dziewczyny jestem troszkę przerażona aktualnie zaczynam 14 tydzień ciąży to moja pierwsza ciąża po wielu latach starań :) ale strasznie się boje bo okazało się ze mam bardzo krótką szyjkę z Usg i tyłozgięcie macicy , od o.k 1 tyg odczuwam ból przy siadaniu tak jakby był we mnie ogromny tampon :( proszę o porade? pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość n.ik.a
witam:) dziewczyny mam ten sam problem z szyjką. Jestem w 20 tygodniu ciąży i ostatnio lekarz stwierdził, że skraca mi się szyjka. Na domiar złego jest miękka i podobno się rozwiera - dodam, że mam też polipa choć niedużego...Za tydzień idę do szpitala będę miała zakładany szew, troszkę sie boję ale mam nadzieję, że to dobre rozwiązanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość n.ik.a
dziewczyny, które mają założony szew odezwijcie się:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kornel23-15
Hej, pierwszy raz zabieram głos na forum. Jestem na początku 32 tyg i od wigilii leżę bo skróciła mi się szyjka = obecnie wynosi 1,5cm. Biorę fenoterol, luteinę i aspargin. 13.01 idę na kolejną wizytę i nie wiem czy może mnie jeszcze wysłać do szpitala, czy już raczej tylko leżenie w domu. Czy ta szyjka może się jeszcze poprawić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość n.ik.a
kochana wydaje mi się, że nie bo gdyby tak było lekarz nie zadecydowałby założenia u mnie szwu :/ widzę, że u ciebie bliżej niż dalej więc lepiej leż. Ja też mam dużo polegiwać i tak jest prawie od początku ciąży. Będzie dobrze. Trzymam kciuki za ciebie i maleństwo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny, dowiedzialam sie na wizycie ze szyjka mi sie bardzo mocno skrocila co jest spowodowane skurczami ktore tez mam jako bezbolesne napinania brzucha i ze dziecko sie juz pcha na swiat. mam lezec i brac magnez. myslicie ze to wystarczy nie powinnam dostac jakis lekow. jestem w 34 tygodniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny, dowiedzialam sie na wizycie ze szyjka mi sie bardzo mocno skrocila co jest spowodowane skurczami ktore tez mam jako bezbolesne napinania brzucha i ze dziecko sie juz pcha na swiat. mam lezec i brac magnez. myslicie ze to wystarczy nie powinnam dostac jakis lekow. jestem w 34 tygodniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość n.ik.a
z tego co się orientuję to magnez jest właśnie na skurcze. Często podają go w szpitalu w kroplówce, gdy kobiecie grozi przedwczesny poród

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kornel23-15
Hej, a może mnie jeszcze do szpitala wysłać? Strasznie się tego boję, bo mam w domu dziecko i nie wyobrażam sobie tam leżeć. Są zastrzeki na rozwój płodu, ale w domu mi też chyba to mogą dać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kornel23-15
No, pognałam w tym stresie rodzinkę i misja "pranie ciuszków" mam za sobą. Leżą bezpiecznie poukładane w pudłach i teraz będziemy czekać na trzęsienie ziemi... Mam strasznego stresa co będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Skorpio
Dziewczyny jestem w w 25 tyg ciąży ale jest to ciążą mnoga, z dziećmi jest wszystko w porządku, ale byłam w poniedziałek u lekarza i lekarz stwierdził, że skróciła mi się szyjka macicy, ma teraz 2,6 cm , kazał i leżeć i brać luteinę, zrobił badania na posiew i powiedział że może być zakładana klamra. Czy któraś z Was wie co to jest? Przeczytałam w postach wcześniejszych że leżenie na plecach jest niebezpieczne, ale ja nie mogę leżeć na bokach ponieważ dzieci są tak ułożone że zaraz mi wkładają ręce, nóżki w żebra i tak kopią że nie idzie wytrzymać... Proszę napiszcie czy te plecy są takie niebezpieczne? Czy naprawdę tylko trzeba leżeć, nie można np siedzieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kornel23-15
Hej Skorpio, jak byłam w pierwszej ciąży miałam identyczny jak teraz problem, tyle że dużo wcześniej zaczęła mi się szyjka skracać i musiałam leżeć. Doktor mówiła że mam leżeć i nie łazić, i żadnego siedzenia, bo główka napiera na szyjkę i szybciej się szyjka skraca. Tak miałam ja. Spróbuj znaleźć wygodną pozycję, może spróbuj półleżącą. Masakra z tymi dzieciakami, co? Jeszcze ich nie widać a już broją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kornel23-15
No, jestem po wizycie, i udało się = będę leżeć w domu. Muszę wytrzymać ze 4 tyg a potem jazda. O zastrzykach nic dr nie mówił więc chyba jest w porządku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Skorpio
no ja mam wizytę 24 stycznia, mam nadzieję że będzie ok... ale do porodu pozostało mi jeszcze 3 miesiące... Termin mam na 21 kwietnia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość n.ik.a
to tak jak ja :) choć ostatnio lekarz mówił, że troszkę się to przesunie 17-20 kwietnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Skorpio
ale co wydłużył ci termin czy skrócił???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×