Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

sen nocy letniej...

do mam- kiedy uczyc na nocniczek?

Polecane posty

Witam wszystkie mamusie i nie tylko :) ja mam 7miesieczna coreczke i chcialabym wiedziec kiedy mozna uczyc dziecko korzystania z nocniczka? pytam poniewaz moja tesciowa bardzo naciska zeby juz uczyc maluszka zalatwiania sie w nocniczku, jednak ja uwazam ze to o wiele za wczesnie, coreczka dopiero opanowala sztuke siadania, nocnik ją denerwuje. jednak mimo to zauwazylam ze podczas mojej nieobecnosci dalej probuje sadzac małą na nocnik, mimo rowniez mojego zakazu. prosze o pomoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze jutro sie znajda mamuski
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to za wczesnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no prosze Cie,nie strasz,ze to juz:) Antek ma prawie 1,5 roku i jeszcze nocnika nie widzial na oczy:)mam zamiar zakupic sprzet w tym tygodniu,ale poki co bedziemy to traktowac jako zabawe. slysze,ze corki kolezanek z forum troche wczesniej zaczely nauke,ale one sa tez w wieku Antka. mysle,ze tutaj bardziej chodzi o oszczednosc.......pampersy i takie tam kosztuja.... to w dobie pieluch tetrowych sadzalo sie dzieci w wieku 7 miesiecy na nocnik,ale dzis?...... nieeee,ja bym dala dziecku spokoj na Twoim miejscu.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brungunda
stanowczo za wczesnie!!! dziecko i tak nie rozumie o co chodzi, jak chodzily w pieluchach tetrowych dzieci to czuly ze mokro itp, teraz wygodnie, nic nie czuc, wiec nie rozumieja, najlepiej ok.13 m-ca zaczynac ale powoli. sadzajac tak wczesnie na nocnik mozesz zniechecic dzieciaka calkowicie, poza tym wykrzywisz mu (jej) plecki i bioderka, tak slyszalam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brungunda
poza tym mamy wiedza najlepiej kiedy, wiec sie nie sugeruj tesciowa, wtedy byly inne czasy i inaczej sie chowalo dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o!Brungunda dobrze gada:) i widze,ze udziela sie na kazdym topiku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takaa jednaa
To zależy moja mama jak byłam mała cały czas ze mną siedziała i od 8 miesięcy już uczyła mnie siadać.Najlepiej tak zacząć od 8miesiący.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Według naukowców zaczyna się gdy dzieck oma około półora roku. Wcześniej to nie ma sensu. Mój bratanek miał około 10 miesięcy gdy dostał nocniczek. To była tylko taka jego zabawka. Wrzucał tam klocki itp. Czasami sadzaliśmy go na nim jak na krzesełu (w ubranku) żeby się przyzwyczajał. Zaobserwowaliśmy że mały siusia zawsze po drzemce. Więc kiedy tylko się obudził sadzaliśmy go na nocniczku (tylko raz dziennie i to nie codzień) i wtedy siusiał do nocniczka. Towarzyszyły temu nasze wielkie zachwyty, klaskanie itp, pokazywaliśmy my siuśki, które były w nocniczku. Jeśli nie chciał akurat siedzieć, nie zmuszaliśmy go. Zakładaliśmy pieluszke i siusiał do niej. Teraz mały ma już prawie 15 miesięcy. Trzeba będize się przygotować do prawdziwego treningu czystości... ale to jeszcze kilka miesięcy. To co robiliśmy do tej pory to była tylko zabawa, nigdy nic na siłe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taka jednaa,ale wlasnie o Tobie mowimy-o dzieciach wychowanych na tetrach:)stad to szybkie sadzanie na nocnik:) ja tez do takich nalezalam i pewnie juz od 3 miesiecy sikalam do nocnika...a moze juz bezposrednio do muszli?....nie wiem,zapytam mamy....................;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aaaa.... zauważyłam, że im ktoś starszy, tym wcześniej chce sadzać dziecko na nocnik. Widocznie tak kiedyś było. Ale czemu się dziwić - ludzie mniej wyedukowani. Oczywiście nie chce nikomu uwłaczać czy coś nie o to chodzi. Teraz są wyniki badań naukowców. Wiadomo wiecej na temat psychiki czy rozwoju dzieci. Matka koleżanki (i to jest fakt), zaczęła sadzać dziecko na nocniczku gdy ono miało 4 MIESIĄCE !! Dla mnie to chore. Ta dziewczynka ledo siedziala. Taka podtrzymywana przez ta babcie. Chora kobieta! Wiecej krzywdy niż pozytku. ale co tam...... jednego pampersa zaoszczedzila i dumna....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja miałam 21 lat, gdy swoje pierwsze dziecko sadzałam, w wieku 9 miesięcy na nocnik. Zawsze przed wieczorną kąpielą sadzałam Go na nocniczek. Nic na siłę. Chciał zrobić to zrobił, nie chciał to nie zrobił. Przyzwyczaił się i już sam chciał przed kąpielą siadać. Była to forma zabawy, nie nauki, lecz synek wiedział już do czego służył nocnik. Gdy skonczył 20 miesięcy nauka poszła w ruch;) wyrzucliśmy pampersa i synek biegał całe dnie bez pieluchy( był czas letni), cały zesiusiany, przemoczony, czasami brudny od piesku, gdy akurat bawiliśmy się na placu zabaw....Po 2 miesiącach syn wołał si siu mama. Myślę, że nie należy dawać nocnik dziecku do zabawy(np. zeby rzucało sobie do niego klocki). Dziecko musi wiedzieć, że służy nocnik do siusiania i kupki, a nauka siusiania powinna przebiegać w formie zabaw i to jak najszybciej. Moim zdaniem śmiesznie wyglada 2 i pół roczne dziecko chodzące w pampersach:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aśka72
Koleżanka sadzała dziecko na nocnik bardzo wcześnie, kiedy jeszcze tak naprawdę samo nie siedziało. Sadzała je przy ścianie i otaczała poduszkami, żeby dziecko nie spadło. Dzieciątko czasami zrobiło siusiu na ten neszczęsny nocnik, pewnie zupełnie nieświadomie. Koleżanka była oczywiście bardzo dumna z siebie i dziecka. Niestety zostało ono tak skutecznie zniechęcone do siusiania na nocnik, że kiedy szło do przedszkola w wieku 3,5 lat, nadal chodziło z pieluchą. Zanim ją zrzuciła, było już grubo po 4 urodzinach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadzam sie z poprzedniczkami - jeżeli dziecko chce siadać na nocnik, to można zacząć wczesniej. Moja siostrzenica bardzo chętnie siedziala na nocniku i bardzo szybko nauczyla sie z niego korzystać. Nie ma natomiast sensu sadzanie dziecka na siłę, bo sie zniechęci. Osobiscie jestem przeciwniczką zdejmowania dziecku pieluchy nim sie nauczy wolac, bo zasikany dom i łóżka sa dla mnie obrzydliwe. To jednak kwestia podejścia. A babcia? No coż, babcie juz takie są, że lubią sie chwalić swoimi wnuczkami. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 miesięcy zdecydowanie za wcześnie. Ponoć nauka lepiej idzie jak dziecko ma 1,5 roku do 2 no tak przeczytałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też gdzieś czytałam, że dziecko zaczyna kontrolować zwieracze i rozumieć o co biega ok. 2 roku życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko,że teoria inaczej idzie z praktyką. Poza tym kazde dziecko (jak zresztą każdy człowiek:p ) jest idnywidualnością. Dla jednego rok to akuratny wiek do nauki....... Jak już wspomniałam dziecko należy uczyć do czego służy nocnik w formie zabawy. Natomiast jak zachowa się 2 latek, gdy pierwszy raz na oczy zobaczy nocnik:o Tutaj chodzi o naukę w formie zabawy. Jedno dziecko umie wstrzymać siusiu szybciej, a drugie będzie dłuzej popuszczać. Jednak to, że sadzamy 9 miesięczne dziecko sadzac na nocnik nie oznacza, że go uczymy siusiać i chodzić bez pieluszki, bo to oczywiste, ze za wszesniej, lecz zapoznajemy z tym przedmotem-nocnik , a przy okazji uczymy.Czas pokaze kiedy dziecko będzie dojrzałe by chodzić bez pieluchy, lecz potrzeba tutaj również trochę naszej pomocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W tym wieku to zdecydownie za wcześnie. Na pewno powyżej roku, trzeba puścić dziecko na golasa i zobaczyć, czy wogóle zauważa , że sika. jak zacznie zauważać, to też jeszcze za wcześnie, musi umieć chwilę się powstrzymać. Wiek jest różny, moja mała zaczęła się uczyć jak miała rok i 4 m-ce, to było lato , puszczałam ją po domu na golasa i jak jej się chciało, to czasem zdążyła na nocnik. A czasem nie. trochę to trwa, ale pamiętam, że gdzieś po 3 m-cach już prawie zawsze jej się udawało. Oczywiście ubierałam pampersa na spacer, albo jak szłam w gości ale nocnik woiłam ze sobą i jak chciała, to zdejmowałam pieluchę i robiła na nocnik. W nocy zakładałam do 2 lat, chociaż praktycznie wytrzymywała już od jakiegoś czasu, rano robiła na nocnik a ja wyrzucałam suche pieluchy. Ale lepsze to niż mokre łóżko, niepotrzebny stres dla matki i dziecka. Poza tym niepowodzenia zniechęcają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki dziewczyny :) Niestey doszlo do tego ze musialam schowac nocniczek przed ambitna tesciowa :) zgadzam sie z wami w zupelnosci ale wolalm sie zorientowac czy tylko ja tak mysle czy wiekszosc mlodych mam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jest jeszcze jedna ważna rzecz można dziecko uczyc wczesniej robic siusiu na nocniczek, ale do 1,5-2 lat i tak zostanie to tylko przypadkiem a nie przawdziwa umiejetnoscia. Chodzi o to zeby nie stresowac dziecka, bo wiele rodzicow denerwuje sie jak ucza dzieciaka, od roku \"dorosłego siusiania\" a malenstwo i tak co trzeci czwarty raz zsika sie w majtki. Dziecko odczuwa zdenerwowanie rodzicow i skutki tego sa raczej oplakane. Najlepiej zaczynac wlasnie od 1,5 roku aby oszczedzic sobie i dziecku stresu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zaczęłam swojego synka sadzać na nocniku gdy skończył roczek. Ta czynność powinna być dla dziecka bardzo atrakcyjna. Nocnik grający jest strzałem w dziesiątkę. Produkt dostępny jest na CoZaCena – www.cozacena.pl w niskiej cenie. Polecam gorąco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×