Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość LIWIA-ŚWIADEK

OBOWIĄZKI ŚWIADKOWEJ

Polecane posty

Gość atkaaaaaaaaaa
a ja mam nieco inne pytanie... może ktoś się orientuje czy dowód osobisty jest niezbędny?? czy jeśli się go nie ma można go zastąpić np. paszportem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfgh
tez mysle,ze to glupie bo placic za dekoracje itp.mam byc swiadkowa w sierpniu i i tak sie wykosztuje porzadnie na to wesele(sukienka,fryzjer,koperta)a swoja droga,ile powinnam wlozyc do koperty?jakie macie doswiadczenie z tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfgh
halo,halo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja świadkowa
Byłam świadkową w sobotę, u mojej najbliższej przyjaciółki. Dałąm w kopercie 500 złoltych. Byłam bez osoby towarzyszącej, zarabiam niewiele (o czym zresztą panna młoda wie, bo pracujemy razem) więc uważam, że OK. Jakby mnie było stać, to dałabym 5 razy tyle, bo moja przyjaciółka zasługuje na to ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana na maxa
a ja będę w tą sobotę świadkową u kumpeli :D obowiązków chyba nie będe nieć żadnych. a jesli chodzi o kopertę..... to nic je nie dam!! A co, taka zołza jestem ;) a tak poważnie to obiecałam jej napisac pracę licencjacką :D pierwszy rozdział już napisałam :D uważam, że to kosztowny prezet :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żeby ktoś komuś pisał pracę licencjacką....tak wygląda Polska, studia kończą ćwierćinteligenci, co nawet 50 stron pracy licencjackiej nie potrafią sami napisać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe tytuł topiku sprzed trzech lat prawie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość series25
jak widzę świadkowanie może stać się treścią życia niektórych dziewczyn ;) ja niestety odczułam to bardzo boleśnie na swoim slubie. u mnie było nietypowo bo świadkowało 2 mężczyzn, mam siostrę ale biorąc pod uwagę że pół roku przed ślubem oświadczyła mi że ma dość moich spraw, nie interesowały ją dokonane przeze mnie zakupy ślubne, nie miała zamiaru poznać mojego przyszłego męża (nie rozmawiała z nim, nie zna dat jego urodzin czy imienin) ograniczając nasze spotkania do koniecznego minimum nawet w okresie światecznym, postanowiłam poprosić o to kolegę który poznał nas ze soba. razem ze swoją żoną bardzo nam we wszystkim pomogli, służyli radą i pomocą. Gdy moja siostra dowiedziała się że nie będzie świadkiem obraziła się - nie przyszła na ślub, do przyjścia na wesele zmusił ją mąż. Nie złozyła nam życzeń, na filmie widać nawet że nie śpiewała z gośćmi \"100 lat\", nie bawiła się, siedziała w koncie. Szwagier wręczył nam niewypełniony telegram zawierajacy symboliczną kwotę. przykro mi bo cierpi teraz moja mama, dlatego że chciałam mieć przy sobie osobę która mnie wspierała i akceptowała mojego męża a nie kogoś kto chciał zabłysnąć tego dnia i stanąć w świetle \"jupiterów\"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też świadkuję za 2 tygodnie, ale żadnych cudów nie robię. Pomagam w przygotowaniach, wożę Młodą tam gdzie trzeba i służę dobrą radą, a jeżeli chodzi o kopertę to wkładam 300 zł. I nie uważam żeby to było mało tym bardziej że mi się nie przelewa, a moje dziecko też chce jeść. Dla mnie głupotą jest dawać więcej niż się może tylko po to aby się pokazać a przez kolejne pół miesiąca zęby w tynk wbijać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jadźka1207
ja mam do Was pytanie nieco innej natury... Otóż osoba, którą chciałabym mieć na swoją świadkową wyjeżdza na rok za granicę. Wróciłaby powiedzmy na 2 tyg przed ślubem. Czy są jakieś formalności, papierki, które musialaby dostarczyć do kościoła (będzie ślub konkordatowy) dużo wcześniej przed ślubem? Odpowiedzcie proszę, bo bardzo bym chciala mieć tą osobę na świadkową, a nie wiem, czy ten wyjazd jej nie \"dyskwalifikuje\"..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nasi świadkowie pojawili się
w kościele chyba tydzień przed ślubem, albo nawet i później, nie pamiętam już o co chodziło, czy musieli się gdzieś podpisać, czy coś. Wcześniej podaliśmy ich dane w kancelarii. A tuż przed ślubem podpisali(śmy) papiery i już. Mam nadzieję, że dobrze to pamiętam, bo już trochę czasu minęło. A najlepiej dowiedz się u księdza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nic nei musi. świadkowie mają się stawić w kancelarii kościoła na jakiś krótki czas przed ślubem (na dzień przed z reguły, chociaz u nas ksiądz powiedział że na 15 minut przed mszą ślubną wystarczy) z dowodami osobistymi. wy po prostu macie podac ich imiona i nazwiska przy spisywaniu protokołu i to wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jadźka1207
dzięki za odpowiedź:) czyli nie muszą oni dawać żadnych swoich aktów urodzenia/chrztu itp? (takie ploty słyszałam)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość świadkowie dają tylko dowód
osobisty, nawet nie muszą byc ochrzczeni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Talaaa
Ja będę świadkową w tą sobotę i jak na razie żadnych obowiązków nie miałam... Byłam z "Młodą" wybierać sukienkę, po wiązanki ślubne i tyle jak na razie.... Wieczoru panieńskiego nie organizowałam bo "Młodzi " sobie tego nie życzyli... A co do kupowania czegoś na wesele to kupowałam sobie sukienkę i tyle... "Młodym" nawet przez myśl nie przyszło żebyśmy razem ze świadkiem coś kupowali albo za coś płacili....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
talaa dobrze mówisz. Ja świadkuję w przyszłą sobotę a o Panieńskim rozmawiałam z młodą wczoraj i ustaliłyśmy że pojedziemy razem na jakąś dyskotekę. Jesteśmy przyjaciułkami ale pracujemy w zupełnie innych miejscach i nie znam jej koleżanek więc nie bardzo mam jak zorganizować wieczoru, zresztą Młoda stwierdziła,że każda ma w sumie jeszcze dwie znajome z którymi mogłaby się dobrze bawić, ale każda z nas jest z innego świata więc wieczór spedzimy razem, no może jeszcze kogoś z naszych wspólnych starych znajomych weźmiemy ze sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
talaa dobrze mówisz. Ja świadkuję w przyszłą sobotę a o Panieńskim rozmawiałam z młodą wczoraj i ustaliłyśmy że pojedziemy razem na jakąś dyskotekę. Jesteśmy przyjaciółkami ale pracujemy w zupełnie innych miejscach i nie znam jej koleżanek więc nie bardzo mam jak zorganizować wieczoru, zresztą Młoda stwierdziła,że w sumie ma jeszcze dwie znajome z którymi mogłaby się dobrze bawić, ale każda z nas jest z innego świata więc wieczór spedzimy razem, no może jeszcze kogoś z naszych wspólnych starych znajomych weźmiemy ze sobą. Przepraszam z błędy w poprzedniej wypowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasianka
hejka, za tydz bede swiadkowac. Jestem mocno zestresowana ta rola.Naleze do osob bardzo niesmialych i nie wiem czy sobie poradze.Czy macie jakies rady dla swiadkowych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×