Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość triple-five

blizny po oparzeniu

Polecane posty

Gość Monika 89
Witam, dotknęłam suszarka piersi, ponieważ spadła mi plastikowa ochronka i gorący metal dotknął przez moją nieuwagę piersi. Po 7 godzinach mam wypukłą bliznę przypominającą kształt Polski na mapie. Czy taka blizna zniknie? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Pomarańczkooo
Pomarańczkooo, czy mogłabyś mi napisać, jaki jest szacowany koszt z-plastyki wykonywanej przez Panią dr Kuźlan i ile czeka się na zabieg od momentu konsultacji? Dziękuję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zabieg ten jesta na nfz i nie płacisz nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Pomarańczkooo
Dzięki, ale nie chodzi mi o Polanicę, gdzie czeka się na wizytę latami. Pomarańczkooo napisała, że ta sama pani dr przyjmuje m.in. w Poznaniu, prywatnie i chciałam się dowiedzieć czegoś więcej o kosztach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja byłam usuwać bliznę (jednak po cięciu, nie poparzeniu) w http://www.naturalnepiekno.eu/index.php Efekt jest świetny! jednak nie wiem jak to jest z tymi bliznami po oparzeniu. Najlepiej zadzwonić i się dowiedzieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomaranczko
a

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomaranczko
Konsultacja u dr Kuźlan to tylko 100 zł a zabieg nie wiadomo na pewno zależy od wielkości blizny i od zastosowanej techniki leczenia... Dodam jeszcze że dr Kuźlan ma same pozytywne opinie w internecie, ja napewno spróbuje mam zamiar jakoś w najbliższych miesiącach umówić sie na konsultacje zeby wiedzieć "na czym stoje" i w jakim stopniu da sie poprawic lub zmniejszyc blizne poniewaz jak wiadomo blizny nie da sie usunąc calkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomaranczko
A Polanicy nie polecam mimo ze lekarze sa tam świetni i naprawde interesują sie pacjentami nawet juz po zabiegu ale oprócz tego ze długo się czeka to jeszcze oni mają tam "powazniejsze" przypadki a nie wszystko są w stanie zrobić na fundusz poniewaz nfz nie zapłaci za wszystkie nasze operacje które służą głównie poprawie estetycznej wyglądu... Po za tym z plastyka ktora mi tam zrobiono nie jest az tak kosztowna prywatnie a wyjazd do polanicy tez mnie troche kosztowal musialam jechac autem bo pociag tam nie jezdzi wiec paliwo noclegi, jedzenie, kilka dni wolnego to tez sporo kosztowalo wiec doszłam do wniosku ze sprobuje prywatnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziekuje za odpowiedz, pomaranczkooo. Ja juz sie umowilam na konsultacje do pani dr Kuzlan i jestem ciekawa, czy cos da sie zrobic z moimi bliznami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zastanawiam sie czy takie osoby niepowinny buc poddane eutanazjii zeby inni niepatrzeli z obrzydzeniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nieobrzydzac zycia innym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niechce urazic inne osoby piszac mam na mysli wyłacznie siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po konsultacji napisz jakie są koszty leczenia i jak przebiegła rozmowa u p Kuźlan

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monita 03
hej,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monita 03
hej wszystkim. mam bliznę pooparzeniu w wieku 4 lat a mam teraz 30 więc trochę już przeszłam. w ciągu ostatnich 3 lat miałam 8 laserów co2. blizna wygładziła się trochę ale najgorsze że w jednym miejscu ( mam ją na prawym ramieniu) zaczęła się robić czerwona i przerostowa, a wcześniej tego nie było. po dłuższym czasie stosowania plastrów silikonowych stwierdziłam że muszę coś z tym zrobić. udałam sie na parę konsultacji aż wkońcu jeden lekarz podjął się częściowego wycięcia. we wtorek minie 2 tygodnie od zabiegu i na razie wszystko wygląda nieciekawie ale mam nadzieję że będzie lepiej . zamiast szerokiej blizny w dolnej jej części mam jedną długą. modlę się żeby nie robiła się z niej blizna przerostowa lub keloid bo chyba umrę. nie jest wykluczone że tak może się stać. na razie żyję dobrą nadzieją i może w końcu kiedyś polubię samą siebie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witaj Monita :) A czy mogłabyś napisać u kogo wycinałaś bliznę? Ja na razie przeszłam ostrzykiwanie sterydami i dermabrazję, ale efekty mizerne. Teraz też myslę o wycięciu mojej blizny, przynajmniej częściowym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Monita, jeśli możesz, podaj też proszę koszt zabiegu wycięcia Twojej blizny. Mi po dermabrazji blizna tez zrobiła się bardziej wypukła w paru miejscach. W ogóle to gdyby ktoś zastanawiał się nad dermabrazją, to zdecydowanie odradzam. Masa bólu, cierpienia, rana długo się goi, a de facto blizna nie wygląda ani trochę lepiej, żeby nie powiedzieć, że jest gorzej. Koszt też spory, bo zapłaciłam 2500 zł. Bardzo żałuję tego zabiegu, ale staram się myśleć pozytywnie i teraz zastanawiam się właśnie nad z-plastyką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monita 03
Zabieg przeprowadzał mi dr. Nawrocki we Wrocławiu. Najpierw kontaktowałam się z nim mailowo i nie namawiał mnie od razu na wizytę tylko doradzał. przesłałam mu zdjęcie i stwierdził że możemy ostrzykiwać sterydami tą dolną część blizny ale jednak zdecydowałam się pojechać do niego. Na miejscu stwierdził jednak że lepiej będzie wyciąć część blizny. zabieg miałam już w piąty dzień po wizycie i kosztował 1500 zł . modlę się tylko żeby nie rozrastała sie ta blizna. na razie goi się ładnie, szwy pomału się rozpuszczają bo mam te podskórne. muszę dużo uważać i jestem na chorobowym miesiąc bo blizna jest na ramieniu więc duże ograniczenia. problem nawet z umyciem głowy, bo ręki do góry na razie nie podnoszę. na szczęście mam kochanego męża i mi pomaga:) lekarz podjął sie wycięcia tej blizny ponieważ stwierdził że skórę miałam trochę luźną i było z czego naciągnąć a wolałam uniknąć przeszczepu bo to wiąże sie z kolejną blizną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monita 03
Z tego co wiem to wcześniej dr. Nawrocki pracował w Polanicy a teraz jeździ też do innych miast. jak napiszesz do niego na maila to na pewno odpisze. wycięcie blizny miałam w znieczuleniu miejscowym ale przez te lasery jestem już tak uczulona na ból że ciągle mi się robiło słabo na stole operacyjnym. musowo Pani chłodziła pomieszczenie:) ale najgorsze dla mnie były pierwsze dni zmiany opatrunku bo jak tylko widziałam to cięcie to leciałam z nóg. tak jakoś mi się słabo robi na widok krwi. po laserach miałam to samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wielkie dzięki, Monita. Ja na razie umówiłam się z dr Kuźlan i zobaczę, co mi zaleci. Mam nadzieję, że uda się wyciąć chociaż część tej szkaradnej blizny. Ja z kolei mam poparzone przedramię, więc tak, jak Ty będę miała ograniczone możliwości ruchowe po ewentualnej operacji. Trzymam za Ciebie kciuki, żeby blizna się nie rozeszła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A maila do dr Nawrockiego i tak pewnie wyślę :) Monita, a czy mogę zapytać, jak długa była blizna, którą Ci wycięto? Przepraszam, że Cię tak męczę, ale nie mam kontaktu z nikim innym, kto przeszedłby podobny zabieg, a sama bardzo się nim interesuję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monita03
Jak chcesz to podaj swojego maila jak trochę blizna się zagoi to ci foty prześlę. Za Ciebie też trzymam kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monita03
Miałam 4 latka jak się oparzyłam a teraz mam 30

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Super, dziekuję :) Mój mail: c.marta.123@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monita03
Jak będziesz po konsultacji albo jak będziesz chciała pogadać to pisz. Moj mail monita03@ wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 29 lat, a oparzyłam się 3 lata temu wrzątkiem. Nie mogę patrzeć na te blizny, obejmują prawie całe przedramię dookoła. Praktycznie ściągnęłam rękaw ze skórą, ale jak człowiek jest w szoku, to nie myśli racjonalnie. Teraz na pewno postąpiłabym inaczej i nie ściągnęłabym ubrania. Zimą jest w miarę ok, ale kiedy przychodzi lato, a ja męczę się w długich rękawkach, strasznie mi ciężko psychicznie. Blizny w niektórych miejscach są nadal czerwone i zgrubiałe i tego najbardziej chciałabym się pozbyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze raz dziękuję, Monita. Na pewno się odezwę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monita 03
ja na szczęście nie pamiętam swojego wypadku ale z tego co mi mama mówiła to podbiegłam do stołu i złapałam szklankę z kawą. tak jak większość z obecnych na forum też ukrywam bliznę. nie chodzę w pięknych sukienkach tylko w takich co mają w miarę długi rękaw. a kąpię się latem w basenie córki wieczorem jak już nie ma nikogo na podwórku. od dziecka pamiętam tylko ciągły stres związany z blizną, martwiłam sie żeby ktoś jej nie zauważył. ale idzie to w psychikę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy stsował ktoś plastry silikonowe na blizne przerostowa po oparzeniu i czy daly jakies efekty??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×