Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

*Gwiazdka Mała

KOMU POMÓGŁ LIPOSYNE VICHY NA CELLULIT TO SIĘ WPISUJCIE!!!!!!!!!!!!!

Polecane posty

Gość wela
Ancolina, jak długo już się tak mumifikujesz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ancolina
wiesz co.. chyba z miesiąc , ale oczywiście nie codziennie bo z tą obowiązkowością to jest różnie.. raz robię codziennie, raz.. co trzy dni, zrywami :P ale staram się regularnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ancolina
a pozatym z typową mentalnoscią kobiety ulegam wszelkim nowinkom antycellulitowym, bo tonacy brzytwy się chwyta :P i pewnie kiedyś kuzę się jeszcze na tą kulkę do masazu Garniera, albo nivea do kapieli z masującą końcówką :P a potem będe narzekać że to i tak nic nie daje i szkoda kasy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wela
Ja od miesiąca codziennie robię peeling kawowy, potem smaruję się czymś na celulit. Dziewczyny radzą zawijać się w folię z tymi fusami, ale mnie wkurza ten cały bałagan więc wolę codziennie nacierać się pod prysznicem, tak długo jak tylko wytrzymam. Gdy się spieszę to rano używam zwykłego peelingu antycelulit Ziaji. Uda są gładsze i jakby szczuplejsze, ale niestety pośladki i miejsce tuż pod nimi nadal pozostaje wiele do życzenia. Będę walczyć dalej....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roxi specjalistkap
hmm nic dziwnego ze nie pomaga bo tylko cwiczenia fizyczne i dieta w polaczeniu z preapratem odchudzającym, czy na celulitis dadzą jakis efekt, bez czwiczen czy sportu nawet najdrozszy krem ma minimalny rezultat!!!! polecam kremy anty\celulitowe z ives rocher...taki zielony za 100 około , pomaga ale ja codzien biegalam;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomaga aż dziw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość błękitnooka
Moja kuracja antycellulitowa wygląda tak: 3 razy w tygodniu żel pod prysznic pillingujący kawowy AA (na tę przypadłość) codziennie masaż masażerem L'oreal Prefectslim+po masażu wmasowuję żel Perfectslim (skóra po nim jest wprost boska). Pomaga dosyć szybko, ale piję też hektolitry mineralnej i ograniczam słodycze. Z ud zeszło mi 2 cm w 6 tygodni po porodzie, stosowałam MUSTELA żel poporodowy regeneracyjny do ciała 200 ml. Cudo naprawdę cudo! Efekty jak po niczym innym, tyle że cena koło 100, ale warto. Co jakiś czas kupuję i na przemian z L'oreal. (po masażu tym czymś na początku zostają siniaki na udach, ale trzeba się najpierw wprawić i nie będzie problemu). To na tyle ode mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dotca
to tak zbiorczo: Trza wcierać dwa razu dziennie, potem choć 3 minuty masowac i poprzedzać peelingiem. Tylko nie znowu jakimś ostrym bo skóre zedrzecie. Wiadomo im mniejszy cellulit tym słabsze środki lepiej działają..... Na zaawansowany polecałabym jednak coś z apteki (czytaj vischy, nuxe, lireac) A z tableteczek cealin to strata kasy, inneov do picia przynajmniej 3 mies stosowania. Polecam cellasene gwarancja potwierdzana przeze mnie i mioch znajomych -2cm w obwodzie uda i zmniejszenie o stopień cellulitu ( no cóż.... cena 180 zł) A tak wogóle to do rezultatu przynajmniej 2 opakowania żeli, kremów itp. i systematyka... Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dotca
i jeszcze jedno............zielona herbatka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kama20000
Bo myślicie głupie dupy, że kupicie krem, wsmarujecie i koniec? To nie wystarczy. oprócz tego trzeba się regularnie masować (ja to robię przez 20 minut dziennie, specjalną rękawicą i olejkiem z kompleksem antycellulitis), przed oczywiście piling, żeby się lepiej wchłaniało, chociaż nie codziennie. Oprócz tego trzeba się dużo ruszać i trzymać dietę: mało tłuszczów, w tym tłustych serów tj. topionych, żółtych. I jak najmniej przetworzona żywność. Wtedy krem da niesamowite efekty. Gwarantuje. Oczywiście,jeśli wcześniej doszło do totalnego zaniedbania, jeżeli ma się na nogach opuchliznę i ogólnie jest dramat, to już się nie cofnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam pytanie odnośnie zabiegów mumifikacji i kawowych papek. Bo ja mam grubsze nogi i nie do końca wiem czy to celulit. Bo lekarka twierdzi ze to początki cellulitu. A reszta? jesli to tłuszczyk to czy te zabiegi mi pomogą???? Bo problemy niestety mam własnie na pośladkach i nogach.....;/ a lekarka zaleciła mi kremy, lecz niestety niewszystkie działają. a chciałabym spróbowac z tą kawa... odpiszcie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elmi
Kochana!Na grubsze nogi to stepperek jakiś albo rower. Bo kuracja kawowa pomaga zwalczać cellulit, który powstaje w wyniku zaburzenia gospodarki wodno-lipidowej, czyli pomagą tę gospodarkę regulować. Nie wpływa jednak na rozmiar komórek tłuszczowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a 76
Napiszcie dziewczynki krok po kroku co z tym masażem kawowym bo ja nie kapuje z ta kawa-smarujesz się fusami hahah itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goldenkaaa
dokladnie, smarujesz sie fusami z kawy! dla leniwych ,mozna tez kupic kawowe peelingi w drogerii. mi bardzo pomaga celludestock vichy. no i do tego masaze, przy peelingu i przy kremie, nawet 3razy dziennie w weekend. w tygodniu mam czas tylko wieczorem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×