Gość bema51 Napisano Październik 1, 2008 a czy nie uwazasz, droga przedmowczyni, ze pilnowanie dzieci, zwykle malych i to nie swoich, nie jest odpowiedzialna praca? rodzice placa za ich bezpieczenstwo, dobre samopoczucie i wygode wlasnych dzieci, ktore nie musza byc ciagane rano do zlobka, czy przedszkola. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ciocia- Napisano Październik 2, 2008 a-aśka A kto powiedzia ze opiekunki to osoby bez wyksztacenia???!!!! Sugerujesz że jestes mądrzejsza, leprza? No prosze Cię. JESTEŚ W BLEDZIE Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość miecia kolanko Napisano Październik 2, 2008 a-aśka niańka musi zarobić na życie ty idziesz do swojej pracy po zarobek i niańka też, a jeżeli masz niskie zarobki to poproś o podwyżke swojego szefa , Niańki zatrudniają ci których na to stać Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość niania_Frania Napisano Październik 6, 2008 Czytam i czytam, obserwuje wątek i tylko czasu nie mam za bardzo odpisywać... Ale z tak wieloma kwestiami się nie zgadzam... Opowiem Wam więc "moją historię" :P Jestem z Krakowa. Jestem nauczycielką przedszkola. Moje przedszkole "pracuje" od 6 do 17 (to tak w kwestii formalnej, bo powyżej przeczytałam coś zupełnie innego) Podobnie przedszkola moich koleżanek, są nawet takie, które czynne do 18. Normalne, państwowe. W zesżłym roku miałam szczęście pracować tylko na ranną zmianę, toteż popołudniami dorabiałam sobie jako niania. 4 razy w tygodniu, po 4 godziny. Jeden, grzeczny, chłopczyk. Kiedy rozpoczynałam pracę miał 18 miesięcy. Z takim maluchem doświadczenia nie posiadałam. "Znalexliśmy się" w necie (słynna niania.pl), czyli byłam nianią zupełnie "z przypadku". I tu kolejne przekałmanie - MOŻNA znaleźć kompetentną osobe i w ten sposób! Rodzice mi zaufali, ja im, a Franka pokochałam jak swojego - i on mnie też ;) Początkowa stawka to było 6 zł/h + obiad + "luźny dostęp do lodówki" (inna sprawa, że nigdy z tego nei korzystałam - dita, dieta... ;)) Taką stawkę policzono mi tylko w pierwszym tygodniu.... Potem dostawałam już 10 zł/h - czego bynajmniej nie zaproponowałam ja... Do tego pieniążki na bilety, place zabaw, "lody" i inne bajery - spędzałam z małym czas praktycznie TYLKO na spacerach, czy zima, czy lato (zimą czy jesienią były to własnie tzw. "suche place zabaw" - baseny z piłkami itd.) Moja przygoda z Frankiem dobiegła końca z poczatkeim września - poszedł do przedszkola. Ryczałam jak bóbr wracając z ostatneigo spaceru. Mamy ciągle kontakt, uwielbiam chłopca, bardzo lubię jego rodziców, z którymi się zaprzyjaźniłam (bardzo szybko przeszliśmy na "Ty" - są tylko troszkę starsi ode mnie ;)), ostatnio nawet ich odwiedziłam. A referencje, jakie mi wystawili tylko potwierdzają przedstawioną sytuację ;) Było mi z nimi bardzo dobrze, tak też zarabiałam. Daleka jestem natomiast od górnolotnych "wyznań" niań - "powierzacie nam skarb, nie należy na nim oszczędzać" etc... "Zasłanianie się" dzieckiem jak na moje oko. "Normalny" rodzic chyba to wie (tak mi się wydaje...), jest świadomy, że dziecko to jego "skarb" itd itp... Odpowiedzialność - przecież to do cholery jasne jak słońce! Drażni mnie ten wzniosły ton opiekunek, umoralniających wszystkich dookoła i podkreślających na każdym kroku rangę swojej mega ważnej misji wychowawczej. Obu stronom więc - i nianiom i rodzicom - polecam trochę luzu, dystansu do siebie i otaczającego świata i mniej roszczeniowej postawy. To wtedy może traficie tak dobrze, jak my: Franek, jego rodzice i ja ;) Peace. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna 24 lublin Napisano Październik 6, 2008 hej, szukam pracy na pełen etat, jako niania, od zaraz, w lublinie, najchętniej w dzielnicy czuby. Jestem sympatyczną osobą, bez nałogów, uwielbiam dzieci, mam doświadczenie. Rodziców proszę o kontakt, dzieci najchętniej powyżej 2 roku życia. tel 0 508 793 562 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna 24 lublin Napisano Październik 6, 2008 hej, szukam pracy na pełen etat, jako niania, od zaraz, w lublinie, najchętniej w dzielnicy czuby. Jestem sympatyczną osobą, bez nałogów, uwielbiam dzieci, mam doświadczenie. Rodziców proszę o kontakt, dzieci najchętniej powyżej 2 roku życia. Warunki pracy i płacy do uzgodnienia. tel 0 508 793 562 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość aniap Napisano Październik 6, 2008 a ja mam małe pytanko...idę w weekend na ślub i wesele w roli opiekunki do dziecka państwa młodych. mam sie opiekować ich rocznym synkiem od godz 7 rano w sobote do ok godziny 16 w niedziele ( wychodzi razem ok 33 godziny bez przerwy). mam go karmić, pilnować w kościele, kłaść spać i być z nim całą noc. ile mogę sobie policzyć za taką usługę. na codzien nie jestem nianią więc nie wiem jakie są stawki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ciocia - Napisano Październik 7, 2008 aniap ja dostaje za sobote i niedziele w tym noc 400-500zl napisz ile dostalas :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość bema51 Napisano Październik 8, 2008 do niani frani, wierz mi, ze nie wszyscy maja takie szczescie jak ty. przewaznie rodzice chca bardzo duzo, za jak najmniej. ja tez kochalam swojego malucha, gotowalam dla niego, prasowalam, zabieralam do siebie na dzialke, a rodzice uwazali to za norme. o podwyzce nie bylo mowy. a bylam na tak zwane "gwizdniecie" bo mieszkalismy niedaleko od siebie. rozstalismy sie, bo od nowego roku szkolnego chcialam 1,-zl wiecej, na godzine............bylo mi przykro Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość KIELCE Nauczycielka Napisano Październik 8, 2008 Dziewczyny ile bierzecie/dajecie nianiom w Kielcach. Zaproponowano mi pracę,na razie nie wiem dokładnie jaki będzie zakres obowiązków,ale to praca dorywcza: czasem w weekendy, czasem wieczorami jak rodzice wychodzą, czasem odebrać ze szkoły,zaprowadzić do szkoły, zostać z maluszkiem. Dodam,że dzieci jest trójka, 2 w wieku szkolnym, jedno dwulatek. Jestem niepracującym pedagogiem. Nie chcę ludzi obedrzeć z kasy,chcę być fair wobec i ich i siebie:) Ile wziąć w takiej sytuacji za godzinę, pisznie nawet nie kielczanki:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość karola2008 Napisano Październik 9, 2008 Wynagrodzenia są bardzo różne. Ja płacę swojej na razie 6zł i uważam że jest to trochę mało. Chcę podnieść po okresie próbnym na 7zł. Nie chodzi o to że jestem bardzo bogata bo nie jestem ale uważam że trzeba szanować druga osobę. Niania pracuje ok. 2 razy w tygodniu po ok.8 godzin. Z tego co się dowiadywałam to przeważnie stawka wynosi 5zł sporadycznie 6zł. A zakres obowiązków jest różny albo tylko opieka albo opieka i sprzątanie to zależy od uzgodnień. Znam przypadek że kobieta dostawała 3zł póżniej podnieśli na 3,5zł za opiekę nad dwójką dzieci dodatkowo sprzatanie generalne całego domu tj.pranie dywanów, sprzatanie 3 łazienek ,prasowanie majtek pani domu itd. a dodatkowo jeszcze praca w ogródku w wolnych chwilach. A rodzina biedna nie jest bo kto ma w domu 3 łazienki?jak chciała podwyżkę t ją zwolnili....bez komentarza Z tego co wiem stawki w duzych miastach np. we wrocławiu są wyższe ok 7 -10zł. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ciocia- Napisano Październik 10, 2008 O kochna 12zl to taka stawka gdzie jest normalna od 10zl na godzine. I tego sie trzymajmy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
goldenka+ 0 Napisano Październik 13, 2008 hej .ja pilnuje słodkej 3 -letniadziewczyne 12,13 godz na dobe za 5 zł .jest ok.To takie ,,dorabianie''.Sama mam juz starsze dzieciaki-11 i 15 lat a bardzo kocham dzieci i mi to pasuje Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
goldenka+ 0 Napisano Październik 13, 2008 hej .ja pilnuje słodkej 3 -letnia dziewczyne 12,13 godz na dobe za 5 zł .jest ok.To takie ,,dorabianie\'\'.Sama mam juz starsze dzieciaki-11 i 15 lat a bardzo kocham dzieci i mi to pasuje Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość niania_Frania Napisano Październik 13, 2008 bema51 ---> no właśnie teraz widzę, że chyba faktycznie miałam szczęście...aczkolwiek wcześniej "nasza" sytuacja wydawała mi się zupełnie normalna... ;) Aż włos się jeży jak czytam niektóre wypowiedzi... :( Smutne to. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość bema51 Napisano Październik 13, 2008 do Niania_frania: smutne, ale to nianie godza SIE na takie niskie wynagrodzenie. jutro zaczynam nowa prace. bede sie opiekowala dziewczynka 7 m-czna. cale 7.- zl. za godzine, zobaczymy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość KIELCE_nauczycielka Napisano Październik 14, 2008 Mi pani zaproponowała (pisałam o tym na 14 stronie tego topiku) : 7 złotych za godzinę, a w weekendy 10 złotych + plus dojazdy dla mnie (planowałam jeździć własnym autem, ale skoro zaproponowała to ok, zresztą ciężko by było z parkowaniem). Wydaje mi się,że jak na niezła stawka (chociaż z drugiej strony 3 dzieci;)), praca niby tylko dorywczo tak około 6 godzin w tygodniu,ale zawsze to coś dla niepracującego. Co sądzicie o tym wynagrodzeniu? Zgodziłam się bez wahania mimo,że miałam kilka ofert,ale pani wydała mi się bardzo fajna i miła, a dzieciaki słodkie;). Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość niania_już nieFrania Napisano Październik 14, 2008 Jak an troje dzieci, to trochę mało, aczkolwiek nie weim, jakie stawki są w Kielcach - bo nei da się nie zauważyć, że w Warszawie, Krakowie raczej płacą więcej... Ale skoro mama sympatyczna, dzieci słodkie....to też ważne! Może z czasem Ci zaproponują więcej! Ja np zaczynałąm od 6 zł/h (aczkolwiek tylko w pierwszym tygodniu tyle dostałam :P) Zresztą te dojazdy, to też ważne ;) Życzę powodzenia! Ja teraz też zaczęłam pracę z "nowym dzieckiem" i tez wydaje mi się, że nieźle trafiłam - dziewczynka ma prawie roczek, ale rozwojowo jest powiedzmy na poziomie 8-miesięcznego niemowlęcia. Nie mam doświadczenia z tak małym dzieckiem, co od razu powiedziałam. Rodzice jednak zaproponowali mi na początek od razu 9 zł/h. I znów: żadne tam polecenie, moich referencji nawet nie oglądali a "spotkać" nam się pozwoliła znów "niania.pl" Ojciec dziewczynki powiedział: "recepta jest prosta- jak ktoś budzi zaufanie, to ZAWSZE będzie miał dzieci (w kontekście moich dalszych planów życiowych - prywatne przedszkole) - a Pani to ma!" ;) Mam nadzieję, że będzie fajnie ;) No i dorobię do nauczycielskiej pensji ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość niania_już nieFrania Napisano Październik 14, 2008 Jak an troje dzieci, to trochę mało, aczkolwiek nie weim, jakie stawki są w Kielcach - bo nei da się nie zauważyć, że w Warszawie, Krakowie raczej płacą więcej... Ale skoro mama sympatyczna, dzieci słodkie....to też ważne! Może z czasem Ci zaproponują więcej! Ja np zaczynałąm od 6 zł/h (aczkolwiek tylko w pierwszym tygodniu tyle dostałam :P) Zresztą te dojazdy, to też ważne ;) Życzę powodzenia! Ja teraz też zaczęłam pracę z "nowym dzieckiem" i tez wydaje mi się, że nieźle trafiłam - dziewczynka ma prawie roczek, ale rozwojowo jest powiedzmy na poziomie 8-miesięcznego niemowlęcia. Nie mam doświadczenia z tak małym dzieckiem, co od razu powiedziałam. Rodzice jednak zaproponowali mi na początek od razu 9 zł/h. I znów: żadne tam polecenie, moich referencji nawet nie oglądali a "spotkać" nam się pozwoliła znów "niania.pl" Ojciec dziewczynki powiedział: "recepta jest prosta- jak ktoś budzi zaufanie, to ZAWSZE będzie miał dzieci (w kontekście moich dalszych planów życiowych - prywatne przedszkole) - a Pani to ma!" ;) Mam nadzieję, że będzie fajnie ;) No i dorobię do nauczycielskiej pensji ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mamapiotra Napisano Październik 15, 2008 Warszawa NIANIA SOS czyli dorywczo, jak ktoś w potrzebie 15 zł w dni powszednie, 20 w weekendy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość czuszka Napisano Październik 19, 2008 a ja płacę 6 zł za godzinę :P jak się to komuś nie podoba to niech idzie dorobić w jakieś fabryce :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość bema Napisano Październik 19, 2008 ojej! po co tak duzo! moze ktos sie trafi za np.: 3,-zl.?! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mirellassssssss Napisano Październik 22, 2008 Przyszło mi do głowy ,żeby spróbowac swoich sił jako niania. Byłam przedszkolanką.Kilka lat juz nie pracuje w swoim zawodzie. Mieszkam w małej miejscowości, gdzie raczej taka funkcja nie ma przebicia. Myslałam ,żeby poszukac takiej pracy w wiekszym mieście. Mieszkam niedaleko i Gniezna i Wągrowca. No tak,ale dlaczego o tym pisze........no własnie mam 45 lat....i to cały problem. Czy jest zapotrzebowanie na nianie w moim wieku.... No i własnie kwestia wynagrodzenia.Zupełnie sie nie orientuję jak płacą na moim terenie. Może ktos mi podpowie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Hankama Napisano Październik 23, 2008 własnie takie w twoim wieku najcześciej zatrudniaja , albo studentki albo po 40 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Qanchita 0 Napisano Październik 23, 2008 Jesli miałabym zatrudnić nianię to szukałabym tylko takiej w Pani wieku! Na pewno posiada Pani juz odpowiednie doświadczenie życiowe.Dużym atutem jest Pani doświadczenie jako przedszkolanka! Sama mieszkam w małej miejscowości w okolicach Szamotuł i domyślam się że ciężko będzie znaleźć nianię dla dziecka. Moja mama zmarła kiedy sama byłam dziekciem a na teściową nie mam co liczyć. Co do wynagrodzenia to nie mogłabym oferować więcej niż 600-800zł na miesiąc, praca pn-pt, najdłużej 9 h dziennie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość bema Napisano Październik 23, 2008 do wszystkich nian! uwazajcie drogie panie na oszustow. zatrudnilam sie u bardzo sympatycznej rodzinki, bardzo milego maluszka, bylo milo przez tydzien. w niedziele dostalam sms, ze moi pracodawcy caly czas szukaja niani i nie moga sie zdecydowac ktora bedzie najlepsza. mialam czekac cierpliwie 2 dni. po 3 dniach poszlam po swoje rzeczy i po pieniadze za przepracowany tydzien. niestety okazalo sie, ze chwilowo nie maja gotowki. znowu mam czekac cierpliwie. a dziecko ma juz nowa nianie. ????????????????????? czekam cierpliwie. poinformuje was, czy sie doczekalam. co o tym myslicie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość angeelina Napisano Październik 26, 2008 Hej! Powiedzcie ile mam zaproponowac niani w Zgorzelcu.Do opieki 2-letniej dziewczynki.Bedzie pracowac 5 dni w tygodniu, ok 8h dziennie.Czy dobra stawke bedzie 5-6zl/h? Dodam, ze chodzi mi tylko o opieke nad corka, i oferuje wyzywienie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mirellassssssss Napisano Październik 27, 2008 Qanchita ......wszystko pięknie...tylko do Szamotuł to trochę za daleko.......szkoda......... Dziękuję ,ża podbudowanie mnie..... Narazie szukam.......może znajdę cos bliżej siebie......... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość patologic Napisano Październik 27, 2008 Qanchita [zgłoś do usunięcia] Jesli miałabym zatrudnić nianię to szukałabym tylko takiej w Pani wieku! Na pewno posiada Pani juz odpowiednie doświadczenie życiowe.Dużym atutem jest Pani doświadczenie jako przedszkolanka! Sama mieszkam w małej miejscowości w okolicach Szamotuł i domyślam się że ciężko będzie znaleźć nianię dla dziecka. Moja mama zmarła kiedy sama byłam dziekciem a na teściową nie mam co liczyć. Co do wynagrodzenia to nie mogłabym oferować więcej niż 600-800zł na miesiąc, praca pn-pt, najdłużej 9 h dziennie. czyli licząc po te 9 godz dziennie wypada 3-4 zł za godzinę :) na pewno znajdziesz tabun chętnych:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość znajdzie napewno Napisano Październik 27, 2008 rozejrzyj się wkoło za jakie pieniądze pracują ,tu garstka tam garstka i sie żyje ,ojciec grosze ,matka grosze ,to curcia też za jałmużne pójdzie do roboty .złożą to do kupy i jakoś miesiąc przeżyją.Takie jest myślenie Polaków Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach