od jakiego elementu makijazu jestes uzalezniona?

... do tego stopnia, ze wolisz bez niego nie pokazywac sie ludziom ;) ?

bez nich sie nie pokaże :D

rzęsy(mam jasna oprawe oczu)

ja zdecydowanie od eyelinnera :)

eyeliner mi sie jakos nie podoba taka kreska dziwna wychodzi......ja od kredki do oczy ciemno szaren i fluidu pod oczy ale wysłżabym ebz fluidu ale oczy musze miec pomalowane kredka

tusz do rzęs - koniecznie :) :) ale błyszczyk też ważny ..........

hihi ja tez tusz to rzes;p

widze ze tusz kroluje :D :D u mnie 3 rzeczy: musze troche podkreslic/wypelnic brwi, bo mam prawie przezroczyste mimo, ze jestem szatynka ... tusz do rzes albo kredka... no i puder ...

tusz, czarna kredka i puder:)

Tusz do rzęs, błyszczyk do ust

ołówek do brwi,bezbarwna pomadka do ust

tusz do rzes , błyszczy do ust.

ze wzgledu na to ze mam ciemne włosy a dosc mało włoskow na brwiach....i sa jasne...MUSZE JE CODZIENNIE przed wyjsciem delikatnie podkreslic kredka!!!!!

Tush :D

fluidu ;]

pomalowane rzesy ;)

NAJWZNIEJSZY JEST DLA MNIE PODKLAD I BEZ NIEGO MOGE WYJSC TYLKO W LATO JAK MAM MOCNO OPALONA TWARZ A DRUGIM PODSTAWOWYM KOSMETYKIEM JEST DLA MNIE TUSZ

do tegto stopnia ze pierwsz rzecz jaka robie po wyykąpaniu ise jest malownaie rzęs.. bez wzgledu na to czy wychodze gdzies czy nie :)

tusz i lekki podklad oraz kredka do brwi bez tego nie przezyje;)

puder i błyszczyk:) tusz rzadko używam , mam czarne rzęsy więc nie jest dla mnie koniecznością

tusz i kredka do oczu :)

Stanowczo PODKŁAD. Potem cień do powiek, potem tusz....no i koniecznie róż.Ale podkład to podstawa:)

Zdecydowanie podkład. Nie chodzi o jakąś maskę na twarzy, ale bez chociażby odrobiny podkładu z domu nie wyjdę.

podklad,bez niego sie ludziom nie pokaze,koniecznie musze miec zamaskowanine cienie pod oczmi

pomadka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

bez wymodelowania brwi odżywką do rzęs. Robię to także gdy mam zamiar przebywać w domu. Tylko gdy jestem obłożenie chora tego nie robię, jak już mi wszystko zwisa. Rzęsy tuszuję czasami. Ostatnio skończył mi się tusz i nie tuszuję.

ja kiedys tez bylam uzalezniona od podkladu, ale stan cery z wiekiem troche mi sie poprawil i teraz po prostu nie cierpie podkladow, bo mam wrazenie, ze na twarzy mam jakas niepotrzebna sztuczna warstwe ... puder jednak nadal musi byc, ale puder jest jakis lzejszy i mniej wnika do skory ...

podklad ponad wszysko, w dalszej kolejnosci, kredka do oczu, cienie i tusz.