Czy ktos pomoze mi w zakladaniu paznokci zelowych???

nikitanails to chyba nie do mnie było? Ja sie nie mądrzę tylko proponuję bo szkolenia są fajne....a nie wszystkich stać na kurs...trzeba kożystać jak unia daje:) Pozdrawiam

nie emi, do oburzonej, bo ona jest walnieta ktos jej spaprał pazury i sie kazdego czepia. wiem ze szkolenia sa fajne sama teraz pójde (chyba) bo ja mam tylko żel, a poszła bym na całość. tylko ze ja nie lubie akrylu i juz nie wiem... po za tym smierdzi akryl a ja mam dziecko. mój mezus sie smieje ze go z torbami puszcze :)

Nikitanails ja też mam szkraba ma 14 m-cy i pazury robię w innym pokoju jak mała śpi... niestety takie uroki akrylu:) właśnie mmuśce uzupełniam....jeżeli chcodzi o oburzoną to chyba żeby coś robić trzeba się uczyć i to nie na sobie...a może sama grzyba dziewczynie zaniosła i kazała sobie tipsy nałożyć? są ludzie i ludziska....ucałuj maluszka:) a skąd jesteś?

hej. emi ja jestem z okolicy czestochowy. 14 miesiecy, fajnie moj ma 6 dopiero :) noi boje sie ze jak podrosnie to wejdzie do pokoju i zacznie majsterkowac i nie daj boze zje kakas ozdobe. ale mam nadzieje ze bedzie grzeczny... ucałój swoja dzidzie ode mnie :*

nikitanails moja mała zjadać nie zjada ale ustawia lakiey przekłada je z miejsca na miejsce a teraz to ma taki okres że wyrośnie z niej mały djabełek....ty również ucałuj maluszka a jak ma na imię?jak chcesz to wpadnij na forum http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=1869034&start=5160 mamy taki topik z mamusiami zapraszam:)

hej emi. dziekuje na pweno wpadne. a moj maluszek ma na imie jasiu :) a emi z kad ty jestes??

niki ja mieszkam w sokołowie podlaskim moja mała ma na imię Gabrysia:) strasznie uwielbia oglądać teletubisie:) zobacz www.gabiwas.bobasy.pl

Dziewczyny ale macie super! zazdroszcze wam, że już macie swoje pociechy. ja juz niedlugo mam wesele więc zaraz po nim będę się starała o swoje maleństwo. życzę waszym skarbom wszystkigo najlepszego.

no super jest ta twoja pociecha. ja tez na poczatku chciałam miec cureczke, ale jak juz jest chłopczyk to jest... a i tak go kocham jak szalona, a o dziewczynce moze kiedys pomyslimy...

eja a kiedy bedziesz wychodziła za mąz??

Czy ktoś mi wytłumaczyc czym rózni sie zel future 1fazowy od future 2 fazowego? wyczytałam ze future 2 fazowy jest uniwersalny czyli słuzy jako baza,zel budujący i nabłyszcający.Che sobie kupic sprzet i niewiem czy lepiej zamowic tylko future 2 faz czy ten 1 fazowy.Czy jesli zamówie 2 fazowy to oznacza ze juz innych zeli nie musze zamawiac? (nie chodzi mi tu o frecha)

ZACZYNAMY OD SPRZETU, ZEBY SIE POKAZAC : http://www.allegro.pl/show_item.php?item=171693211

moze teraz sie wklei - ze trzeba i sprzet miec http://www.allegro.pl/item171693211_stolik_do_manicure_dla_dojezdzajacych_do_klient.html

nic nie dziala http://www.allegro.pl/item171693211_stolik_do_manicure%20_dla_dojezdzajacych_do_klient.html

gocha troche zle wyczytalas u niwersalny jest jednofazwy, nim nakladasz wszystkie warstwy, polecany jest dla osob ktore dopiero zaczynaja...tez jest mniejszy wydatek bo kupujesz tylko jeden zel a nie 2 czy 3. ZELE DZIELA SIE NA 1,2 i 3 FAZOWE: 3 fazowe żele dzielą się na: 1. warstwę podkładową, Bonder (nakłada się cienko, lub bardzo cienko w zależności od firmy), 2. warstwę budującą, Builder (tego żelu nakłada się kilka warstw, aby osiągnąć dobra grubość paznokcia), 3. warstwę nabłyszczającą, Gloss (płynny żel do nabłyszczania). 1 fazowy żel to taki, który ma właściwości 3 żeli. Ten żel jest warstwą podkładową, budującą i nabłyszczającą. Nakłada się kilka warstw aby osiągnąć właściwą grubość paznokcia. Żel 1 fazowy można także zastosować jako 3 fazowy. Należy poprostu nałożyć ulubioną warstwę podkładową (Bonder), zbudować paznokieć żelem 1 fazowym, i dodać ulubioną warstwę nabłyszczającą (Gloss). Pojecie 1 fazowe, 3 fazowe to pojecie trochę uproszczone, bo są też żele 2 fazowe (baza i budujący w jednym żelu, budujący i Gloss w jednym żelu). Można też do zbudowania paznokcia użyć 2 żeli (1 budujący, gęsty i drugi płynniejszy do wypełnienia nierówności) po czym należy poprawić kształt pilnikiem i nadać Gloss. Zawsze, aby osiągnąć jak najlepsze rezultaty radzę aby każdą warstwę utwardzić prawidłowo w dobrej jakościowo lampie. Pozdrawiam

Do super specjalistek z kursami: jak przeczytałam te wasze super wypowiedzi to ubawiłam się poprostu niesamowicie! Szczerze to mówi przez was złość, że dziewczyny potrafią same w domu nauczyć się tego czego wy uczyłyście się kilka dni za niezłą sumkę. Szlak was trafia, że zamiast przyjść do Was i wydać za każdym razem 100-kę czy nawet więcej zrobią to 4* taniej w swoich czterech ścianach-ach te baby- tylko śmiać się z Was:):):) te choroby to chyba jak ktoś jest nieźle nieudolny i spiłuje cały paznocieć- jak wy po trzech dniach się wywyższacie, że niewiadomo co potraficie to ja powinnam chyba chodzić dumna jak paw, że 4 lata studiuję heh ale mi tak nie bije jak wam i nie mówię ani nie piszę, o kimś, kto nie ma wykształcenia w danym kierunkum a zajmuje jakieś stanowisko w firmie o którym mam pewnie więcej pojęcia niż on, że jest ciemniakiem i niewiadomo co jeszcze, proszę Was troszkę mniej pychy!!! Skoro jesteście takie świetne w tym co robicie to nie macie się o co martwić!!! Klientów z pewnością Wam nie zabraknie Wy moje PROFESJONALISTKI:):):):):):) KOŃ BY SIĘ UŚMIAŁ

TERAZ PRZECZYTAŁAM O BĄBELKACH-TEŻ MAM MAŁĄ ZUZIĘ MA 4,5 MCA-pozdrawiam wszystkie mamy i przyszłe też:)

i przezyjecie drogie mamy chwile kiedy wasze pociechy same sobie zelki zrobia moja mała miała 2,5 roku jak sama sobie bachła zelki ja wstałam siusiu a ona wstała do lampki pani której robiłam paznokcie pomyslała sobie ze tak ma byc ze dziecko se babrze paznokcie i włada do lampki dobrze ze ozdób sobie nie ponakładała bo pani chyba by sobie pomyslała ze ona jest lepsza odemnie hiihihi heh poodpadały za niedługo te bochomazy bo moja lala zapomniała odtłuscic i zmatowic heh ale mysle ze to praktyki brak

mam pytanie ! jakimi chorobami mozna sie zarazic prze tipsy : / mam zamiar je zrobic w srode ale nie wiem czy przez to nie bede musiala amputowac palcow :/// odp błagam ! :)) pozdro :** 4 all :)

Napewno nie bedą musieli ci amputować palców, ale mogą ci usunąć paznokcie... Ale tak na serio nikt nikomu nie bedzie nić obcinać.. różne są choroby paznokci najczęściej spotykana to grzybica, żeby sie od tego uchronic kosmetyczka musi ci spryskac rece przynem odkażającym i przedłóżać paznokcie w rękawiczkach jednorazowych.... wszystkie przyrządy muszą być czyste i odkażone a najlepiej jakby uzywała nowego pilnika a nie po klientce która przed tobą wyszła

tez nie powinna wycinac skorek podczas przedluzania paznokci, bo moze przeciac skorke i wtedy nie mozna nakladac np.zelu. Nie boj sie palcy nie bedziesz musiala miec amputowanych, nie jest to takie grozne. Ale higiena musi byc.

hehe :D dzieki wam ! :** kurde tylko ja ide prywatnie - ma ukonczone kursy laska :d wiec chyba wie co i jak xD :) pozdrawiam wszystkie mile dziewczyny :** ciao :)

moja kochana Wzruszona rzeczywiście wzruszyła mnie twoja wypowiedż o tej zazdrości z naszej strony, bo dotyczy to też mnie. Ale nie wiesz jaką niesamowitą satysfakcją jest dla mnie to, że ja w porównaniu z dziewczynami których bronisz, płacę zus, podatek, mam piękny salon i stać mnie na to. Że nie muszę siedzieć gdziś przy stoliku w domu zgarbiona za marne 40-50 złotych( bo praca ta jest szkodliwa, więc trzeba się cenić). Największą satysfakcją jest dla mnie to, że domatorek w moim mieście jest dużo i robią to za połowę mniej niż, a ja nie mogę ogonić się od klientów. Może teraz kogoś obrażę ale nie widziałam jeszcze domouka pięknie robiącego paznokcie. Muszę to powiedzieć, że ponad dziewiędzisiąt procent z nas jest katolikami, a pracują nielegalnie, ale wstyd-prawda.

do gwiazda8------->ja tez mam ukonczony kurs i robie tipsy,ale niestety nie mam swojego salonu i jak narazie robie w domku. To uwazasz ze jak robie w domu to tipsy sa brzydkie??nie mozezs tak oceniac...a jak Ty zaczynalas od razu mialas salon i wszystko umialas jesli chodzi o robienie tipsow??jak tak to gratuluje...ale nie kazdychce od razu zakladac swoj salon. Robie tipsy w domku i nie mialam zadnych reklamacji, bo tipsy bardz ladnie i dlugo sie trzymaja, dziewczyny przychodza na uzupelnianie. Myslisz ze chce pracowac w domu...nie tez bym chciala pracowac w salonie...ale nie chca przyjmowac, a zwlaszcza w malych miastach. A solonu nie bede otwierac zeby tylko robic tipsy, moze kiedys jak skoncz szkole kosmetyczna no i studia...czyli jeszcze troche czasu mam. A to nie znaczy ze przestane robic tipsy. Zyjemy w kraju takim jakim zyjemy i nic nie poradzimy ze od razu na samym starcie mamy utrudnione..dlatego radzimy sobie jak mozemy...praktyka czyni mistrza a gdzie jej nabyc jak nie w swoich czterech scianach. Nasza wladza i politycy w wiekszosci sa katolikami a tak kradna i oszukuja, ale wstyd-prawda. Przyklad bierze sie z gory....

do mimi... Ja rzeczywiście porwałam się na głęboką wodę i otworzyłam zakład miesiąc przed zdaniem dyplomu w szkole kosmetycznej, udało się. Ale jeśli chodzi o ten legalny interes to nic tego nie usprawiedliwia, bo przecież wcale nie trzeba mieć salonu aby zalegalizować swoje usługi. Przecież macie o wiele łatwiej, dzisiaj zus dla osób rozpoczynających działalność to nieco ponad 200 zł, ja płacę prawie 800 (nie użalam się nad sobą). I wtedy można czuć się fer, bo nie czerpmy złego przykładu z innych. zawsze zaczynajmy od siebie. Pozdrawiam

ps. szukam już prawie od roku pracownicy, w małym mieści ale dziewczyny naprawdę są bardzo kiepskie. na początku chciałam żeby dziewczyna umiała i kosmetykę i tipsy, wiem, że jestem bez szans bo to niemożliwe. Chyba wszyscy wyjeżdżają za granicę. i kurczę myślę, że wypłata też niezła (około 1500.00), a jednak nie ma rąk do pracy.

dla mnie to paranoja ten cały szał z paznokciami!ciekawe czy tyle chetnych i uzdolnionych by było gdyby wam przyszło pracować na produktach za wielka kase??????????

Kocham swoją pracę,oprócz tego,że jestem W-Fistką,zajmuję sie od paru ładnych lat paznokciami,mam firmę-u klienta w domu,z powodzeniem zakładam tipsy,żel na naturalne...Fakt-żeby dobrze to robić,nie trzeba kursu,ale...tylko dla tych,którzy "czują bluesa"!! Dziewczyny tego fachu nie nauczycie się z płyt z allegro!! To trzeba czuć,kochać,czerpać z tego przyjemność,nawet jak ostatnia klietka wychodzi o północy(a zdarza się;) ) Ja od małego rysowałam,malowałam na konkursy i może stąd zamiłowanie i "pewna" ręka,dlatego jeżeli to kochacie,czujecie, a nie macie kasy na drogie kursy-zapraszam na tańszy- do ACTIVE we Wrocławiu,około 300zł,masz certyfikat (cieszy oko klientki),a poza tym zawsze dowiesz się czegoś więcej,niż z CD... Powodzenia wszystkim tipserkom:) :) :) Zapraszam na www.art-nails.pl

malaroo brawo dla Ciebie:)jestem podobnego zdania jak Ty, z plyt z allegro nie da sie na uczyc to trzeba widziec na zywo, ale uwazam ze tez nie mozna krytykowac dziewczyn ktore zaczynaja i nie maja kursu...nie ktore czuja to i chca to robic i potrafia, ale nie maja kasy na kurs. Ja bez kursu nie odwazylabym sie robic tipsow poniewaz nie wiedzialabym co i jak:)kurs dal mi podstawy pewne pojecie, ale to nie znaczy ze po kursie jest juz sie profesjonalistka, trzeba duzo cwiczyc, i to cwicznia i nasze zamilowanie robi z nas profesjonalistow, a nie sam kurs. Czytałam nie raz wypowiedzi dziewczyn, ktore pisaly ze sa prawdziwymi profesjonalistkami bo ukonczyly kurs, nie zgadzam sie z tym ze kurs robi z nas profesjonalistki...kazdy moze miec wlasne zdanie i nie musicie zgadzac sie z moim:)ale w koncu kazda profesjonalistka tez zaczynala....i uwazam ze powinno sie pomagac tym poczatkujacym, a nie ciagle ich krytykowac... Pozdrawiam Poczatkujacych i Profesjonalistow:)

Też mam zamiar kupić sobie taki zestaw:)Moim zdaniem nie ma znaczenia czy panna ma kurs czy nie...Moja kumpela już od rku robi mi tipsy tak bez żadnego papierka i jestem bardzo zadowolona:)A jeśli chodzi o choroby....Wystarczy sie poprostu dobrze zdezynfekowac i wszystko bedzie ok...