sucho w nosku

Dziewczyny, ostatnio odkryłam coś nowego w nawilżaniu noska mojego Milutka. Poszlam do apteki bo juz nic z tego co mialam w domu nie pomagało na ten jego nosek i pani w aptece poleciła mi Olynth. myślałam, że mi znowu cos wcisnęła ale o dziwo to ZADZIAŁAŁO!! Milutowi wszysto ładnie oczyściło w nosku i zaczął wreszczie normalnie oddychac. Gruszki w kąt! :) Teraz jak są te kaloryfery w domach poodkręcane to żadna woda morska nie daje rady.. ale ta pani w aptece to się musi znać bo mi w końcu dała coś skutecznego. I ładnie pachnie. Bez recepty oczywiście. Polecam z czystym sumieniem, spróbujcie sobie.

piszesz w ten sposób o kocie czy o śwince morskiej? milutek... slabo mi

te juleczka masz dziecko? odwal sie jak cie temat nie interesuje

nie mam dziecka, ale szczytem skretynienia jest nazywanie dziecka milutkiem

Milutek to skrót od Emilki nie świnki morskiej bynajmniej... nie wiem skąd Ci się nasunął taki komentarz..

tak - to na pewno zdrobnienie od emilki - tak samo jak skrótem o dorotki mogłaby być pupcia

dziękuję Ci Juleczko bardzo za arcy ciekawe spostrzeżenia... poniekąt lekko "skretyniałe" . pozdrawiam.

poniekąD do ludzi należałoby zwracać się jak do ludzi, a nie maskotek, nawet wtedy, gdy człowiek jest jeszcze mały a dziecko nie jest zabawką

Wez sie kretynko zmywaj stad i nie zasmiecaj. Po co wqrzasz ludzi skoro sie nie domyslilas o kogo chodzi to swiadczy o Twojej prostocie i prostolinijnosci. Zero kultury.juleczka co to za imie kotka czy swini?:P

to poczekaj az skombinujesz swoje wlasne i bedziesz sobie je cale zycie pouczac co do zasad nazewnictwa ortografii i tego co jest skretyniale a co nie. zawistny upierdliwy złośliwy babsztyl

Do Juleczki Wez sie kretynko zmywaj stad i nie zasmiecaj. Po co wqrzasz ludzi skoro sie nie domyslilas o kogo chodzi to swiadczy o Twojej prostocie i prostolinijnosci. Zero kultury.juleczka co to za imie kotka czy swini?

dziewczyny! a Wy co stosujecie do nosków swoich maluszków? gruszki tylko czy te wody morskie? zapomniałam dodać, że Milut się cieszy bardzo jak mu psikam tym w nosek. a Wasze dzieciaki to lubią? bo mojej koleżanki to płacze zawsze strasznie.

moi rodzice przynajmniej byli w stanie nauczyć mnie ortografii, milutek pod tym względem będzie bardzo biedny...

dobre prawda? popieram

huja wkładam w nosek i się spuszczam lubię dzieci ogólnie:P

Juleczko co ty sie znasz na ortografii??? Smiechu warte a swoje imie czemu piszesz z malej litery??? Chyba cie na tej lekcji nie bylo:)

dzięki, że Wy mnie rozumiecie--->a propos Juleczki :)

nie - to taki image

kiepski ten Twój image kochanieńka.. idź może sie dowartościować na inne forum skoro nie masz tu nic ciekawego do powiedzenia.

kittycat - ja zakładam na kaloryfery nawilżacze, to tez bardzo pomaga, wtedy ogólnie nie jest tak sucho i w nosku maluszka nic się nie zbiera. Ponadto przed kąpielą staram się zwilżyć mu dodatkowo nosek ampułką z solą fizjologiczną. Albo wkraplam kropelkę, albo przecieram pod noskiem wacikiem. To mu wystarcza. Nie stosuję żadnych specyfików do pryskania ;)

z tymi nawilżaczami to rzeczywiscie dobry pomysł... spróbuję. ale z tym Olynth'em też możesz spróbować, nawet psiknąć na wacik i tym wacikiem do noska żeby już tam nie psikać (chociaż to jest taki mini psik)...

polecam Marimer albo Disne mar- obydwa specyfiki to wody morskie, przy czym ten ostatni jest wygodniejszy w użyciu (mniejsza ilość wody jest rozpryskiwana do noska)... Pozdrawiam...

Najlepsze na nawilżenie jest użycie inhalatora. To jest do prawda bardzo kosztowne, ale skuteczne. Bardzo polecam tą świetną metodę. Produkt dostępny jest na CoZaCena – www.cozacena.pl w niskiej cenie. Polecam gorąco.Nosek dziecka będzie bardzo nawilżony.