Hmm MoZe I tAki ToPiK jEsT alE cO TAm 20-LATKI ŁĄCZMY SIĘd

ataki paniki tez masz?ja potrafie siedziec nad pisaniem 3 godziny najpierw cicho jeczesc potem coraz glosniej potem zaczynam krzyczec na ktosia ze jest glupi ze mam mnie zostawic ze jest debilem i ze go nienawidze a potem stwoierdzam ide w swiat wydhodze on idzie za mna ja bucze on pociesza prowadzi do domu sadza i slucha moich watopliwosci. Ja dochodze do wniosku ze to ja jestem debil zawstydzam sie siedze cicho i zaczynam pisac he

mi najbardziej 3 bo mozna najwiecej wody lac ale wlasnie o to chodzi ze ja musze kozystac z fdziel naukowych ksiazek analiz i mooje lanie wody niekoniecznie musi zgadzac sie z jakimis profesorami!wiec nalezalo by cos bardziej z teori buuuu fajnie masz ze o U2 mozesz pisac. Np all because of You ta ich piosenka byla uzywana po smierci papieza bo oni to dla niego napisali i potem mlodziez dlatego tego luchala (mozesz zamotac ze pokolenia JPII itd) w sumie nie wiem:-P

No ja marudze najpierw że to za trudne że nie dam rady prawie ze łzami w oczach;) na szczęście rodzinka i moja Ania doprowadzają mnie do porządku, sadzają przed kartka i materiałami i jakoś idzie. A potem olśnienie że to nie było takie złe;) Eh jestesmy niemozliwe:D Ale biedny ten Twój ktoś troszeczkę ale ma niezła cierpliwość:D I bardzo dobrze;)

Tak masz rację albo The New Year\'s Day o stanie wojennym i w ogóle o latach 80-tych w Polsce:) kurczę jednak nie jest tak zle! Natchnęłam się i moze coś zaraz napiszę:) dzięki Kig, fajnie że z nami jesteś

ahhh przeeeestan:-P aaa i fakt ze na ostatnim koncercie Bono mial czerwono biala kurtke ze nieby sie solidaryzuje z Solidarnoscia tez chyba bylo cos takiego...jak wy te wszystkie kwiatki wsiawiacie i serduszka?

http://www.forum.o2.pl/emotikony.php - tu jest jak trzeba wpisywac aby wyszły te pierdoły:) O z tą kurtka widziałam i jeszcze widownia utworzyla flage nasza a on sie uklonil czy cos. No cos z tego wyjdzie:)

buuu ja chce taki temat!poki co sprawdzilam juz w sieci jakie ksiazki musze sobie wypozyczyc i najpierw przejze zobacze o xczym jest najwiecej i podejme decyzje a czy sluszna sie zobaczy, nie mam sczescia do bzdurnych przedmiotow w stylu media czy komunikacja moje jedyne C w zeszlym semestrze bylo z mediow gggrrrr!coz zrobic poki co znowu pada psia krew! zobaczymy czy sie uda minka...

Kig dasz radę ! Na pewno:):)Trzymam kciuki:) Daj spokój bo jak zobaczyłam tematy to mi sie słabo zrobiło....jeden był mniej wiecej taki Śląsk zdewastowana hałda czy coś tam...ja mówie chyba oszaleli skad ja wiem czym jest Śląsk...ale na szczescie przeblagalam z kolezanka ten temat i na razie jest dobrze;) Wyszła Ci minka:) gratuluje:D

zarz zaraz co ty wogole studiujesz?:-O

Socjologię:)Takie to głupiutkie że masakra:)

oooooo w sumie takie cos o niczym wlasnie ta moja komunikacja to ma byc pseudo socjologia bbbrrr niecierpie zero konkretow

Dokładnie takie coś o niczym. Trochę tego trochę tamtego;) No ale moze kiedyś zaczną sie jakieś konkrety;)

uwaga aplikuje o karte debetowa oby sie udalo bede mogla sobie kupowac rzeczy na ebeyu i bilety przez internet i nie bede musiala nikogo o nic prosic !:-D

O to super:) Miśku ja muszę już iść, bo zaraz mam mieć gości... trzymaj sie cieplutko i życzę powodzenia z esejem i kartą:) Do następnego razu mam nadzieję jak najszybciej:):)

papuski milego dnia i nie bujaj w chmurach...za dlugo

widzicie jakie tło sie zrobiło na kafe??az milo patrzec:) Kig to twoj facet bardzo przypomina mojego jezeli chodzi o cierpliwosc...moj sie tak do mnie milil dzis ze hej pow mu zeby przestal bo mileniem sie do mnie mnie ni eprzekupi:o ale ...ale ja popierdolona jestem sorki zabki za moj ograniczony slownik ale mam ochpte klnac bo nie umiem sobie chyba sama ze soba poradzic:( od rana z nim gadaalm na gg z malymi przerwami na honory itp o 16.30 poszlismy do kosciola no i wrocilam w tej chwili i mi i tak jest totalnie zle....o ranyyyy ja tym swoim totalnie glupim zachowaniem wolam chyba o pomoc ale sama niewiem co mi jest:( jezeli chodzi o te tematy kig to jak dla mnei najbardziej tentego jest number 4 and 5 ale ejszcze mi powiedz co to ejst ta Symbolic Exchange?bo jak z duzych liter to jo ni wiem o co to chodzi :)i z tego tez powodu najbardziej zyciowe jest dla mnie number5 ale co tam ..i tak potrzebujesz jakies wielkie ksiegi na ten temat:) a jak pryzjezdzasz w maju/czerwcu to gdzie ladujesz??tzn gdzie bedziesz przebywac wtedy?? bombastyczna ty nam pewnie dzis nic nie napsizesz ale jutro koniecznie!! rumianku to dzis jest ta noc??wypij za moje ochadanie sie:) owieczko ale ci dobrze widze zes ty jest pozbierana i nei tracisz czasu ze swoim M na takie gupoty jak ja:( naucz mnie prosze tego!! Nalus bujaj sobie w oblokach ale jak go zobaczysz to zejdz szybko i badz fajersko interesujaca:)choc taka to napewno zawsze jestes!!:) oj ide posmecic sama siebie a nie bede topiku zasmiecala...

3 lata temu wyjechalam za granice bylam po 1 roku studiow zakochana zostawialam przyjaciol i rodzine ale w planach juz mialam slub z narzeczonym no i bylismy razem popsulo sie po 2 latach rozeszlismy sie nie mialam zadnych znajomych bo ciagle pracowalam zamieszkalam przypadkowo z dwiema innymi polkami ale teraz sytuacja mnie zmusila zebym mieszkala sama dodatkowo byly facet ktorego wciaz kocham oskarzyl mnie o cos czego nie zrobilam dodam ze chodzi o powazna sprawe grozi mu wiezienie nikt mi nie wierzy jestem sama owszem jestem mloda mam dobra prace moge sobie pozwolic na kupno tego na comam ochote studiuje nauczylam sie dosc trudnego jezyka ale za jaka cene ta stabilizacja finansowa chce do polski do przyjaciol rodziny ale z drugiej strony poszlabym w wieku 24 lat na 1 rok studiow bo tak od reki sie nie dostane bez pieniedzy a rodzice mnie nie utrzymaja poza tym przyzwyczailam sie juz do zycia gdzie stac mnie na to i owo nie wiem corobic jak odnalezc sens zycia milosc ludzi ktorzy nie jak wiekszosc polakow tutaj tylko wykorzystuja i wbijaja noz w plecy przy kazdej mozliwej okazji czuje sie samotna i zyciemi sie chyba skonczylo nie wiem co robic mam 22 lata i czuje sie jakby wszystko sie skonczylo.......

Dziewczynki koleżanka która przyjechała z Wrocławia wyciągneła mnie tam dzisiaj. Nie żebym się broniła ale tak jakoś głupio mi było....no więc usiadłyśmy sobie, Darek podszedł powiedział cześć i zmył się. Potem kumpela poszła do łazienki i zostałam sama, a że byłam po piwku i troszkę miałam już humorek to gdy podszedł do mnie po szklankę pustą i spytał sie czy coś jeszcze podać mówię mu nie ale uśmiechnij się a on dla Ciebie i uśmiech....normalnie jestem w szoku i mam mini wylew!!:D:D:DJuż sama nie wiem co mam myśleć ...ona tak jakby się bał trochę bo cholewcia nic nie robi...a koleżanka mi się pytała czemu on się tak patrzy na mnie, więc może...a moze już panikuje???eh... Anussska słońce ale w końcu pogadaliście? bo napisałaś ze byliście razem..miśku nie martw się szkoda aby taka miła osóbka jak Ty była smutna:( bo mnie też sie robi zle...główka do góry i śmieć sobie tutaj!:) mnie to nie przeszkadza wyrzuć co Ci leży na sercu Rumianku jak tam imprezka;) Kasiu czekamy na relację:) Owieczko Ty zapewne miło spędzasz sobie teraz czas:) Kig trzymaj się tam z tą pracą i z esejem:)\' a ja łapię dołek bo kurczę nie wiem co mam zrobić dalej...

Naluśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśś super ze sie odwazylas:) nawet niewiesz jak sie ciesze:) teraz to juz napewno bedzie twoj mowie ci::*:**: Anusska niejests sama:) ja chyba sie dzisiaj z toba tak podswiadomie solidaryzowalam:) bo tez sie klocilam z moim, ba klocilam oczysiwce ja niby:p krzyczlam i sie czepam wszystko iw ogole to ja jestem ta zła:P a niech mu bedzie , bo jak mnie wkurza to krzycze :) a co se bede:) Kig ja ci slokno niepomoge bo ja niepotrafie angielskiego nawet jednego slowka nieweim z tego co napislas:) Anusska wracajac do ciebie to ja jestem za spotakniem sie:) jak najbardziej:) a prosze cie porozmwaij ze swoim i dojdzcie do porozumienia bo mi smutno ze tak cierpisz i muisz sama sie borykac a tym:( sercem jestem przy tobie pamietaj i jak co to tylko pisz , nawet na miela jak ci bedzie ciezko a jak bede potrafila to pomoge bo ja ogolne kocham pomagac ludzia i podobno umiem< wszyscy chcieli ze mnie psychologa zrobic:)> to z tym meilem tyczy sie do kazdej ktora tylko ma ochcote Rumianku , Bombastyczna czekmy tu na wasze relacje:)

Naluśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśś super ze sie odwazylas:) nawet niewiesz jak sie ciesze:) teraz to juz napewno bedzie twoj mowie ci::*:**: Anusska niejests sama:) ja chyba sie dzisiaj z toba tak podswiadomie solidaryzowalam:) bo tez sie klocilam z moim, ba klocilam oczysiwce ja niby:p krzyczlam i sie czepam wszystko iw ogole to ja jestem ta zła:P a niech mu bedzie , bo jak mnie wkurza to krzycze :) a co se bede:) Kig ja ci slokno niepomoge bo ja niepotrafie angielskiego nawet jednego slowka nieweim z tego co napislas:) Anusska wracajac do ciebie to ja jestem za spotakniem sie:) jak najbardziej:) a prosze cie porozmwaij ze swoim i dojdzcie do porozumienia bo mi smutno ze tak cierpisz i muisz sama sie borykac a tym:( sercem jestem przy tobie pamietaj i jak co to tylko pisz , nawet na miela jak ci bedzie ciezko a jak bede potrafila to pomoge bo ja ogolne kocham pomagac ludzia i podobno umiem< wszyscy chcieli ze mnie psychologa zrobic:)> to z tym meilem tyczy sie do kazdej ktora tylko ma ochcote Rumianku , Bombastyczna czekmy tu na wasze relacje:)

chcialam sie przylaczyc do Was? poradzicie mi?

zawiesil mi sie komp ZNWOUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUU juz mam dosyc tego mojego rupiecia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!11 i dlatego 2 razy przepraszam:( Bez nadziei masz nas wiec niemusisz byc juz samotna:) pisz tak czesto jak masz ochcote

bez nadziei niemozesz mowic ze wszystko sie skonczylo mloda jestec wiec korzystaj z zycia , niewarto sie dolowac wiem ze latwo mi sie mowi , ale naprwde masz tylko 22 lata wiec niewolno ci skreslac calego zycia i dorobku ktorego zdarzylas sie dorobic ... muisz byc silna wziac sie w garsc a zoabczysz ze wszystko sie ulozy

wiecie co przeczytam sobie te wasze posty jutro, dzisiaj nie mam sily dowiedzialam sie juz dlaczego ten baran sie niue odzywal do mnie, okazalo sie ze jednak mialam dobre przeczucie i on jest z moja przyjaciolka, ulzylo mi ale wiecie co jestem bardzo smutna..nie wiem czy ja sie pod zla gwaizda urodzilam czy co?? dzisiaj nici znocki z przyjaciolka, nie mogla przyjechac lecz juz wiem dlaczego...

oj Rumianku przykro mie , ale moze poprostu tak milo byc , poprostu on niejest dla ciebie, nieten jest ci przeznaczony , i dlaetgo muisz byc silna , niewolno ci sie dolowac z kuli niego bo poprostu niemozna tak:) nim sie obejrzysz a bedziesz miec swojego ksiecia ktory cie pokocha z calego serca trzymaj sie kochnie jakos :)

probuje byc silna, ale jednak mnie to boli jeszcze, spadl mi ogromny kamien z serca ze teraz juz znam prawde

nienawidze samotnosci a czuje sietaka samotna nie mam nikogo na swiecie nawet chlopaka nie moge znalezc

bez_nadziei Owieczka jak zwykle ma racje:) Zacznij od tego że popiszesz tu sobie z nami, oderwiesz sie na trochę a kto wie może kiedyś sie wszystkie spotkamy i ta nasza wirtualna znajomość przerodzi się w jakąś przyjazn??ja bym chciała bardzo:):) Rumianku nie jesteś na pewno urodzona pod jakąś zła gwiazdą. Pamiętaj że po burzy zawsze wychodzi słońce i dla Ciebie też zaświeci , a on to jakiś baran naprawdę i musisz go olać...ja wiem że to trudne ale postaraj sie i zacznij cieszyć się życiem a szczęście na pewno Cię dopadnie:) Owieczko mnie też sie własnie zawiesił ten gruchot chyba jakaś telepatia między nimi;) Dziewczyny i proszę mi sie nie kłócić bo Was tan znajdę i zobaczycie!:D ale na serio to proszę Was przemyślcie sobie wszystko i postarajcie się nie kłócić bo wiem że niestety to nie jest za dobre dla związku, a nie chciałabym aby broń Boże z Waszymi coś było nie tak...mam nadzieję że jakoś w miarę dobrze mnie odbierzecie... Eh...a ja załapałam doła...niby sie odważyłam ale teraz nie wiem co dalej? No bo kurcze niby on sie uśmiechnął i koleżanka stwierdziła ze teraz to on bedzie już myslał o mnie ale ja mam gdzies obawy i niepewność...uderzcie mnie albo zróbcie coś;) pozdrawiam Was bardzo serdecznie

rumianku , ja nieweim czy bym chcila znac prawde , ale jak tobie jest lzej to dobrze wiem ze slowa ochoty i gadanie ci tu nic nieda , ty poporstu muisz sie z tym oswoic i mysle nawet ze jak nibedziemy narzie poruszac tego tematu to bedzie ci ajkos lepij chyba ze chcesz o tym mowic to spoko ale jak nie to nibede , kiedy bedziesz chcila to sama nam powiesz :) pamietaj ze duoz ryb plywa w morzu , jak nie ten to inny, Bez nadziei to do ciebie tez sie tyczy:) a naprwde niemusisz byc samotna my z checia cie tu przyjmniemy i mozesz sobie z anmi tu byc zawsze jak bedziesz miec ochote:)

Rumianku kochanie pamiętaj że masz nas i zawsze gdy dopadnie Cię jakiś dołek napisz tutaj a my pomożemy Ci go zasypać...ja wierzę że bedziesz kiedyś bardzo szczęśliwa podobnie jak Ty bez nadziei na pewno. Wiecie co ja przecież też miałam małe piekiełko przez ostatnie parę miesięcy ale mam nadzieję że wreszcie wychodze na prostą i Wam też sie uda:)