Hmm MoZe I tAki ToPiK jEsT alE cO TAm 20-LATKI ŁĄCZMY SIĘd

Anussia- juz sama nie wiem, mozliwe ze sie pomylilam, za to z gory przepraszam...;)jakas ostatnio rozbita chodzilam....ale jedno jest pewne ze jade do B......ktore znajduje sie w Niemczech....:D ehhh.... Dziekuje dziewczynki za troske, jestescie kochane!!!!!!!!!!!!!!!!1 Oczywiscie ja tylko lecze sie wlasnymi sposobami(domowymi), tylko moj Misek chce mi wciskac tabletki...;/dzis na niego nakrzyczalam...;/chcial mi przyniesc mocny lek, albo antybiotyk....;/ Kochane rozmawialam dzis z moja przyjaciolka kochana!!!!!!!!!!!!!!!1rozmawialysmy ponad 2 godziny(cala nowa karta)i jeszcze nam bylo malo....;)wraca 25 wrzesnia, apotem zobaczymy co dalej, moze wroce z nia:D opowiadalam jej o was....ze jestescie takie kochane ijedyne ktorym moge sie wygadac z problemami, macie pozdrowienai....;) Czuje sie.....trudno powiedziec...przez caly dzien ogolnie lezalam , oproxcz tego ze latalam za bratankiem, przebieralam go, smazenia nalesnikow i sprzatania mieszkania...;/tak wlasnie mozna mi chorowac w domku....ogolnie goraczka spadla ale oczywiscie wieczorem mialam juz stan podgoraczkowy(37 stopni), tyle ze gardlo mnie boli:( moze jutro bede sie lepiej czula, to do was wiecej naopisze.....;p kig- kochana nie bylam na probie, i strasznie ubolewam nad tym:( ale zle sie czulam a do tego jestem oslabiona...:( Zjadlam dzis: śniadanie- jogurt obiad- z 4 suche naleśniki(bez niczego) kolacja- jogurt i wypilam Kubusia Uwaga uwaga! Moj P przyszedl do mnie dzis z czerwona rozyczka jogurtem i \"Kubusiem\" Pozdrowionka kochaniutkie spijcie slodziutko I dzien dobry..;)

Ale napisalam bzdur, dopiero jak wysle moja wiadomosc....i po przeczytaniu jej ponownie stwierdzam ze brak mi stylistyki i gramatyki....ehhhh... wybaczcie, chora jestem...;) buziaczki

Kiguś na pewno będziesz ślicznie w niej wyglądać:) Chcemy zdjęcie pamiętaj:P Giguś hehe kolory dobrane idealnie:D jesteśmy z Tobą trzymaj się:) Owieczko mnie też okropnie boli brzuch a ten link co dała Gigusia naprawdę fajny:) Anielko pozdrów od nas przyajciółkę cieszę się, że już Ci gorączka spadła:) Rumianku wygrzej się nam słońce w ciepłym łóżeczku:) Anusia co miałaś mi napisać Kochanie?:) A Bombastyczna gdzie? Miałaś sie nam Kotku pojawić wieczorem;) Odezwij się bo się martwimy ADHA to zespół nadpobudliwości psychoruchowej czy jakoś tak Anusia dobrze mowię? Tzn że cały czas rozpiera Cię energia nie możesz usiedzieć w jednym miejscu przez chwilę bo już Cię nosi:) Ech...po dzisiejszej małej imprezce stwierdzam, że on ma to na 100%;) Oki zmykam spać Słodziutkich snów Wam życzę:)

hejo :):)::):):):):) zaczynam nowe zycie jestem happy:D wczoraj przeprowadzilam z miskiem godzine czasu przez telefon:) dobilam go cudownym dobrym humorem i przytocze wam fragment rozmowy:) JA:czesc misiek nie martw sie wyplywniesz wiem ze to dla ciebie najwazniejsze(radosnym glosem) ON:ale wiesz ze musze, kocham cie(zszokowany moja radoscia przygnebil sie) JA: ja tez cie kocham, ale ty musisz wyplynac wtedy pewne sprawy dopiero do ciebie dojda co jest najwazniejsze(glos pelen litosci) ON:czyli uwazasz ze jestem niedojzaly?(w glosie jego wnerw:D ) JA: misiek ty jestes bardzo dojzaly ale w sprawach milosci jeszcze dziecko nie mowie tego zeby ci dogryzc tylko dlatego ze to prawda poniewaz jesli kochasz robisz wszystko zeby byc z ta osoba(spokojny rzeczowy glos jak w teleturnieju maja prowadzacy) ON:moze masz racje ale zostaniemy przyjaciolmi? (nadzieja w glosie) JA: misiek mi nigdy nie zostaniemy przyjaciolmi przyjacielowi mozna powiedziec wszystko a my nie bedziemy mogli gadac na pewne tematy(chodzilo mi o przyszlych innych partnerow) zeby sie nie ranic ON: chyba masz racje czyli co?? JA: czyli zostaniemy znajomymi pozwiazkowymi bedziemy czasem dzwonic, wysylac kartki pisac maile bo ja nie chce tracic z toba kontaktu ;) ON: ja tez kocham cie i zaczynam powoli zalowac ze juz nie bedzie \"NAS\" JA: oj przestan po prostu tak musialo byc moze kiedys bedziemy razem ale teraz trzeba pozyc :) zycie daje nam szanse czegos sie nauczyc:) ON:(juz calkowicie zdolowany cisza w sluchawce) JA: misiek to chyba ja powinnam sie tu uzalac i ryczec glowa do gory usmiechnij sie zycie toczy sie dalej ja bede szczesliwa to moge ci obiecac ty tez badz jak zycie sie ulozy ze znowu bedziemy razem tak bedzie ale teraz musimy zajac sie soba:) ON:mhm...przyjade do ciebie we wtorek pozegnamy sie twarza w twarz JA: bedzie mi bardzo milo...... no to tylko taki skrot ALE ja juz znowu jestem optymistka zwariowana gabryska ktora idzie z glowa podniesiona przez zycie ja zaczelam ten zwiazek i ja go skoncze w swoim pieknym stylu:) kig sliczna sukienka po prostu bedziesz gwiazda filmowa a twoj sasiad padnie:) anussska podporo moja widzisz ja bym biegla na koniec swiata za nim ale on do pewnych rzeczy musi dorosnac ja musze byc w jego zyciu najwazniejsza a na razie nie jestem owieczko fajne buty ja tez uwielbiam jasne tylko nie moge ich nosic boa ja mam chod jak chlop i zazwyczaj one po jednym wyjsciu sa czarne:) rumianku kuruj sie kuruj kolejna zakatarzona moze wy sie zarazacie internetowo:) anielko pozdrow przyjaciolke powodzenia w diecie widze ze sie trzymasz:) kochany ten twoj P slodkie bylo to jego przyjscie:) nala widze ze dobrze sie bawilas na imprezie widze po minkach:) bombastyczna PISZ CO U CIEBIE??? milego dnia dziewczynki ja ide dzisiaj na impreze calonocna moja kolezanka wyjezdza do szkocji u;lalal ognisko na plazy i wogole pa:)

Ojoj gabi niezła rozmowa...kurczę wiesz co naprawdę sie trzymasz Kochana Mam nadzieję, że to pożegnanie we wtorek , że wiesz że po nim się nie załamiesz bo co innego jest widzieć go na żywo a gadać przez telefon no ale jesteśmy z Tobą i baw sie dobrze Słońce dzisiaj:) Ech no imprezka była fajna kurczę ten Rafał (ten z ADHD ) jest tak pocieszny że masakra:D Naprawde byłyśmy w trzy i on się do nas dosiadł siedział w środku pomiędzy nami dwiema i nas cały czas rozśmieszał a gdy się okazało, że taki jeden dupek że sie tak wyraże skrzywdził naszą koleżankę bo się do niej nie odezwał a byli razem na małej randce a potem całowal się na jej oczach(wczoraj ) z taką okropną laską, to ja pocieszał i było tak miło dzięki niemu:) ECh:)fajny chłopak:) Niezły materiał na przyjaciela:) Oki a ja zmykam teraz do tej okropnej nauki bo w koncu tego nie zdam i będzie niezła szopka;) Miłego dnia Kochane moje

gigusia kurde mocna z ciebie babaka ale wiesz co widac ze btardzo cierpisz a ten twoj dobry humor to tylko przykrywka niestetey , mnie nieoszukac i tak w glebi duszy wcale niechcesz byc optymistka bo ta twoja radosc to krzyk rozpaczy ale i tak jest to godne podziwu KOCHAMY CIE PAMIETAJ:) nalus kochnie ja tez mam znajwomego z ADHD i tez jest bardzo poceszny wiec wiem jak sie dobrze znim bawisz:* a ja bylam dzis na zakupach znwou:P i kupilam sobie kolorowe skarpetki i swetr taki za tylek taki kopertowy bo sobie go w glwoie wywmyslailam i w koncu taki znalazlam:) teraz muisaialm posprztac cale mieszkanie i umyc klatek zostaly mi jeszcze podlogi do mycia ale musialm sobie zrobic przerwe bo juz mi sie niechce :P a na 16 ide do pracy buzaki jeszcze tu wpadne chyba:P Kig Anusska Bombastyczna-MILAS SIE NA WIECZOR ODEZWAC I CO???? Rumianek Anielka

moje biedne dziewuszki musicie zakuwac biedactwa milej nuki:-* ja wlasnie wrocil;am z pracy Giga jestes dzielna i zajebost babka tak trzymaj (pewnie w srodki ci jeszcze demon macha ogon ale coz...) fajnie ze idziesz na impreze na plazy buuu ja chcem plaze psi jego mac Bobma miaas napisac cos wieczorem i co???? Anielko kochanie zdrowac juz?ty sie gramatyka nie przejmoj psia krew ja mialam 6 z polskiego i olimpiady z konkurami za soba a teraz nawet pewnych slow nie umiem wymowic o pisaniu nie wposmne zame pewnie widziecie jak nie rz zrzeram liteki he he po pracy znowu poszlam na zakupy i kupilam...kolejna kiecke:-P tzn tyaka szmta z jedabiu (hehehehhehehe) prosta z ladnym kolnierzem taki w lodeczke material sliczny niebiosko morski i kupilam sobie byty z czarnej skorki w szpic takieczolenka bo stwierdzilam ze nie bed biedakowi w poniedzialk siary robic kupialm plaskie zeby nie bylo:-P juz bede a la lata 60te na maka le to co;-P a tak wogole wczoraj mialam wieczorem strasznego dola nie chcialam byc w nocy sama to sasiad mowi zeym zostala poogladamy filmy ja sobie pospie a on mnie rano obudzi do pracy ale pozlam o 11 do domu (herh tez mam daleko od drzwio do drzwi obiok) i ryczalam do 2 tak mi jakos smutno bylo gadalam z kotem na gg mowil mi ze wie ze duzo rzeczy spieprzyl ale chce nas spowrotem ze mnie kocha i takie tam a ja mu nie moglamnapisac tego samego rytczalam jak bobr bo kurde nie moglam i juz tesknie za nim ale sama nie wiem jezu i on nie jeszcze dobil tym ze jak to sie skonczy to dl niegotak jakby tych dwoch lat nie bylo a ja sie wkurzylam no bo jak to niebylo?buuuu i sie kurzylam na sasiada bo bie wiem czemu wyslalam smsa czy on chce ze mna byc czy po prostu mnie miec (taki typ macho troche)odjebalo mi totalnie wygladam dzis na trupa i normalnie idac do pracy musialm sie umalowac i puder nalozyc co zadko robie zwala\\

Hej zdiewczyny...;) gabi- podzielam zdanie Nali, niezla rozmowa.....:)ale tez uwazam ze zmiekniesz troszku jak staniecie oko w oko....ale trzymaj sie cieplutko, a ja trzymam za Ciebie kciuki....:) Nala- kochana nie znam dokladnie historii z gosciem z ADHD, ale widze ze niezle imprezki macie,...;p A gdzie jest bombastyczna, anussia, owieczka?????????co znow sie pogubily w wielkim swiecie????????? ja już sie dzis lepiej czuje, nawet zmylam podlogi:D, ale jeszcze dzis chyba w domku....a za oknem piekna pogoda....ehhhh...nie wiem.... Faktycznie, P sie popisal, ale moja mama zacytowala\" niejeden przychodzil tu z kwiatuszkami, i co???kazdy okazal sie draniem\" ehhh.....rzeczywiscie tak bylo, np Przemek(moj ostatni partner) co chwile obdarowywal mnie różami, jak byłam chora również przynosil jogurciki, owoce itp....i co????okazal sioe ostatnim draniem i zepsul mi sylwestra...;/ i co ja mam myslec:>???????????????????? Dziekuje kochaniutkie za pozdrowionka, oczywiscie je przesle do przyjaciolki...;) kig- czyzbym slyszala ze kupilas nowa sukienke????????i ja jej nie widzialam....;/ oj nieladnie nieladnie, masz minusa...;p owieczko- ja tez chce zobaczyc nowe buciki:d aha chyba te pytanie slyszalas, ale jak przygotowania do wesela;.>??????????? anussia- jaki Ci sie uklada z Twoim ukochanym;.????mam nadzieje ze wszystko w porzadku....;) gigusia- zaczynasz nowy rozdzial/ly w swoim zyciu, zycze powodzenia...;) No i oczywiscie dla kazdej po buziaczki kochane p.s- rumianku kochany mam nadzioeje ze Cie nie zarazilam....;p trzymaj sie cieplutko i kuruj sie....aha mam rade....pij bardzo duzo herbaty z miode i cytryna.....ja robie w litrowym dzbanku i pije takie dwa dziennie....buziaczki kochana

kig- kochana, dziekuje za troske, juz sie lepiej czuje....widze ze zakupy macie udane, a ja chodze jak ostatnia.....nie mam kasiurki by sobie kupic cos nowego i tym poprawic sopbie humorek(jak wy), ale spokojnie czekam na lepsze dni..;:P Kochana co sie dzieje??????????jak to z kotem juz nie jestes????????chyba cos przegapilam....a o co chodzi z tym sasiadem, flirtujecie sobie;.????nic nie wiem..;(kochana nie plakuniaj tyle....bo oczka Ci spuchna...;)przemysl sobie gleboko co chcesz(czyt. kogo chcesz)i podazaj za serduszkiem.... W sumie i ja czasem sie zastanawiam , czy sercem czy rozsadkiem powinnam sie kierowac...;)najlepiej zrobic prawko i kierowac samochodem;p to by bylo najprostsze....:D Trzymaj sie cieplutko..;) Jesteśmy z Tobą....:)

aha kochane wyjezdzam w czwartek o 6 rano....a wracam w niedziele poznym wieczorem, jak nie bede strasznie zmeczona oczywiscie od razu zdam wam relacje:D Dobrze ze juz mi lepiej, bo jutro musze isc do babuni posprzatac, bo dzis nie bylam(zadzwonilam ze chora jestem)we wtorek generalna proba, w srode pakowanie strojow i pakowanie rzeczy na wyjazd i w czwartek mnie nie ma....jupi tak sie ciesze.... tylko jedno mnie martwi....i denerwuje....jak juz wam pisalam teraz tancze z moim P....jest moim partnerem zyciowym, ale tez w tancu...wyjezdzamy razem....ok wszystko ok... tyle ze..... jak juz wam wczesniej wspominalam pobolewal go kregoslup, budzil sie w nocy z bolem i takie tam...lekarz(znajomy)powiedzial mu ze to rwa kulszowa.....weszlam na stronki, poczytalam i zrobilam mu notatki o tym....chyba wyszlo 6 stron, a zawarlam tylko najwazniejsze rzeczy(oczywiscie moim zdaniem kazda osoba powinna miec podstawowe informacje o swojej chorobie, a ja mu to sporzadzilam)...;D i niech nie mowi ze Ania zla....;p Ale byl ostatnio u lekarza i okzalalo sie jednak ze pekl mu dysk...i jesli nie bedzie tego leczyl, rehabilitacja i takie tam....to bedzie bardzo zle...moze dojsc nawet do paralizu....nie moze sie przemeczac, schylac robic gwaltownych ruchow....itd.....a on chce jechac na wystepy, gdzie niektore tance sa skoczne....ekstra wszystko jest wazniejsze....a zzdrowie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!????????????????? i nie wiem co robic..;( a teraz czekam na niego, zaraz powinien byc.... buziaczki kochane papap troszku chaotyczna moja wypowiedz ale mam nadzieje ze znajdziecie sens....:D do pozniej...;) p.s- ale sie rozpisalam:)

jeszce nie ma nowej stronki..............................!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

rozciagnelam poraz kolejny stronke.....extra chyba mnie zamordujecie...;)

No i jest nowa stronka, teraz to na pewno o mnie nie zapomnicie bo zajelam nastepna polowe nowej stronki hehehehehehehe No to juz ide buziaczki papa

Ale tu kolorkowo...:d :DD:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

eeeeeeeee.........dziewczyny nie moge znalezc stronki do nauki jezyka angielskiego.....jedna z was kochane mi podala i nie moge znalezc..;( Poprosze jeszcze raz....nie krzyczcie na mnie...;)

anielko no ja go w sumie chyba rozumiem widocznie musi kochac tanie ja tez po 1 gipsie ladowalam sie na puenty po 2 to samo (chociaz mialam miec operacje i p[rzez kilka miesiecy nie chodzilam normalniemusialm od nowa uczyc sie chodzenia po schodach np co zajelo mi 3 miesiace) i teraz tez nie moge kucac ani zejsc nisko nic a dalej tancze moze to brzmi jak szalenstwo ale dopoki moge to bede tanvzyc szczegol ze kolana bola szkurcze bez przerwy i musialam np prosic wspollokatorow francozow jak ogladdalam tv zeby pomogli mi sie obrocic nan drugi bok na kanapoie wszystko po to zeby moc tanczyc eeehhhh

slonca wlasnie skonczylam sprzatac, widze ze anielka opanowala stronke dzisiaj sie juz troszke lepiej czuje:) dziekuje za troske owieczko ja dopiero dzisiaj dostalam sie do mojego maila i moim zdaniem obie sukienki sa sliczne, pokazywalam je mojje siostrze i jej sie tez podobaly ale ona nie che gorseta tylko cala sukienke;) ta to dopieor jest wybredna:P lece sie kapac bo na 18 ide do kosciolka, milego popoludnia

rumianku-extra tez sie lepiej czuje...:d tak, ta stronka jest opanowana przeze mnie...;p POzdrowionka

Anielka ale optymistyczna stronka z tymi kolorami:D Ech Kochana z tym Twoim ale jak się facet uprze to nie ma rady....Naprawdę musi kochać to co robi ale kurczę coś z tym musi zrobić nie wiem pogadaj z nim na spokojnie może? A z tym Rafałem to nie było jakiejś większej historii po prostu fajny kumpel z niego:) Nawte nie sądziłam, że tak go polubię:) To chyba przez to ADHD;) Kig własnie jak to Ty już Słońce nie jesteś z Kotem? a co na tego sms sąsiad? Kurczę ale sie porobiło. Nie wiem pogadaj z Kotem jak się z nim zobaczysz na zywo nie przez gadu i nie płacz już i tak pewnie jesteś śliczna:)A zdjecia sukienek oczywiście chcemy;) Owieczko też chciałam taki sweter bardzo mi się one podobają:) Gratuluję zakupów:)Kochana a czy Twój Skarb gdzieś wyjechał? Przepraszam że pytam ale widziałam opis na gadu... Rumianku to się bardzo cieszę, że już Ci jest lepiej:) Dla reszty naszych Słoneczek wielkie A ja oglądałam własnie powtórkę Tańca ech też chcę tak tańczyć:P Dzisiaj mieliśmy iść na powtórkę wczorajszego ale nic chyba z tgo nie wyjdzie zresztą powinnam się uczyc a nie tak balowac;)

hm bombastyczna ma przekichaneeeeeee Nalus nie mapietam co ci chcialam napsac ale nie zlosc sie:) rumianeczko no biedactwo dobrze ze ci lepei i anielko tobie tez:) mie tylko glowa boli:( a z moim odrazu bylo lepiej ale to wam pisalam :P kigus no niezle zes narobila co to za sms do sasiada??hm?? napisz cos zesz wiecej i co ty napisalas kotowi?? gigus kurcze nic ci nie umiem powiedziec nie wiem...moze zle robisz ze grasz przed M??tak mi sie wydaje..po co udawac po co pokazujesz mu ze sie cieszyzsz??jak byscie sie mieli nie widziec tydz to jeszcze jeszcze ale jak wy sie macie nie widziec tyllleee to czemu mu nie powiesz co naprawde cuzjesz??to prawda facet musi wiedziec czego chce ale jezeli chce tego i tego??czy ty mu kiedykolwiek mowialas ze nie ZAAKCEPTUJESZ jak wyplyne??bo przez caly cas pisalas ze jestes z nigo dumna ze moze podpisze ten kontrakt ze bedziesz na niego czekala itd a teraz piszes ze sie rozchodzicie?? jak do tego podchodizlas wtedy??bo jezeli nie mowilas np \"jak wyplyniesz to koniec z nami\" to trudno zeby od niego ocekwiac ze zostawi to ...bo przeciez nie byl na to przygotowany...strasznie to trudne i pogmatwane tak sobie myslalam dzis o tobie i wymyslilam 2teorie milosci(wow) 1 dwie plowki jablka wszystkim znane 2 2osoby ntykaja sie na siebie i fascynuja i swait jest tak urzadzony ze zyje sie w 2 rodzi dzieci itd..wiec akceptuja sie wiedza ze musza bo to schemat zycia mowia ze sie kochaja a tak naprwde nie wiedza co to znaczy bo moze ta milosc to porpstu przywazanie do siebie i chcec bycia razem?? jezeli uznajesz tylko 1wsza wersjie to fakt - po co sie starac - i tak bedziecie razem ale kurde po co marnowac te latakedy mglibyscie byc razem??ja rozumiem on na morzu ty tu bez niego ale ALE ..TY SOEBIE MUSISZ TU DOPOWIEDZIEC a jezeli troche z drugiej teorii bierzesz to fakt mozesz znalesc sobie kogos z kim bedziesz szczesliwa a i owszem....no to jak??bardzo skomplikowane??napsialam dosyc jasno to co zem wymyslila czy nie bardzo?? dzis do zywca podobno jakis kacznski przyjezdza polowa zywca jest zamknieta blee bo 150 lecie browaru jest czy cos...ale kncerty mamy fajne bedzie lubega(mambo number5) krawczyk mezo yyyyyy cos tam cos:)jeszcze w sumie 6fajnyk kncertow przez 2dni:) owieckzo obiecuje ci cos pokazac:)

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8c1c59465df0dc67.html ta mi sie bardzo podoba chco ja cciaam cos wazkiego na dole

musze leciec:)

przeczytalam was szybciutko jutro wam napisze co nieco bo teraz szybkim biegiem pedze na impreze:) dziekuje za wszystko anussska ty powinnas zamiast na medycyne leciec na psychologie i radzic w poradniach malzenskich z uwaga czytam to co piszesz i dziekuje w ogole wam dziekuje wszystkim dziekuje dziekuje dziekuje no buziam

cos tu pusciutko:) ja wlasnie zie zabieram w koncu do spania;) spijcie slodko serduszka giga udanej imprezy

hejka dziewczyny wpadlam sie ptrzywitac tytlko i lecie sie ubierac bo ujade z moim miskiem do katowci na jakies targi samochode czy cos tam :) nalus moj byk znwou na maratonie wiesz oki ja lecie pozniej cs napisze buzka

hej kochane..... hahahaha ale ja glupia jestem....jeszcze wczoraj rano chorowalam...pozniej przyszedl Misiek i poszlismy na spacer...wykopalam go do znajomych(jego)na jakies ognisko, a niech sie chlopak pobawi....no i co????????okazalo sie, ze mojej kolezanki maz pojechał na rybki...więc w trójke poszłyśmy się pobawić troszku, znaczy jak zwykle na (jedno piwo), no no i jak zwykle się skończyło inaczej(czyli norma) wróciłam, ale to chyba mój rekord , uwaga o ...............5.40 do domku!!!!!!!!!!!!!!!! Dziewczyny, aż tak bardzo nie byłam zadowolona, ale poznałam nauczyciela od angielskiego(przynajmniej tak twierdził, a jego kolega go poparł)no i fajno sie rozmawiało...;)tak na luzie, on ma kobietę, ja Piotrka....wszystko było powiedziane:D poprostu czysta rozmowa przy barze...;)miło było, później mnie odprowadzili kawałek, ale śmiechu było.....hahaha Jak mój się dowie, to chyba mnie zabije...;/upss.....tym bardziej że nie chciałam iść z nim do jego znajomych(ogólnie mieliśmy iść razem), ale ja jakaś tam wymówke znalzłam....(że się jeszcze źle czuje)chyba nie była najlepsza jeśli do rana potrafiłam się bawić....mówię wam>>>>nie żyje:( ale z konsekwencjami człowiek liczy się dopiero na drugi dzień(mówie za siebie)... Byliśmy w moim ulubionym barze, więc nie powinien mieć pretensji....nie wiem....zobaczymy, jak narazie się nie odzywa....:) Pozdrowionka i buziaczki dla każdej.... a co weekend się zaczął to dziewczynek już nie ma.....oj nieładnie...