zmarszczki,lat 27,jak zapobiegac,jak sie pozbyc....

autorko- nie sądzę, żeby jakikolwiek krem był w stanie pozbyć się tych zmarszczek, może je odrobinę spłycić i oczywiście opóźniać powstawanie nowych. Ja polecam Avene Eluage-krem przeciwzmarszczkowy, który wielokrotnie zdobył prestiżowe nagrody i został uznany przez dermatologów estetycznych za jeden z lepszych preparatów tego typu. A tym, które nie mają jeszcze widocznych zmarszczek proponuję już używać bardzo silnie nawilżających bądź przeciwzmarszczkowych kremów.

a jakie silnie nawilżajce kremy polecasz?Takie w rozsądnej w miarę cenie a nie za 300 zł:oNapisz proszę bo planuję kupić sobie jakiś krem,mam 26 lat i chcialabym zacząć naprawdę porządnie dbać o cerę:)Pozdrawiam

Hej, ja też mam 27 lat i różne problemy z cerą, nie tylko zmarszczkowe :) Bardzo lubię maskę-krem firmy Bandi-kuracja łagodząca i gorąco ją polecam. Kupiłam u kosmetyczki za 44 zł. Miałam bardzo odwodnioną skórę i przez to powstało sporo zmarszczek, zwłaszcza na czole, no i próbowałam różnych drogich kremów... na nic :/ Po przeciwzmarszczkowych skóra była jeszcze bardziej wysuszona. Robię sporo dziwnych min gdy się denerwuję, dlatego 3 razy w tygodniu na noc wsmarowywuję tę maskę dla uspokojenia skóry :) A na codzień polecam kremy do cery odwodnionej. Nie są tłuste a fajnie nawilżają. Pozdrawiam

P.S. Moim zdaniem autorka ma szansę na pozbycie się drobnych zmarszczek. Mnie się udało po mikrodermabrazji. Świetny zabieg. Gorąco polecam! Niestety nie wskazane jest wykonywanie go latem, dlatego trzeba poczekac do września.

mam 27 lat i nie uzywam zadnego kremu:( moja mlodsza kolezanka starzej wyglada

ja przemywam twary i szyję moczem zostawiam na 20 minut i zmywmam pózniej wklepuję krem nawlżający. Wygładza i cera nabiera ładnego koloru Pozdrawiam

Piszecie o książce Evy Fraser "Twarz bez zmarszczek lifting bez chirurga" tylko niestety nigdzie jej nie można dostać :( Może ktoś poratuje i powie gdzie ją można jeszcze znaleść. A może ma ją ktoś w formie skanu, ebooka lub ... ??? Będę bardzo wdzięczna za pomoc

dziewczyny zwróćcie uwage jakie kobiety maja najmniej zmarszczek bądź w ogóle....te które sa przy kości. tak juz jest ze jesli ktos ciagle jest na diecie, malo je, lata na solarium to skora wiotczeje szybciej. niestety do tego dochodza jeszcze kremy, ktore w wiekszosci przyspeszaja starzenie, nawet jesli nazywane sa "przeciwzmarszczkowe". Tam jest pelno chemii, ktora szkodzi i niszczy nasza cere. proponuje zainteresujcie sie "skladnikami kosmetykow". wystarczy w google wpisac to haslo a lista skladnikow i ich szkodliwe dzialanie pokaze wam prawdziwe oblicze tego syfu, ktory kaza nam wielkie koncerny kosmetyczne wklepywac w skore....mozna to wszystkorowniez znalezc w kosmetykach dla niemowląt np. paraffinum liquidum (mineral oil) same sprawdzie co to jest a jest to w niemal kazdym kremie....

no tak niektóre z nas mogą cieszyć się dłużej piękną i gładką skórą, a inne z kolei w bardzo wczesnym wieku maja już zmarszczki. Nie jestem specjalistą w tej dziedzinie, więc ciężko jest mi powiedzieć od czego to dokładanie zależy ale na pewno na stan naszej skóry ma wpływ wiele czynników zaczynając od diety, trybu, odpowiedniej pielęgnacji, a na warunkach genetycznych kończąc. Na szczęście są odpowiednie kosmetyki, które pomogą odwrócić proces starzenia się skóry, ale w pewnym momencie nie pozostaje nam nic innego, jak tylko się udać do specjalisty na wypełnianie zmarszczek. Czytałam o wielu sposobach wypełniania zmarszczek, np. botox, czy kwas hialuronowy. Pytanie tylko, który z nich wybrać, żeby był najlepszy dla nas? Jestem ciekawa, jak to było z wami, czy któraś z was wypełniała sobie zmarszczki ?? I jaką metodę wybrałyście ??

Bardzo dobry temat. Ja mam 26 lat ale lubie slonce i solarium od czasu do czasu, oczywiscie z umiarem, ale mimo wszystko nalezaloby juz zaczac dbac o to zeby zmarszczki nie pojawily sie zbyt wczesnie. I tez mam dylemat jakich kremow powinnam teraz uzywac. Czy ktos nie moglby czegos dobrego polecic?

Faktycznie fajny temat, bo nam się wydaje, że jak mamy po dwadzieścia parę lat to nie musimy się przejmować zmarszczkami, że to nas wcale nie dotyczy, a tu proszę, palenie papierosów, solarium, czy słońce, a nawet zła dieta mogą się przyczynić do tego, że nasza skóra nie będzie jędrna, a w końcu pojawią się zmarszczki. Nie ma co, trzeba myśleć o tym, jak nie dopuścić do tego, żeby zmarszczki pojawiły się u nas w tak młodym wieku. Tutaj można znaleźć trochę informacji na temat tego, jak się tych zmarszczek pozbyć http://www.iqmedica.pl/usuwanie_zmarszczek,p52.html a co do tego, jak zapobiegać, no cóż unikać używek, słońca używać dobrych kosmetyków.

Można wypróbować serię profilaktyka zmarszczek mimicznych, specjalnie stworzona na takie problemy.

ja mam z kolei lwią zmarszczkę miedzy brwiami. to sprawia że wyglądam jak zołza :( Na konsultacjach z medycyny estetycznej dowiedziałam się, że nie zlikwiduję tego kremami. kremy pomagają utrzymać w normie gospodarkę hydrolipidową skóry i w ten sposób zapobiegać powstawaniu zmarszczek, ale nie zlikwidują już tych obecnych... mogą conajwyżej wygładzić drobne zmarszczki, ale ta jest zbyt głęboka. Na to zostaje juiż tylko zastrzyk z toksyny botulinowej (popularny Botox). Na zmarszczki wokół ust lekarz zalecił zastzryk z kwasem hialuronowym. zasada jest taka, że w gónych partiach twarzy stosuje sie botox, a w dolnych najbezpieczniej kwas hialuronowy.

nie chce mi się nawet tłumaczyć, czym są niektóre kremy i w co warto inwestować aby zachować piękną cerę i młodość, mi od 2 lat pomagają Algi morskie (żywe do picia i wcierania) oraz grzybek tybetański... kolezanka poleciła mi pewna stronę i tam zapoznałam się ze wszystkim i zaryzykowałam, teraz nie żałuję... www.solusgaudium.pl

ja mam 30 lat i kilka zmarszczek, prawie niewidocznych. używam kremów przeciwzmarszcokowych od 25 roku zycia, bo to normalne, że w tym czasie skór ajuz się starzeje. Sucha skora szybciej niz tłusta, skłonna do wyprysków. Ale nie oszukujmy sie, masz blizej do 30 jak dalej, wiec jesli palisz, opalas zsie w solarium, to przyspieszasz starzenie o jakies 5 lat. Twój wiek organizmu to nie 27 ale 32. Zacznij zdrowo sie odzywiac, uprawiac sport i uzywac silniejsyzhc kremow, skora na pewno skorzysta- rozswietli sie a Ty bedzies zpromiennie wygladac. ale zmarszczki zostaną. Płytsze, ale beda, z czasem sie pogłebią. Mozesz walczyc z apomoca pilingow u dermatologa- złuszczaniebardzo odmłądza, tylko trzeba chodizc przez 2 tygodnie z wielkim strupem na twarzy.

polecam duzo wody mineralnej do picia, woda termalna do twarzy, mi podpasował pod oczy krem z Olay (reklama z J.Brodzik podziałała ;-) ), a do twarzy seria z Avon revitalist chyba (zobacz w katalogu na profilu Avonu na Fb , bo chyba jest akurat świateczne oferta) i dużo optymizmu :-) pozdrawiam!

oak , oczysci tez nerki, polecam wam moj ulubiony sklep, gdzie kupuje kosmetyki dla corki tradzik, teraz juz duzo lepiej, oraz algi zwlaszcza algi botoksowe oraz mikrodermabrazje tj, korund zmniejszyly sie zmarszczki miniczne, skora jet nawilzona i odzywiona dodje tez kwas hialuronowy http://www.estien.pl/kosmetyki-naturalne-c-1.html wystrarcza na miesiac codziennej kuracji, gdy dodje do maseczek kremu , to niestety szybciej sie konczy , maja tez kwas mlekowy, idealny i dla mnie jak i peeling u corki,

Kosmetyki we współczesnym świecie, to obowiązek rzecz jasna. Nawet młode kobiety, które nie ukończyły jeszcze 20 lat powinny używać odpowiednik preparatów pielęgnujących. Ważne jest też żeby pamiętać o regularnych wizytach u kosmetyczki - to może znacznie opóźnić wystąpienie zmarszczek mimicznych.

Mam 45 lat i żadnych zmarszczek. Ale w wieku 29 lat już je miałam. Prosiłam męża o przywiezienie mi najlepszych kosmetyków jakie uda mu się kupić w Nowym Yorku i przywiózł mi jakieś bardzo dobre (i okropnie drogie) żele do twarzy, niestety nie pamiętam już jakiej firmy. One bardzo mi pomogły, ale kiedy się skończyły, znów miałam problem. Dwa lata temu byłam u cioci w Szwajcarii i ciocia (ma już 68 lat) produkowała w domu na własny użytek żel, który okazał się tak samo skuteczny jak tamten amerykański - ale bez porównania tańszy. Ciocia ma teraz 70 lat, a wygląda najwięcej na 50. Jest jedna tylko sprawa, która może utrudnia korzystanie z tego kosmetyku - tzn. nakładać go trzeba na noc i on wchłania się dobrze, ale może pozostawiać lekki osad na skórze, który rano trzeba zmyć zimną wodą. Wypróbowałam go wiele razy i zawsze byłam zadowolona z efektu - widać już po tygodniu. Zmarszczki stają się mniejsze, a jeśli stosuje się regularnie to zupełnie znikają. Pytałam ostatnio wiele osób, w tym własne dzieci (są zawsze brutalnie szczere!), czy mam zmarszczki i nikt nie odpowiedział, że tak. Mam zamiar (może) produkować ten żel w Polsce na sprzedaż więc chciałabym uzyskać jakieś inne niż moja opinie o jego skuteczności. Jest w 100% naturalny i nie zawiera nic niezdrowego (tzn. żadnej chemii). Receptura ma około 200 lat, albo i więcej. Jeśli ktoś chciałby wypróbować go (darmowo) i napisać mi opinię po miesiącu regularnego stosowania, to chętnie wyślę takie testowe opakowania (np. 2 po 50ml) oraz instrukcję stosowania i przechowywania, w zamian za opinię, bo oczywiście to co mi pomogło może nie być tak skuteczne dla innych osób. Jeśli jesteś zainteresowana napisz na mój e-mail na moją pocztę i podaj adres.

Przepraszam, ale pomyliłam mój adres (czy też raczej żle został wpisany jako Tlen.pl a to jest : korekta30@wp.pl Sorry, tj. przepraszam za tą pomyłkę wszystkich, którzy próbowali do mnie ewentualnie napisać w sprawie kosmetyku. Moja propozycja jest nadal aktualna.

moja dziewczyna to czyta: http://powiekszanieust.net.pl/2011/09/10/nanoczasteczki-w-natarciu-leorex-kontra-inne-marki/ może znajdziecie Drogie Panny coś na swoje dolegliwości :D

Dziewczyny, o ile mi wiadomo to tylko witamina A (retinol) ma udowodnione działanie przeciwzmarszczkowe. Uważajcie na kremy obiecujące cuda, szybkie pozbycie się zmarszczek, niekiedy mechanizmem działania takiego kremu jest wywołanie stanu zapalnego, skóra jest obrzmiała i faktycznie chwilowo zmarszczki znikają. Przemysł kosmetyczny jest niewiele mniej bezlitosny od farmaceutycznego... :( Teraz weźcie do łapek swoje łazienkowe kremiki i poczytajcie na temat poszczególnych jego składników - mogę zagwarantować zaskoczenie... Kochane, to przez skórę przenika wgłąb... Później się dziwimy dlaczego chorujemy:( Ja nie twierdzę, że trzeba każdy krem wywalić w kosz, ale stosujmy minimum jeśli już musimy. Podstawowymi warunkami pięknej skóry są: unikanie używek(palenie, alkohol, kawa), spożywanie dużych ilości świeżych warzyw i owoców, ważny jest też błonnik, tłuszcze roślinne (np.olej lniany - ale z umiarem). Spróbujcie przez ok.miesiąc zjadać codziennie 3-4 duże marchewki (beta karoten to jakby "mama" przeciwzmarszczkowej witaminy A) jako surówkę (tak, tak to wykonalne;)sklepowe soki nie są zbyt zdrowe - pasteryzacja, dodatki; chyba, że ewentualnie jednodniowe) oczywiście im bardziej ekologiczne, tym lepiej. Paradoksem jest to, że ludzie boją się spożywania owoców (bo tuczą), a wcinają śmieciowe jedzenie które tuczy i truje:( Jeśli Wasze ciała będą miały wystarczającą ilość składników pokarmowych, łatwiej będzie też utrzymać wagę gdyż mając niedobory mamy większą chęć na podjadanie. Uprawiajcie sport :) Czy zauważyłaś, że np. po powrocie z długiej wycieczki rowerowej Twoja skóra jest piękna? ;) Pijcie wodę:) To tylko podstawy, ale może warto spróbować coś zmienić...? Pozdrawiam:)

Dziewczyny, o ile mi wiadomo to tylko witamina A (retinol) ma udowodnione działanie przeciwzmarszczkowe. Uważajcie na kremy obiecujące cuda, szybkie pozbycie się zmarszczek, niekiedy mechanizmem działania takiego kremu jest wywołanie stanu zapalnego, skóra jest obrzmiała i faktycznie chwilowo zmarszczki znikają. Przemysł kosmetyczny jest niewiele mniej bezlitosny od farmaceutycznego... :( Teraz weźcie do łapek swoje łazienkowe kremiki i poczytajcie na temat poszczególnych jego składników - mogę zagwarantować zaskoczenie... Kochane, to przez skórę przenika wgłąb... Później się dziwimy dlaczego chorujemy:( Ja nie twierdzę, że trzeba każdy krem wywalić w kosz, ale stosujmy minimum jeśli już musimy. Podstawowymi warunkami pięknej skóry są: unikanie używek(palenie, alkohol, kawa), spożywanie dużych ilości świeżych warzyw i owoców, ważny jest też błonnik, tłuszcze roślinne (np.olej lniany - ale z umiarem). Spróbujcie przez ok.miesiąc zjadać codziennie 3-4 duże marchewki (beta karoten to jakby "mama" przeciwzmarszczkowej witaminy A) jako surówkę (tak, tak to wykonalne;)sklepowe soki nie są zbyt zdrowe - pasteryzacja, dodatki; chyba, że ewentualnie jednodniowe) oczywiście im bardziej ekologiczne, tym lepiej. Paradoksem jest to, że ludzie boją się spożywania owoców (bo tuczą), a wcinają śmieciowe jedzenie które tuczy i truje:( Jeśli Wasze ciała będą miały wystarczającą ilość składników pokarmowych, łatwiej będzie też utrzymać wagę gdyż mając niedobory mamy większą chęć na podjadanie. Uprawiajcie sport :) Czy zauważyłaś, że np. po powrocie z długiej wycieczki rowerowej Twoja skóra jest piękna? ;) Pijcie wodę:) To tylko podstawy, ale może warto spróbować coś zmienić...? Pozdrawiam:)

Ja zapobiegam zmarszczkom nawilżając rano i wieczorem twarz kolagenem white 30+ uważam, że tylko naturalnymi kosmetykami, które mają w swoim składzie wartościowe elementy możemy utrzymać jędrną cerę.

DZiewczyny...ja mam 33 zaraz lata-i uzywam od dlugiego czasu kremu Babaria,jest to tzw symulacja jadu weza. Byl kiedys zabroniony w europie.Teraz dostepny i z***bisty.....po kilku razach juz mialam wrazenie ze twarz jakby wewnetrznie napuchla. Moze to glupio brzmi,ale mowimy tu o swoich doznaniach...... Po nasmarowaniu tym kremem,tak czy siak nawilzam twarz kremem Satina,strasznie dlugo trzyma twarz wilgotna...... a 3 razy w tygodniu na noc,nakladam przed tym wszystkim wczesniej wymienionym....serum Z Balea Vital +z Calcium i witaminami a c i e ....to najwazniejsze witaminy zeby jak najwolniej tracic kolagen i cala ta sielanke. moj skype to: krzysiu9980 piszcie co moge to doradze.....i pamietajcie kazda cera jest inna i wymaga innej pielegnacji ,to byl sposob na moja strasznie sucha i ciagnaca!

Poszukaj gdzie w twoim miescie jest komputerowe badanie skory, bedziesz miala dobrane kosmetyki idealne do swojej cery

Ja na zmarszczki stosuję dokładnie taki krem http://dermalab.pl/137,revitol-eye-cream.html Mam go od pięciu miesięcy i już zauważyłam, że "kurze łapki" są jakby mniej widoczne. Do tego pozbyłam się przebarwień z czoła i policzków.

Krem nie likwiduje zmarszczek tylko zapobiega powstawaniu nowych

Poczytaj o botosis tutaj http://zdrowieuroda.biz/botosis-kuracja-antyzmarszczkowa/ rewelacyjne tabletki, ja już biorę od miesiąca, widzę znaczne zmiany na plus

Z własnego doświadczenia polecam botosis skusiłam się jak zobaczyłam u koleżanki efekt stosowania po miesiącu aż jej pozazdrościłam. Jak narazie jestem bardzo zadowolona zmarszczki wyraźnie spłyciły się a te płytsze już całkiem zniknęły. Wiele pieniędzy wydałam i wiele kosmetyków stosowałam, które miały niby spłycić zmarszczki ale żaden nie zadziałał tak skutecznie jak botosis. Dziewczyny poczytajcie na stronie producenta http://track.botosis.pl/product/Botosis/?pid=149&uid=2186