Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wydajnik

ile wydajecie na siebie miesiecznie?

Polecane posty

Gość większa połowa sukcesu
nie liczę w każdym miesiącu wychodzi inaczej to zależy co macie na myśli bo jeszcze jest życie i mieszkanie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh mało która babka zapłaci sobie za wczasy, samodzielna nie pasożyt marzenie wielu a tak się trąbi o równouprawnieniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość standardowa imprezowa
heh większość bab to pasożyty szukające naiwnego frajera , moje drogie większośc z was myśli że solara i tipsy starczą , mylicie się :P to tylko tandetna otoczka nic więcej gdzie wasza klasa wykształcenie i samodzielność , heh chciały pindy równouprawnienie ale żeby facet dalej na wszystko robił i nie miał pretensji do leniwej pasożytniczej księzniczki :P która tylko nogi potrafi rozłozyć i robić za tępą idiotkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heh tandeta tandeta
kurde te co twierdzą ,że tylko kobiety mafiozów wydają na siebie po 5000 to powinny się zastanowić nad sobą, nie jedna pani stomatolog wydaje dużo więcej na siebie jak jest dobra w swoim zawodzie albo właścicielka apteki ;) nie pomyślałyście o tym, u nas np psychoterapeuta bierze za godzinę terapii 200-300zł za godzinę = 200zł wizyta ;) jak widać mają z czego a do tego wszystkiego normalna pensja na stanowisku ale "jak sie nie chciało nosić teczki, to sie teraz nosi woreczki"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heh tandeta tandeta
sorki nie =200 tylko +200zł wizyta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Goszja
Ja wydaje miesięcznie hmm nigdy nie liczyłam ale teraz mam motywację :D : -kosmetyki -około 120 zł -ciuchy- okolo 200-250 zł - imprezy (3 soboty w miesiacu bywam ze znajomymi w klubie zazwyczaj okolo 6 dych na to idzie)-około 180 zł -solarium- raz na 2 miesiace karnet- 50 zł to wychodzi około 550 zl miesiecznie, nie liczac biletów miesięcznych i troche kaski na jedzenie dokladam ze swojej, bo nie mieszkam z rodzicami tylko na stancji To by bylo na tyle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiadomo, chcialoby sie jak najwiecej, ale ja wydaje na siebie miesiecznie ok. 400 zl. Moze z kolejnym awansem bedzie wiecej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć wam wszystkim..... słuchajcie moje zdanie jest takie jak ktoś ma kase to wydaje na ciuchy kosmetyki itp.... ja np jak nie mam to nie wydaje zyje normalnie nic sie nie dzieje ;) jak np nie kupie 3 miesiące sobie nic ;D ale np jak mam kase bo mam to po co mam zbierac jak moge wydać cieszyc sie wydanymi pieniędzmi korzystac z przyjemnosci jaka jest wydawanie podręśle że pieniadze posiadam od taty więc narazie sama nie pracuje;) jednym słowiem to jest topik na temat ile wydajecie wiec tak ja wydaje raz na 2 miesiace kosmtyczka (oczyszczanie buzi bądź mikrodermabrazja) w celu odświezenia skóry bo kiedyś miala istny problem;/ ... jak mi sie kosmtyk skonczy to bez problemu sobie coś tam dokupie ciuchy w zależnosci jak musze to kupie coś jak naprawde potrzebuje jak nie musze to sie wstrzymuje no jak jest okazja to kupie jak moge;) wypady na weekend to 100 np na codzien to moze 5 do szkoly wezme sobie na wode i gume do zucia;D no i to chyba tak wygląda ;) lubie dostawać raz jakiś czas np tysiąc złoty pare razy 2 dosalam tysiące to sobie telefon i mp4 kupilam posciel z playboya i jakies wyposazenie do pokoju i wtedy robie z kasą co chce moge wydac moge odłożyć no ale nie każdy ma takie dobrego tate jak ja ;) pozdrawiam pieniądze to nie wszysto ;) milości za kase się nie kupi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nigdy nie liczylam bywa ze wydaje bardzo malo np wogole nie kupuje ubran i nie dlatego, ze mnie nie stac ale dlatego ze nie mam czasu lub ochoty na maratony po sklepach. Bywa tez ze poplyne i wydaje duzo( za duzo) kasy. generalnie wole sobie jednak kase odkladac niz wydawac na szmaty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja najwięcej na biżuterię i bieliznę ,nie mogę się oprzeć wciąż nowe i nowe polecam www.cudowny-kuferek.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mala Mimimimi
Ja wydaje na siebie miesiecznie okolo 1 tys. zł. Niestety ale ceny z miesiaca na miesiac ida w gore (paliwo, jedzenie). Wyprzedaze w butikach to tez smiech na sali. Ostatnio chcialam sobie kupic skorzana torebke i mialam ja na oku juz od dwoch miesiecy. Przecena ze 199 zł wyniosła 179, a na metce pisalo, ze obnizono cene o 30%. W lutym niestety moje wydatki miesieczne wzrosna. Zamierzam sobie odnowic szafe :) Zastanawiam się nad kupnem futerka z krolika. W butiku takie kurtki są 3-4 razy drozsze http://allegro.pl/super-kurtka-futro-naturalne-i1442719971.html Szacuje, ze w lutym moje wydatki zamkna sie w granicy 1,5 tys. zł. W ten sposob cala moja pensa zniknie z mojego konta, ale niestety nie pierwszy raz i nie ostatni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nic sobie nie kupuje bo
mnie nie stać ubrania raz na kilka lat , o kosmetykach nie wspomnę ale cóż. Wierzę w lepsze czasy i dążę swoją motywacją do nich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nic nie wydaję
bo mnie nie stać na przyjemności :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dorotka11223344 UK
- Fryzjer raz w miesiącu, poprawianie odrostów, zabieg regenerujący i podcięcie 150 funtów, a raz na 2-3mc przepięcie doczepianych włosów + kolor itd 250funtów - Kosmetyki kupuję zazwyczaj co miesiąc w zależności od tego, co mi się skończy, a sporo tego, bo i kosmetyki do pielęgnacji włosów, twarzy, ciała, do makijażu, depilacji itd - średnio miesięcznie 200 funtów - Karnet na solarium/miesięczny 55=60 funtów - Manicure i pedicure w miesiącu wychodzi od 45-60funtów - Regulacja brwi co tydzień po 5 funtów, czyli miesięcznie 20funtów - Siłownia/basen - miesięcznie 70funtów - Ubrania, buty, torebka, dodatki, bielizna - raz w miesiącu sobie kupuje coś nowego, czasem tylko ubrania, innym razem ubrania i jakieś buty czy biżuterię w innym miesiącu wszystkiego po troszku - miesięcznie wychodzi około 250-300funtów - Raz na jakiś czas idę do kosmetyczki, gdzie zostawiam najczęściej 150 funtów Do tego dochodzi szkoła językowa, opłaty za studia i reszta... Nie jest łatwo być kobietą, troszkę to kosztuje i nikt mi nie powie, że można być zadbaną i atrakcyjną za free, bo to nie jest prawda... Wychodzi na to, że wydaję miesięcznie na siebie od 1100 do 1500funtów (na samy wygląd) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×