Dwudziestoparoletnie mamusie-jesteście tu? Zapraszam do rozmowy...

Hej dziewczyny gdzie sie podziewacie. Po tej zmianie czasu jest jakos dziwnie, za szybko sie robi ciemno i po pracy nie ma juz sensu wychodzic na dwor.

Witam Mój Paticzek ma juz 7 zabkow.

Tynka chyba zostałyśmy same na placu boju:) Gratulacje dla Patryczka:

Witam Dziewczyny mamy zimkę!! U mnie jest bialutko od śniegu. Jeszcze pare dni temu świeciło słoneczko a dziś dopadł nas mrozik. Nie było mnie tu troche, ale wiecie brak czasu. Dominika narazie jest spokojniejsza w dzień, bo w nocy to dalej często się budzi i śpi niespokojnie. Mam nadzieję że niedługo się to zmieni. Tynka gratuluje 7 ząbków:) dziewczyny co u Was?? Poprawka w tabelce: NICK IMIĘ I WIEK IMIĘ I WIEK DZIECKA MIASTO ______________________________________________________ mafda....Magda22....Filipek 11 miesiecy....Debica f-ka....Ewa23....Dominika 5,5 miesiąca....Jelenia Góra Mamka....Magda26....Alan 4 miesiace....Warszawa donn....Kaska27....Aurorka..3.miesiące...Krakow sen nocy....Gosia21....Oliwka 11,5 miesiecy....Jawor Tynka78....Justyna27....Patryk 10 miesiecy....Brodnica Kasika1....Kasia21....Kacperek.. 6mies....Rzeszów Kiara21....Agnieszka21....jeszcze czekam....Zabrze to tylko ja....Zaneta21....Michas i Kubus 13 miesiecy....Elblag cytrynka79....Anka27....Dawidek 4,5 miesiaca....Warszawa A gu gu....Iza27....Zosia 7 miesiecy....Warszawa AANNKKAA....Ania21....Izunia 7 miesiecy....Chelm Kinga_23....Kinga23....Julka 3,5 miesiaca........ babi....Magda22....Macius 13,5 miesiaca....Warszawa Ma-lenka20...Monika 20...dzidzius w brzuszku miał 6 tygodni....Pawlowice kama2....Kamila25....Julek4 lata i Benio 10 miesiecy....Hannover Daffodile...Magda26....Olafek ur 5 wrzesnia 2006......Wojkowice zieloneszkiełko...Monika21...Mikołaj 2mies...Kraków kreska1234......Iwona..24.....Oskar 11mies....Osola noe.......Patrys.....18 miesiecy Pozdrawiam

U nas dobrze, walka z zębami trwa, ale zaczynam sie przyzwyczajać. U nas zima tez sie pojawiła. Jak byłyśmy dzis na spacerku to wróciliśmy biali jak bałwanki:P (tzn ja i wózek, bo Kukuś był osłoniety) Nic mi sie nie chce przez tą pogodę, ugotowałam małemu zupkę marchewkową, zjadł i śpi a ja zbieram sie, bo jadę do ginekologa. Pozdrawiam

Czesc kobietki cos pustawo tu ostatnio, maly chce mi zabrac klawiature wiec na razie koncze.

Dziewczyny robi sie coraz ciemniej i zimniej, przez nastepne miesiace bedziemy skazani na dluzsze siedzenie w domu. Nie lubie tego. Moj rogaliczek juz sobie smacznie spi, teraz to spi rewaelacyjnie, zasypia o osmej, budzi sie kolo siodmej na karmienie i spi dalej do dziewiatej.

Witam I juz po weekendzie, jutro znowu zaczyna sie szara rzeczywistość. Z mojego Patryka robi sie ostatnio wielki krzykacz i piszczek. A od wczoraj zaczal spac na brzuszku.

tynka zostałysmy same:P

Kasika na to wyglada

hej :) nie same nie same :) jeszcze ja :P

musimy podtrzymac ten topik:)

witaj donn co u Was?

własnie dziewczyny, nasz topic musi przetrwac

PATRYKI GÓRA:):):)MÓJ WŁASNEI OGLADA TELETUBISIE A JA NA GŁOWE DOSTAJE Z TA BAJKA TROCHE POKRECONA ALE PATRYK JA UWIELBIA I KILKA RZECZY ZAŁAPAŁ NAWE Z NIEJ

Zanim mój bedzie ogładał Teletubisie to jeszcze zejdzie:P

Mojemu to sie najbardziej podoba rybka z mini mini, ktora pokazuja przy reklamch

ta ryba tez jest dobra chyba to bulgotanie tak im sie podoba :) mam takie pytanko czy któras z was ma akwarium? chciałabym kupic bo patrys tak bardzo lubi patrzec jak gdzies jestesmy tylko nie wiem czy to nie bedzie go interesowało tylko przez chwilke?

Chłopak m0ojej siostry ma takie duze akwarium i mnóstwo ksiązek o tej tematyce, super to wygląda, ale i roboty jest troche.

to fajnie ze ma ale nie pytałam o to:):):)

Noe nie mam pojęcia czy bedzie go interesowało cały czas czy tylko przez chwilę, trudno to określić nie znając nawet Patryczka:P Ale to też element dekoracyjny, więc jeśli ci sie chce to wstawiaj akwiarium, a mały napewno bedzie zadowolonu.

bo myslałam tez nad innym zwierzem swinka mor. alko kosztnica albo królikiem ale on chyba za maly jeszce jest i tak sobie to akwarium wymysliłam

:) w tamtym tygodniu byłam w pracy bo macierzyński mi sie kończy w przyszłym tygodniu.. potem mam urlop do konca roku i umowe też do końca roku więc od stycznia zostaje bezrobotna ... a jeszce po drodze do tej pracy zgubiłam telefon... no serio wypadł mi jak wiązałam but... troche sie załamałam chociaż telefon nowy nie był..i wyobraźcie sobie że na drugi dzień pan który ten telefon znalazł odniósł mi go...niezle nie ?? w życiu bym sie nie spodziewała...a mąż miał mi już w tym dniu kupić nowy... dobrze że nie zdążył... Aurusia od piątku wymyśliła sobie że nie będzie chodzić spać po kąpieli i szaleje do 23 aż pada ze zmęczzenia... mam nadzieje że jej to szybko przejdzie.... wczoraj jeszcze nie chciała jeśc prawie cały dzień.. dalej walcze ze ściąganiem mleka i zaczynam mieć tego dość... poważnie sie zastanawiam nad przejściem na butelke.. zwłaszcza że cycki mi zaczynają więdnąć.. a jak jest u was z biustem po karmieniu???? może sie nam uda na spacer wyjść, bo wczoraj lało i nici ze spacerku...

Tynka >> Auruś już od jakichś 3 tygodni śpi na brzuszku... teraz to nawet zasnąć nie potrafi inaczej :)

Donn-- ja karmiłam krótko bo tylko 2 i pół miesiąca i nie zauważyłam jakiś specjalnych zmian w piersiach, wiadomo, że nie są już tak jędrne, ale co sie dziwić w ciązy były większe o jakieś 2 rozmiary. Kolezanka, która karmiłam pól roku mówi, że daję Kubie cyca i mówi, żeby nie odchodził daleko:P, ale to chyba zależy od kobiety, a wiadomo, że najlepsze dla dziecka jest mleko mamy.

Z tym karmieniem to roznie bywa, jedne z nas maja bardzo duzo pokarmu inne mniej. Ja tez czasami mialam kryzys laktacyjny i bylo ciezko, nerwy rowniez przy tym byly.I nie raz myslalam zeby przestac karmic i przejsc na butelke. Poza tym wydaje mi sie, ze przy kolejnym dziecku juz bedzie latwiej, przy pierwszym wszystkiego musialam sie nauczyc i popelnialam bledy. Mam nadzieje ze przy drugim uda sie tego uniknac.

U mnie jeśli chodzi o pokarm to były momenty kiedy było go mniej. Było to w 2-3miesiącu, teraz wszystko jest ustabilizowane. Dominika mam 5,5miesiąca i dalej jest karmiona z piersi. Wprowadziłam jej dodatkowo jeden posiłek dziennie, nie dlatego że brak mi pokarmu tylko dla urozmaicenia. Przepada za moimi zupkami.

cześć dziewczynki ja też jestem na tym topicu tylko mam spora biegania i załatwiania. Jeśli chodzi o karmienie piersią to ja też miałam dużo problemów z utrzymaniem pokarmu ale jak widać Dawidek ma prawie 5 miesięcy i cały czas karmimy cycem jak wiecie to jest moje drugie dziecko przy pierwszym miałam tyle pokarmu że mogłabym wykarmić 3 dzieci niestety wrastał mi paznokieć u stopy i miałam zrywany a po nim dostałam antybiotyki i po tygodniu Radek nie wiedział co to jedzenie z piersi tylko chciał butlę.A wiec jak widzicie przy drugim nie jest łatwiej nie ma regóły. Zaczynamy wprowadzać pomalutku jabłuszko i marchewkę..

słuchajcie kiedy temu mojemu szkrabowi wyjdą te zęby tak się wścieka przez nie że szok i widzę że kupka też częściej zaczęła się pojawiać. Strasznie się denerwuję tym że niedługo idę do pracy:(:(nie mam pojęcia jak ja ściągnę ten pokarm mały sobie radzi z tym ale mój laktator nie.Czekamy na zabieg usunięcia migdałka u mojego satrszego synka same stresy........

dobranoc koleżanki (co z tą mamką??)