Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
endorfinkaa

Makijaż permanentny - doświadczenia

Polecane posty

Dziewczyny, po zabiegu jedno jest najistotniejsze: WALKA O JAK NAJDŁUŻSZE UTRZYMANIE SIĘ STRUPKA. Przedwczesne oderwanie, naderwanie, naruszenie, dotykanie, naciskanie itd... spowoduje osłabienie efektu. Trzymajcie więc strupki kurczowo i dbajcie o nie, bo od nich wiele zależy. A wszystko co narusza pigmentowaną powierzchnię jest złe, czy to makijaż, demakijaż czy nawet zbyt mocne zaciskanie powiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katjj
Bardzo polecam gabinet Pani Marzeny Kotowskiej we Wrocławiu http://www.perfect-glamour.pl/. Ma świetną rękę, doskonałe wyczucie koloru, jest delikatna i profesjonalna. Szkoli innych. Ponadto zajmuje się też makijażem paramedycznym, w tym usuwaniem blizn, bielactwa, rekonstrukcją sutków po operacjach, itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Annaaa.
Dzieki za odpowiedz:)Ja mam juz tydzien i zadnych strupkow,dziwne.Kolor juz zbladl:(Zaluje tylko, ze zrobilam to tak pozno,bo efekt super.Teraz zastanawiam sie nad ustami,ale boje sie plam pigmentacyjnych po czasie,ze bedzie schodzic nie rowno i nie chce przesadzic z kolorem.Madonna ma bardzo ladnie zrobione usta.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość warszawianka 2
Zara czy mogłabym Cię prosić o umieszczenia zdjęcia tych moich ust na forum? - jeśli oczywiście potrafisz. Ja w dalszym ciągu nie mogę rozgryść umieszczania zdjęć :-( a chciałabym żeby dziewczyny podeszły poważnie do przeprowadzania prób przed makijażem - zwłaszcza na ustach - alergia utrudnia jedzenia - usta potwornie bolą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny mam pytanie. Wiecie, że jestem linergistką, od jakiegoś czasu pisuję na różnych forach używając oficjalnej nazwy firmy i nie bawię się w podszywania pod zadowolone klientki w celu autoreklamy. Ostatnio stało się tak, że moja klientka opisała w którymś z wątków KAFETERII, że jest zadowolona z zabiegu u mnie itd. Podała przy tym namiary na siebie, gdyby któraś z was chciała zobaczyć jej makijaż. Zaraz pod jej wpisem pojawiła się anonimowa wypowiedź: "Żałosna reklama". Przyznam, że zrobiło mi się przykro. Pomyślałam, że jeżeli zadowolona z makijażu pani coś opisze i jest to prawdziwe i szczere, a w dodatku poda namiary na siebie, żeby można było wszystko zweryfikować to czy można powiedzieć, że to jest żałosna reklama? Proszę was bardzo o wypowiedzi na ten temat. Nigdy nie chciałabym zostać posądzona o uprawianie jakiejś żałosnej formy reklamy. Uważam, że moja strona internetowa jest wystarczającą reklamą, a na forum udzielam się po to, żeby służyć radą. Proszę piszcie, co sądzicie. Ps do Warszawianki. Nie mam pojęcia jak umieścić tu zdjęcie, nie widzę tu żadnej ikonki do tego. Może ktoś nam podpowie, bo warto, żeby inne dziewczyny to zobaczyły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. We wrześniu wykonałam sobie kreskę zagęszczającą rzęsy na górnej powiece. Zabieg powtarzałam 3X, ale warto było. Już teraz wiem, że jak wyblaknie, to powtórzę go jeszcze raz, pomimo tego, że bolało. Po pierwszym zabiegu strupki zaczęły schodzić po 3 dniach, po drugim razie - już na drugi dzień już coś zaczęło się złuszczać i zostały maleńkie luki w rysunku kreski. Po trzecim zabiegu całość złuszczyła się dopiero po tygodniu i dość. Efekt jest super, a jaki komfort. Naturalnie jestem szatynką z całkowicie jasną oprawą oczu. Bez makijażu nie mogłam funkcjonować. Znajomi pytali mnie czy jestem chora, jak byłam bez tuningu. Teraz tylko maskara na rzęsy i już gotowe, a ile taniej i czasu dużo. Zastanawiam się nad zrobieniem brwi, ale po tym co zobaczyłam i przeczytałam, moje wątpliwości zwiększyły się. Brwi to muszą być majstersztyk, a nie jakaś czarna kreska nad oczami. Wolę co tydzień robić sobie delikatną hennę, niż płakać co zrobić z niechcianym barwnikiem. Mam fajną babeczkę - kosmetyczkę i muszę z nią pogadać. W lecie skusiłam się też na zagęszczanie rzęs, ale jak dla mnie porażka. Za dużo trzeba się potem gimnastykować, aby ich nie wykruszyc, żeby się nie odkleiły i takie tam. Za wygodna chyba jestem, choć efekt nie powiem - powalił mnie na kolana przed lustrem. Pozdrawiam wszystkich forumowiczów i życzę Wesołych Świąt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość warszawianka 2
Zara Nie zwracaj uwagi na takie komentarze. Faktem jest że są takie wypowiedzi które są reklamą. Ale tez faktem jest że to forum służy do wymiany pogladów na temat makijazu permanentnego a nigdzie nie spotkałam się z zakazem umieszczania wypowiedzi z autoreklamą. Każdy też może napisać że autoreklama mu się niepodoba. Kwestia czy ktoś wierzy w autentycznośc wpisu - tj że to klientka a nie salon to coś na co nie masz wpływu. Brzydkie jest tylko to że ktoś używa przymiotnika "żałosna". Moim zdaniem to taki komentaż jest "żałosny" Tak więc nie przejmuj się. Ja bym pisała pozytywne komentarze na temat mojej koleżanki, która uratowała mi brwi tj pozbyła się makijażu sprzed 20 blisko lat (a miało to miejsce ok 6 lat temu) tyle że jak na razie nie spytałam jej o zgodę. Jak się zgodzi to ja nie zamierzam się przejmować jakimiś uwagami. Co do zdjęcia - ja nie umieeeem ich umieszczać. Miałam nadzieję że ty tak :-) ale cóż może poczekamy na pomoc kogoś kto umie :-) I jeszcze jedno - ja się czasami pokazuję jako warszawianka2 a czasami jako warszawianka 2 ze spacją - nie pamiętam który jest własciwy :-) ale to zawsze ja :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chochliczek11
W salonach trzeba bardzo uważać, żeby zrobili odpowiedni wywaid medyczny. Bo jak się ma np opryszczkę to może wyleźć na usta po zabiegu i wszystko zepsuć :/ Tak wyczytałam na stronie www. bezopryszczki.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki za ten komantarz warszawianka2. Tak się zastanawiałam czego tak naprawdę potrzebuje ktoś kto myśli o zrobieniu makijażu permanentnego. Wiele jest przecież salonów, które mają w ofercie makijaż permanentny, a które omijać należy szerokim łukiem, nie każdy jest peofesjonalny. Doszłam do wniosku, że niewiele wnoszą ANONIMOWE wpisy na forach pt. "Pani Asia z Koziej Wulki jest świetna, polecam u niej brewki..." albo "Dziewczyny nie idźcie do Moniki z Pcimia, bo to rzeź niewiniątek". Nie ma podpisu, ani żadnych zdjęć, ani namiarów np. adresu mailowego. Wpis jest najczęściej jednorazowy, a kiedy poprosi się o zdjęcia, osoba się ulatnia z forum. W takich sytuacjach trudno jest uwierzyć w prawdziwość takich informacji. Już zdarzały się takie sytuacje, że pojawiał się na forum jednorazowy pozytywny, oczywiście anonimowy wpis na temat jakiegoś salonu, a potem za jakiś czas wpisy negatywne konkretnych osób niezadowolonych z wykonania makijażu. Dlatego myślę, że dobry wpis to taki, który jest poparty argumentami, wiarygodny, umożliwiający prawdziwą wymianę doświadczeń:) Dodam jeszcze, że panie, które przychodzą do mnie szukając pomocy w poprawieniu zepsutego makijażu przeważnie mówią o tym gdzie robiły sobie zabieg. Uważam jednak, że gdybym to ja teraz wpisała na forum listę salonów, które należy omijać, to już napewno większość osób uznałaby to za jakąś okropną formę autoreklamy i posypałyby się jakieś linczujące komentarze. Dlatego zachęcam was drogie forumowiczki do rzetelnej wymiany doświadczeń między sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość irenne
A zdarzały się panie z rozlanym makijażem po opryszczce która wyskoczyła zaraz po zabiegu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli pytasz o moją pracę, to nie. Nigdy nie doszło u żadnej mojej klientki do takiej sytuacji. Rozumiem, że chodzi Ci o rozlanie poza czerwień wargową? Napisz coś więcej, bo nie wiem, czy dobrze Cię zrozumiałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamca102
uważam , że po to jest to forum by własnie otrzymać konkretne odpowiedzi , a teksty typu "żałosna reklama" to najpewniej kogoś mocno zakompleksionego z konkurencji o ile to mozna nazwać konkurencją ... Zara uważam że świetnie piszesz udzielasz konkretnych odpowiedzi i w miare mozliwości starasz się doradzić wiadomo cięzko radzić doskonale i trafnie jak się pisze w "przestrzeń" ps wciąż czekam na jakis pozytywny namiar na kogoś od permanentnego ust z trójmiasta - nikt tu nie był? czy nie ma nikogo godnego polecenia?...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamca102, cieszę się, że tak uważasz. Chciałabym, żeby makijaż permanentny dawał wszystkim kobietom, które go sobie zrobią tyle radości, ile ja czerpię z jego wykonywania. I chociaż w Polsce jest jeszcze wiele do zrobienia, żeby osiągnąć taki poziom usług jak np. w Szwajcarii, to myślę że fora takie jak to mogą być drogowskazem w poszukiwaniu najwyższej jakości. Jestem przekonana, że w naszym kraju jest wiele linergistek, które wykonują ten zawód z pasją, dbają o klientki i stale się dokształcają. Trzeba je tylko wyłonić spośród całej reszty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadzam się z Zarą i uważam że odwalasz kawał dobrej roboty na tym forum.Mam pytanie,które szkolenie z makijażu permamentnego jest naprawdę profesjonalne?Gdzie Ty się uczyłaś tej trudnej sztuki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja szkolenia zawodowe miałam 2. Dopiero po szkoleniu u dystrybutora na Polskę szwajcarskiej firmy Swiss Color wiedziałam, że właśnie z taką najwyższą jakością chcę się związać. Firma nazywa się Beauty Projekt i ma siedzibę w Bielsku. Rzeczywiście mogę polecić zarówno rzelelność szkolenia (prowadzonego przez międzynarodowego trenera) jak i najlepszą w polsce i na świecie technologię sprzętu oraz najlepsze, choć drogie oryginalne szwajcarskie pigmenty. W Polsce używa się przeróżnych urządzeń do makijażu permanentnego -wiele z nich to tanie maszynki do tatuażu z zakrzywioną rączką zamiast prostej. Klientki nawet nie wiedzą, ze mają robiony na twarzy tatuaż. Ale to na marginesie. W każdym bądź razie dobre szkolenie daje wyszszy pułap, z którego startujesz, ale to tylko wierzchołek góry lodowej. Do tego dochodzą: -własne doświadczenie, skrupulatne obserwacje, notatki, dokumentacja -analizowanie rysów każdej twarzy osobno-studium przypadku (tzw.case study) -stały kontakt i opieka nad klientkami - tak naprawdę dyżur pod telefonem 24h na dobę -czerpanie wiedzy z zagranicy- materiałów naukowych w oryginale (przeważnie w j. angielskim) -uczestnictwo w wszelkich sympozjach, pokazach, targach, żeby być na bieżąco -możliwość konsultacji lekarskich w każdej chwili Takie podejście pozwala na osiągnięcie dobrego poziomu, ale ma jedną wadę. Nie da się przy tym robić nic innego. SUKCES W MIKROPIGMENTACJI TO POŚWIĘCENIE JEJ SIĘ BEZ RESZTY. To tak naprawdę ciężka, złożona z wielu aspektów praca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję Zara za bardzo wyczerpującą odpowiedz.Ja już od lat przymieżam się do szkolenia.Podchodzę do tematu bardzo ostrożnie,bo zdaję sobie sprawę jak ogromna jest to odpowiedzialność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie przejmuj się błędami. Ja pisałam ostatnią wypowiedź po pięciogodzinnym zabiegu, kiedy dostaje już oczopląsu. Polska z małej czy wyższy przez "sz" to jest dopiero wirtuozeria:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość carmenelektra125
a jak wasze rzesy po zabiegu?bo ja stracilam wszystkie i mysle czy nie zglosic gdzies tego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość carmenelektra125
oko prawe mam opuchniete do tej pory a minal juz tydzien..kobieta uspokaja zebym miala wiecej wiary w ludzi...dobre sobie..z pieknych dlugich rzes zostaly strzepki..nigdy bym sie nie zdecydowala gdybym wiedziala ze tak to sie skonczy...uprawnienia do takich makijazy ma na pewno...ale oko nie pomalowane wyglada tragicznie a ja teraz nawet nie mam czego malowac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość warszawianka 2
nie przejmuj się ja kreski miałam robione już dwa razy i kilka razy poprawiane - zawsze tracę rzęsy - im bardziej kreska w linii rzęs tym więcej możesz ich stracic. Polecam preparat Latisse - kosztuje majątek - coś koło 500 zł ale od tego rzesy rosną dłuższe, gęsciejsze i ciemnieją. Mi co prawda nie ściemniały ale są ciut dłuższe i bardzo gęste :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pokrzywdzona
Wcześniej wypowiadałam się na temat makijażu permamentnego, a właściwie problemu z nim związanego. Minęło 9 miesięcy ,usta bez poprawy ,wyglądają okropnie, jaskrawo czerwone,sine wokół warg,ropnie na konturach. Na pewno pozostaną blizny.Jak duże jeszcze nie wiem. Stosowałam wiele leków m.in.Protopic, Encorton,pomogły w niewielkim stopniu. Planuję zrobić jakiś wymaz.może mnie zarażono jakimś świnstwem. Nie jestem odosobnionym przypadkiem.Widuję wiele osób podobnych do mnie.Wstydzą się ,tuszują.A przecież to nie nasza wina. Znam dziewczynę ,która robiła sobie oczy .Tak jej spuchły ,że właściwie oczu nie było widać.Podała kosmetyczkę do sądu ,wygrała dostała spore odszkodowanie.Ale co z tego skoro wstydzi się z domu wychodzić.Koszmar.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Apropos utraty rzęs carmentelektry125, to po zabiegu może wypaść kilka 4-5 tych najsłabszych, które i tak by wypadły w najbliższym czasie tylko nie na raz. Ale nie powinny wypadać "garściami", żeby zostały tylko kępki. Jeżeli chodzi o odbudowę i stymulację wzrostu, to mam w sprzedaży preparat Rejuvi przeznaczony do odbudowy i stymulacji wzrostu rzęs, który stosuje się nawet po znacznej utracie w wyniku np. chemioterapii. Rezultaty są zauważalne już po 4 tyg. stosowania. Kosztuje 260 zł + przesyłka. Tylko proszę nie traktujcie tego jak reklamę, a informację dla zainteresowanych osób. Niepokoi mnie tylko ta opuchlizna na powiece-może to być stan zapalny. Nie bagatelizuj tego i pokaż lekarzowi jeżeli nie ustąpi - to bardzo newralgiczne miejsce. Normalnie opuchlizna utrzymuje się do 3 dni po zabiegu. Jeżeli chodzi o usta Pokrzywdzonej to możliwe, ze do rekcji alergicznej, która osłabia tkankę dołączyła się infekcja bakteryjna i bez antybiotyku się nie obejdzie. Protopic przeważnie dość dobrze pomaga na stany alergiczne. Faktycznie powinnaś się jak najszybciej udać z tym do specjalisty, dowiedzieć się jakie jest podłoże problemu i wdrożyć odpowiednie leczenie. Im szybciej to zrobisz tym lepiej dla przyszłej kondycji Twoich ust. Nie martw się jest kilka dobrych preparatów, które wspomagają gojenie i poprawiają kondycję skóry. Ale najpierw do lekarza:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tak a propos Reyuvi co sądzisz Zara o ich szkoleniu metodą włoskową?Może to jest dobra opcja na początek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewlla
U mnie po zabiegu pojawiła się opryszczka, makabra i wszystko się rozlało. Nikt mi wcześniej nie powiedział, ze trzeba leki przed zabiegiem brać :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz, jeżeli chodzi o Rejuvi to preparaty mają bardzo dobre, niektóre rewelacyjne, np. ten, którym ja usuwam zepsute makijaże permanente czy tatuaże jest naprawdę świetny. Inne preparatyi do regeneracji tkanek, odmładzające, na problemy naczyniowe, stymulatory wzrostu włosów - super, to już raczej takie preparaty z pogranicza farmaceutyków i kosmetyków. Ale nie wiem jaki poziom mają na szkoleniach z makijażu permanentnego. Oni zawsze powtarzają, że główny ich profil to handel kosmetykami. Są wiarygodni jeżeli chodzi o preparaty, to być może warto im również zaufać w MP. Ale nie wiem tego napewno:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość carmenelektra125
Niestety potwierdziły sie przypuszczenia i mam głębokie zapalenie oczu-opinia okulisty, powiedziała że nigdy w życiu nie widziała takich oczu:(...Boże co ja zrobiłam..chyba do końca życia sobie tego nie wybaczę....trzymam wszytskie rachunki i chyba będę dochodzić odszkodowania od tej s*ki która mi to zrobiła...jeszcze się wyparła że zapalenie mogło się wdać póżniej a nie po zabiegu..jasne mam opuchnięte oczy od tyg jak został zrobiony makijaż i rzęsy też podobno wypadły mi ale to nie ma związku z zabiegiem...hipokrytka myśli że łyknę takie ściemy... Poradzćie dziewczyny co robić bo jestem załamana:(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość carmenelektra125
szukam dobrej odżywki która by mi pomogła ale jest tyle specyfików:talika, malava, revitalash i teraz czytam o rejuvi...nie mam pojęcia na co się zdecydować..co jest najlepsze i najszybciej pomoże...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryba007
Dziekuję Zara,ja też mam do rejuvi zaufanie i chyba spróbuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość warszawianka 2
Z tym zapaleniem oczu to musisz coś zrobić. Ja się też zbiorę w końcu i założę sprawe Sharleyowi. Na razie weż kopie całej twojej kartoteki i tej linerystki - tylko zażadaj poswiadczenia z oryginałem - najlepiej gdybyś na kopii podpisała się ty i ona. Weż też wypis z diagnozy tej okulistki co stwierdziła zapalenie oczu i idz na najbliższy konisariat. Tam możesz się dowiedzieć jak trafić do lekarza policyjnego - jego obdukcji nikt nie podważy w sądzie - bo z opiniami prywatnych lekarzy różnie bywa. Możesz jednocześnie założyć sprawę cywilną i karną - w sądzie powszechnym obie. A na komisariacie ew. złożyc zawiadomienie o narażeniu życia i zdrowia (czy jakoś tak). Tyle że z policja sprawy nie załatwi ale jakieś dodatkowe zeznania moga sie przydac w sądzie :-) Ja mam zamiar zrobić tak samo i poszukać prawnika, który sie specjalizuje w takich rzeczach. Fajnie byłoby gdyby ktoś miał kontakt z ta kobietą co wygrała z linerystką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×