Mamy siedzące w domu z dziecmi

Kasbak z moja mama niby wsio ok:)ale dowiem sie dzis po poludniu,bo miala isc z wynikami do lekarza:Owiec napisze jak bede cos wiedziala:)dzieki,ze sie pytasz

Cześć Ja dzień zaczęłam od lekarza.Kuba rano wstał i zaczął brzydko kaszleć,jak się okazało ma zaczątek zapalenia oskrzeli i przynajmniej przez 4 dni ma siedzieć w domu.Jutro mam iść z Julką na szczepienie i nie wiem czy będzie mieć ,zobaczymy.Jak wróciliśmy od lekarza poszłam usypiać Julkę.Zajęło mi to godzinę.Długo nie pospała bo mama zaczęła wpuszczać do pokoju psa.I tak wpuszczała i wypuszczała aż w końcu się obudziła,spała pół godziny.Obiad jak zwykle nie gotowy więc w biegu jem śniadanie i gotuję zupę,muszę tylko dodać kaszy mannej i gotowa.Jak będzie dalej to nie wiem ale jestem[wściekły.Kończę bo muszę dokończyć zupę i nakarmić małą Miłego dnia

Luiza:(fluidki zdrowotne sle dla Kuby...................boszzz oby mala sie nie zarazila od niego:(bo masakra normalnie jak tak dzieci kaszla i nie moga spac przez to:( Ta,Twoja mama,to jakas niepowazna:Owiedziala,ze mala spi,to brala i tego psa wpuszczala:Owspolczuje Ci tych nerwowdobrze,ze ja psa nie mam:)jeszcze tego by mi brakowalo:Omam rybke Dawidka i mi wystarczy;) Lece konczyc zupke gotowac i musze synka nakarmic:)spal mi godz.:)dobre i tyle;)jak mial by spac pol godz. jak ostatnio:O,a potem maruda z niego byla okropna:( Zycze udanego popoludnia ............. Aaa Gumisiu kochana:)czy Ty juz pojechalas na spotkanie z Zuzia??:)pomachaj kolezance jesli nie pojechalas;)3maj sie cieplo

Cześc dziewczyny! Mam dwóch chłopaków-trochę pracuje i siedzę w domu z dziecmi:)Mogę się przyłączyć?

Pyska :)jasne,ze mozesz sie przylaczyc:)napisz cos wiecej o sobie:)???

hejka dziewczyny ja już wróciłam ze spaceru rowerkiem:Dparę kilometrów trzasnęłysmy z kuzynką,dobrze nam to zrobiło,choć wiele nie schudniemy ,bo miałyśmy przystanek u ciotki na kawce i ciasteczkach:D:D:D a Wy babki co z tymi zupami dzisiaj.Wszystkie zupy gotują;-)ja rzadko zupę na obiad robię,bo po zupie to za godzine z M głodni jesteśmy:o witam nową mamę:Dmam nadzieję,że zostanie z nami na dłużej,bo często ktos wpada i na tym sie kończy:o a julcia skrobnij cos dzis więcej,bo mnie ciekawość zżera co z tą pracą:pheheheee

hej hej :) tęsknicie za mna :D

no tak ja jestem a gdzie wszyscy.... hęęę Na początku witam nową mamuske :) Dziewczyny już pisze co to za pochlaniająca czas praca... choć to bardziej robota a nie praca :( a więc troche nas ostatnio z M przypilił o i stwierdziliśmy, że musze sie gdzieś zaczepić a że jestem zarejestrowana w Urzędzie jako bezrobotna bo pobierałam wcześniej zasiłek, to zadzwonilam i podali mi nr tel, i gość mówi, że od zaraz więc na drugi dzień punkt 6.00 stawiłam sie :D Moja praca to szycie, w zakładzie odziezowym szyjemy konfekcjie damską, pełny asortyment. Lekko niema , ale gdzie teraz jest...:( No i musicie mi wybaczyć nieobecność na kafe, bo jak przychodze do domu to niewiem w co rece włozyc,k**wa dlaczego wszyscy myslą że jak mieszkam z teściami to mam rarytas i nic nie robie żadne rachunki mnie nieobchodzą,i w ogóle luzik jest bo t nas utzrymują a ja wczoraj obiad jadłam po 17 dopiero a sniadanie to chyba wcale, bo jak przyszłam to musiałam gary pomyć ze 2 prania zrobić, że o gotowaniu obiadu niewspomne No i jeszcze jest Jagódka, której niemoge zaniedbywać, bo przez pol dnia sie niewidzimy Moj dzień wygląda teraz tak, że wstaje rano 4.30 , dojeżdżam autobusem na 6 praca do 14, potem znowu w autobus i po niunie, czasem u mamy, a czasem, u szwagierki jest, bo M ją podrzuca jak jedzie na 14 do swojej roboty. Ale musimy pomyśleć żeby kogoś może wziąć do pomocy na te dwie godzinki od 13.00 do 15.00 w czasie jak M jedzie a ja wracam z pracy żeby jej tak niewozić po ludziach, bo ja potem niezabardzo mam jak z nią wrocić, może jak w końcu zrobie to prawko to będzie lżej.Narazie jak M wiezie małą do mamy to jestem w domu o 19, a jak do szwagierki to o k 15.30 więc same rozumiecie.

jak macie jakieś pytania jeszcze to piszcie do mnie nawet na gg numer dzieś wcześniej podałam. Sylwuś a kiedy twój synio wraca, no i jak staranka nad siostrzyczką :D:D tym razem dla Ciebie fluidki :)............... Kasbak mała do południa jest z M a potem wozi ją to tu to tam , zresztą poczytaj co wyżej napisałam:) Niewim czy dam rade bo niechce jej zaniedbywać, a z drugiej strony pare groszy dodatkowych by sie przydało. W ogóle jest bardzo dużo plusów i minusów co do mojej pracy, więc niewiem jak sie to wszystko rozwiąże. Luiza a dla twojego Kuby buziak żeby niechorował i dla Julci zeby nie bolało na szczepieniu :) Gumisia a co u ciebie remontujesz sie dalej ? pozdrowienia dla ciebie i dla naszej kolezanki zuzi również przekaż Monika ty to też zabiegana jesteś pewnie . Powodzenia na egzaminach, dasz rade wierze ww Ciebie...:) pomacham jeszcze reszcie koleżanek Brylka z tym seplenieniem do dziecka to wieczne walki tocze, ale mowić moge tysiąc razy a i tak jak grochem a ściane. Anet.dnapisz co słychać za wielką wodą :D Manika, zuzia

wieczorkiem:) U mnie nic ciekawego:(wlasnie niunia uspalam:),wczesniej bylam u znajomych na momencik,ale dlugo tam nie zabawilismy,bo niunio marudny byl,ze hej:Oi przyjechalismy do domu i tylko go przebralam,nakarmilam i polozylam spac:) M pojechal z bratem ciotecznym po samochod do mechanika,bo brat zostawil i nie ma jak odebrac,wiec z moim M pojechal:) Ja ide sie zaraz umyc i sie poloze,bo zle sie czuje:Obrzuch mnie boli bolem i to dziwnie:(bo ak jak bym od 2 tyg.miala bole mnst.:Otest robilam i wyszedl negat.:)ale ja sie tym nie lamie;)moze za wczesnie go zrobilam:Dmam nadzieje,ze przed 30-tka jeszcze zdaze:D:D Julka boszzz ale masz zapierdziel:Owspolczuje Ci tego jezdzenia do pracy tak rano i co najgorsza niunie ciagac po ludziach:Oboszzz ale co zrobic takie nasze zycie:(ja wcale nie mysle i nie mowie,ze masz lekko jak z tesciami mieszkasz:(boszzz ja wiem co,to znaczyi dokladnie Cie rozumiem:(Ja ,to jeszcze musialam obiad zrobic jak z pracy wracalam:(,ale ktoregos dnia sie i powiedzialam,ze mi duszy nikt obrabiac nie bedzie z darmo racji i ja nie bede im jescze gotowaci nie gotowalam:)sama sobie i M robilam,a oni mieli fige z maslem Oooo!!!Ja nie jestem jakas sluzaca zeby komus uslugiwac!!!! Monisiu 3mam kciuki za Ciebiefluidki sle na cokolwiek chcesz................. Gumisiujak nas czytasz odezwij sie prosze:)martwie sie o Ciebie:(,to do Ciebie nie podobne :Ozebys sie nie odezwala do mniePozdrawiam serdecznie i pamietaj daj znac mi o sobie:) Pozdrawiam serdecznie Wszystkie mamcie Luiza i jeszcze Wam sle fluidki zdrowotne................jak tam po szczepieniu bylo???Mam nadzieje,ze niunia dobrze,to zniosla:) Zycze spokojnej i przespanej nocki............... Fluidki sle Wszystkim potrzebujacym....................... Aaa Julka huraaa moj Dawidzio wraca 20 sierpnia i to razem z moja mamusia:)przywiezie nam go i zostanie na 2 tyg:)huraaaa:)Potem wroci,bo musi do szpitala tylko boszzz zabijcie mnie ,ale ja zapomnialam na co:OAaaa potem jak juz bedzie miala wsio zrobione przyjedzie na dluzej:) Dobra koncze na dzis:)kolorowych snow zycze:)

sylwuś ty moje, chodze ostatnio jak niewiem co, ale jak sie przytule do Jagodki to mi przechodzi. Mam nadzieje, że sie kiedyś dorobimy i pujdziemy na swoje ale kiedy to bedzie Zycze miłych snow wszystkim i zmykam sie testów na prawko uczyć. PAPAPA AAA i sie pochwale, że moja Jagodka codzienie sama zrobi kilka kroczkow :) aaaaaaa i sylwuś trzymam kciuki za dwie kreseczki oo II :) pa

Fajnie tu u was,tak miło ;) Dziewczyny,mieszkam za granica-w polce na dolnym śląsku,mam skończone 26 lat :P-idzie całly czas w górę:P No i co jeszcze ..sama nie wiem..napiszcie w skrócie tez mi coś o was zebym powoli weszła w temat:) NO to miski na dobranoc:) i do jutra,odezwę sie po pracy:)

Witam Laski to już dziś!!!!!!!!!!!!!!!!wypiję kawusie w realu z Zuzią nawet nie wiecie jak sie cieszę :D:D:D MIłego dnia życzę.

:) Gumis:)pamietaj pozdrow Zuzie od nas:)i wyscuskaj mala od nas:) Zycze milego dnia.............. Fluidki sle potrzebujacym............................. Ide sprzatac:)narazie Aaaa i dzis moja siorka sie przeprowadza:Oboszzz wcale mnie,to nie cieszyjestem troche przybita:(ojj jakos to bedzie;)

CZeśc dziewczyny! Widze że dwie mamy dzisiaj się spotykaja:)z kąd dziewczyny jesteście?? U nas tak dzisiaj grzeje ze nie idzie usiedzieć:O No nie wiem co jeszcze pisac bo was nie zanam :PNapiszcie jak duze macie swoje dzieci..na razie

ja tylko na chwilkę bo zupełnie nie mam czasu siedzieć przy kompie robie jakieś przetwory ( maliny i porzeczki) Luiza ja tak się męczę z 3 dzieci i już nie mogę się doczekać kiedy pójdą do szkoły ale staram się wymyślać im jakieś zajęcia bo inaczej zaczynają się kłócić witam nową mamę

witam dziewczyny:D sylwus nie martw sie tą przeprowadzką siorki,dasz radę,mama niedługo do Ciebie przyjedzie to będzie Ci raźniej:Da zawsze możesz na parę dni do siorki podskoczyc;-) gumiś ale Wam fajnie że sie spotkacie,pozdrawiam i smacznej wspólnej kawusi życzę:D brylka ja to Cię podziwiam z tymi przetworami,że Ci sie chce...u mnie ogórki się zaczęły,ale ja tylko zrywam a teściowa przetwarza:DA dzisiaj mnie T maltretowała,że teśc wiśnie oberwał i trzeba je zrobic,no to jej dałam drylownice i poszła je robić;-) julka Ty biedaczko,ale masz przekichane,tylko nie padnij nam,tak sie narobisz:-(dla Ciebie na pocieszenie od koleżanki;-) pyśkaa poczytaj nasze stopki,to mniej wiecej będziesz wiedziała jakie mamy bobaski:DA o mnie:jestem z Wielkopolski,mam córeczkę 13 miesięczną i męża.Na razie nie pracuję;opiekuję się małą....napisz w jakim wieku są Twoje chłopaki... całuski,pa....miłego dzionka:D

Cześć. My dziś byłyśmy na szczepieniu i nawet znośnie było,teraz mała śpi a Kuba rysuje w drugim pokoju. Julka wiem co to praca przy maszynie ja z zawodu jestem krawcową ale potem ukończyłam studium na księgową.Nie mogłam znieść tego hałasu, siedzenia i szycia.A co do jazdy z małą to rzeczywiście koszmar.Rób szybko to prawko to będziesz ją wożić.Brawa dla Jagódki za pierwsze kroczki Gumijagoda zazdroszczę Ci spotkania,pozdrów Zuzię od nas. Sylwia mam nadzieję,że siostra nie przeprowadza się daleko,trzymaj się będzie dobrze,a jak mama po wczorajszej wizycie u lekarza? Sylwia nie martw sie dwie kreseczki przyjdą szybciej niż Ci się wydaje,zobaczysz. Pyśka ja mieszkam 40 km od Krakowa.Za 3 miesiące skończę 30 latek.Mam dwójkę dzieci-syna Jakuba 6 lat i córkę Julię 16,5 miesiąca A pisać możesz o wszystkim My dziś robimy naleśniki z jagodami i bitą śmietaną,Kuba sobie zażyczył,jestem ciekawa ile zje.Dobra muszę kończyć bo zupka jarzynowa sama się nie ugotuje. Monika jak nauka Manika a co u Ciebie,odezwij się Brylka ja nie mam takich chęci jak Ty to przetworów,może podrzucisz troche.Podziwiam Cię.A co do dzieciaków to masz racje.Jak przyjdzie wrzesień to odpoczniemy Miłego dnia

Luiza:)mam nadzieje,ze te 2 kreski przyjda b.szybko;)ja mi latka leca:D:D Moja mama nie ma wzodow,ale za to zoladek cofnal sie do przepony i dlatego ma takie problemy:(tak,to mowi,ze nie jest zle:)Ciesze sie bardzo,ze przyjedzie z moim syneczkiem achh juz dni odliczam:)jak ja go wysciskam,to az mu soki chyba wycisne:Dnie moge sie juz doczekac kiedy wezme go w ramionaale zlei mi szybko,a potem,to juz bedziemy sie soba cieszyc na calego:)ciesze sie,ze wakacje ma udane:)bo u nas tutaj by nieuzly wakacji:Obo ciagle padaChyba kraj zmienie,bo ja tu nie wytrzymam z ta pogoda:OLuiza ciesze sie,ze mala dobrze zniosla szczepienie:)sle jej fluidki zeby goraczki nie zlapala............. Musze konczyc narazie,bo synio wstal:)Aaa i Luiza ja do siorki bede miala jakies 40 min. drogi:Odla mnie,to daleko,a i jeszcze w taka pogode jak jest tutaj:O,to sie wszystkiego odechciewa:(ale dobrze,ze sa jeszcze taxowki;):D:D Zycze udanego weekendu..........Ja to dzis bede siorce pomagac wiec nie wiem czy bede pod wieczor:) Wsiem

Aaa i Kasbak;)napewno nie raz u siorki na noc zostane;):D:Dojjs jakos,to bedzie:)chociaz wiem,ze bedzie mi b.trudno:(ale co tam aby jej bylo dobrze,to ja sie dostosuje i bede sie cieszyla razem z nia:) Zycze udanych imprezek dzisiejszych:)

hej dziewczyny!:) Mam nadzieję że spodkanie udane:) Zmykam zaraz bo własnie skończyłam szorowac swój dywan z pokoju,kupe roboty :O Moje chłopaki maja 5 i 7 lat. Zaraz jedziemy jeszcze na zakupy,to na razie,buziaki:D

Dziewczyny :D jestem bardzo zadowolona ze spotkania z Zuzią:D:D:D ona jest poprostu super. Wysciskałam ją i Paulę. Mała jest boska a mąż Zuzi bardzo miły i przystojny;) Tak więc możecie mi zazdrościć naszego spotkania :D:P Dzieli nas 600km i teraz dopiero będzie mi ciezko ze świadomością że taka fajna koleżanka mieszka tak daleko:( Oczywiście rozmawiałyśmy o kafetrii i przekazałam pozdrowienia Zmykam narazie. p.s Witam Pyśkę i twoich chłopców

Dostałam od Zuzi fajowy kubeczek z którego własnie spijam herbatke :)

hej laski :) padam na twarz:( do domu wrociłam po 20. jagoda usnęła w aucie jak nas tata odwoził. Musimy kogoś wziąć na te 2 godz. do opieki nad nią bo wozić ją tak codziennie niemoge :( Jeszcze sie dziś wk* bo nadal niemam umowy bo szef mnie zbywa, więc po robocie poszłam do urzędu na drugi koniec miasta w koncu to oni mnie tam skierowali to niech coś z tym robią, dotarłam tam 14.50, a tam siedzi taki młody żuczek i mowi, ze już kończą prace, a ja mu na to, że ja przy maszynie musze siedzieć do 14 a nie 13.50 więc może mi poświęcic chwilke i obiecał mi że pomoże w sprawie umowy, bo przecież na czarno niemam zamiaru robić, a szef sam niewie narazie czego chce. Niewiem jak to będzie dalej :( Gumiś nawet niewiesz jak ci zazdroszcze tego spotkania :P opowiedz co więcej :) luiza widze, że my z tego samego fachu :D mi nawet hałas nieprzeszkadza, tylko du*sko mnie boli po 8 godz. siedzeniu, no i ręce trzeba sie troche namachać przy tym szyciu, a z tego i tak marne grosze, ale ja tez niechce robić tak cały czas, mysle że dopoki mała niepojdzie do przedszkola to jak dam rade i porobie, a potem też myślałam żeby jakiś kurs zrobić i do jakiego biura sie wkręcić ;) pyśka witam, o mnie krotko ci też napisze więc mam kochaną roczną córeczkę, męża i upierdliwą teściową:P:D:D:D:D:D:P ja kończe niedługo ćwierć wieku ;) zaglądaj do nas często, a i napiszz gdie pracujesz i czym sie zajmujesz Kasbak stęskniłam się za tobą :D:D:D a ty za mną :D:D I za kawką i maślanymi ciasteczkami z sylwusią też :D:D A sylwuś no to będziesz szaleć jak niunia zobaczysz.A co do przeprowadzki siorki to masz naprawde przekichane, biedaczko... ale niemartw sie sama nie jesteś, bo jest przecież twoj synio:D i mały terrorysta:D i M i twoje najukochańsze kafe, i jeszcze wspanialsze koleżanki no i ja oczywiście:D:D:D:D:D:D:D, a jak by ci sie nudziło to zawsze moge ci moją małą podrzucić niebęde musiała niańce płacić :D:D:D;););) Brylka jak przetwory gotowe ?, bo ja sie jutro zabieram za wiśnie :) ale tylko przez sokownik je przepuszcze, i do butelek ponalewam, a dzemu zrobie kilka malutkich słoiczkow takich po zupkach dla dzieci zeby mala miała do kaszek na zime:) Moniko myśle o tobie jak sobie dajesz rade, trzymaj sie dzielnie zuzia a ty nas zaniedbujesz też ostatnio napisz choć jak sie gumisia w realu sprawowała :D ;P

acha i sylwuś chiałam ci powiedziec ze ZAUWAżYŁAM ze stronke złapałaś :P

Julka,a no jakos sie tak zlozylo:P:D:D:D Kurcze ty wes naprawde znajdz kogos do niuni,bo ona sie zameczy i Wy tez przy okazji:Oboszzz koszmar tak ja wozic:(napewno ktos sie znajdzie co dwie godz.zostanie z mala;) Ja padam ze zmeczenia:(niunio moj zlapal goraczke chyba na zabki,bo mu ida:(juz spi,ale mnie dzis wymeczyl,ze hej:Otrudno sie mowi;)zyje sie dalej:) Gumis ciesze sie bardzo,ze spotkanie bylo udane:)[kwiatekszkoda tylko,ze tak malo nam opisalas szczegulow:(moze jutro bedziesz miala czas,to opisz nam cos wiecej;) Ide sie myc i sie klade,bo zasypiam:( Zycze spokojnej nocki i kolorowych snow.................. Monisiu sle Ci fluidki nacokolwiek chcesz:)...................3maj sie cieplo kochana:) Pozdrawiam serdecznie Wszystkie topikowe mamcie Fluidki sle oczywiscie Wszystkim potrzebujacym...................... Do jutra:)

Wsiem:) Wstawac spiochyyyyyyyyyyyyyy:)!!!!!!!!!!!!!!!! Zycze milego dnia................ Fluidki sle potrzebujacym.....................

hej :) ale sie dzisiaj wyspałam, mała spała do 8.30 a ja razem z nia ;) Tearz znowu zasnęła a ja zmykam posprzatać troche i wiśnie przez sokownik puścić, bo zerwalam troche. Stawiam wszystkim pyszną kawusie......c....... :) Miłego dnia

witam dziewczyny, Wczoraj już sie nie odzywałam,pojechałam do bratowej,poszłysmy na miasto,a jak wróciłam to podlewałam w ogrodzie wszystkie drzewka,bo u nas nadal susza:-(Parę dni pokropiło i to wszystko:-( Do tego Nadia wczoraj płakała wieczorem,chyba brzuch ją bolał,aż się zanosiła,musiałam ją nosic na rękach i tulić,tylko to pomagało na moment,ale od tego wszystkiego dziś strasznie bolą mnie plecy,bo woda ciężka była jak podlewałam,o Nadii nie wspomnę:-(więc czuje sie dziś fatalnie,słabo mi,wszystko mnie boli,nawet wymiotowałam rano,chyba z przemęczenia,,,intensywne miałam ostatnio dni...no i teraz to wychodzi:-( tyle nudzenia o mnie:-) julcia nawet sobie nie wyobrażasz jak mi Ciebie tu brakuje,ale rozumiem ,że nie masz czasu na kompa,napisz choc czasami co u Ciebie,nawet na gg mi choc tylko pomachaj:Dżyczę Ci dużo sił kobitko w tej pracy,bo lekko nie masz:-(dla Ciebie sylwuś ty pewnie nowe mieszkanko siorki dzis opijasz?? gumis ,nie rozpisałas sie zbyt o spotkaniu,napisz cos więcej:p zuzia tez może swoją wersję nam przedstawić:p monisiu udanego weekendu przy książkach pewnie:o całuski dla Was babeczki,miłej sobotki

Kasbak:Pnie opijam:Dtylko siedze i kolysze synka:)M ma wrocic po 14 :)i od razu jedziemy na zakupy i na solarium chce podjechac;)a potem dopiero do siostry pojedziemy:)i tez opijac nie bede,bo musimy wrocic wczesniej do domu,bo M ma jechac na lotnisko zawiesc kolegi zone:),a zreszta Dominis ma cos goraczke:(zabki cholerne go meczal:( U mnie pogoda do bani i tyle:O Kasbak sle Ci fluidki na dobre samopoczucie..............,a i mam pytanie??czy M nie mogl Ci pomoc podlewac drzewek i z mala Ci pomoc:(???widzisz jak dzis zle sie czujesz :(bidulko wes Ty sobie dzisiaj sie len i nic nie dzwigaj:( Julka kawka pyszna byla dzieki:) Gumis FOCH,FOCH,FOCH:Pjesli sie do mnie nieodezwiesz,ani nie pomachasz,to jak tam wpadne do Ciebie,to popamietasz:P:D:D Zuziu:)jeszcze raz zycze udanego wypoczynku:)czekamy na relacje z wczasow:)I wiesz co gdyby nie Gumis kochana:),to bysmy nawet nie wiedzialy,ze gdzies wyjechalas,ojj nie ladnie,nie ladnie;)3maj sie cieplo Do poczytania potem:)