Mamy siedzące w domu z dziecmi

supermama zdrówka dla synka Ja wczoraj z wywiadówki wróciłam przed 20,ale wszystko zostało wyjaśnione.Zaczynami z panią wszystko od nowa z czystym kontem.Dziś rano była bardzo sympatyczna.Na aerobik już nie poszłam ,zresztą w tym tygodniu chyba nici bo jestem zakatarzona i wieczorem padam.U nas ładnie więc pranie w pralce i robię obiad. Miłego dnia

hej hej Witam wszystki mamcie:) Ja sie nieodzywałam bo czu jakos mi brakło:( W dalszym ciągu poszukuje pracy, i nici z tego :(, wczoraj miałam wam coś napisać, ale przyjechał kolega i troche sie zasiedzieliśmy;) i sie chyba czymś ztrulam:O bo sie dzis czuje fatalnie, głowa mnie boli, a poł nocy miałam jakieś dziwne bole żolądka:O Luiza, ciesze sie ze sprawa sie wyjaśnila:) troche odetchniecie:) Brylcia wy juz pewnie po zabiegu, trzymajcie sie ciepło, i daj znac jak bedziesz mogła sylwinka, noooo to mąż był pewnie zły :P hehe Dla wszystkich Kubusiów wszystkiego naj naj..... spoznione ale szczere :) A tak wogule, to kubusiowo mamy na naszym topiku, chyba z 3 jakubow jest co nie :) Sylwia, a ty pewnie latasz ze ścierą, i sprzątasz, skończyli cie juz remontować?? :P

Julka trochę po marudził ale mu przeszło i sam się pózniej z tego śmiał :) Sylwunia a Ty gdzie jesteś i jak okna wstawione :)

http://brzydula.plejada.pl/ to jest oficjalna strona filmu Brzydula tam właśnie gramy :D:D;)

Bubusiak witamy dopisz się do tabelki: MARGARET777.28. Izabela 01.08.03, Aleksandra 02.02.05 małopolskie Sylwinka25.25. Magdalena 24.02.2005 wielkopolskie Brylka 31 Ola 20.06.2001 Marcin i Przemek25.11.2002 Elbląg suuupermama 29 Daria08.12.00 i Kuba12.10.06 pomorskie Luiza 30 Jakub 17.05.02,Julia 19.02.07 małopolskie julka 25 Jagoda 20.06.2007 podkarpackie Pyskaa 27,kuba i Adas-2001-2003 dolnosl.-hiszp. kasbak 25,Nadia 20.05.2007 wielkopolskie Sylwunia27,Dawidek15.11.02 i Dominik 04.03.07 Lubelskie-Irlandia Coś o sobie- wczoraj skończyłam 28l., mieszkam koło Krakowa, mam 2 córki- Iza 5l. i Ola 3 i pół. Przeważnie przez weekendy nieoficjalnie pracuję. Luiza- ja wiedziałam że psycholog wyda taką opinię:) Brylka jak będziesz mogła to daj znać co i jak. julka-brawo za rozśmieszanie towarzystwa:D kawał za kawałem. Sylwinka też nie gorsza \"dowcipne\":D Ja słyszałam o kawale - jak panienka przychodzi do apteki i prosi tabletki do cyckania:) Dla wszystkich Kubusiów{kwiat] Ola dopiero dziś poszła do przedszkola, w poniedziałek wymiotowała. W niedziele do popołudnia mnie nie było to z tatusiem najadła się za ciężkich rzeczy. Izie zaostrzyła się astma podaje jej mukolityczne i przeciwzapalne inchalacjie. A ja mam w gardle jak w trampku i dawkuję sobie Bioparokx. Pozdrawiam wszystkie babki:)

Margaret spóznione ale szczere życzonka wszystkiego najlepszego dużo zdrówka pociechy z dzieci i spełnienia marzeń a to Ty jesteś skorpion dla Ciebie i córeczek mega fluidki.....................................................

Przychodzi Jasiu do baru i mówi: - Jaja. Kelner pyta: - Podać? - Nie podrapać.

supermama napisz co tam powiedział lekarz na wizycie??NO i wszystkiego dobrego tez dla twojego Kubusia:P,duuzo zdrówka:) U nas dzisiaj padało i temperatura strasznie sadła w doł.Wczoraj chodziałam w bluzce z rękawem 3/4 a dzisiaj w polarze,zaraz będzie katarek i kaszelek pewnie.....:O Luiza super że już wszystko wyjaśnione w szkole.Oby tak dobrze było dalej...:) :P Julka napis zjak się czujesz??teraz pewnie już lepiej,słuchaj zajżyj na strone pracuj.plmoże tam coś znajdziesz dla siebie:) Margaret ja tez ci życze wszystkiego naj,naj lepszego i duzo szczęścia no i oczywiście zdrówka:) :D Brylka napisz jak bedziesz mogła jak tam po zabegu-my tutaj dalej trzymamy kciuki żeby synek szybko wracał do zdrowego gardełka:) Sylwunia napisz jak tam okna??Chyba wstawiają bo gdzies cię wywiało...:P :P :P..pomachaj chociaz:) Kasbak ty nie wstawiasz okien wiec mozesz coś naskrobac do nas:P :P,buziaki też dla ciebie sylwinka teraz ja cię rozśmiesze,nie wiem czy wklejsłm go tutaj czy kolezance,nie pamietam,najwyżej posmiejemy się jeszcze raz:D Podjeżdża misiu swoim super samochodem do zajączka i mówi: - Chcesz się przejechać? - No pewnie - mówi zajączek. Jadą sto kilometrów na godzinę, sto pięćdziesiąt i w końcu niedźwiedź pyta: - Posikałeś się zajączku? - Tak. Następnego dnia zajączek podjeżdża do niedźwiedzia swoim super motorkiem i mówi: - Chcesz się przejechać? - No pewnie. - Jadą sto kilometrów na godzinę, dwieście, trzysta aż w pewnym momencie zajączek pyta niedźwiedzia: - Posikałeś się? - Tak. - To teraz się posrasz, bo nie dosięgam do hamulca. luiza monikapomachaj do nas:) Babusiak a ty co??czemu dzisiaj się jeszcze nie zameldowałąś??za daleko mam do ciebie bo bym wpadła zobaczyć co tam takiego porabiasz ze nie masz czasu nic naskrobać:P

sory za błedy:P

Witam, witam... Pyśkaa - Rano troszkę przyspałyśmy :-), więc przedszkole i szkoła na wysokich obrotach... wróciłam to jakieś śniadnko w biegu i machnęłam dwa okienka :-) :-). Następnie spotkanie z wychowawczynią mojej niegrzecznej Zochy... Jak skończyłysmy pogaduchy to okazało się że Zosia już po lekcjach tylko jeszcze na obiad czeka, więc poczekałam już na nią bo nie opłaca mi się latać tam co chwilkę :-). Gdy wracałysmy ze szkoły z drogi zgarnęła mnie kuzunka do moich rodziców na ogródek :-) :-) :-) Dopiero u rodziców pierwsza kawusia, o 16 pędem po Hanulę do przedszkola... i tym cudem dopiero przed 17 wróciłam do domu (a tu pobojowisko) Więc zaraz zmykam, przebieram się, zakładam ulubiony fartuszek, szmatka w ręke i do roboty :-) MARGARET777 - Do jakiej tabelki się mam dopisać? gdzie? sorki ale ja jestem nie kumata w te klocki :-( spóźnione życzenia urodzinowe!!! wszystkiego naj a przede wszystkim zdrówka dla Ciebie i Twoich bliskich :-) Bubusiak Zosia 10.09.01, Hania 15.12.03 śląskie Margaret - skąd astma u Twojej córki? Pytam bo moja młodsza tez ma poważną astmę... od stycznia jest na wziewach i jakoś się wszystko uspokoiło, ale raz miała takie duszności że myślałam że ją tracę, mając ją na rękach. I gdyby nie to że byłam w szpitalu (zupełnie z czymś innym) to tylko Bóg wie co mogłoby sie wydarzyć... Znikam narazie, obiecuje zameldować się wieczorkiem :-) Jutro rano robię marchewkowca, będzie jak znalazł do południowej kawusi - zapraszam :-)

MARGARET777.28. Izabela 01.08.03, Aleksandra 02.02.05 małopolskie Sylwinka25.25. Magdalena 24.02.2005 wielkopolskie Brylka 31 Ola 20.06.2001 Marcin i Przemek25.11.2002 Elbląg suuupermama 29 Daria08.12.00 i Kuba12.10.06 pomorskie Luiza 30 Jakub 17.05.02,Julia 19.02.07 małopolskie julka 25 Jagoda 20.06.2007 podkarpackie Pyskaa 27,kuba i Adas-2001-2003 dolnosl.-hiszp. kasbak 25,Nadia 20.05.2007 wielkopolskie Sylwunia27,Dawidek15.11.02 i Dominik 04.03.07 Lubelskie-Irlandia Babusiak Zosia 10.09.01 i Hania 15.12.03 śląskie

MARGARET777.28. Izabela 01.08.03, Aleksandra 02.02.05 małopolskie Sylwinka25.25. Magdalena 24.02.2005 wielkopolskie Brylka 31 Ola 20.06.2001 Marcin i Przemek25.11.2002 Elbląg suuupermama 29 Daria08.12.00 i Kuba12.10.06 pomorskie Luiza 30 Jakub 17.05.02,Julia 19.02.07 małopolskie julka 25 Jagoda 20.06.2007 podkarpackie Pyskaa 27,kuba i Adas-2001-2003 dolnosl.-hiszp. kasbak 25,Nadia 20.05.2007 wielkopolskie Sylwunia27,Dawidek15.11.02 i Dominik 04.03.07 Lubelskie-Irlandia Babusiak 33 Zosia 10.09.01 i Hania 15.12.03 śląskie

Pyśkaa :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:

cześć kochaniutkie babusiak,aż mi ciarki przeszły jak czytałam o tych dusznościach,ach te choróbska:(,zawsze jest mi bardzo przykro jak słyszę ,że jakis dzieciaczek jest chory:( sylwuś Ty pewnie biedna marzniesz z chłopakami,a może juz opijasz nowe śliczne okniuchna:D a ja to juz zupełnie spóxniona,ale co tam,po czasie a szczerze:D wszystkiego naj,naj,duuuużżżżooo zabawek i uśmiechu dla wszystkich KUBUSIÓW:D:D:D]kwiatek] margarett dla Ciebie również mnóstwo radości i miłości babusiak tak ma być tabelka:D MARGARET777.28. Izabela 01.08.03, Aleksandra 02.02.05 małopolskie Sylwinka25.25. Magdalena 24.02.2005 wielkopolskie Brylka 31 Ola 20.06.2001 Marcin i Przemek25.11.2002 Elbląg suuupermama 29 Daria08.12.00 i Kuba12.10.06 pomorskie Luiza 30 Jakub 17.05.02,Julia 19.02.07 małopolskie julka 25 Jagoda 20.06.2007 podkarpackie Pyskaa 27,kuba i Adas-2001-2003 dolnosl.-hiszp. kasbak 25,Nadia 20.05.2007 wielkopolskie Sylwunia27,Dawidek15.11.02 i Dominik 04.03.07 Lubelskie-Irlandia Bubusiak Zosia 10.09.01, Hania 15.12.03 śląskie a ja ostatnio na nic nie mam czasu,a do tego jestem załamana,bo M pojechał do pani doktor z wynikami nadki z wymazu i okazało się,że ma gronkowca:( muszę narazie kończyć bo Nadka chce się bawić,potem coś skrobnę jeszcze:D

hej,wczoraj juz nie skrobnęłam,bo Nadia do północy nie potrafiła usnąc,płakała.Nie wiem,czy to ząbki czy co:( teraz tez obudziła się markotna:( więc jestem padnięta,stawiam mocną kawusię..........\\_/(pyśkaa taką bo większa filiżanka:D) no i myk do pracy:O

cześć mamuski:D Kasbak dziękuje bardzo ja tez pijam taaką:D,mmm ten aromacik:) Mam nadzieję że szybko poradzicie sobie z tym gronkowcem:O,dużo zdrowka dla córci:D U nas dzsiaj znowu pochmurno i pada deszczyk,no ale do roboty i tak trzeba iść:O Co robicie dzisioaj na obiadek??Ja planuję zrobić barszcz ukraiński z grzybkami suszonymi... Lece sie ubierać ..dzsiaj u nas zimno wiec trzeba wyjąć polarek:P :P Ktos dzisiaj miał piec placka-marchewkowego:PCzy już jest gotowy???:P

Witam :-) Dziewczynki odprowadzone, ja po śniadanku i przy kawusi - ktoś się dołączy? Niestety marchewkowiec będzie dopiero za jakieś dwie godzinki... Pozdrawim i życzę miłego dnia :-) :-) :-)

Cześć Dzięki za życzenia:) Babusiak-astma u Izy wzięła się od alergii, kilka razy była w szpitalu, najgorszy jej stan był jak miała 21 miesięcy-lekarze rozkładali już nad nią ręce. Kilka razy powinna być dodatkowo w szpitalu to zdecydowałam się na zastrzyki( żeby nie zostawić drugiej) najgorsze były noce bo nie dało się jej położyć bo się dusiła, siedziałam z nią na fotelu i spała na siedząco. Jak Ola miała 9 miesięcy też zaczęła chorować na oskrzela i płuca, ta duszności na szczęście nie miała, ale gorączki ponad 40 stopni, jak zaczynały chorować obydwie to ja czasami już napadów lękowych dostawałam(sama wydałam sobie taką diagnozę, bo z sobą do specjalistów nie było czasu chodzić) w Ubiegłym roku moje dziewczyny zjadły 22 antybiotyki. Ten rok jest lepszy, ale spodziewałam się że Październik będzie trudniejszym miesiącem. W ubiegłym roku byłam z Izą w sanatorium nad Morzem( porażka- stare forumowiczki wiedzą o co chodzi) w Grudniu na 11 dni w Wojewódzkim Centrum Pediatrii w Kubalonce na diagnostyce, a w maju w tym samym miejscu na rehabilitacji. Teraz złożyłam skierowanie na rehabilitację do kopalni soli w Wieliczce, termin pewnie dostaniemy najwcześniej w marcu. A dziś pójdę na konsultację w sprawie pierworodnej, bo te leki wdrożyłam jej sama.

Cześć Dzień zaczął się trochę nie tak jak bym chciała.Mąż zaspał do pracy.W szkole wiadomość że pani nie ma,poszła na chorobowe-podobno złożyła papiery na urlop zdrowotny,więc nie wiadomo czy wróci.A jak przyszłam do domu i zaczęłam jeść śniadanie wyleciała mi proteza.Mam ją wsadzoną przed założeniem stałych zębów.Pojechałam do dentysty i powiedział że nie ma dramatu,przykleił mi z powrotem.Na wszelki wypadek dał mi małą tubkę kleju do domu.Zęby będę mieć dopiero za tydzień.Zupę robię dziś jarzynową a na drugie klopsy.Dziś brzydko i pada więc nici ze spacerku.Muszę kończyć bo Julka wyje

no proszę stronkę załapałam :)

Hej :-) Margaret - To tak jak z moją Hanką. Hania jak skończyła rok to cały czas zapelenie oskrzeli. Antybiotyk za antybiotykiem... Ręce mi opadały - moja wina bo zaufałam lekarce która twierdziła że to nie alergia ( starszą córkę prowadziła 4 lata bez antybiotyku stąd te zaufanie - stara jestem a głupia). Ciale nos zapchany, kaszel i świszczące oskrzela i charczenie słyszalne "na odległość". Kiedyś nie wytrzymałam i poszłam do szpitala podczas dyżuru laryngologii i trafiłam na lekarkę: otolaryngologa i alergologa :-) Dała mi skierowanie by wykluczyc uczulenie na kurz i roztocza. Niestety na 6 grup uczeleniowych Hanka jest pod koniec 5!!! :-(. Był to strzał w dziesiątkę, od razu wziewy - i poskutkowało. Kapitalny remont mieszkania: likwidacja wykładzin, dywanów, narzut, firan i pluszaków - tu było najgorzej, ale dały się przekonac i Hancia wynosiła zabawki do przedszkola. W przedszkolu zestaw leków (awaryjnie) a w domku rano i wieczorkiem Hania dzielnie dmucha w tubę. Co do sanatorium alergolog powiedziała ze nie powinna tego mówić ale zdecydowanie odradza że to nie pomoże a wręcz przeciwnie może zaszkodzić... Morze owszem ale samemu, prywatnie - koniecznie w nowym budownictwie (tzn omijac jakieś stare campingi) mamy dyżurną pościel która z nami jeździ. Sytuacja opanowana na dzień dzisiejszy ale czesto wstaje w nocy i idę do dziewczyn sprawdzać czy wszystko w porządku :-) Z natury wielka ze mnie optymistka dlatego wiem że to wszystko będzie połapane i wierzę że będzie dobrze :-) Teraz wkładam marchewkowca do pieca :-) Wszystkiego dobrego dla wszystkich mam i ich rodzin:-) Całuski :-)

:-( U nas leje... brrrr... Na obiadek gołąbki - a na deserek marchewkowiec :-). Popołudniu konsultacje z logopedą w przedszkolu - znowu się nasłucham o tej Hanulce mojej... Teraz troszkę tańca ze szmatką - trzeba troszkę kurzu usunąć:-) Ciacho w piecu :-)

HEJ dzisiaj wróciliśmy do domu wreszcie jestem strasznie zmęczona tym szpitalem wynudziłam się za wszystkie czasy Przemek był bardzo dzielny i ma nie chodzić do szkoły jeszcze cały przyszły tydzień. Miął przerost migdałków podniebiennych współistniejący z przerostem migdałka gardłowego i przewlekłe zapalenie migdałków podniebiennych. Pierwszą noc miałam koszmarną trafiło na moją salę dziecko 3-letnie bez opieki i zabieg miało o 22 i całą noc płakał bo się bał włożył sobie małą baterię do nosa a ona długo tam siedziała i zaczął wyciekać z niej kwas uszkadzając mu błony w nosie i oko mu strasznie spuchło . Moja Ola byla super gospodynia codziennie syzkowala ubrania dla siebie i Marcina Moja szwagierka wczoraj urodzla corke 57cm i Uwaga 4860 naturalnie dziecko juz podnosi glowke Pozdrowienia dla wszystkich

Luiza gratki za stronę :) Brylka fluidki dla synka żeby szybciej doszedł do siebie ...................................................................... jestem pełna podziwu dla Twojej szwagierki takie duże dziecko urodzić siłami natury

Brylka to super że wszystko w porządku:Dciesze się bardzo,buziaczki dla was Co do dzidzi to żeczywiście nie lada dzidzia do urodzenia:P Dziecwzyny z tą astmą to wyglada strasznie-nigdy u mnie w rodzinie tego nie bylo,jak przeczytałam to teraz wiem przez co się musi przechodzic:(,naprawdę straszne,a jak przeczytałam że ci lekarze rozkładali rece to normalnie....co wtedy czuje mama:( Ale tak jak pisze babusiak-trzeba byc optymista bo jak nie to człowiek popadnie w takiego doła...na pewno wszystko się unormuje..życze wam z całego serca:D Babusiak napisz jak wyszedł marchewkowiec:P Dziewczyny a gdzie reszta??????????

:-) Brylka - ciesze się że wszystko w porządku, teraz życzenia by mały szybko zapomniała o tej mało przyjemnej przygodzie :-) Ciasto dobre :-) zapraszam :-) :-) :-) Teraz lecą po Zosika... narazie :-)

ja sie tylko witam ze jestem, i zyje... jeszcze:P Jak was poczytam to poodpisuje, bo mała mi siedzi na kolanach i chce myszke rozwalić:O U nas wczoraj była ładna pogoda, a dzisiaj leje i zimno, zołądek mam nadal zmulony:(, i jakos sie dziwnie czuje. ide troche mieszkanie ogarnąć. Do poczytania potem Mega fluidki dla chorych......................

hej,hej:D ja juz z pracy,po pierwszym daniu czyli zupie ogórkowej,a teraz czekamy z M na zapiekankę,siedzi juz w piekarniku:D Nadka juz spi,nie doczekała mojego przyjazdu,była taka padnieta,że T połozyła ja już spac. JUlka fluidki na ten brzusio..................>>>>> pyskaa to u Was tez bywa zimno?:P babusiak daj przepis na tego marchewkowca,nigdy nie jadłam:) sylwinka co tam z ta fuchą w serialu??jest coś dla mnie??:P sylwuś jak okienka? brylka widzisz,mówiłam,że będzie wszystko ok po zabiegu:D,buziaczki dla synka margarett a gdzie mamakubusia,suuupermama,izabela?? luiza dla Ciebie tez buziaczki:D

Brylka, dla was teraz duzo zdrowia, zycze... Juz po zabiegu to pewnie odetchnełas ale zobaczys maly nie bedzie ci teraz tak chorowal :) . No a corcia na medal:) Luiza, to pani dała popis :O pewnie poco sie ma męczyć biedna przepracowana:O echh i co teraz pewnie zmienią wam nauczycielke.? Babusiak, Margaret, bardzo wam wspolczuje tych chorob dziewczynek :( wiem co to znaczy, bo moj najmłodszy braciszek ma podobnie, do 4 lat chorował bez przerwy, i konzcyło sie przeważnie oskrzelami:( jak mial 4 lata zrobili mu testy i wyszło ze jest uczulony, prawie na wszystko :O od kurzu, roztoczy, cytrusow, plesni, pyłkow przeroznych, mąki, mleka po siersci zwierząt. Na początku wygladało to jak u was wywalanie wszystkiego co ma alergeny, poszedl do szkoly to było najgorzej, dzieci kichały, a on zaraz łapał oskrzela, albo płuca:( Jest ciągle na wziewach i lekach. Teraz ma 13 lat i wyrosł troche z tego, niechoruje tak czesto, i z jedzeniem tez niema wielkiego problemu, poprostu, zawsze jadł to co my tylko mama pilnowała go zeby nieprzesadzał, ale pije mleko je chleb i cytrusy, tylko z umiarem, no i oczywiscie raz do roku senatorium, , albo morze, Myśle ze wasze dziewczyny tez pomału wyrosną z tego, i sie uodpornią. Bubusiak daj ten przepis na marchewkowca :) Pyśka, sylwinka No właśnie gdzie sie podziewa mama kubusia, i iza?? meldować sie co u was słychac? Super mama, napisz jak sie kubuś miewa/ co lekarz powiedział? Acha ! Sylwia kazała was pozdrowć i uściskać (............) :) Sylwia ty sie oknami niezastawiaj tylko wracaj do nas...:( gumisia, myślimy o tobie....