Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość cacharelll

Mamy siedzące w domu z dziecmi

Polecane posty

DZIEN DOOOOOBRY!!!!!!!!!! MANIKA,ale sie usmialam, niezły agent z twojego Kamila. daj przepis na tą pizze,chętnie bym zrobiła, tylko napisz dokładnie co i jak, bo nie było mi nigdy dane robic tego specjału:-) ja ostatnio w depresji.... chyba ta pogodfa tak wpływa.....:-( MIŁEGO DNIA 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Melduje że u nas wszystko dobrze,mała załapała jakis lekki katarek no i nockę przespała z nami ,ja w takich sytuacjach laduję na ramie łóżka ,mąż rano ma ze mnie wileki ubaw :( bo pozycja jest nie do przyjęcia a ja mam mine jak niemowlak . Co do listów to jeszcze nie napisaliśmy ,mamy wileki dylemat ,tzn. moje dzieci .Powiedzcie mi czy Wy te listy realizujecie na mikołaja czy jako prezent pod choinkę?Ja mam taki zwyczaj (wyniesiony z domu rodzinnego) że na mikołaja moje maluchy dostaja całe mnustwo słodyczy ,takich mikołajkowych . Mamy tez Wszyscy lekkiego stersa ,mąż ma dzisiaj o 10.00 egzamin w PZŁ wiec kochane trzymajcie kciuki ,bo musi zdac inaczej ja się wyprowadze ,taki jest nie do zniesienia przez ten stres . Całuję Was mocno i lece z moim sykiem do fryzjera bo wyglada jak mały człowiek z buszu :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej babeczki🌻 stokrotko :) trzymam kciuki;) Monika:) mój przepis na pizze jest cholernie prosty:) to jest na blachę orginalną z piekarnika kuchenki, taką płytką, bodajże ona jest do chleba, ale każda kuchnia ma taka dużą kwadratowa:) a więc ciasto: ze 100gramowej kostki drożdży ułamuje kawałek \'pi razy drzwi\' ćwiartkę i rozpuszczam w szklance ciepłej wody, do miski wrzucam 400g mąki , posolić troszkę tą mąkę, do tego odmierzasz 6 łyżek stołowych oleju, do tego wlewam rozpuszczone drożdże i ręka wyrabiam ciacho, jeśli za mocno sie klei to dosypuje trochę mąki, jeśli za dużo mąki i nie klei się za bardzo to ciepłej wody, na wyczucie, ciasto musi być jak na pierogi:) blachę smarujesz olejem leciutko aby pomazać palcami umoczonymi w oleju, ciasto rozciąga się w ręku ile się uda, a a na blaszce rozciągasz do wszystkich rogów:) ciasto na blaszce smarujesz koncentratem pomidorowym i posypujesz lekko gotową przyprawą do pizzy(ja sypie naprawdę troszkę, bo mi potem zioła się odbijają;) ) a na to dowolny repertuar: ja daję na spód podsmażoną cebulę, na to podsmażone pieczarki, ważne żeby smażone rzeczy były osączone z tłuszczu, bo potem ciasto jest mokre, dalej posypuje szynkę drobiową pokrojoną w kosteczkę, moga być plasterki, ale one się potem przy gryzieniu ciągną:), papryka pokrojona w kosteczkę, kukurydza z puszki, i oczywiście starty ser:D w piekarniku na 180 stopni z termoobiegiem masz gotowa w 20 min. bez termoobiegu poprostu trzeba obserwować, aż ser się roztopi a boki ciasta przyrumienia, to jest gotowe. Mój mąż uwielbia zaiast keczupu na gotową pokroić sobie pomidora, lub ogórka:D prościej chyba się nie da opisac:D i nie znam nikogo komu by nie wyszło;) sprubuj:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Stokrotko ja też trzymam kciuki.Co do listu mikołaja to Kuba wie,że nie dostanie wszystkiego od razu.Drugą część przynosi mu gwiazdor pod choinkę.W tym roku Kuba nie był tak bardzo wymagający chce pociąg-jak zwykle i odrzutowiec. Manika przepis na pizzę mam podobny.Tylko ja ciasto na blachę wykładam wtedy kiedy urośnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
luiza:D fakt;) zapomniałam o tym, bo ja robię ciasto i odstawiam, a zanim przygotuje inne składniki to ono podrasta w tym czasie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja Iza miała dylemat jak napisać list do świętego Mikołaja skoro ona pisać nieumie, to jej podpowiedziałam żeby te żeczy namalowała , to stwierdziła że jednej kartki jej niewystarczy, bo chcę narysować wszystkie lalki z reklamy, bakusia, plecak i piórnik, to jej mówię, że Mikołaj musi rozdać prezęty dzieciom na całym świecie i jak jej kupi to wszystko to inne dzieci nic nie dostaną a poza tym wątpie żeby Mikołaj oglądał reklamy i pewnie wie że niechodzisz do szkoły to plecaka ci niekupi, itd. wreszcie doszliśmy do konsensusu, i stwierdziliśmy że on pewnie jak podrużuje po niebie na saniech z renifere to podgląda przez okno komu co podarować, i pewnie Izuni przydałaby się gra planszowa Grzybobranie, puzle, i butelkę z zaczarowaną wodą do robienia baniek:D przy okazji dołapała swoją kuzynkę(pirwszoklasistke) i poprosiła o napisanie za nią tego listu. A co chodzi o Ole to na wszystkie pytania odpowiedziała cha lub umhu, tat. To znaczy że cokolwiek dostanie będzie super:D A ja kupuję gotowe spody pod picce nakładam co chcę , do piekarnika na 5-7 min. i mniam mniam:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ponieważ dość często robię (no, powiedzmy robiłam ;) ) własną pizzę, to podam mój przepis. 3/4 kg mąki, do tego 2 jajka, zioła prowansalskie, 1/2 szkl. oleju, 1/2 szkl. ciepłej wody i 3/4 kostki drożdży rozpuszczone w kubku ciepłego posłodzonego mleka. Wyrabiam ciasto, jak wyrośnie smaruję na blasze, smaruję koncentratem i układam wg akuratnich zachcianek. Ale zawsze musi być żółty ser i pomidory. Co do listu do Mikołaja, to jeszcze nie rozmawiałam z Paulą na ten temat, ale może sobie daruję, bo prezenty dla niej już mam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zdolniachy z was dziewczyny! sama nigdy nie robilam pizzy moj maz lubi bawic sie w takie rzeczy (piecze buleczki chleb itd.) kiedys zrobil naprawde dobra pizze tylko ze pozniej musialam godzine po nim sprzatac i teraz chodzimy do pizzerni :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny !!!!Udało się ,nareszcie błogi spokoj i radość w domu, mąż zdał egzamin i to najlepiej :)z całej grupy .Ufff...;) Piszecie o pizzy ,a ja właśnie wertuje neta w poszukiwaniu łatwego przepisu na pierniczki świąteczne ,może macie jakies sprawdzone przepisy ??Wyczytałam tez ostatnio fajny pomysł na list do Św.Mikołaja,a mianowicie ,pewna mama opisywała że ze swoją córeczką pieką własnie pierniczki ,ślicznie je przyozdabiają ,wieczorem razem z listem do Św. kładą je przy łózku i stawiaja do tego szklanke mleka .Nastepnego dnia rano mała budzi sie i widzi pełno okruszków ,pusty talerzyk i szklankę po mleku i piszczy z radości bo Mikołaj jak był to wzioł list i zjadł poczęstunek.Radości ponoc nie ma konca,ja tez chcę wykorzystac ten pomysł i on mnie własnie zainspirował do zrobienia wspólnie takich pireniczków:).uff znowu się nabazgrałam :) ale ja juz tak mam że nie potrafię tak w paru zdaniach :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale baby mi narobiły ochoty na pizzzzzzzzzzzzzzeeee:) Tylko kto mi to zrobi??? Stokrotko gratulacje dla męża i Tobie ,że wytrzymałaś to wszystko. Masz fajny pomysł z tymi pierniczkami:)może i ja sie skusze:) Luiza wytłumacz mi prosze o co chodzi z tym zapisywaniem poziomów,czy masz na myśli CONTINUE?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stokrotko my też pieczemy pierniczki i dzieciaki najwięcej frajdy mają z malowaniem ich podaję przepis 1/2 kg mąki, 10 dkg miodu, 20 dkg cukru pudru, 12 dkg margaryny, 1 jajko, 1 lyżeczka sody, 1 łyżeczka przyprawy do pierników. ciasto ugniatam wałkuję i wycinam pierniczki wkładam do piekarnika w kazdym elemencie robię dziurkę wykałaczką aby później nawlec na nitkę po pomalowaniu. Do malowania używam lukru 1 białko 1 szklanka cukru pudru ubijam i i dodaję sok z cytryny jako barwnika używam zmielonej galaretki w proszku i kakao i wychodzą różne kolory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć. Ja dzień rozpoczęłam w bardzo dobrym humorze.Wczoraj od męża dostałam bez okazyjnie różę.Bardzo miło mnie zaskoczył.Prawdę mówiąc cały wieczór był uroczy.A dziś rano zaprowadziłam Kubę do przedszkola,przychodzę do domu i słyszę rozmowę taty przez telefon.Podaje mi go i dowiaduję się że mąż wjechał w słup,bo jakiś idiota wjechał mu przed maskę.I ratując siebie zjechał na bok .Na szczęście nic mu się nie stało.Auto ma parę wgnieceń.sprawca wypadku uciekł,ale na szczęście mąż zapamiętał jego numery i ma świadków.Teraz czeka na policję,świadkowie razem z nim.Powiem wam szczerze,że trochę się podłamałam,ale jak mąż wróci muszę go wspierać.Powiedział mi ,że w jednej chwili życie stanęło mu przed oczami.Wierzę bo mnie też jak to powiedział. Gumijagoda co do gry to u samej góry pisze-witaj panie senatorze i tam powinno być Twoje imię.Tam są wszystkie wpisy,ale....Bo jest małe ale.Możesz zakończyć grę kiedy chcesz pod warunkiem,że masz dużo żyć jak je stracisz to wracasz do ich wpisów.Ja straciłam wszystkie życia na 75 poziomie i wrzucili mnie na ich 55.Chciałam zacząć tam gdzie skończyłam to gra na to nie pozwala.Teraz jestem na 65 z 9 życiami i na razie przystopowałam.Nie mam czasu. Kończę bo nie jadłam jeszcze śniadania a czuję głód.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuziu....? Luiza- przykro, ale w tym nieszczęściu jest najważniejsze, że twojemu mężowi nic się nie stało. A tego faceta napewno dołapią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwunia27
Czesc dziewczeta jestem mama 2 chlopcow starszy ma 5 lat,a mlodszy 8 mies.Mieszkam za granica ciesze sie,ze mozna z kims pogadac na temat naszych dzieciaczkow.Na forum jestem pierwszy raz jak ktos chce pogadac niech sie odezwie.Pozdrawiam wszystkie mamuski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwunia27
Juz nie wytrzymuje malenki ciagle marudzi,a to dlatego,ze zabki na gorze mu wychodza i strasznie go to meczy.Pora spania i znowu bujanie mnie czeka.Wspolczuje wszystkim,ktore musza lulac dzieciaczki tak jak ja,bo inaczej nie zasna.Narazie uciekam potem sie odezwe pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny co za dzień mam dzisiaj!!!!!!!!!!!! Po pierwsze nie śpie od 4wrrrrrrrrrrrrrrrrr...... Miałam nieciekawe zdarzenie:(wysiadając zwózkiem z autobusu miejskiego zahaczyłam o krawężnik i przewrócił mi sie wózek z Bartusiem a ja poleciałam na niego:( Jemu na szczęście nic sie nie stało poza brudnymi spodniami,wózkowi pękła mało znacząca część a ja mam siniaka na ręce i okropnie bolą mnie żebra bo jak sie uderzyłam to aż mnie zatkało ni nie mogłam złapać oddechu. LUiza najważniejsze że męzowi nic sie nie stało ,reszta sie wyjaśni. Druga sprawa jak TY nazbierałaś 9żyć???????????????Tracę nerwy do tej gry,narazie też dam sobie na wstrzymanie.Tymbardziej ,ze kupiłam dzisaj mojemu mężowi na imieniny bardzo ciekawą gre:) i chyba nie wytrzymam do Andrzejek i podaruję mu ją dziś:) Zuziu❤️ Sylwia zapraszamy na nasz topik.POzdrowienia dla dzieciaczków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Margaret🖐️ Brylka🖐️ Manika:)NIezły ten Twój synuś a córunia sliczna:) Monika🖐️i pozdrowionka dla chłopców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkich! widze ze wy juz święta czujecie...nikus ma jechac z przedszkolem do kopalni soli, i tam bedzie na nich czekal mikolaj. a my chyba mu kupimy łózko na mikolaja, bo teraz spi ze mną, i trzeba to wkoncu zmienic, choc przyznam ze trudno mi bedzie to zmienic...bo juz sie tak przyzwyczaiłam,,,:-( no ale trzeba odciac wkoncu pępowine :-) Nikus juz sie ogląda za dziewcczynami w przedszkolu, wiec nie wypada juz spac z mama:D bylam dzis znow u lekarza z Miłoszkiem i okazalo sie ze ,ma zapalenie spojówek.. kaszle troche i ma katar ale ciesze sie ze to nic groznego iu nie wlepila mu znow antybiotyku.. pozdrawiam wszystkie dziewczeta🌼 zuziu, co sie dzieje?? 🖐️ luiza, chwala Bogu ze nic sie nie stało.. gumisia, uwazaj na siebie❤️ margaret🖐️ manika🖐️ brylka🖐️ anet🖐️ stokrotka🖐️ sylwunia-przyłącz sie🖐️ o kurcze rozgotowalam makaron!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwunia27
Monika zaraz bede wlasnie wrocilam ze szkoly chodzilam po synka odezwe sie niebawem,a i nakarmic malego musze bo marudzi.Fajny jest ten topik czesciej bede zagladac pozdrawiam wszystkie mamuski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kobitki🌻 witam was wszystkie i Sylwię ostatnio mam trochę zadymki z mężem, więc nie bardzo mam czas na neta. Majce doktórka przedłużyła antybiotyk, a ja mam już doła od tego siedzenia w domu, biorę się za robote, bo mąż wróci i znowu będzie demonstrował swoje niezadowolenie, że na kompie siedzę:O pa kosiane👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwunia27
Gumijagoda dzieki za zaproszenie i za pozdrowienia dla dzieciaczkow bede czesciej zagladac do was narazie ide ogarnac kuchnie i nakarmic starszego,bo mlodszy juz zjadl.Moi chlopcy to Dawidek lat 5 i Dominik 8 mies.potem sie odezwe narazie obowiazki domowe wzywaja i nie tylko buziaczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwunia27
Manika74 wiem o czym mowisz mam czasami to samo.Facetom to wszystko wolno,a nam to nic trzeba z tym walczyc bo nic dobrego z tego nie wyjdzie.Nie dawajcie sie dziewczyny tak jak ja sie nie daje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gumijagoda obyś nie miała złamanego żebra trzymaj się Luiza dobrz że mąż cały witaj sylwunia 27 U nas spadło bardzo dużo śniegu i prawie cały dzień odśnieżałam , teraz mam chwilkę wolną bo dzieciaki zjeżdżają na jabłkach ze schodów ( mam schody których zimą nie używamy i posypujemy je śniegiem z tarasu i dzieciaki z okolicy mają niezła ślizgawkę Dzieciaki mają jechać 27 do parku dinozaurów w Gdańsku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwunia27
Dziewczyny w sobote robie urodzinki mojemu 5 latkowi mam prosbe do was moze znacie jakies fajne i tanie salatki do zrobienia.jak to sie mowi tanio i szybko bo jak wiecie za granica tez jest drogo nie tylko w Polsce.Czekam na propozycje i z gory dziekuje buziaczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwunia27
Fajnie wam z tym sniegiem ja sniegu nie widzialam 2 lata sama bym sie poslizgala albo na lyzwach pojezdzila.Tu gdzie mieszkam snieg nie pada,zamiast sniegu pada deszcz niezle co??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Witam sylwunię.Moja córcia ma prawie 9 miesięcy więc dzieciaczki mamy w podobnym wieku,bo syn ma skończone 5 latek Gumijagoda całe szczęście że wam się nic nie stało i skończyło się tak a nie inaczej .Co do gry-jak w krótkim czasie zrobisz trzy plansze,bez żadnego powtarzania i w jednym rzędzie ułożysz dużo np.kamieni to wtedy dostajesz premię w formie żyć.Ja też sobie odpusciłam tą grę i zaczełam Guild 2. A mąż jest wściekły.przyjechała policja i stwierdziła,że to wina męża,bo jechał za szybko.Mąż mówi,że jechał 50 na godzinę,bo ślisko a jak by jechał szybciej to powinny zadziałać poduszki powietrzne a to się nie stało.Ale oni mądrzejsi i swoje.Spisali świadków i kazali czekać aż znajdą tamtego.Ale ile można czekać.Mąż musi mieć sprawne auto.Do pracy i z powrotem przejeżdża 120 km.W domu jest już o 17.30 a teraz jak dobrze pójdzie to będzie o 19.Koszmar.Muszę kończyć ,bo Julka wszystko wywala z szafki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwunia27
Hej Luiza fajnie Cie poznac .Dawidek15.11.2002 Dominik04.03.2007 Dominis urodzony w Irlandii jak cos bys chciala to pisz z checia odpisze narazie pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×