od ok.tygodnia musze sie onanizowac codziennie, nawet kilka razy tak mi sie chce

macie tez tak??czemu jestem tak podniecona caly czas?moge sie masturbowac co chwile

Witaj:). Ja mam podobny "problem", masturbuję się kilka razy dziennie od 9 dni, czyli od czasu kiedy mój chłopak wyjechał i strasznie mi brakuje pieszczot i kochania się z Nim. Więc w moim przypadku wiem co jest tego przyczyną. Pozdrawiam.

ja tez mam caly czas ochote...musze to robic to jest silniejsze ode mnie.ale to chyba obciachowe tak pare razy w dzien?

hehe, obciachowe?:-) Masz wypisane na czole \"onanizowałam się dzisiaj 5 razy\" ? :-)

No ja szczerze mówiąc już jestem zła na siebie za to, tzn że masturbuję się parę razy dziennie. Czuje się jakbym była uzależniona, mam nadzieję że za parę dni będzie inaczej, bo parę razy na dzień przez pół roku (na tyle wyjechał) to już by była przesada!! Muszę z tym skończyć!!

Fajnie a dochodzisz za każdym razem?

mam taką "chcicę" , że nie mogę się powstrzymać!:P

no ja wlasnie tez, teraz moze poekperytmebtuje a robicie z palcem w srodku czu tylko lechtaczka?ale caly czas jestem mokra...nigdy nie miaalm az tak dlugo, to chyba brak seksu..

palcem w środku hehe;)

A wszystko przez to...że WIOSNA już prawie:-)

No to niech ta wiosna szybciutko nadchodzi :). A ja różnie, czasem z paluszkiem a czasem samo "pocieranie" wystarczy. Kurcze, niech mój Misiak już wraca...(

Kurde, ale wy jesteście niewyżyte dziewczyny, a fujjjj !!!!!!!!!

Faktycznie, gdzie tu sprawiedliwość, powinnyście oddać część tej chęci innym potrzebującym....znam kilka którym by to pomogło:-)

chętnie trochę bym oddała , bo wykończyć się można:P

ja też to uwielbiam!!! a o czym wtedy myślicie dziewczyny??o swoim facecie czy o kimś innym???...

Ja mogę oddać w każdej chwili, raz dziennie mi wystarczy:). Hmmm...no ja myślę o swoim ukochanym, o chwilach spędzonych razem, o Naszych pieszczotach, kochaniu się i poprostu o Nim...

a ja myślę o różnych facetach...myślicie że to chore???za każdym razem mam inne fantazje:-)

Nie, czemu chore. Każdą, każdego podnieca co innego, mi wystarczą rozmyślania o moim Ukochanym a Ty widocznie potrzebujesz więcej, jakiegoś urozmaicenia każdego dnia. Pozdrawiam:).