Praca w OVB - czy warto??plis

Witam; był u mnie znajomy, który zaczyna prace w tej firmie, namówił mnie na niezobowiązujacą analizę, ale teraz po przeglądnięciu tego forum nie wiem czy dobrze zrobiłem podpisując się pod tym. Dodam że nie interesuje mnie żadne doradztwo finansowe. Czy podpisanie tej analizy zobowiązuje mnie do czegos?

Podpis na analizie nie dość , że nie zobowiązuje to zobowiązuje przedstawiciela OVB do utajnienia wszystkich danych i zachowania w archiwum . Nie tylko OVB ale i każdą inną firmę finansową , która taką analize przeprowadza . A robi to napewno Aviva , Warta , Open Finance. To jest taka procedura. Kolejna rzecz to błędne podejście , że nie jest Pan zainteresowany finansami itp. Jak można nie być zainteresowany swoimi finansami czy doradztwem ? Doradztwo jest darmowe przecież i tylko dowiaduje sie o ciekawych produktach , można je wziąć nie trzeba , na doradztwie jak pisałem stronę wcześniej potrafiłem znaleźć koło 1000 zł. oszczędności klientowi rocznie więc chyba to dobrze czy nie ? Moi klienci nareszcie dostali kase po moich usilnych staraniach z np. starego rozwiązania PZU na dziecko , które już spisali na straty , a tu nagle 5000zł. Dlatego do doradztwa zachęcam . Dla klienta najgorsza jest własnie analiza , lecz jest bardzo ważna dla nas przy doborze produktu natomiast doradztwo dla klienta to sama przyjemność . Klient moze się czuć jakw salonie samochodowym gdzie wybrzydza , chce zeby pokazali mu najlepszą ofertę , a bardzo prawdopodobne , że i tak nie weźmie ale jednak wziąć może.

Nie pracuję w OVB, ale nic do nich nie mam. w sumie to wolę OVB niż jakiegoś podrzędnego agencika z PZU, Egonu czy innej firemki którego szef ciśnie, że jak nie wróci z podpisaną dziś umową to spakuje mu manatki. a w OVb chcesz to zarabiasz nie to nic nie masz. eh... nie ma co pisać obraźliwych rzeczy bo w każdym zawodzie, w każdej firmie można się czegoś doszukać co nam nie pasuje. Ci co nie chcą pracować w OVB nie muszą i nie powinni też pisać takich złośliwości- nikt Was nie zmusza do pracy w tej właśnie firmie. Szukajcie a znajdziecie coś dla siebie :) Pozdrawiam

Ten tekst to ściema , napisałem go pod wpływem środków przeczyszczających , które zalecił mi psyhiatra. Witam wszystkich na forum . Pracuje w OVB od 11 miesięcy i nie mogę zrozumieć ludzi , którzy mówią tak źle o tej firmie. Ja zawsze pracowałem za granicą , zarabiałem dobrą kasę i powiedziałem , że nigdzie w Polsce nigdy tyrać nie będę za 1000 zł. na m-c jak moi koledzy. Pewnego dnia jednak mój kolega zaczął pracę w OVB , zrobił mi analize i doradztwo . Spodobał mi się S.F. i go wziąłem ale kumpel jeszcze pytał czy nie chciałbym może spróbować swojej kariery w OVB . Zgodziłem się pójść na rekrutację. Zapytano mnie jak na każdej rekrutacji najpierw o pewne aspekty , ale nie jestem w gorącej wodzie kąpany jak niektórzy by od razu wiedzieć wszystko. Poszedłem na drugą i trzecią rozmowę i czwartą na zaliczenie analizy i przedstawienia firmy , na które przygotowywałęm sie cały dzień . Moi rodzice mówili , że jestem nienormalny i powinienem to zostawić. Ja jednak chciałem mieć doświadczenie zawodowe jakieś i pare groszy też w Polsce dodatkowo i nie posłuchałem ich . Zdałem u kierownika analizę i dopiero poszedłem do klienta mega przygotowany w tym zakresie (1 moja analiza to bardzo wymagający szef firmy) . spotkaliśmy sie na na telefonowaniu i umówiliśmy doradztwa i kolejne analizy , tak około 2 dziennie . Raz mi odmówili raz sie zgodzili więc wyszła 1 dziennie oprócz weekendu. 5 analiz i już 3 doradztwa bo 2 odmówiło . Robiłem tak bo kazał mi kierownik , w sumie jak to nazywacie jak frajer czy marionetka posłuchłem sie jego ślepo. Na końcu miesiąca jednak po takiej pracy otrzymałem 3800 zł. prowizji na R1 i zobaczyłem że kasa za granicą jest nie wiele większa od kasy w OVB . byłem R 3 . Kolejny miesiąc jeden odmówił , drugi też kilku sie zgodziło ale 2800 wyciągnąłem. poza tym robiłem szkolenia , gdzie pierwsze mega mi sie nie podobało , lecz produktowe były ciekawe . Egzamin to była ściema ale dobrze , ze OVB tak szło na ręke bo te pytania z KNF to też paranoja przecież . A dokładny zarys produktów na szkoleniach dokładnie opisał mi jak one wyglądają i "z czym to się je". Miałem łądną kasę , byłem po szkoleniach ale za dużym ryzykiem była dla mnie praca w OVB , i wyjechałem za granice. Po przyjeżdzie gdzie wcześniej tak super mi szło wogóle sie nie mogłem wdrożyć , narzekałem na OVB , wszystko było źle , a OFE wypłacane za późno , a własny telefon , a dojazd do biura , chciałem zrezygnować !!! Dałem CV do Open Finance , Avivy , Hestii , Warty i Eurobanku. Każda z tych firm dzięki OVB chciała ze mną rozmawiać bo sami powiedzieli , że to było atutem , mimo że kończę studia w branży właśnie finansowej. Już widziałem plus i nie stracony czas w OVB jak również licencję KNF i numer RAU , który każdy z nas ma a nawet o tym nie wie po szkoleniu. Dlatego też każda z tych firm dawała mi więcej niż nowicjuszowi. Hestia , Aviva i Warta to śmiech na sali ,gdyż moimi produktami miały być same życiówki a w OVB robiłem życiówki , inwestycje , OFE , NNW , Mieszkanie , Samochód , OC , Firmy i wiele innych rzeczy . Wyśmiałem ich i wyszedłem. Został OPEN i Eurobank . W Open okazało sie , że współpracują tylko z Noble Bank i Nordea , więc podziekowałem bo w OVB mam Compense , Generali , HDI Gerling, Axa , Signal Iduna , Uniqa i kilka innych. Został Eurobank . Tam dawali mi 2000 netto ale musiałbym tyrac rzeczywiście całymi dniami łącząc studia . Oferta była ciekawa ale zrezygnowałem . Wróciłem do OVB po tym moim włóczeniu sie po rekrutacjach i sam zacząłem rekrutować , robić moje punkty i pojechałem na GST. Tam mnie zmotywowali i zobaczyłem że te OVB nie jest takie najgorsze. Jest miła atmosfera oraz możliwość zarabiania prawidziwie dobrej kasy. Po rekrutingu miałem 3 pracowników , którzy pracują do dzisiaj i są zadowoleni , pomagam im w robieniu analiz i doradztw i telefonowaniu , sam czasem podrzucę im klienta jak trzeba i jest mega kryzys , są co miesiąc bonusy w ramach dodatkowej premii np. 200 zł. dla najlepszej osoby lub chociażby Gala , którą jedna osoba miała ode mnie opłaconą w całości z Hotelem 4 gwiazdkowym i przejazdem , bo samą impreze opłaca OVB.Ludzie są zmotywowani robią punkty i zarabiają kasę no i ja także , więc dalej ich szkole i szkole ich ludzi już by awansowali szybciej ode mnie. Sam też robie punkty więc po GST zrobiłem prawie 1500 PKT z grupą i odebrałem KOD.Ten status punktowy wiązał się z prowizją około 3000 - 5500 na m-c na R3 . Powiedzcie mi kt,ory student tyle zarabia ? Powiedzcie też który ma prowadzenia zarządzanej w niemczech firmy , szybkiego awansu ? Powiedzcie kto daje możliwość by moi znajomi ze mną współpracujący też mogli robić kariere i dostawać po 1000 - 1500 zł. nie robiąc aż tak dużo ? Jesli znajdziecie mi taką firmę może odejdę od OVB. Wracając do klientów jednak , podam przykład: Kobieta mająca lokatę w banku na 2 % , płacąca NNW w pracy 82 zł. /m-c , ubezp. mieszkania 380 zł. na miesiąc i auto 1200 zł. OC/AC na miesiąc . Przy odpowiednim doborze produktów ma inwestycje niby to głupie S.F jak to mówicie na 120 zł. , ale ubezpieczenie mieszkania 130 zł. mniej w Uniqa, Ubezpieczenie auta 360 zł. mniej w Compensa i grupówkę nową w generali za 33 zł. na tych warunkach. Kobieta ta oszczędza więc około 1070 zł. dzięki mojej wizycie na rok. Płaci na inwestycje 1440 zł. na rok. Widzimy więc , że nawet jeśli bym jej wcisnął kit i straciła by na inwestycji dajmy na to 20% co wg mnie jest nierealne bo są zmiany funduszy to i tak byłaby na plusie w stosunku do tego gdybym wcale do niej nie przyszedł. Ta włąśnie klientka dała mi kawe i bombonierkę za to , że nie "wcisnąłem produkt" jak każdy agent czy handlarz , tylko rozwiazałem szereg aspektów finansowych. Kolejnych moich klientów też serwisuję min. raz na pół roku i z samych serwisów potrafiłem zdobyć z 150 PKT na miesiąc. Więc nie narzekajcie lepiej , róbcie punkty , bądźcie uczynni do klienta , pomóżcie mu a zdobędziecie prestiż , awans i kasę i tak samo pomagajcie swoim pracownikom. Jeśli jednak wolicie OVB obsmarowywać tutaj to idźcie do hipermarketów na kase bo mało kasjerów , a mi się nie chce stać w kolejkach z dużymi zakupami. Pozdrawiam wytrwałych co to przeczytali .

do PRZECZYTAJ OPINIĘ O OVB Mój drogi Kolego, prostuję ewidentną nieprawdę - to nie OVB płaci i funduje imprezy swoim wspólpracownikom tylko koszty te pokrywają ZAKŁADY UBEZPIECZEŃ "zachęcane" do tego przez OVB (by nie użyć słowa "szantaż"). Przejrzyj na oczy Kolego, OVB nie jest milusią firmą tylko "pijawką" patrzącą co tu jeszcze wyciągnąć z którejś instytucji. A potem wszyscy psy wieszają na zakładach ubezpieczeń, że złodziej, że drożyzna... itp... a przecież gdzieś te setki tysięcy wpompowane w OVB trzeba sobie odbić.

"CWANI W NECIE A CIPY W ŚWIECIE" - za zarabianie pieniędzy się lepiej weźcie bo wam już włosy między palcami rosną od "siedzenia" przed kompem

No fakt, to musisz mieć nieźle zarobionych klientów skoro jeżdzą samochodami za ktore płacą 1200zl ubezpieczenia na miesiac hahahha ale jesteś błazen człowieniu.

Wszystkie argumenty na temat tego że ovb jest wielką kupą są na poprzednich stronach:) począwszy od oszukiwania pracownika na prowizjach skończywszy na łamaniu prawa o ochronie danych osobowych:) Niestety gówno zawsze będzie gównem... nie ważne co napiszecie ovbowcy, ta praca wali kupą na kilometr a smród będzie się za wami ciągnął przez wiele lat... pozdrawiam

Wytrwała z Ciebie menda że od tylu miesięcy wypisujesz ciągle takie same teksty o OVB, jacy to oni źli i okropni a ten tekst o lekażu..żal.pl, tylko nieudacznik jak Ty spędza tyle godzin każdego dnia przed kompem i wylewa swoje żale na swoją byłą pracę. Byłeś niby kierownik, to chu..wy był z Ciebie kierownik jak nie dałeś rady i pewnie w oczach własnych ludzi(jeżeli takich w ogóle miałeś) byłeś nic nie wartym idiotą. Myślę też że popaliłeś tam z własnej głupoty wszystkie mosty i nie ma już tam dla Ciebie powrotu. Też pewnie dlatego tak zaciekle szczekasz na OVB bo inni dają radę i zarabiają tam pieniądze a ty bo już nie możesz. Dlatego apeluję do Ciebie: zamilcz i zakończ już tą żenująca balladę o Wacelku. Niech każdy spróbuje sił i zobaczy jak jest i czy podoła, bo nie każdy do tej branży się nadaję. Kilka słów na zakończenie o Mnie, w branży finansowej jestem od czerech lat a w OVB od ponad roku. Wiem w praktyce jak wygląda praca dla banku w placówce i w terenie jak również wiem jak wygląda praca w towarzystwach ubezpieczeniowych dlatego miałem porównanie. Nie ma obecnie na Polskim jak i Europejskim rynku lepszej firmy od OVB jeżeli chodzi o branże finansową. Nie wierzycie to popracujcie sobie w TU i jakimś komercyjnym banku i wtedy porównacie. A Ci co z różnych przyczyn nie podołali niech po prostu zajmą się czym innym i nie zatruwają reszty. Specyficzna i ciężka branża w tym kraju, ale jak się sprawdzicie i odnajdziecie to będziecie zarabiać. Pozdrawiam

tak jedziecie po ovb ale przynajmniej ja na żadnym forum nie znalazłem anie jednej złej wypowiedzi od klienta ovb, mimo że jak twierdzicie warunki pracy do dupy to jednak klienci widocznie zadowoleni,

....No ...wlasnie dostalem...wyciag z marca z rozliczeniem OFE! 6 umów(od 10tys/zl do 44tys/zl)dostalem ŁĄCZNIE 770ZL BRUTTO!...BANDA ZLODZIEJI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!ciekaw jestem,gdzie podzialo sie resze kasy.....ile z tego dostali kierownicy itp......?????

bo pewnie nie dostałeś prowizji za składkę z zus-u do ofe, ja tak miałem i w następnym miesiącu wypłacili

ovbowiec nie jest dla mnie żadnym autorytetem :) więc nie ma szans żebyś mnie obraził czy obraziła:) Twoja wypowiedź świadczy tylko o Twoim niskim poziomie :) żal.pl to ovb.... bez wiedzy doradzacie inwestycje..... hehehe śmiech:D a na tym forum już się wypowiedziało kilku "niezadowolonych klientów":) a co do prowizji to są złodzieje:)

I nie zmieni tego Nic. Możecie sie nazywać Hrabiami , Królami , Cesarzami , a jesteście zwyczajnymi pachołkami od brudnej roboty.

Oczywiście nie mam nic przeciwko pracy , ale nie róbmy z siebie kogoś , kim nie jesteśmy. W zyciu codziennym mamy dość kretyństw z ""gwiazdami "" w roli głównej. Media robią z nas Debili i wmawiają że np. p. Rabczewska, p. Mroczek , p. Mucha czy inni to GWIAZDY !!! To wielkie nadużycie , bo prawdziwi wielcy mają na tyle kultury , że mnie pozwalają na takie Bałwochwalstwo w swoim kierunku. Tylko miernoty robią z siebie kogoś , kim nie są !!! OVB-owcy !!! bądźmy dobrymi sprzedawcami , szanujmy się i nie róbmy z siebie celebrytów idiotów-czytaj Doradców Samozwańców. Z pow. Szanujacy się Człowiek

I najważniejsze , zarabiajmy kasę uczciwie , nie jedźmy na przekrętach i niedomówieniach.

gratuluję.bardzo trafna wypowiedź. powiem dosadniej. większość pracowników OVB ma tyle wspólnego z doradztwem finansowym, co gówno z twarogiem. jeszcze raz gratuluję i pozdrawiam.

Dziękuję , i również pozdrawiam. Jednak życzę wszystkim nowym , by nie ulegali fałszywym prorokom , bo skoro by faktycznie było u nas tak super , to po jaka cholerę bawilibyśmy się w tę wieczną rekrutację. A do firmy z zaje..stymi zarobkami czekały by kolejki , a my musimy non stop nachalnie werbować. Zgłaszałem to p. Prezesowi , ale on kazał mi ....nie robić nic.

Witam. Proszę o odpowiedź z jakimi bankami współpracuje firma OVB lub oddział tej firmy który ma siedzibę w Bielsku-Białej przy ul. Mickiewicza? Miałem rozmowę z jednym z Dyrektorów (nazwisko na razie przemilczę) tej firmy i powiedział, że może załatwić dla mnie kredyt konsolidacyjny. Sprawdziłem na stronie OVB i jako partnerzy, są tam wypisane tylko Towarzystwa Ubezpieczeniowe. Czy to możliwe, że osoba na wysokim stanowisku w firmie wprowadziła mnie w błąd? A może dorabia sobie w banku lub biurze kredytowym? Czy ktoś z klientów miał podobną sytuację?

Weź ty Radek nie mieszaj , bo gowno wiesz a mieszasz jak ten , no wiesz , a ja zaraz cie zrypie , bo ja z tego słyne.

Ty Stefan nie pieprz głupot. Proszę o poważne opinie.

Teraz poważnie. Nie robi pożyczek, ale co widzisz złego , że ktoś robi dodatkowo ? Aby to zrozumieć , musisz wiedzieć , że w OVB nikt nie pracuje !!! Każdy jest tam na umowie agencyjnej , jeśli nie wiesz co to znaczy , to w skrócie jedno słowo. Nikt nie ma etatu.

Stefan mów co chcesz, ja myślę jednak, że gościu coś ściemniał, bo mówił, że OVB współpracuje z wieloma instytucjami finansowymi takimi,jak banki, towarzystwa ubezpieczeniowe, fundusze inwestycyjne, biura podróży, agencje nieruchomości itp. Powiedział, że przeanalizuje ofertę kilkunastu banków, będących partnerami OVB i znajdzie najkorzystniejszy kredyt. Jeżeli facet jest Dyrektorem Okręgu (tak mam napisane na wizytówce, którą mi zostawił), to chyba wie co mówi. Wg strony internetowej OVB współpracuje tylko z kilkoma towarzystwami ubezpieczeniowymi, a facet roztaczał wizje jakby mógł załatwić dla mnie wszystko. Pewnie jakbym chciał kupić pół chleba albo uszczelkę do kranu to też by mógł załatwić. jakaś paranoja.

A i jeszcze jedno. Sprawdziłem to biuro w Bielsku-Białej przy Mickiewicza, z którego był ten Dyrektor. Jest tam Dyrekcja Krajowa. Jak to możliwe, że Dyrekcja Krajowa takiej firmy mieści się w B-B? Powinna być chyba w Warszawie. W Warszawie znalazłem Zarząd OVB, to po co Dyrekcja Krajowa, czy to jest to samo? A Dyrektor Okręgu, który był u mnie, to w jakim Okręgu działa. Mówił, że mieszka niedaleko B-B.

Właśnie w tym jest sedno tego forum !!!!! 154 strony !!!!!!!!!!! OVB co innego mówi , aco innego faktycznie robi. A co do dyrekcji to pisałem tu wiele razy o Dyrektorach Samozwańcach. TAK !!! Bo żeby być Dyrektorem to trzeba duuuuuuuuużo polis sprzedać oraz duuuuuuuużo ludzi zrekrutować do OVB. I wtedy awansyjesz. Ja skończyłem z OVB w 2004 i wtedy było czterech Dyrektorów Krajowych , a tu jakiś czas temu bodajże jeszcze słynny " batosai " pisał mi , że teraz jest 17 Dyr. Krajowych. Masz teraz obraz jaka to Firma !!!!! Karykaturalne bałwochwalstwo na pokaz . A teren działanie i rekrutacji nie jest niczym określony , możesz mieć okręg nawet w Wydupczyskach Wyżnych.

Niemniej kasę można faktycznie zarabiać , tylko trzeba duuuużo się dowiedzieć o zawiłościach systemu prowizyjnego.

sprzedać dużo polis które są dobre ?? - to faktycznie skalanie zrekrutować duuuużo ludzi i dać im zarobić ?? - no racja kazdmeu sie w kraju przelewa nie 17 a 14 bodajże dyr. krajowych - to znaczy że nie trzeba nikogo z krzesła zrzucić zeby być wysoko ?? - dlaczego piszesz samozwańców ?? taką firma ma strukturę, tak nazywa stanowiska i ma takie a nie inne wymagania żeby na nie wejść.... nie można ganić za takie coś... a małe rodzinne firmy ?? dzieci mianuje się prezesami i dyrektorami tylko po to żeby w CV lepiej wyglądało (tak słyszałem)... wszyscy tak najeżdżają na OVB nie macie co robić w domu ?? ja własnie ide na spotkanie z klientem i nie jest to analiza czy doradztwo ... ide na serwis i na drugie śniadanie bo w restauracji mamy spotkanie :) pozdrawiam was serdecznie pewnie zaraz zostanę obrażony ale mi to nie przeszkadza :) milego dnia wam wszystkim życzę :)

Mój przedmówco !!! Przeczytaj wyraźnie mój wpis , ja przecież nikogo nie obraziłem , napisałem duuuużo polis , i co w tym złego ??? Ja sam także sprzedałem duuużo polis w życiu i się tego nie wstydzę !!! A odnośnie Dyrektorów to udzieliłem odpowiedzi pytającemu , którego jak sam przeczytasz ktoś zmanipulował. Nie oszukał, gdyż odpisałem mu , że dodatkowa praca członków OVB nie jest niczym nagannym. kolego nie denerwuj się tylko przeczytaj spokojnie. I jeszcze jedno : smacznego , gdyż nie mam zamiaru nikogo obrażać.

a ja idę na rozmowę do ovb w poniedziałek, z ciekawości poczytałem na innych forach opinie na temat pracy jako przedstawiciel handlowy, kasjer , pracownik biurowy i .... wszędzie są złe opinie ... polacy to chyba jak ktoś juz tu kiedys na tym forum wspomniał, zawistny, chamski naród i nic sie wam nie podoba, wszystko krytykujecie dlatego ze spokojem ide na rozmowe do ovb