Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Megam

Związek z żonatym facetem

Polecane posty

eDI dasz radę ...muszisz dla tej małej istotki,która staje sie sensem zycia...i którą mozna tylko kochać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fabiella
mezczyzni zdradzja zony z kochankami a kochanki z dziwkami? Skad ta pewnosc? Bo jestem zona mojego meza, kochanka dla kochanka i dziwka dla klienta. Mam doswiadczenie takie ze wlos sie jezy. Moja historia to wielki metlik. Maz, kochanek co mial byc sponsorem z ogloszenia. Na poczatku byly spotkania typu sex i jazda a potem pojawilo sie uczucie.. i PORAZKA dla mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fabiella mozemy
sobie po/czesci podac reke;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chmurka*
fabiella mam wrażenie że wszystko sprowadzasz do fizycznego kontaktu-jak nie zamoczy tam to gdzieś inndziej.....A nie wszystko w życiu sprowadza się do seksu.Czasami człowik potrzebuje poprostu rozmowy,inności od codzienności i nie koniecznie ta inność to łóżko,ta inność to też przebywanie z inną osobą .W większości przypadków to ucieczka od codzienności,poprostu oddech innym "powietrzem",a czy związek jest udany czy nie to tylko zalezy czy się patrzy w tą samą strone z tym drugim człowiekiem. Ja jestem żoną i kochanką.Z mężem rozumiemy się doskonale,mamy swoje cele do ktrych dążymy,razem je osiągamy i sobie pomagamy........Z K.mamy wspólne tematy,możemy się wygadać o wszystkim,z sobą odpoczywamy i sobie pomagamy. Może jestem jakaś wyrafinowana,moze nie postępuje zgodnie z kanonami ale mam szczęśliwe życie bo potrafię dawać dużo z siebie(nie chodzi o dupę pomarańczki :P,bo wam to się zaraz jednoznacznie skojarzy).Kocham życie,moich facetów(z synem jest ich troje:)),i wiem ze niczego nie można sprowadzać do prostoty bo życie ma różne barwy i każda z nich chcę zauważać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chmurka*
Pablo ja żadnego postulatu nie zgłaszłam więc nie wiem za czym te Twoje "za":D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fabiella
chmurka Ty mnie nie rozumiesz.. Ja tez mam 3facetow- meza, synka i kochanka. Ten trzeci musi zamoczyc..to erotoman i sexocholik a na dodatek zdradzal mnie z innymi kochankami, dziwkami. To wlasnie boli; ;((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chmurka*
Fabiella no to współczuje tego ostaniego:(,i nie rozumiem po co jest ten trzeci skoro wiesz że tylko do zamoczenia......Nie ma tego trzeciego(jeżeli on tylko zamacza),i nie ma problemu.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chmurka*
Fabiello jak erotoman i z dziwkami się puszcza to nawet nie ma o kim pisać.....Naprawdę czasami nie rozumiem.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chmurka*
brrr i te słowa że musi gdzieś zamoczyć,a co Ty kurde studnia jesteś.Sory ale weź się walij w głowe,i olej takiejgo........Jakbym wiedziała że on erotoman i zamoczyć tylko chce....... Pozdrawiam i lepszej samooceny życze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tiga
a ja jestem w takim zwiazku juz poltora roku i po pol roku wyjechalismy za granice,tam jestesmy od roku.Boli kiedy przyjezdzamy na urlopy i on jest z nia!Zgodzilam sie na taki zwiazek i teraz moge miec pretensje tylko do siebie,ale jest mi z nim cudownie.Tutaj ma wieksze pieniadze a jednak zdecydowala sie na wyjazd ze mna,chociaz ie ma ciekawej pracy,ale jestesmy tam tylko dla siebie!!Mowi ze chce odejsc od zony ale nie zrobi tego dla mnie tylko dla siebie i chce zebym to wtedy ja byla u jego boku.Nie ukrywa nic przede mna,nie mowi o niej ze jest najgorsza i ze ma zle w domu,ale cos sie wydarzylo u nich co wybaczyl ale nie potrafi z tym zyc.Moge patrzec jak pisze z nia na gg,moge przyczytac smsa od niej,znam jego hasla na poczty na ktorej znajduja sie maile od niej,nie ma przede mna tajemnic.Jeszcze nie zawiodlam sie na nim.Widze ze sie stara zebym mu ufala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chmurka*
Tiga to że nie mówi źle o swojej żonie to swidczy tylko o tym że nie jest draniem,iwesz oni czasami nic ni mówią a trzeba umieć ich odczytać między wierszami.Tiga pisze chociaż Was nie znam,ale z tego co napisałaś to jedne wnioski mi się nasuwają że jestaeś dla niego tylko zastępczynią ,namiastką.......Przepraszam jeżeli Cię uraziłam,ale poprostu nie wiąż z nim dziewczyno nadziei na przyszłość.Wiem że łatwo się radzi ale wierze że jesteś fajną dziewczyną i poznasz kogoś wolnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tiga
dziekuje Chmurka za wypowiedz..Wiesz,ja nie raz juz to chcialam skonczyc,ale jest ciezko,a On naprawde jest dla mnie dobry i wcale nie jestem taka kochanka jak pisza ze "one"zawsze musza byc usmiechniete,wymalowane,wesole..poznal mnie z drugiej strony..robie mu sceny zazdrosci,jazdy,wcale juz sie prawie nie maluje przy nim,czesto mam zle dni,a On wciaz przy mnie jest i jest tak ze nie kochamy sie kilka dni a on cierpliwie znosi to i potrafi mnie przytulic i uspokoic,a na dodatek kupic jeszcze prezent!Poznal mnie ze swoim przyjacielem,ktorego wspolnie odwiedzamy.Co ja mam o tym wszystkim myslec??!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tiga
:(...i dlaczego mi nikt nie odpisuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Tigi
Tiga nawet nie wiesz na jakie cierpienie się skazujesz dziewczyno:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tiga
czy zawsze te zwiazki musza sie konczyc klapa??!!:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Tigi
Nie wiem czy zawsze. Ja pogonilam gościa na starcie a i tak mi w pięty poszlo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tiga
pogonilas Go na starcie,dlaczego?Zpbaczylas ze Cie oszukuje,nie powiedzial ci na samym poczatku ze jest zonaty,nie wiesz jak by bylo,my juz jestes poltora roku....Nie wiem co bedzie dalej ale na dzien dzisiejszy jest dobrze....jest potwornie zazdrosny,a ja wiem ze jestem atrakcyjna dziewczyna i daje mu mnostwo powodow do zazdrosci i widze ze sie wtedy boi o to zeby mnie nie stracic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Tigi
Pogonilam, bo nie lubię się pchać tam, gdzie mnie nie chcą... Odpokutowałam tę parę chwil jakie z nim spędziłam, ale sama to skończyłam najwcześniej jak było można. Potem się zresztą okazało, ze dobrze zrobiłam, on duzo stracił w moich oczach....teraz tylko nie chcę go już nigdy spotkać, nie chcę zamienic z nim ani slowa nigdy więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tiga
przeciez spotykajac sie z nim pierwszy raz juz sie wepchalas gdzie niepowinnas,przepraszam ze tak pisze...dlaczego stracil w twoich oczach?Pytam bo zalezy mi zeby jak najwiecej wiedziec o takich zwiazkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chumrka*
Tiga chcesz wiedzieć jak najwięcej o takich związkach....hmmm....chyba dużo wiesz bo sama w takim tkiwsz...Jesteśmy tylko "wyskokiem i miłym spędzaniem czasu"dlatego tak ważne jest żeby nie angażować się zbyt mocno i traktować to taki związek tak samo.Ty piszesz że z nim mieszkasz ale nie zmienia to fakty że tak naprawdę jesteś tą drugą,nie życze Ci tego ale być może pomieszka z Tobą,trochę odmienności..ubarwi sobie zycie coś przeżyje i wróci do niej....Nie chcę być tu wróżką ale najczęściej tak bywa że wracają nawet jak mieszkają z kochanką przez pewnien czas.Może sobie wyciągnąć wnioski po tym co się dzieje jak wracacie,jest z nią.....Facet na razie poprostu sie zastanawia,a jak się zastanawi to znaczy że wróci do niej.......Tak myślę,bo gdyby chciał byc z Tobą to skończył by tamten związek i tyle,a atak może się mści na niej za coś czego nie może zapomnieć...Z Taobą nabierze dystansu do tamtej sprawy i wróci do niej bo jakby chciał odejść to zrobił by już to dawno....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tiga
czesc Chmurka:) Byc moze to wszystko uluda,ale ja na forum nie porusze pewnej istotnej sprawy..malzenstwa nie mozna zakonczyc z dnia na dzien,a co z mieszkaniem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chumrka*
Tiga bo małżeństwa nie da się zakończyć z dnia na dzień,myślę że on jest na etapie "zastanawiania się",szkoda tylko że się zastanawia jak juz Cię wciągnął w swoje sprawy,bo przeciez z nią nie zerwał i jak przyjeżdża to jest z nią i nie powie jej że ma kogoś innego...To juz trwa trochę czasu a on ciągle nie umie uporządkować swoich spraw...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tiga
a co powiesz na spawe,kiedy w gre wchodzi kwestia mieszkania,podzialu majatku i tego zeby nie zostal bez niczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chumrka*
Tiga naprawdę nie chcę być czarna wrózką,życze Ci szczęścia,ale dla mnie po przetytaniu Twoich postów właśnie tak to wygląda,obym się myliła i oby facet zdecydował się jak najszybciej z którą z was chce być,bo innaczej Ty się będziesz męczyć a ona będzie dalej okłamywana.Zgodziłaś się na taki układ(tak pisałaś),Ty się zaangazowałaś a on dalej ma "układ",z Tobą.....Tiga nie zgadzaj się na takie układy,bo Ty najbardziej na tym ucierpisz,pisałaś że na nic nie nalegałaś,ale teraz jak mieszka z Tobą już dłuższy czas to postaw sprawe jasno....Zobaczysz co zrobi,potem może byż za późno jak przechrzanisz parę lat w niepewnym związku i jeszcze trrudniej Ci będzie bo lata to przyzwyczajenie.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Tigi
Tiga, nie zrozum mnie opacznie. Ja się po prostu nie nadaję do takich znajomości, moja psychika jest na to zbyt słaba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chumrka*
Tiga więc o co facet walczy ?O kase?O majątek?Co dla niego się liczy?Uczucia czy kasa?Z Tobą jest bo Cię kocha z nią jest bo mają majątek.......Bez niczego?Przecież miałby Ciebie,zobacz co się dla niego liczy,kasa....a do tego ma Ciebie....Tiga on nie ma zamiaru budować z Tobą wszystkiego od początku,ma coś i to chce utrzymać,ma majątek i nie odpuści dla Ciebie żeby z tego zrezygnować,wyciągnij wnioski co dla niego najważniejsze........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pszeczytałamtylko twój pierwszy post i powiem co myśle. Związek z żonatym mężczyzną to głupota. 1) facet ma żone 2) facet ma dziecko (dzieci) które kocha i bedzie chciał odwiedzać, 3) ty sama sobie zamykasz drogę do szczęścia, bo możesz mieć faceta który cię pokocha a nie bedzie miał zobowiązań. pozdrawiam Jola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matador
A dlaczego generalizujecie? każdy przypadek jest inny. Ja poznałaf GO ja był w związku małżeńskim. Nie wyrażał sie o niej źle. Mówił jak jest. Nie przeasadzał. Mówił, co mu nie pasuje, ale nie obrażał swojej żony. Związek sie sypał Trwało to 4 lata. Mają rozwód. My się pobieramy za kilka tygodni. Nic nie było "na przymus" ani udawane. Zniosła m wszelkie sytuacje związane z rozwodem, trwało to dośc długo, ale się opłacało. teraz nikt do nikogo nie ma żalu. Jesteśmy szczęsliwi. Da sie tak. Bo nie było udawania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chumrka*
Bo nie było udawania.....Zaznaczam.....Nie udawał......Bo chciał i żaden majątek czy konto w banku czy dom....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×