Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nivea creme

Prosze o rade!!

Polecane posty

Gość nivea creme

Jutro wybieram sie z kolega do kina... To nasze 1sze wyjescie do kina-on mnie zaprosil tzn ze bedzie chcial zaplacic za bilety,ale ja nie chce aby on placil za mnie. A takie powiedzenie przy kasie" sluchaj kazdy placi za siebie" jest juz troche oklepane. Co moge powiedziec, jak sie zachowac, abym to ja zaplacila za siebie?? Mieliscie takie sytuacje?? On pewnie bedzie nalegal,ale nie chce aby placil za mnie.... to do czegos pozniej juz zobowiazuje.. Niby mamy sie ku sobie,ale jeszcze za wczesnie na to,aby on placil za mnie-bede sie pozniej zle czula!! Poardzcie cos :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moze tak...
powiedz mu wprost,ze kazdy za siebie placi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość song of song
On pewnie bedzie nalegal,ale nie chce aby placil za mnie.... to do czegos pozniej juz zobowiazuje.. Niby mamy sie ku sobie,ale jeszcze za wczesnie na to,aby on placil za mnie-bede sie pozniej zle czula!! Poardzcie cos tu chyba nie chodiz o to, ale o to, ze nie jestes baka co liczy na konto. Placisz za siebie. Nie spotykasz sie z nim dla korzysci, jakichkolwiek. to dobry sygnal ze nie lecisz na kase. Nie bedzie wydawał na ciebie fortuny, bo placisz zawsze za siebie:) Nie wyda ani centa:) znajomi beda mieli dowod ze nie lecis na kase, a tak sie martwiwli:) No i dowod na to, ze nie bedziesz na jego utryzmaniu - on bardzo sie tego obawial:) - ze aby gdzies wychodzic razem musisz miec pieniazki, zatem postarasz sie zawsze o jakas prace:) bedzisz niezalena:) a nie mow tak prosto z mostu, place za siebie:0 obroc w zart, ze nalezysz do gatnku pan zosi samosi i juz cie nosi zeby zaplacic za siebie:) albo cos w tym stylu:) Miłego ogladania:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość usmiechnij sie i powiedz
"wiesz pierwszy raz zawsze place za siebie ale obiecuje ze nastepnym razem pozwole ci sie wykazac;)"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim skromnym
zdaniem własnie na samym początku facet jak najbardziej moze zafundować Ci bilet. Pierwsza randka powinna byc sponsorowana przez faceta Jak go od samego początku tego nauczysz ze płacisz za siebie to potem bedziesz zakładać topik MOJ FACET JEST SKAPY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nivea creme
:) dziekuje za super odpowiedzi:) moze ktos jeszcze cos moze mi poradzic? na pewno skorzystam z Waszych pomyslow:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nivea creme
a po kienie wybieramy sie na lody i kawke, wiec sytuacja sie powtorzy... poczatkowo myslalam,ze pozole zaplacic mu za sibeie a w ramach rewanzu ja place za kawe i lody? co o tym myslicie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzia lalka nieduza
Za kino niech on płaci a w kawiarni Ty. To najlepsze rozwiązanie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość song of song
J"ak go od samego początku tego nauczysz ze płacisz za siebie to potem bedziesz zakładać topik MOJ FACET JEST SKAPY" nie nie:) plac za siebie:) otem znajomi nie beda plotkowac; leciała na kase, dlatego jest z Toba:) I nikt nie bedzie zakladał topiku: Kobiety wszytskie lecą na kase:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nivea creme
w kinie rezerwacje mam na swoje nazwisko i jeli ja np przyjde pierwsza to glupio bedzie jak bede czekala na niego z kupnem biletow:( kurcze... a przeciez nie kupie tylko sobie, a jak on przyjdzie to on sobie.. o losie..jakie porblemy mam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość song of song
To umowcie sie na okreslona godzine i wtedy ty kupisz on kupi sobie:) bedzie okey:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim skromnym
Bez jaj.... facet zaprasza dziewczyne do kina, zaprasza na randke to chyba oczywiste ze stawia dziewczynie. Nie znaczy to ze dziewczyna leci na kase ZAWRIOWAŁAŚ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nivea creme
:) masz racje-ze tez na to nie wpadlam:) ale czlowiek zawsze szukac jakiegos wyjscia i nigdy nie widzi latwych rozwiazan:) zawsze nie lubilam tej kwestii kto placi-echh...:) dzieki song... za pomoc:) 😘 a tekst z zosia samosia dobry jest:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim skromnym
NIe no pomysł ze ona wczesniej sobie kupi jest totalnie bez sensu. Jak juz kupi wczesniej to niech chłopakowi tez kupi. Jak to bedzie wyglądało? On przyjdzie a ona bedzie z biletem czekac na niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tratataaaaa
no to jak w kinie za bilet kazdy placi za sibeie to w kawiarni tez placicie za siebie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nivea creme
hmm no tak... w kinie za sibeie i w kafe za siebie-to chyba najlepsze rozwiazanie?? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim skromnym
W kinie on, w kafe ZAPROPONUJ ze Ty zapłacisz i zobaczysz co powie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość song of song
Kazdy za siebie:) to najlepsze rozwiazanie:) On nie traktuje tego jak randki. Nie chce sie zniewalac;) Chce neutralnie, zatem nie musi i nie powinien placic:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nivea creme
hmm jak rozmawialismy o kinie, to on powiedzial: " a co Ty na to aby w niedziele wybrac sie do kina. Zapraszam". NIby nie randka,ale Jemu zalezy bardziej , bo juz od dluzeszgo czasu mnie zapraszal,a ja dopier teraz sie zgodzilam z nim wyjsc gdzies:) Postanowilam,ze kazdy za siebie-w sumie zobaczymy jaka sytuacja wyjdzie w kinnie. Bo zawsze jak z kims chodzilam , to ktos placil w jednym miejscu, a ja w drugim-zbey sprawiedliwie bylo:) A jesli juz postawi na swoim i bedzie chcial zaplacic, to ja powiem mu z gory,ze ja place w kawiarni:) to chyba bedzie najlepsze co?? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość song of song
w sumie tak:) to wy tworzycie zwiazek:) 🌻&🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim skromnym
" a co Ty na to aby w niedziele wybrac sie do kina. Zapraszam". OCZYWISCIE ZE ON BEDZIE PŁACI to ON zaprasza!!! Jesli Ty zaproponujesz ze kupisz sobie bilet a on sie zgodzi to bedzie dupa nie facet bo z tego co piszesz to ona Cie zaprosił wiec nie wiem w czym problem masz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Możesz powiedziec
że wolisz płacić za siebie, ale jak bedzie nalegał to sie nie upieraj przecież nastepnym razem mozesz ty zapłacic za niego i za siebie :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nivea creme
dzieki song & song i moim skromnym za odp:):) 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nivea creme
i tak tez zrobie-powiem,ze zaplace za siebie,a jak bedzie nalegal to pozniej ja place:):) najciemniej zawsze pod latarnia:):) pozdrawiam i lece sie szykowac:):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość song of song
🌼 miłego Bytowania z Nim i filmem;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×