mam schize i chyba zwariuje - pomóżcie BŁAGAM

ciagle sie odchudzam i jem grejfruty CZĘSTO.. soków grejfrutowych nie pije wczoraj tak o 18.30 zjadlam malutki kawałeczek tak 1/3 grejfruta potem o 20.00 wzielam tablete (zawsze biore o tej porze)o 21.00 sie kochalam ...a potem ok.24.00 zjadlam calą reszte tego grejfruta czy ta tabletka mogla sie nie wchłonąć ? czy SOK Z GREFRUTA CZY GREJFRUT OSŁABIA DZIAŁANIE.Czy grejfrutów w ogóle mam nie jeść ? Myślicie że moglam wczoraj wpaść -biore regularnie tabletki ,kurcze NIGDY JUZ NIE TKNE GREJFRUTÓW -ZAPOMNIAŁAM SIE troche ... a w ogóle laski ja mam już świra ,biore swoje pierwsze w życiu tabletki ..ale panicznie sie boje.Nie moge sie uczyć ,pracować ,spać ,tzn.staram sie robić te swoje obowiązki ale ciągle mysle że może coś nie zadziała,że juz i tak wpadłam.Jak tak dalej pójdzie wyląduje w wariatkowie... Jak to jest u was -myślicie o tym ?Czy dopiero przed samym końcem opakowania? niby tabsy to najlepsze ale ja NO NIE MOGE TABLETKOM ZAUFAĆ I TYLE... znać jakis sposób by wyluzować i zaufać im ?BIORE REGULARNIE CO DO MINUTY aha i kiedyś 4 lata!!przez anoreksje nie miałam okresu ..wiec z jeszcze innej beczki płodność mam ciyut osłabioną.... albo ja jestem jakaś nienormalna albo coś...kobitki PORADZCIE MI COŚ BO ZWARIUJĘ :(

wymyslasz :)

tabletki nie powinno popijac sokiem grejpfrutowym ,jak z reszta kazdych innych lekarstw,nie wplywaja one na jakos anty.jesc i pic mozesz,ale popijac pigulki nie powinnas...bo z watraba cos sie dzieje

i ogolnie sie uspokoj, miliony kobiet czuja sie bezpiecznie przy stosowaniu pigulek,wiec dlaczego ty bys nie miala,ja si ekochalam przy pierwszym opakowaniu juz 4 dnia :P...jak bedziesz sie tak ciagle stresowac,to zobaczysz jak na zlosc wpadniesz :P...nie no zartuje.po prostu wyluzuj i ciesz sie zyciem. masz w koncu 99% ochrone.

Spokojnie, dziewczyno :) Co do grejpfrutów, to zawiarają one naryngeninę, która wpływa na działanie wielu leków, przez wpływ na kompleks enzymów nazywanych cytochromem P. Dzięki temu biotransformacja leków w organizmie może być przyspieszona, lub zwolniona. Ale nie ma co panikowac :) Polecam po prostu nie popijac sokami cytrusowymi leków, ani ich cytrusami nie zagryzać :) Kilkugodzinna przerwa między przyjęciem leku, a zjedzeniem czegoś cytrusowego powinna wystarczyc :) Co do Twoich obaw, to są one w dużej części bezpodstawne. Antykoncepcja hormonalna jest jak na razie metodą najskuteczniejszą, więc jesli bierzesz pigulki, już lepiej zabezpieczona być nie mozesz. Nie rozumiem, czemu tak bardzo się denerwujesz, nie ufasz swojemu partnerowi? Może porozmawiaj z nim o wszystkim, że bardzo się boisz. Polecam więcej relaksu na co dzień :) Jeśli stres jest spowodowany braniem pigulek, to zastanów się czy warto się tak denerwowac, może warto dodatkowo stosowac jeszcze jakąs formę zabezpieczenia, np. prezerwatywy.

do Natia ,Spokojnie---- dziewczyny no to jak z tym grefrutem?bo mi juz chyba ten stres odbiera umysł ze nawet nie zrozumialam waszej wypowiedzi MOGLAM SOBIE ZASZKODZIĆ ZJEDZENIEM GREJFRUTA -CZY NIE ? MAM SIE BAĆ ..sokiem nie popijałam ..dalej nie wienm przepraszam i dziękuje

to się nie seksij :P