Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 12345- 9087

PRZESKAKUJE MI SZCZĘKA

Polecane posty

Gość 12345- 9087

CO ROBIĆ HELLP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja rada jest taka
przypuszczam ze chodzi o zuchwe, bo jak szczeka to jakim cudem? trafiles w sciane i odpadla? jezeli skacze tobie szczeka to polecam chirurgie i to szybko...a jezeli zuchwa to ja tez tak mam....to moze grozic powiklaniami jak starcie stawow skroniowo-zuchwowych a robic za duzo nie da rady, nie wolno zuc gumy i trzeba cwiczyc powolne otwieranie i zamykanie zuchwy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Udaj sie do ortodonty, prawdopodobnie masz problemy ze stawami a to jest w konsekwencji grozne, oczywiscie kiedy sie ta dolegliwosc zaniedba. To sie leczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
starcie też ale jak wyskoczy glowka to mozesz nie zamknac buzi i faktycznie bedziesz musiala udac sie na nastawianie. Ja mam juz dosyc mocno zniszczony staw tylozgryzem, ale nosze aparat ktory go odciaza i okd kilku lat nie ma zmian na gorsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eeej, ja też tak mam! ale to jest straszne, ona mi tak przeskakuje, a czasem to tak strzeli, że aż słychać taki szczebiot, jakby mi sie coś złamało :/ nie wiem co z tym zrobić, żuchwa potrafi mnie boleć całymi dniami, boję się, że coś mi się stanie albo że to nie jest wskazane dla logopedy - bo bedę nim po moich studiach - no chyba, że już wczesniej mnie zdyskwalifikują przez przeskakującą żuchwę :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kropelka_wody
ja też tak mam! ale tylko z jednej strony.... co to może byc ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie wogóle jestem ciekawa, czy powinno się to jakoś leczyć? i do kogo z tym iść ? bo czasem napierdziela mnie cały ryjek ! :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam to od lat. Ostatnio, gdy byłam u dentysty po 1,5 godz. leczeniu zęba nie mogłam zamknąć buzi. Lekarka powiedziała, że to zwyrodnienie stawu, albo jakieś reumatyczne. Wiecie jaki to szok nie móc zamknąć buzi......aż doktorka sie przestraszyla, a ja z tego wszystkiego nie zapytałam jak to leczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja muszę robić ćwiczenia języka i takie tam, i po 15 minutach otwartej szczęki - boli mnie tego dnia i jeszcze następny... kiedyś tego nie miałam, tak od roku zaczęło mi to doskwierać, robić coś z tym ? bo kiedyś naprawdę nie zamknę buzi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi też, po nocy szczególnie, gdy śpię na jednym boku, potem chrupie gdy ziewam i boli, czasem wydaje mi się, ze nie otworzę lub nie zamknę ust.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brrrrrrrrrrrrrrrr
Mnie też długi czas przeskakiwała z takim "trzaskiem" np. przy ziewaniu. Teraz od jakiegoś czasu już mi nie przeskakuje, ale w zamina za to boli :( Nie mogę np. ugryźć jabłka, muszę je kroić na kawałki jak stara babcia ze sztuczną szczęką :( Dzisiaj właśnie wybieram się na prześwietlenie szczęki i pójdę z tym do dentysty albo ortodonty, bo podobno są na tę przypadłość jakieś aparaty, które zakłada się na noc. Zobaczymy co z tego będzie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurcze a myslałam
kurcze a myslałam ze jestem z tym problemem sama :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brrrrrrrrrrrrrrrr
O kurczę, operacja?? :( Ja mam trochę inaczej, bo mnie boli cały czas, już z jakieś pół roku albo więcej, coprawda z różnym nasileniem, ale jednak boli. Ale jak ma dojść do operacji to ja wolę jednak ten ból! :( :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniecznie
zróbcie prześwietlenie SSŻ i ze zdjęciem do stomatologa, on/ona będzie wiedział/a co dalej robić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniecznieeeee
no chyba że chcecie biegac z szyna na żuchwie :p nie za ciekawy widok :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to i ja dołaczam. Mi też przeskakuje żuchwa. U dentysty poce sie jak dziwka w kosciele ze strachu, ze mi sie buzia nie zamknie. Ale mam jakas klamre relaksacyjna, nic nie daje, cholera. Macie jakies inne sposoby?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co to jest ta klamra relaksacyjna ? ja polecam opuścić szczękę, i palcami ( z obydwóch stron) znaleźć tuż przy uszach takie dołki, chwilkę je masować. Co prawda to nie pomoga, ale logopedzi zalecają :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to dopiero było
przeżycie! Parę lat temu podczas ziewnia żuchwa mi wyskoczyła ze stawu...nie mogłam otworzyć buzi, bylo to póznym wieczorem, mąż wyjechał, ja sama, strach...zaczęłam pomału masować sobie staw żuchwy i delikatnie próbowałam ją nastawić na własne miejsce, trwało to ze 3 godz. ból jak cholera ale sie udalo..od tamtej pory ciągle mi chrupie, krzywo sie zamyka ale odpukać historia nie powtórzyła się, lekarz powiedział - choroba stawu żuchwy i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i ja też tak mam
dentystka powiedziała, ze to zwyrodnienie stawów mam też czasami kłopoty z innymi stawami, więc i szczękę dopadło ale mnie to nigdy nie bolało tylko czasami przeskakuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ło matko, a ja myślałam że to normalne takie przeskakiwanie....no wiecie, w palcach też czasem strzelają kości czy coś tam. Ja mam też ten problem. Nie zdarzyło mi sie co prawda niemóc zamknąć lub otworzyć buzi, ale czasem czuję opór...takie napięcie. Przy ruszaniu żuchwą na boki-chrupie, a przy mocnym poruszeniu w boki czasem tak strzeli , że mąż siedzący obok też to słyszy...taki trzask jakby sie kość złamała, a potem boli jakiś czas. Chyba czas wybrać się do lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Januszek z Dolnego
jak usunięto mi 3 zęby z jednej strony - wskazanie lekarskie, nie bylo innego wyjścia, to żuchwa zwariowała i skacze oraz przesuwa sie dziwnie do kobity...nie ruszaj na boki, bo ci ze stawu wyleci!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wy mnie nie stresujcie, bo jakby mi się to w pracy zdarzyło, to by klienci niezły ubaw mieli :O . Chyba naprawdę pójdę z tym do lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to dopiero było
w każdym razie od tamtego czasu mąż jest pozbawiony lodzika :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i ja też tak mam
ta z tym jest niestety problem:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malagosika
mam to samo, można przywyknąć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalioppeeee
moja kolezanka tez to miala,poszla to chirurga bodajze,to kazal jej nosic na noc taka "uprząż" na buzi,wydaje mi sie ze juz przestala,bo musiala to nosic po to,zeby przez to dociskanie przez ta uprzaz jej sie odbudowała chrzastka czy tam kostka,ta wlasnie na koncu zuchwy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jezu dziewczyny, \"myslalam ze tak ma byc\" ?? Szkoda slow. Jak to nikt nie wie? przeciez napisalam wam gdzie sie z tym udac?!!?! Ortodonta!!! Stawy w wiekszosci przypadkow odpowiadaja na wady zgryzu i problemy z zuchwa. Niemoznosc zamkniecie ust jest naturalny? Jasne, moze wyprostowanie nogi to tez \"kaprys\".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aptekus
hej ja mam ten problem od jakiś 3 lat. zaczęło się od imprezki w arenie w Poznaniu. 12 h tańca i rzucia gumy... następnego dnia nie mogłam mówić , otworzyć buzi ani nic... przeskakuje mi szczeka przy jedzeniu, nie moge rzuć gumy i napina c szczęki bo sie blokuje... już do tego przywykłam. Byłam z "tym" u dentysty i u chirurga szczękowego. Jeden poradził aparat na zęby, bo zgryz mam taki, że szczęka sie cofa do tyłu i to ją obciąża, a drugi kazał zakupić nakładke na zęby na noc... narazie nie poczyniłam nic bo w sierpniu sie chajtam i nie chce zakładac aparatu narazie... pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też mam ten problem. Od 2 miesięcy chodzę po dentystach, protetykach i ortodontach. Wszystkie konsultacje są płatne ok.60zł Na końcu trafiłem do lekarza który dał mi skierowanie na rezonans magnetyczny(ok 500zł) oraz badania moczu, krwi i EKG bo dopiero po tych badaniach będzie mógł stwierdzić co się dzieje z moim stawem, od czego się to tak zrobiło oraz podejmie decyzje czy będę nosił szynę relaxacyjna(300zł) na noc (i jaką) czy aparat na zęby(2500 w góre) przez 2 lata. Swoją drogą uważajcie na lekarzy bo za wszelką cenę \"zedrą z was skórę\" Ja na razie kupie sobie zinaxin albo ArthroStop Plus oraz zgrzewkę galaretek owocowych. Życzę dużo zdrowia bo to obrzydliwa i droga choroba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×