Zmniejszenie piersi

A tak z ciekawosci dziewczyny- co zrobilyscie ze swoimi starymi stanikami po zabiegu? Ja chyba sobie usiade jednej niedzieli i ze dwa z namaszczeniem potne skalpelem...albo cos w tym rodzaju...

haha ja swoje oddam,wszystkie mam z bravissimo,niech ktos tez ma radosc;) Ale dobre pytanie;)

kurcze dziewczyny... im bliżej zabiegu tym bardziej się boję :( że wyjdzie to nie równo i będą krzywe, że pójdzie coś nie tak, że to tylko tak ładnie wygląda z daleka... normalnie pełna obaw jestem... panikuję że szok do tego nigdzie nie pisze nic o moim lekarzu jak przeprowadza ten zabieg, nie mogę skontaktować się z dziewczyną u której robił ten zabieg... podobno Kulicki jest świetnym plastykiem chirurgiem ale wszędzie są opisane jego inne zabiegi, a na temat pomniejszenia piersi nigdzie nic nigdzie nie ma... i nie wiem ile przeprowadził takich zabiegów ani zdjęć pacjentek nie widziałam... i ojoj no, boje się teraz no a to już za 3 tygodnie...

ja mam 29 dni do zabiegu. 123Marteczka przyslala mi zdjecia i juz sie duzo mniej boje...teraz sie doczekac nie moge!

ja mam 21 dni i też doczekać się nie mogę tylko właśnie w niedzielę mi się różne obawy włączyły na ten temat. też widziałam zdjęcia marteczki i te blizny mnie troszkę przeraziły chociaż wiem że to będzie całkiem inaczej wyglądać po całkowitym zagojeniu... no ale jakoś tak kurcze... się ciut boję... chociaż dzwoniłam dziś do szpitala i pytałam się o doświadczenie doktorka no to powiedziano mi że jest naprawdę świetny i nie powinnam mieć żadnych obaw, bo wiele kobiet czeka kilka miesięcy aby to on był ich prowadzącym a ja mam bez kolejki więc to chyba dobrze świadczy o nim i jego kwalifikacjach :) tak że się ciut uspokoiłam

młoda cycasta... Mniej obaw więcej optymizmu.Zaręczam Ci że strach ma tylko wielkie oczy. Dr Maciej Kulicki jest doświadczonym chirurgiem plastykiem. Moją operację przeprowadzał właśnie ON. Wszystkie pielęgniarki stwierdziły że nie mogłam lepiej trafić. Kto jak kto ale one mają dużą wiedzę na ten temat.Głowa więc do góry i nie zaprzątaj jej czarnymi myślami. Powodzenia!!!

mmagda134 napisz coś więcej... miałaś jakieś komplikacje ? ja piersi ? jak blizny ? kiedy miałaś zabieg ? masz jakieś zdjęcia ? ile bylaś w szpitalu ? jej... pisz wszystko co wiesz i jak było :)

miałaś refundowany zabieg ? płaciłaś coś, jakiś Vat czy co innego ? gdzie byl ten zabieg ? ja będę w warszawie na czerniakowskiej

młoda cycasta :) Operację miałam 28.05.2009 roku czyli następnego dnia po przyjęciu na oddział w szpitalu na Czerniakowskiej. Moja operacja trwała długo bo 6,5 godziny . Dr jest bardzo dokładny i stąd ten czas. Zabieg w pełni miałam zrefundowany przez NFZ. Już następnego dnia podczas zmiany opatrunku po raz pierwszy zobaczyłam "od góry" swoje maleństwa!!! Zaręczam Ci że to niezapomniany widok! Nieważne były siniaki i kolor jodyny na nich. Były przecudne wręcz. Trudno mi było uwierzyć w to , co widziałam. Piękne,kształtne i najważniejsze...mniejsze.Takie są do dziś :) Po zabiegu bodajże za 2-3 dni wyjmują dreny i jest niesamowita ulga. Mniej Cię wszystko ciągnie, boli itp. Codziennie pielęgniarki zmieniają opatrunki. Pan doktor też je ogląda i wyjaśnia wszelkie wątpliwości. Zmorą jest spanie na plecach. Wszystko inne to po prostu pryszcz.(przynajmniej dla mnie było). Nie miałam potrzeby brania przeciwbólowych specyfików (jedynie w nocy po zabiegu poprosiłam o zastrzyk). W szpitalu byłam 8 dni (od wtorku do wtorku). Natomiast na zwolnieniu lekarskim prawie 2 miesiące ... na własną prośbę!!! Nie posłuchałam dobrych rad doktora odnośnie oszczędnego trybu życia... Tydzień po op już prowadziłam samochód i sprzątałam w domu. Zaczęło mi się trochę paprać (rozchodził się szef pod lewą piersią) Dzisiaj moje blizny są prawie niewidoczne. Cały proces gojenia trwał dość długo (taka moja już "uroda" ). Przemywałam je wodą borową i natłuszczałam linomagiem. Ufff :) Tyle pamiętam :)

* miało być : szew Przepraszam :) :) :)

kurcze ale się ciesze że napisałaś :) od razu mi obawy przeszły... heh a napisz jeszcze jaki wcześniej rozmiar miałaś i jaki teraz masz ? jaki biustonosz po zabiegu nosiłaś. i mam taką groźbę czy mogła byś przesłać mi zdjęcie blizn ? jak wyglądają po pełnym wygojeniu się wiem że to nie stosowne ale to porostu ciekawość... a i w jakim wieku byłaś gdy miałaś zabieg, Twoje piersi były przed zabiegiem pełne czy takie workowate a jakie są teraz ? ja mam takie trochę workowate ale na dole to są pełne i się zastanawiam jak to będzie po zabiedu

zamiast groźbę i zabiedu powinno być GROŹBĘ i ZABIEGU.... rodziłaś po zabiegu ?

Witajcie kochane! Ja niestety po raz kolejny przełożyłam termin mojego zabiegu. Zdecydowałam się na nowy rok, tyle, że najbliższy termin mam na maj... co za koszmar :/ No i mam tam wydzwaniać nawet co 2gi dzień :) Odnośnie dr.Szczyta- od nowego roku wszystkie zabiegi juz będzie wykonywał w nowej klinice! :-) Oczywiście pozdrawiam was wszystkie po - gratuluję kolejnych nowych cycków pięknych na forum i trzymam kciuki za te co już tuz tuż :-)

Moje drogie a gdzie jest nowa Klinika dr szczyta? Ja nic nie wiem;(

nowej kliniki jeszcze nie ma ;) będzie w styczniu. wydaje mi się, że Wilanów p.s. dostałam maila z pięknym biustem po operacji! jestem zadziwiona, że tak cieniuśkie są ślady po cięciach! gratulacje kochana, cieszę się twoim szczęściem :-D I jeszcze dopytam, kto tak pięknie zoperował???

do Baccara mnie operował dr Artur Zawisz w Krakowie. Polecam go za spokój i opanowanie no i za efekty, które widziałaś. Dziewczyny blizn nie ma się co obawiać, ale nie ma się co oszukiwać one są i będą tylko, że coraz mniej widoczne. Ja na dzień dzisiejszy nadal smaruję je tylko oliwka dla dzieci i jest ok. czas to najlepsze lekarstwo, maść i wszystko razem wzięte. Owszem maść szybciej wybieli blizny, ale ja posłuchałam doktora i czekam cierpliwie. Co do mojego samopoczucia to gdyby nie blizny i stanik sportowy, który ciągle jeszcze noszę to właściwie mogłabym powiedzieć, że nie pamiętam już , ze miałam zabieg. Jedynie to czuję lekki opór jak chcę wysoko wyciągnąć ręce. Na boku spokojnie śpię , na brzuchu też leżę ale się jeszcze boję i raczej staram się nie leżeć i nie spać na brzuchu. Siniaki już zeszły i opuchlizna ciągle schodzi a widzę to bo co jakiś czas przymierzam dla dodania sobie wiecie takiego "pałera"stare staniki z różną numeracja i niedawno F był lekko duży a teraz ten sam F jest dużo za duży a mniejszych miseczek już nie mam. Na zakupy wybiorę się po 2 m-cach od zabiegu- tak ogólnie zalecają aby wtedy dopiero nosić inny biustonosz niż ten co mam sportowy. Jednym słowem bałam się jak wszystkie dziewczyny bo jest to bardzo poważana i długa operacja, potem bólu po operacji też trochę było ale... jak patrzę teraz w lusterko i np mogę ubrać opinający golf i nie muszę już niczego szukać na wierzch luźnego, żeby jakoś ukryć biust... to po prostu brak słów. Warto było!!!. Szkoda jedynie, ze ceny zabiegów są tak wysokie w prywatnych klinikach a NFZ to różnie bywa, ale niestety nie ma się na to, że będzie inaczej. Pozdrawiam

Wlasnie, Marteczka jest dowodem na to, ze nie musimy sie kierowac wielka slawa na skale telewizji w wyborze lekarza i czekac miesiacami na termin operacji. Sa tez innin znakomici fachowcy w tej dziedzinie do ktorych mozna dostac termin w przeciagu najwyzej 2 miesiecy. Pisze to dlatego, gdyz troche mnie zirytowala wwypowiedz na ten temat jednej z nas ( pare stron wczesniej). Dzieki Marcie zdecydowalam sie na opercje u dr. Zawisz, ktory w czasie rozmowy daje uczucie duzego zrozumienia i checi pomocy w naszej trudnej sytuacji. Jak niektore z nas widzialy, wykonal zadanie po mistrzowsku. Sama nie moge sie doczekac takich efektow :)

Witajcie, jestem brzydka mam twarz pełną wągrów i czasem jakieś wypryski się znajdą, mam zniszczone włosy, małe brązowe oczka z krótkimi rzęsami, nierówne brwi, najgorszy jest mój mały zadarty nosek Nie moge się z tym pogodzić że tak wygladam , jestem niska mam 160cm wzrostu, krzywe zeby , do tego moja matka ciagle pyta czy juz kogos poznałam na uczelni , oszukuje ją ze mam adoaratorów a tak naprawde nikt na mnie uwagi nie zwraca, nie mam kolezanek ,jestem samotna. Nie dość że jestem brzydka to inteligencją też nie grzesze Jestem jak małe dziecko ciagle narzekam na moje życie!!! Najgorsza jest moja twarz!! I ten zadarty nos!!!

Stalking podlega karze. Pacjentka skazana za prześladowanie lekarza medycyny estetycznej http://www.feelbeauty.eu/articles/show/id/312/pacjentka-skazana-za-nekanie-swojego-lekarza.html Wiele osób powinno zastanowić się nad decyzją o oczernianiu innych, prześladowaniu oraz naruszaniu prywatności!

Ale sie tu przyplatalo towarzystwo! @Cyberstalking- kto ci placi za driving traffic? My sie tu nawzajem edukujemy, dodajemy odwagi/otuchy i po nikim nie jezdzimy. @brzydka.onnnaa- czyzby jeden z tych losi/losiczek, ktorzy nas nie rozumieja? Ja nie mam krzywego nosa i nie wiem jak sie z tym czujesz- ale mam ogromne cycki, ktore powoduja, ze mimo drobnej budowy ciala wygladam na osobe otyla, w nic sie nie mieszcze i ciagle bola mnie placy i ramiona. my sie decydujemy na operacje bo mamy juz dosyc i dzieki temu forum dowiadujemy sie, ze nie trzeba sie z tym pogodzic i mozna ta ciezka sytuacje zmienic na lepsze. Jezeli tylko chcialas sie wyzalic- tez mam krzywe zeby i jakos mi to nigdy nie przeszkadzalo. Niech ci ktos pokaze jak sie podmalowac i uzywac kosmetykow- no i wychodz z ludzmi na piwo jezeli sie tylko przydarzy taka okazja, zamiast siedziec na necie... Nic cie nie blokuje tak jak ty sama. Lepiej zalowac rzeczy, ktore sie zrobilo,zamiast gdybac. Tak przynajmniej ja mysle.

A tam, dajcie spokój nie ma co się przejmować takimi wpisami. Nie bardzo z resztą rozumiem co autorzy mają na myśli, ale gdyby byli rzeczywiście zainteresowani tematem to przejrzenie całego forum co nieco by im wyjasniło, ale to dla nich pewnie za dużo zaangażowania. Forumowiczki mają siebie i to jest najważniejsze.

witam dziewczęta, doradźcie mi co może mi sie przydać w szpitalu ? oprócz oczywiście ubrań i kosmetyczki... czy powinnam już sobie kupić jakieś naście na blizny czy coś takiego... może tak: co powinnam zabrać do szpitala, będę tam tydzień... ;/

Gdzieś kilka stron wcześniej ktoś bardzo fajnie opisał co zabrac do szpitala, mam to gdzieś skopiowane. Pamietam, żeby piżama była zapinana, a nie przez głowę wciągana i spodnie typu dresy co by za mocno nie trzeba było sie w nie wciskać. Jak nie znajdziesz to daj znać, poszukam i wkleję to. Czy mówili Ci jak długo będziesz w szpitalu?

http://medtube.pl/chirurgia-plastyczna/filmy-medyczne/9803-operacje-piersi-w-polsce-wywiad-z-dr-markiem-szczytem-czesc-1 czyli: Operacje piersi w Polsce - wywiad z dr. Markiem Szczytem i ja do tego pana :D

powiedzieli mi że będę tydzień hospitalizowana. nie mogę tego znaleźć ;/ mogła byś wkleić na forum

@młoda cycasta, wejdz na str 149 , a z kupnem maści się wstrzymaj, jak będziesz PO, to lekarz z pewnością Ci powie co masz stosować do smarowania piersiątek. :)

Wklejam. Przepraszam, że nie zamieszczam nicków autorek, mam nadzieję, że zostanie mi wybaczone, ale żebym była choć troche w porządku ujmuję cytaty w cudzysłów :) "- ja mialam operacje u dr szczyta w styczniu i powiem ci ze poszlam do szpitala jedynie z torebka taka z jaka chodze na co dzien. widzialam jak tam niektore dziewczyny z walizkami na kolkach poprzychodzily ale to naprawde smieszne bo w zasadzie nic ci nie bedzie potrzebne. moim zdaniem potrzeba jedynie 4 rzeczy - szczoteczka do zebow, pasta, majteczki i luzne ciuchy. do operacji zaklada sie majteczki jendorazowe ale za wygodne to ona nie sa wiec po operacji jak sie jest juz w stanie podniesc z lozka to dobrze zalozyc normalna bielizne (ja sie we wlasnej poczulam jakos bardziej komfortowo niz w jednorazowce). poza tym luzne ciuchy, i absolutnie zadnej bluzki wciaganej przez glowe czy obcislych jeansow. najlepiej luzna koszula i legginsy badz spodnie dresowe. ja na drugi dzien gdy wychodzilam do domu z trudem zakladalam legginsy wiec lepiej nie szarpac sie z obcislymi jeansami czy czyms podobnym. trzymam kciuki i pozdrawiam wszystkie" " Też miałam małą torbę, a w niej piżama rozpinana,na wyjście z kliniki wzięłam dres, szczoteczka, pasta, ręcznik( w sumie niepotrzebny, bo w klinice mi dali) płyn do płukania jamy ustnej( w razie gdybym nie mogła umyć zębów szczoteczką), 2 małe butelki wody z dzióbkiem(żeby nie było problemu z odkręcaniem) , ale nie zapomnij też o ładowarce do komórki i chusteczkach odświeżających oraz intymnych(tak na wszelki wypadek)"

czesc dziewczynki zadziej tu zagladam ale jestem z wami wszystkimi tymi przed i po Ja juz prawie 9 miesiecy po operacji-tez juz prawie zapomnialam-bo do dobrego czlowiek szybko sie przyzwyczaja-jestem szczesliwa i nie zaluje- Blizny ciagle coraz bledsze-TYLKO CZAS DZIEWCZYNY LECZY RANY-i to jest prawda-badzcie cierpliwe bo warto. @mloda cycasta- good luck! zycze powodzenia -bedzie dobrze!! @brzydka.onnnaa nie martw sie ze masz krzywe zeby,wagry,krzywy nos etc...za pare lat starosc zabierze ci i urode i brzydote( a zeby same wyleca...) (21 wiek!!-sa kosmetyczki,dentysci,czasopisma dla kobiet gdzie ucza jak sie malowac etc...-lepiej sie wez za siebie dziewczyno bo lata ci przeleca--my tu na forum mamy problem z cyckami a nie z wagrami...) POZDRAWIAM WAS DZIEWCZYNKI TE PRZED I TE PO-BUZIAKI

Młoda... umówiłam się do Twojego Doktora :) Termin mam na styczeń. mam skierowanie od lekarza pierwszego kontaktu. Widziałam jak doktor operuje tzn efekty...super. Poza szpitalem NFZ operuje tez prywatnie.... Także jak ktoś napisał, że Ci z NFZ to różnie :) to... wszyscy różnie zalezy od oczekiwań i wielu rzeczy... Sprawdziłam też opinie w necie i ma znakomite. Wolę NFZ bo w takim szpitalu czuję się bezpieczniej .... mam chorobę przewlekłą, która niestety może mnie dyskwalifikować :( a jesli lekarz sie podejmie to wolę czuć się bezpiecznie....

Witamina :D SUPER Pozdrówka