Gość Dzwonki Napisano Kwiecień 27, 2012 Elessi Ty to hardcore'owa kobieta jestes tylko zazdroscic!! Ja niestety musze stosowac sie do porad vitaminy ;-) i wspanialej pani Ewy z mojej kliniki "traktowac siebie jak osobe chora i odpoczywac" Jest to uciazliwe i momentami dolujace, ale fakt faktem to rozlegly zabieg i trzeba dac organizmowi czas, by sie ogarnal :-( pozdrawiam wszystkie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Elessi Napisano Kwiecień 27, 2012 Juz powoli zchodza mi strupki i ta blizna wyglada super tylko cienka niewidoczna prawie wcale kreska ale pewnie cieszę sie za szybko bo ponoć to dopiero zacznie sie pogrobiac i robić czerwone :( szkoda bo teraz wyglada super mogłoby tak zostać... A jak u was to wyglada? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Dzwonki Napisano Kwiecień 27, 2012 Ja mam cienkie rowniez, ale jeszcze ze szwami :-( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Elessi Napisano Kwiecień 27, 2012 Dzwonki Trzymam za nas kciuki :) mam nadzieje ze za pól roku napiszemy na tym portalu "u mnie praktycznie nie ma śladu takie cieniutkie jasne prawie niewidoczne trzeba sie mega przyjrzeć żeby zobaczyć" :))) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość cycastaagaJ Napisano Kwiecień 27, 2012 Muszę się pochwalić dwa tygodnie diety i 2,5 kg mniej więc może uda mi się pozbyć do stycznia te 15 kg tłuszczyku??? A może któraś z was stosowała tą nową dietę Fultona lub wie na czym ona polega bo jedyne co znalazłam to żeby kupić książkę a dieta podobno lepsza od dukana. Kobietki czy wiecie jak jest na nfz czy można wybrać rozmiar jaki się chce mieć ja kiedyś miałam duże C A TERAZ J.Jeszcze 8,5 miesiąca i mam nadzieję ze się uda!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość cycastaaga Napisano Kwiecień 27, 2012 Muszę się pochwalić dwa tygodnie diety i 2,5 kg mniej więc może uda mi się pozbyć do stycznia te 15 kg tłuszczyku??? A może któraś z was stosowała tą nową dietę Fultona lub wie na czym ona polega bo jedyne co znalazłam to żeby kupić książkę a dieta podobno lepsza od dukana. Kobietki czy wiecie jak jest na nfz czy można wybrać rozmiar jaki się chce mieć ja kiedyś miałam duże C A TERAZ J.Jeszcze 8,5 miesiąca i mam nadzieję ze się uda!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aagnee 0 Napisano Kwiecień 28, 2012 A ja odchodzę od zmysłów!! Od rana lewa brodawka mnie piecze i cała pierś jest jakaś cieplejsza niż zwykle, prawa minimalnie też. Dzwoniłam do lekarza i powiedział, że może to być po prostu oznaka gojenia i powrotu czucia. Niestety wyjechał na szkolenie i ewentualna wizyta jutro wieczorem. Ok, może się goi więc tak się nie martwię ale ta druga brodawka od początku jest inna, dzisiaj zajrzałam i jest ciemna na 1/3 powierzchni. Mój chłopak mówił,że już na opatrunkach lekarz mówił, że ona jest trochę gorsza bo było większe krwawienie. Ponoć od początku jest taka i lekarz to widział. Nie wiem, może to krwiak lub coś innego ale co jak to martwica? Boje się,że skoro nie czuje tam pieczenia to może być coś złego. Jak to u Was wyglądało? Powiedzcie mi coś bo zaraz zwariuje! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość dzwonki Napisano Kwiecień 28, 2012 aagnee wiesz u mnie tez jedna była calutka sina - z dnia na dzień się poprawia, ale juz na drugi dzień lekarz powiedział, ze bedzie potrzebowa więcej czasu. Ważne że w 3 dobie się zaróżowiła i ta powierzhnia jest coraz lepsza. tez się martwiłam, ale widzę, ze jest coraz lepiej. I czucie też coraz większe. Mam nadzieję, że u ciebie bedzie podobnie, ale jak masz się bardzo stresować to idz na wizytę. Niech to obejrzy. Mnie nic nie piecze, ale od czasu do czasu mnie coś szarpnie w środku, niby ma tak byc przy gojeniu tych wewnętrznych ran. trzymaj się i napisz co u ciebie!!!Koniecznie!!! Myślę, że skoro 1/3 jest ok - to tak jak u mnie będzie powoli wracać do normalnego koloru!!! pozdrawiam ciepło Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aagnee 0 Napisano Kwiecień 28, 2012 Dzwonki Bardzo mnie teraz pocieszyłaś!!! Mam nadzieję,że u mnie jest tak jak u Ciebie i będzie lepiej. Lekarz powiedział, że mam jutro przyjechać gdybym miała jakieś wycieki, dreszcze lub gorączkę. Póki co mam 36,5 i oby tak zostało. Mam jeszcze jedno pytanie-ta ciemniejsza brodawka jest trochę wypukła a ta druga piecząca, wklęsła-to normalne? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Dzwonki Napisano Kwiecień 28, 2012 Na poczatku obydwie byly plaskie, potem ta rozowa sie uwypuklila Mi tez kazali zagladac czy gaza jest sucha, bo wyciek moze swiadczyc o jakims zapaleniu. Oszczedzaj sie i lez!! A jutro do lekarza, niech cie uspokoi... Mysle ze bedzie ok.w poniedzialek mam znow opatrunek, wiec dam ci tez znac jak u mnie wyglada. Nie mozemy sie same diagnozowac, ale przynajmniej porownac i pocieszyc, nie? :-) trzymaj sie dzielnie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aagnee 0 Napisano Kwiecień 28, 2012 Dzwonki! Pocieszasz i to bardzo! Teraz jak jestem spokojniejsza to już nie będę pędzić do lekarza bo we wtorek i tak mam wizytę. Pewnie jakbym nie miała 200km w jedną stronę to bym codziennie była w klinice ;) A Ty nadal opatrunki nosisz? Bo mój lekarz powiedział, że mam zdjąć i nosić bieliznę no i robię tak już drugi dzień. Opatrunki miałam tylko dwa dni a już mi się pojawiło odparzenie. W nocy w ogóle nie zakładam nic poza bluzką. Ponoć lepiej się goi jak jest swobodny dostęp do powietrza. Jeszcze dzisiaj w tej panice zapytałam lekarza czy dobrze robię i powiedział, że jak najbardziej. Pozdrawiam!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Dzwonki Napisano Kwiecień 28, 2012 Wiesz, co chirurg to inna szkola. Elessi miala szyte inaczej niz ja. Z opatrunkami tez jest roznie. Ja nosze juz 11 dobe opatrunki, pod szpitalnym stanikiem. Dostep powietrza jest, bo to tylko gaza lekko przyklejona plasterkiem. Zmiane opatrunku mam co 2-4 dni. Pielegniarka smaruje mi wtedy tyko zszycia mascia. Tez nie mam blisko, ale jezdze... Boje sie ze cos sie zbabra. Ale ty masz spory kawal drogi...sama opatrywalas tzn z chlopakiem? Moze masz specjalny system opatrunkowy dla pacjentow z daleka :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
NatalLodz 0 Napisano Kwiecień 28, 2012 O matko nie straszcie. Mam nadzieję że u was będzie wszystko dobrze, ale moi lekarze mówili że do całkowitej formy potrzeba jeszcze cierpliwości. Ale oczywiście należy siebie obserwować bo w końcu my same siebie znamy najlepiej. Ciekawe jak ja często będę truła tyłek lekarzom bo mam 5min samochodem do kliniki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Elessi Napisano Kwiecień 28, 2012 Aagnee Ja sie dowiadywalam u mojego lekarza ze jak sie robi martwica to ta skóra robi sie czarna jak strup tak jak masz wzdłuż szycia więc jeśli to jest tylko trochę sine to wydaje mi sie ze to poprostu siniak mi tez wyszły dopiero po paru dniach co prada na skórze piersi a nie na sutku... Ale cię w pełni rozumiem mi kawałek brodawki odstawal i tak spanikowalam ze odrazu byłam pierwsza w klinice :) bo tez odrazu ze może zrobi sie martwica ale dr... Mnie uspokoił ze wszystko ok :) Ja tez sama miałam sobie zmieniać opatrunek co 2 dni myć woda utleniona i smarowac mascia szwy dla mnie to nie był problem po 10 dniach pojechałam na zdjęcie szwow i teraz wizyta za 2 miesiące ale dr.... kazał mi cały czas nosić stanik nawet mam w nim spać przez te 2 miesiące bo ponoć ta piers sie lepiej kształtuje i wydaje mi sie ze stanik tez lepiej ci ta piers w nocy trzyma więc tak nie ciągnie tych szwow jak są świeże.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Dzwonki Napisano Kwiecień 28, 2012 Ellesi ja tez mam zalecone nosic stanik non stop... Ale lekarz tez mi opowiadal o martwicy, ze to sie rzadko zdarzalo u jego pacjentow. Najciezszy przypadek byl u pacjentki, ktora palila papierosy. Miala zmiane martwicza zdala od szwow ... Ponoc u palacych 10 razy gorzej sie goi. NatalLodz Staram sie nie straszyc. Ale to serio pomaga, pogadac sobie tu o wszystkim, bo kazdy dzien po zabiegu przynosi pytania i watpliwosci. Nie martw sie na wyrost, bedziemy sie goic i kibicowac tobie :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
NatalLodz 0 Napisano Kwiecień 28, 2012 Dzwonki mnie straszy to że którejś z was może się brzydko coś goić i możecie nie mieć takich efektów jak powinnyście. a ja to swoją drogą sama jestem zestrachana:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Dzwonki Napisano Kwiecień 28, 2012 Musze cie uspokoic:-) u mnie mimo tych siniaczkow wszystko jest wzorowo. Wierze, ze u Aagnee tez tak jest. Chociaz wiadomo to powazna sprawa i niecodzienna. Przez to kazdy drobiazg wydaje sie niepokojacy. Wiem, ze sie martwisz, bo to wszystko przed toba. Ja z mojej strony bede za ciebie trzymac kciuki i odpowiadac na pytania zgodnie z moim doswiadczeniem. Przestudiowalam forum od deski do deski i sporo rzeczy mnie wystraszylo. Ale i duzo podbudowalo... Teraz to weryfikuje - kilka doswiadczen mialam zupelnie roznych. Wiele bardzo podobnych. Operacja byla dla mnie ogromnym przezyciem. Chetnie przekaze dalej moje odczucia, bo wiem jak to jest wazne dla osob, ktore mysla o zabiegu, jak wazne to bylo dla mnie. Robie to z potrzeby serca i mam nadzieje, ze na tyle rzetelnie, by pomoc.Pisz jak masz pytania :-) Tu czy na maila ;-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aagnee 0 Napisano Kwiecień 28, 2012 Dzwonki, Elessi Odnośnie opatrunków-wydaje mi się, że każda pacjentka w tej klinice ma taki system jak ja ;) Moimi piersiami tj mówiłam wcześniej, zajmuje się mój chłopak. Robi mi dwa razy dziennie masaże z maścią z heparyną. Dzisiaj oglądał mnie uważnie i mówi, że nie widzi żadnych zmian od zabiegu, negatywnych przynajmniej. Na szwach ponoć też się ładnie goi ;) Ja nie wiem bo nie zaglądam. Dzisiaj zajrzałam i narobiłam paniki więc zostawiam to mojemu lubemu ;) Przestałam już odczuwać taki mocne ciepło na piersiach ale mam małe pieczenie. Lewa brodawka żyje własnym życiem, czasami jak podniosę za wysoko rękę to się chowa na chwilę a potem znowu jest wypukła ;) Nie jest to najprzyjemniejsze więc staram się nic nie robić. Nadal się trochę boję, że coś może się dziać jak nie teraz to potem ale jestem dobrej myśli ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Dzwonki Napisano Kwiecień 28, 2012 Aagnee Wiem, wiem zartuje sobie z tym systemem ;-) Ja tez nie zagladam, tylko maz sprawdza czy nie ma wydzieliny jakiejs, czy gaza czysta. U mnie stres sie kumuluje przed kazda wizyta: co tam odkryja pod opatrunkiem, czy jest lepiej, czy dobrze sie goi. Troche czasem wewnetrznie panikuje, troche sie potrzese-a wychodze z wizyty juz spokojna i usmiechnieta Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aagnee 0 Napisano Kwiecień 29, 2012 Dzwonki Rzeczywiście , strach zaglądać samej ;) Czytałam wczoraj opis Elessi jak wygląda martwica i oczywiście stwierdziłam, że ją mam. Na szczęście stanęłam przed lustrem i jak zaczęłam dokładnie oglądać to się przypatrzyłam, że strupek jest tam gdzie trzeba a reszta jest różowa!! Ufff!!! Za dwa dni wizyta i ściągnięcie szwów, nie mogę się doczekać! Ach i już mi się zaokrąglają piersi i zaczynają się odznaczać ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość dzwonki Napisano Kwiecień 29, 2012 aagnee uff, super, że wszystko dobrze u Ciebie!!! Cieszę sie bardzo!!! :-) Ja jadę na wizytę jutro z samego rana. Czuje sie już bardzo dobrze, więc jeszcze tylko mam nadzieję, że pod opatrunkami ładnie to wygląda. Może jutro ściągną wszystkie szwy? Dobrej nocy i do jutra :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aagnee 0 Napisano Kwiecień 30, 2012 Dzwonki Trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze u Ciebie! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
NatalLodz 0 Napisano Kwiecień 30, 2012 No to mnie pocieszyłyście:( na moje nieszczęście jestem palaczem:( na 2 tygodnie przed mam nadzieję zejść do 5 papierosów dziennie ale sama wiem że przy takim stresie nie ma opcji żebym zrezygnowała całkiem. Niby lekarze powiedzieli, że lepiej ograniczyć ile sie da ale jeśli nie uda się wcale to tragedii nie będzie...ale sama wiem, że obkurczają się naczynia krwionośne i są gorsze przepływy przez tkanki...bosko:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Elessi Napisano Kwiecień 30, 2012 Kupilam dzisiaj normalny stanik w triumfie miękki bez fishbin nareszcie mogę sie normalnie ubrać :))) a nie ten sportowy szpitalny... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Dzwonki Napisano Kwiecień 30, 2012 Dzis na mnie padl blady strach. Pod szwem zrobilo sie na sutku male pekniecie. Niby na tym etapie powinno sie zagoic, ale jestem taka niespokojna. Moj posiniaczony sutek staje sie rozowy, a to byl najwiekszy problem. To pekniecie moglam spowodowac podnoszac rece. Dlatego dziewczynki bardzo bardzo sie oszczedzajcie. Ja tak robie, ale chyba wciaz za malo. Leze i plakac mi sie chce, musze czekac do srody- oby bylo lepiej. Dalej nie zdjeto mi wdzystkich szwow- tylko czesc. Kurcze oszaleje chyba.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Elessi Napisano Kwiecień 30, 2012 Dzwonki Ja tez tak miałam nie wiem czy szew puścił czy sie rozpuscil na samym początku ale kawałek brodawki odstawalo od skory ale na całe szczęście sie dobrze zagoilo trochę gorzej w tym miejscu to wyglada niż reszta ale to dopiero 3 tygodnie od operacji więc bedzie dobrze u mnie najgorzej wyglada ta blizna w zdluz :( ale jeszcze zobaczymy :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Dzwonki Napisano Kwiecień 30, 2012 Elessi Dzieki za pocieche. Po przyjsciu zaraz przeczytalam ostatnie twoje wpisy Bo wydawalo mi sie, ze mialas cos podobnego. Pielegniarka kazala spac spokojnie, ale mimo to sie martwie. Dobrze, ze tu choc troche sie moge wyzalic i uspokoic nerwy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aagnee 0 Napisano Kwiecień 30, 2012 Oj dziewczyny jak przeczytałam o tym pękniętym sutku to się przeraziłam!! Właśnie oglądałam swój bo się trochę martwiłam i teraz się zastanawiam czy i ja tego nie mam. Mam taką wyraźną linię na brodawce i jedna część jest trochę zapadnięta a druga wypukła. Co prawda wszystko jest różowe ale co z tego.... Chyba zwariuje do jutrzejszej wizyty! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Dzwonki Napisano Kwiecień 30, 2012 Aagnee Nie napisalam zbyt precyzyjnie, bo bylam zdenerwowana. Mam to pekniecie przy styku otoczki ze skora. Jest na tym strupek. Dookola linia i w jednym mujscu taka ranka na 0,5cm wklesla. Wiec nie jest to pekniecie sutka. Przepraszam jezeli cie nastraszylam. Nastepnym razem musze pisac na spokojnie... Mysle, ze mam cos podobnego do Elessi. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aagnee 0 Napisano Kwiecień 30, 2012 Dzwonki To ja chyba mam coś innego niż Wy... Ehh będę świrować do jutra ;( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach