Zmniejszenie piersi

OMyslisz ze maski i pilingi pomoga ci zachowac jedrnosc biustu? no prosze cie nie rozsmieszaj mnie! Ile ty masz lat ze jeszcze w cos takiego wiierzysz? Jesli chodzi o mnie to mysle o tej operacji ,czasem mniej ,czasem wiecej,juz od jakis 10lat.I tez nie mam zadnych fizycznych dolegliwosci z nim zwiazanych i tez nie jest jakis ogromny,ale zdecydowanie za duzy do mojej sylwetki i poprostu go nie lubie.I tez mialam czasy akceptacji i myslenia ze juz sie z tym pogodzilam,ale teraz wiem ze to moze sie zmienic.Co do ciebie to powodzenia i trzymaj sie swojej decyzji.

Ech co sie dzieje na tym forum!tylko krytyka innych-no ok zapomnialam ze tu trzeba pisac o operacji zmniejszenia..ale mialam.nadzieje zektos mnie wesprze.w moim postanowieniu-no coz.mylilam sie.. Oczywiscie ze peelingi i maski pomoga!!Nie pomoga na obwisly biust ani go nie zmniejsza!Ale kazdy ruch masazu jeszcze z drobinkami peelingujacymi pobudza ukrwienie itd ale.co ja tu bede pisac-nie ten temat! A skoro ty taka madra i od 10lat myslisz o zmniejszeniu to chyba cos marnie ci to idzie..w tym momencie ani nie masz operacji ani nie dbasz o piersi skoro uwarzasz ze kosmetyka nie dziala..

Aa i jeszcze jedno skoro twoj biust nie jest ogromny i nie masz.z nim zadnych dolegliwosci to widze ze to chyba taki Twoj kaprys! Ale zgodnie z.tym forum napisze Ci-jesli zle.sie czujesz ze swoim nie pasujacym do sylwetki biustem umow.sie z lekarzem na konsulatacje i zrob to,daj sie.zoperowac zobaczysz jaka bedziesz szczesliwa.po operacji,Twoje zycie sie zmieni o 180!Jesli chcesz moge polecic Ci swietnych lekarzy i klinike.10lat zastanawiania sie to dlugo,nie zwlekaj dluzej umow sie juz dzis:)

Minimidi no przecież napisałam że jeśli się nie musisz kroić to super, że przecież tutaj chodzi o samoakceptację, a jeśli dojdziesz do tego bez operacji to bosko:) Zawsze pisałam że moim zdaniem operacja to ostateczna ostateczność i jeśli są inne możliwości to trzeba spróbować:) ale napisałam też obiektywnie, że faktycznie może ci ta myśl wrócić za parę lat, a wtedy możesz sobie pomyśleć że mogłaś to zrobić wczesniej- to raczej ostrzeżenie że tak może być i się na to przygotuj a nie namawianie do operacji bo potem i tak ta myśl do ciebie wróci bla bla:) Tak samo z kobitkami którym mogą pomóc staniki- to pierwszy krok do opanowania biustu zanim się wejdzie na drogę operacyjną. Także jeśli jest choćby cień szansy że można się obyć bez operacji to uważam że warto z tej szansy skorzystać:)

poczuł się rozczarowany Twoją rezygnacją z operacji?! Nie martw się, dobry wybór, bo z razie ewentualnych komplikacji ciężko jest żyć. Wiem cos na ten temat i w życiu drugi raz nie zdecydowałabym się na operację plastyczną. Operacja powinna byc ostatecznością a jednym z zalecanych badań powinnna byc konsultacja z psychologiem . SZkoda życia !

Natal kochana ja to nie do Ciebie pisze:)tylko do tej anonimowej osoby co non stop krytykuje.Jak by juz czlowiek nie mogl miec wlasnego zdania:/

Dzien doberek, ja z grypa nadal sie mecze, ale siedze w domu, wiec mam luz i ni emusze miec stanika ha ha , ja w domu nigdy ni enosze, tylko jak gdzies wychodze..... Natal ja szukalam na tej stronie alegro ale tam tylko dwa byly, wiesz ja nie moge w sumie na siebie zalozyc nic co mnie cisnie, nawet jak ja mam te 75 to i 80 mnie dusi, po prostu robie sie blada i sie zataczam, juz nieraz byly takie akcje w sklepach ze mna ,ze smiechu bylo pelno....ja nawet moglabym w ogole cyckow nie miec....plaska jak deska , naprawde...nie jestem typem kobiety co lubi staniczki, fatalaszki, trebeczki , obcasy, jestem bardziej jak facet....nie stroje sie , nie lubie...cale zycie ciuchy sporotwe, buty na plaskim, a wyjscie z domu to 5 minut. Z tymi cycami to tylko o wygode mi chodzi, bo n aplaze nie chodze, nie rozbieram sie nigdzie oprocz lekarza......ale dzieki tobie zaczelam wlasnie myslec o staniku, ze w sumie jak znajde cos wygodnego to moge obejsc sie bez operacji...zrozumialam ,ze nie ja jedna mam ten problem , ze niektorym kobietkom to zalezy na wygladzie i poczuciu kobiecosci, a ze u mnie na odwrot, ciesze sie ,ze jest ktos kto rozumie, dlatego naprawde ci dziekuje.......

hexe_asuu termin mam na 10 kwietnia, myślę że leżeć już nie będziesz, ale może jakaś wizyta kontrolna Ci się trafi w tym czasie. Miło by było kogoś spotkać, bo nie jestem z Warszawy i będę samiutka :( Co do zmiany terminów,to lekarz mówił mi już podczas konsultacji w listopadzie, że mogę ewentualnie spodziewać się przyspieszenia terminu.

Dodzwoniłam się dziś do szpitala żeby się dowiedzieć czy wszystko zgodnie z planem usłyszałam "'proszę przyjechać zgodnie z terminem jakby były zmiany toby pani dostała informację ja nie mam czasu sprawdzać dziękuję ""i koniec rozmowy Rozumie pewnie ze 2 pielęgniarki na 30 pacjentów ot czasy.

nowa-K Znając moje szczęście to mi terminu nikt nie przyspieszy;p także na pewno będę często wpadać do szpitala w terminie Twojej operacji. Chętnie wpadnę i pogadam;) cycastaaga Mimo wszystko to jednak niemiło:/ A dzwoniłaś do szpitala czy do samej kliniki?

Dzwoniłam do kliniki,może Pani miała gorszy dzień . Zuzanna ,Mimimimimimimi Będę w ten czwartek koło 9 w klinice żeby jeszcze się upewnić co do dokumentów, zrobić badania bo nie chcę się później rozczarować za długo czekałam. Moze się spotkamy, w srodę około 17,30 koło pałacu kultury aga

Dzwoniłam do kliniki,może Pani miała gorszy dzień . Zuzanna ,Mimimimimimimi Będę w ten czwartek koło 9 w klinice żeby jeszcze się upewnić co do dokumentów, zrobić badania bo nie chcę się później rozczarować za długo czekałam. Moze się spotkamy, w srodę około 17,30 koło Pałacu aga

cycastaaga niestety nie moge, moja coreczka jest chora, wiec po pracy pedzo od razu do domu. ja pracuje niedaleko szpitala, wiec moge sie wyrwac na w kawke w ciagu dnia.

Zuzanna TO może w czwartek będę w szpitalu robiła badania od 9 rano???

cycastaaga Przepraszam, że tak "podsłuchałam";) ale czy robisz badania, bo teraz taki wymóg, żeby u nich zrobić, czy sama zdecydowałaś, że tam już chcesz zrobić wszystkie badania?

witam, czy wie ktos jaka klinika ma w woj lodzkim podpisany kontakt z nfz na zmniejszenie piersi? badzo prosze o pomoc. czy w czasie wizyty u lekarza rodzinnego i ortopedy trzeba zdjac stanik? obecnie mam 75 J-K i chce sie w koncu go pozbyc, bo kregoslup mi peknie, pomozcie.

haxe asuu Robię przy okazji, bo jadę zaraz do warszawy i jak już to zostanę jeden dzień i jutro rano pojadę do szpitala na badania bo u siebie bym robiła prywatnie bo rodzinna tylko podstawę i tak marudzi ze to szpital powinien robić jak kieruje na operacje wiecie jak jest ,a jak już jestem to zrobię za darmo. Pozdrawiam serdecznie aga

haxe asuu Robię przy okazji, bo jadę zaraz do warszawy i jak już to zostanę jeden dzień i jutro rano pojadę do szpitala na badania bo u siebie bym robiła prywatnie bo rodzinna tylko podstawę i tak marudzi ze to szpital powinien robić jak kieruje na operacje wiecie jak jest ,a jak już jestem to zrobię za darmo. Pozdrawiam serdecznie aga

@kasiol ja ponad rok temu robiłam wywiad w Łodzi, dzwoniłam do szp. Barlickiego,ale wtedy tam mieli remont i pani kazała mi przyjść ze skierowaniem do lekarza, żeby jego o to zapytać. Ja tak nie chciałam, bo musiałabym zmarnować skierowanie tylko na zadanie pytania. Spróbuj zadzwonić teraz i zapytać. To czy rozbierasz się u lekarza, czy nie, to nie jest żaden standard, jeden będzie chciał, drugi nie, tu nie ma żadnych procedur. Mnie się udało nie rozbierać, dopiero w szpitalu wszyscy dokładnie oglądali, co jest do zoperowania.

cycastaaga dzięki za odpowiedź;) Jak sądzicie, taki biustonosz będzie dobry, czy za mało zabudowany? http://allegro.pl/triumph-biustonosz-beedees-microfun-n-granat-75c-i2904797824.html

cycastaaga dzięki za odpowiedź;) Jak sądzicie, taki biustonosz będzie dobry, czy za mało zabudowany? http://allegro.pl/triumph-biustonosz-beedees-microfun-n-granat-75c-i2904797824.html

cycastaaga spotkajmy sie jak bedziesz miala dluzsza przerwe miedzy badaniami lub juz po nich. moj mail: kinga_wod@wp.pl, napisz to sie umowimy dokladnie i wymienimy nr telefonow.

40-stka wielkie dzieki za odpowiedz, w przyszlym m-cu zabieram sie za lekarzy, mam nadzieje, ze w miare szybko sie uda. pozdrawiam

40-stka witam, wielkie dzieki za odpowiedz, dzis dzownilam do nfz i adres juz mam, podobno wszystko ok, teraz musze zabrac sie za lekarzy, mam nadzieje, ze pojdzie to w miare szybko, nie wiem jak wy, ale dla mnie dziwne jest operowanie najpierw jednej a pozniej drugiej piersi, jak ktos ma maly biust to nie ma problemu,ale z tak duzym to okropne chodzic z dwiema roznymi piersiami. ale jak nie ma innej mozliwosc to trzeba to jakos przezyc pozdrawiam

40-stka witam, wielkie dzieki za odpowiedz, dzis dzownilam do nfz i adres juz mam, podobno wszystko ok, teraz musze zabrac sie za lekarzy, mam nadzieje, ze pojdzie to w miare szybko, nie wiem jak wy, ale dla mnie dziwne jest operowanie najpierw jednej a pozniej drugiej piersi, jak ktos ma maly biust to nie ma problemu,ale z tak duzym to okropne chodzic z dwiema roznymi piersiami. ale jak nie ma innej mozliwosc to trzeba to jakos przezyc pozdrawiam

40-stka witam, wielkie dzieki za odpowiedz, dzis dzownilam do nfz i adres juz mam, podobno wszystko ok, teraz musze zabrac sie za lekarzy, mam nadzieje, ze pojdzie to w miare szybko, nie wiem jak wy, ale dla mnie dziwne jest operowanie najpierw jednej a pozniej drugiej piersi, jak ktos ma maly biust to nie ma problemu,ale z tak duzym to okropne chodzic z dwiema roznymi piersiami. ale jak nie ma innej mozliwosc to trzeba to jakos przezyc pozdrawiam

40-stka witam, wielkie dzieki za odpowiedz, dzis dzownilam do nfz i adres juz mam, podobno wszystko ok, teraz musze zabrac sie za lekarzy, mam nadzieje, ze pojdzie to w miare szybko, nie wiem jak wy, ale dla mnie dziwne jest operowanie najpierw jednej a pozniej drugiej piersi, jak ktos ma maly biust to nie ma problemu,ale z tak duzym to okropne chodzic z dwiema roznymi piersiami. ale jak nie ma innej mozliwosc to trzeba to jakos przezyc pozdrawiam

kasiol a podaj z ciekawości namiar, jaki dostałaś w nfz. I o co chodzi z tym operowaniem pojedynczych piersi? Czy w nfz powiedzieli Ci że tak robią? Tu na forum kiedyś jedna dziewczyna też o tym pisała, poza nią wszytskie miałyśmy operacje robione "w zestawie", po diabła przechodzić podwójne znieczulenie ogólne? Napisz coś więcej.

za kazdym razem gdy pisalam odpowiedz, pokazywal mi sie komunikat,ze blad z serwerem-teraz widze,ze blad sie naprawil - 5 razy moja odpowiedz sie ukazala :) w nfz-ecie powiedzieli ze najblizsza klinika w moim wojewodztwie to szpital na berlickiego w lodzi. pan, ktory mi podawal szczegoly-czyli to gdzie mam sie najpierw zglosic i jak wyglada cala procedura, nie potrafil mi odpowiedziec na pytaie czy obie piersi na raz robia czy pojedynczo, ale na innym formu :http://www.estheticon.pl/dyskusje/zmniejszenie-piersi/do-jakiego-wieku-zmniejszenie-piersi-refunduje-nfz-i69235?login_hash=6ac2d912a1f3ae89bef1d3698309b2fb6ac1bdc8#168768 kobiety opisuja operacje na nfz, gdzie na kolejna piers trzeba czekac od 1 do 4 miesiecy - wiec jak dla mnie to wielka lipa, sama sie przekonam jak uda mi sie zalatwic wszystko ze mna. a wy na nfz mialyscie obie razem?

Zuzuzanna...wysłałam Tobie maila z telefonami do mnie i do CecastejAgi :) Rozmawiałam z Nią i spotkamy się jutro we 3 :) jak się uda. Sprawdź mailika :) Kasiol, To jest chore robić dwie piersi...Tutaj wszystkie czy na NFZ czy prywatnie miałyśmy jednocześnie robione obydwie piersi... 40-stka Ci pisała juz na ten temat, że chyba tylko jedna z Dziewczyn miała po jednej... Ale jakie to jest nienormalne robić na raty. Dwa znieczulenia ogóle, dwie rekonwalescencje... to o kasę chodzi. Szpital ma zwrot taki sam z NFZ czy robi jedną czy dwie piersi. Dlatego opłaca się robić pojedynczo bo wtedy dostają kasę dwa razy a jak są robione naraz dwie to tylko raz. Przecież możesz przyjechać do Wawy do szpitala Orłowskiego...sprawdzone i polecane miejsce. Ja robiłam w wawie w szpitalu na Wołoskiej, też Sobie chwalę bardzo i jestem szczęśliwa, że tam robiłam. Nie daj Sobie Dziewczyno robić pojedynczo... przecież to jest jakby formowanie piersi na nowo, robiąc obydwie naraz jest większa szansa że będą równiutkie, a tak pojedynczo to Ja nie wiem... Nie wyobrażam Sobie teraz już będąc po...aby mi ktoś robił taki podwójny stres.